Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

[malina84]

Może będą pasowały fotele z nowej SI, teoretycznie powinny być tak samo montowane, a wyglądają na lepiej wyprofilowane jeśli chodzi o trzymanie boczne. Tylko trzeba by je s USA ściągać, a to raczej tanio nie wyjdzie.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[Krzysio]

Dziwnie trochę wygląda ta specyfikacja. W 5d przyśpieszenie lepsze w manualu, w sedanie lepsze z CVT. Prędkość maksymalna 200km/h, hm trochę dziwne te dane techniczne, szczególnie, że wszyscy pewnie widzieli na youtube jak się zbiera 1,5 t do 100km/h i jakie prędkości osiąga. Sorry ale wg. katalogu to w sedanie 1,5 t to 182km jadą gorzej (prędkość maksymalna) jak stare 1.8 a to jest nieprawdą. Chyba te dane techniczne to jakaś beta. Heh albo to vmax 200km/h wynika z błędu, albo jest jakieś elektroniczne zabezpieczenie, albo honda daje +30% mocy tak jak VAG. Jakoś jeżdżąc 1.5 t z cvt odniosłem wrażenie, że 180km/h to dla tego samochodu 3/5 mocy, którą jest w stanie wykrzesać i osiąga tą prędkość bez wysiłku.

Prędkość jest najprawdopodobniej ograniczona elektronicznie ze względu na trwałość skrzyni lub zakres jej przełożeń (w to akurat watpię ).

[mahoo]

Trzeba by rzezbic z dokladaniem, a to rodzi wiele problemow technicznych

A nie lepiej po prostu kupić auto, które posiada seryjnie dobre fotele?
Prawda jest taka, że od VI gen. Honda nie potrafi zaprojektować do Civica dobrych siedzeń. Taborety w UFO były jednym z głównych powodów, które przesądziły w moim przypadku o sprzedaży tego auta - brak podparcia odcinka lędźwiowego bardzo dawał się we znaki na dłuższych trasach, a jeżdżąc z poduszką czułem się jak stary dziadek
Fotele w X gen. są dużo wygodniejsze, no ale tym razem zapomniano o trzymaniu bocznym.
Ogólnie wiele jest do poprawy przy okazji liftu - przede wszystkim plastiki we wnętrzu (naprawdę polecam co poniektórym wizytę u innych dealerów i "pomacanie" sobie desek Astry, Megane, Leona po lifcie, o Golfie nie wspominając, jest to po prostu inny świat - już IXtka miała o wiele lepsze materiały i była lepiej spasowana), tapicerka na siedzeniach i same siedzenia, wykończenie i wyciszenie tyłu i bagażnika, plastiki zewnętrzne. Wiem, że plastikami się nie jeździ, ale w tej kasie taki poziom jest zwyczajnie nieakceptowalny dla europejskich klientów. Według mnie 1.5T mógłby mieć też nieco niżej dostępny Nm, jeżdżąc tym autem w manualu czułem się jak w mojej starej A3 1.8T, tam też była podobna turbodziura.
Gdyby te elementy zostały poprawione to myślę, że auto byłoby warte swojej wysokiej ceny i oglądalibyśmy je częściej na ulicach.
Osobiście czekam na lifting także z innego powodu. Jest to całkowicie nowa konstrukcja, zbudowana przez Hondę niemal od zera. Moje UFO też pochodziło z początku produkcji i nękało je mnóstwo usterek wieku dziecięcego, wspólnych dla innych UFOków - opadające odbojniki, nietrwałe łożyska amortyzatorów, odpadające klamki, nietrwałe przekładnie kierownicze, łożyska skrzyń biegów, problemy z elektroniką. Usterki, które nie pozwalały na nazywanie tego auta bezawaryjnym, jak brzmi obiegowa, rynkowa opinia - był moment, że moje auto więcej stało niż jeździło.
UFO po lifcie, jak również IX gen. (będący w zasadzie kolejnym liftem UFO) były już jednak bardziej dopracowane. Myślę, że podobnie może być z X gen.

[Nowy2017]

Potwierdzam, dobrze trzymające fotele to podstawa. Wzorem dla mnie są fotele AGR w Oplu Astra V. Warte dopłaty 2100 zł dla każdej wersji. Niestety fotele w Civiku są chyba rzeczywiście zrobione pod otyłych Amerykanów (jak cały samochód zresztą), prawie zerowe trzymanie boczne. A dwa są jakieś takie za bardzo obłe. Siedząc w wersji Executive (z ekoskórą) miałem wrażenie jakbym siedział na pompowanej piłce, z której zaraz zjadę. Samo podparcie lędźwi też jest jakieś dziwne (pompowane?), nie podpiera lędźwi tylko całe plecy. Jak napompowałem na 100%, to można zjechać z fotela, taka robi się poduszka, która odpycha cię od oparcia. Te fotele psują bardzo dobry obraz całego samochodu, który podkreślam bardzo mi się podoba.
Jak już pisaliście, dla Hondy Europa jest mało ważna. Ważniejsze są Stany i one napędzają sprzedaż Hondzie. Popatrzcie na wyniki sprzedaży w Europie za I kw. 2017:

https://moto.onet.pl/aktualnosci/wzrost-sprzedazy-nowych-aut-w-europie-i-kwartal-2017-r/qj60w7

Gdzie jest Honda?

[katana]

Może trafiłeś na taki egzemplarz, skoro viii był taki niedopracowany, to dlaczego tak dobrze trzyma cenę, mój kolega ma sedana z 2009 roku i chwali bardzo. Ja przez 83 kkm oprócz zacinającego się lusterka pasażera nie miałem z ix żadnego kłopotu, po prostu nic, nawet po ostrej (pow 160km/h) i długiej jeździe autostradą nie brał nawet grama oleju, a wnętrze też było w super stanie jak go sprzedawałem. Dla mnie porównywanie z astrą mija się z celem, renault, przyznam, że jest fajny, ale nie sądzę, że będzie tak solidny jak civic, do tej pory nigdy nie był, golf to pudełko, może leon, ale to ta sama technologia, która zawsze jest super jak jest nowa, a później wychodzą problemy, niby już poprawione,a jednak nie do końca jak 2,0 tdi pd, które zostało zastąpione tdi cr, które to miało być bez wad, a tu jednak też bierze olej i ma problemy z pompą oleju.

[Alix]

Popatrzcie na wyniki sprzedaży w Europie za I kw. 2017:

https://moto.onet.pl/aktualnosci/wzro...-2017-r/qj60w7

Gdzie jest Honda?

Ot i smutna prawda. Nie mieści się w pierwszej 20stce...

Alix nie wiem do końca czy to zapytanie wcześniej napisane było do mnie ? Opisałem Ci wrażenia z 1,5 rocznego użytkowania mazdy 6, mam nadzieję, że troszkę pomogłem, co prawda to 6 nie 3 ale nie wiem do końca co brałeś pod uwagę i czy mnie się pytałeś ?

Super, odpowiedziałeś mi na wiele moich pytań, o to chodziło, dzięki wielkie Zmartwiłeś mnie tylko z tą zabawą z serwisem z lusterkami... ja mam dokładnie zerową cierpliwość do takich rzeczy

Silnik Ja mam 2.0 165km i niestety nie chce to jechać. Zbiera się porównywalnie do 2.0 w accordzie. Co prawda kręci się do 6.5 tyś obrotów, jako tako jedzie od 4 tyś.

Ja mam swoje wrażenia z jazdy lżejszymi CX-3 w wersji 120KM: https://www.civicforum.pl/showthread...023#post285023
Oraz MX-5 w 160KM: https://www.civicforum.pl/showthread...429#post311429

Założyłbym wyjściowo subiektywnie, że to... ten sam silnik, około 140KM, oczywiście w MX-5 jadący lepiej bo jakieś 150kg zbędnej masy mniej ma buda... chociaż z drugiej strony w RWD w aucie o layoucie FR przeniesienie napędu zawsze zjada nieco więcej swoją bezwładnością. Potem doczytałem na forum MazdaSpeed, że silnik faktycznie jest ten sam, tylko wersja "słabsza" ma elektroniczną blokadę przepustnicy od pewnego momentu, co można w razie potrzeby odblokować i są tacy spece w PL (np. DISI z Piaseczna) i niby >4000 pojawia się ta "dodatkowa moc" nawet do 170-kilku KM po reflashu. Tylko... jakiejś przepaści po tej prawej stronie obrotomierza nie czułem (chociaż hamownia wskazuje coś innego).

Natomiast oczywiście, do klasy D ten silnik dla mnie kompletnie nie pasuje i 2.5 niewiele tu pomaga, bo do takiego 2.0TSI Nm jest ciągle śmiesznie mało jak za te pieniądze. Trochę liczę, że w lżejszej 3ce będzie to mniej odczuwalne i automat ze swoim kickdownem z pozwoli bardziej jechać "po wdepnięciu" bez machania drążkiem oraz dłuższe przełożenia pozwolą na mniejsze wycie na autostradzie (chociaż mi osobiście dźwięk silnika w tych autach się całkiem podoba)... która będzie raczej rzadkością z resztą w przypadku tego auta (97% żona jeździ po mieście i dystanse rzędu 5-15km). 2.0 myślę na miasto da radę w lżejszej 3ce?

[Doctor]

Obejrzałem dzisiaj z bliska X hatch, zaparkowany był na osiedlu. Z przodu i z boku całkiem ładne auto. Z tyłu niekoniecznie, ale przyznać muszę, że wygląda to lepiej niż na zdjęciach. Ot dla mnie trochę niezgrabne i nieco dziwne z tej perspektywy, ale nie powiedziałbym że jakieś brzydkie szczególnie czy coś. Ciekawe jak Type R wygląda. Kwestia gustu oczywiście.

[Daro31]

Panowie - czy ja dobrze widzę - czy sedan nawet w najbogatszej wersji nie ma ADS, tj. systemu adaptacyjnych amortyzatorów (przód i tył)?

[Matez]

Alix ten 2.0 l 165km w maździe 3 powinien jeździć nie najgorzej.

[Alix]

Ale z automatem jest tylko wersja 120KM. Poza tym dla mojej żony liczy się tylko lewa strona obrotomierza a w tym zakresie nie ma przecież kompletnie żadnych różnic, silnik jest dokładnie ten sam. Dopiero po prawej stronie 120KM jest elektronicznie przytkany. Poza tym w DISI sobie spokojnie go potem dla siebie odblokuje jak poczuje potrzebe .

[Matez]

Tak tylko nie wiem jak sie automat będzie zachowywał po odblokowaniu, czy to nie wykończy szybko skrzyni.

[Alix]

Ale co ma wykończyć jak tam nie będzie nawet ćwierć Nm więcej?

[jestem]

Panowie - czy ja dobrze widzę - czy sedan nawet w najbogatszej wersji nie ma ADS, tj. systemu adaptacyjnych amortyzatorów (przód i tył)?

Nie ma, dlatego wersja executive sedan jest tańsza od prestige hatcha. Co powoduje, że najtańsza wersja comfort będzie najwygodniejsza ze względu na felgi 16cali.

[Jozin]

Jak nie ma adaptacyjnego zawieszenia w sedanie to straszna lipa. Jedna z fajniejszych rzeczy w X to właśnie to zawieszenie.

[kajojek]

Z tego co pisza to jest jakis multi link z tylu. Nie ma jednak zbyt wielu opinii o takim zawieszeniu... Wielowahacz?