Dyskusje o olejach zastosowanych w X-gen

[marart]

Witam.
.... Co ciekawe olej na jakim jeżdżę, to wcale nie jest słynny 0W-20, który po 3k przebiegu kazałem wymienić, tylko LM 5W-30.

To jest w końcu jakaś konkretna informacja, która zaczyna nam wszystkim wskazywać raz, że problem jest i zaczyna dotyczyć większej liczby użytkowników dwa, że olej być może nie ma znaczenia. Do tej pory dotyczyło to osób które jeździły na oleju OEM. Dlatego czekałem właśnie na taką informację aby niepotrzebnie nie robić ruch z szybką zmianą oleju na inny bo jednorazowo pokazał się błąd. Również nie mają wpływu na to wysokie temperatury jak w moim przypadku bo zapewne Deleta nie jechał w temperaturze powyżej 30 stopni. Natomiast powtarza się jeden wspólny mianownik - jazda na tempomacie ze stałą prędkością w okolicach 140-150.

[dudek_t]

Bo to nie ma nic wspólnego z olejem! Bajki serwisu o pienieniu się oleju przy jeździe 150km/h (to żadne obciążenie silnika!!) to już głęboko przekracza granicę science fiction. Podobnie jak pisanie że na 0W-20 powyżej 30 stopni nie powinno się nawet uruchamiać silnika. Rambo, serio, mam ogromny szacunek do Twoich wpisów i wiedzy ale to akurat to nic innego jak herezje

[rambo7]

wziąłeś ten wpis dosłownie, przecież ewidentnie pisałem z sarkazmem , inna sprawa, jasne i oczywiste jest że olej o określonym SAE powinien być dobrany (jak podaje IO) odpowiednio do temperatury otoczenia. Zatem jeśli na polu mamy +38stC jak było w tym roku no to trzeba mieć świadomość i nie udawać że jest inaczej gdy wszystkie termometry to pokazują a mamy SAE które nie obejmuje takich warunków, i bez znaczenia co pisze w parametrach oleju. Parametry są dla warunków laboratoryjnych rzeczywiste warunki bywają często inne.

[rambo7]

za młode macie auta aby ubywało, nie róbcie sobie jaj, ale spokojnie, do tematu wrócimy i pogadamy o oleju za 6 lat, tak jak gadamy w przypadku poprzednich generacji .

[Grzechu]

Bajki serwisu o pienieniu się oleju przy jeździe 150km/h (to żadne obciążenie silnika!!) to już głęboko przekracza granicę science fiction. Podobnie jak pisanie że na 0W-20 powyżej 30 stopni nie powinno się nawet uruchamiać silnika.

Tak Dudek, tak, na pewno tak jest hehe

[katana]

Nie chcę tutaj robić znowu zamętu, aczkolwiek rozmawiałem ostatnio z dosyć dobrze ogarnietym mechanikiem, który niejednokrotnie bywał na szkoleniach odnośnie olejów i jak mu powiedziałem że może dojść do zerwania filmu olejowego(na 0w20), to po prostu mnie wyśmiał. Stwierdził że mylę lepkość z gęstością, że teraz wszystko się zmieniło (oleje i precyzja wykonania silników) i żeby skrócić wymianę do12 max 15kkm, a jak mam sportowe zapędy to nawet do 10kkm, a z olejem nic nie kombinować. Oczywiście nie był to mechanik, który pracuje w Aso.
Ja nie chcę tu nikogo do niczego przekonywać, tylko po prostu zdziwiła mnie taka opinia.

[Lukas]

Dajcie już spokój biednemu 0W20, nikt z Was nie udowodni, że rzeczywiście skraca on życie silnika (żeby to precyzyjnie określić trzeba dysponować referencyjnymi danymi projektowymi dotyczącymi przewidywanego resursu).
A zakładanie, że 0W20 się pieni a 5W30 już nie to rzeczywiście SF level master. Podobnie, nikt z preferujących oleje ekologiczne nie udowodni, że 5W40/A3 czy 5W50/A3 mogą narobić szkód w silnikach nieprzystosowanych do takich lepkości.
Dyskusja jest generalnie podobna do tych dotyczących religii i polityki - każdy ma swoja prawdę i nie da się przekonać.
Inżynierowie Hondy projektując silnik 1.5T przyjęli pewne założenia dotyczące jego trwałości, czy będzie to 250 czy 300 kkm - tego nie wiemy. Wiem jednak na pewno, że nawet całościowa wiedza forumowiczów nie może się równać z tym czym dysponują laboratoria R&D Hondy. A dysponują danymi historycznymi, wynikami laboratoryjnymi, niezliczoną ilością danych testowych oraz danymi spływającymi z sieci dilerskich na całym globie. Chyba wiedzieli co robią rekomendując 0W20 już w VIII genie w 2005 roku?

[dudek_t]

Grzechu brawo! Cieszę się że odzyskujesz zdrowy rozsądek

[marart]

....do tematu wrócimy i pogadamy o oleju za 6 lat, tak jak gadamy w przypadku poprzednich generacji .

U mnie w VIII po 7 latach też ani ani nie ubywało

[Grzechu]

Grzechu brawo! Cieszę się że odzyskujesz zdrowy rozsądek

Miło mi Ale ja i tak jeżdżę na 0W30 ACEA A3, jak to się mówi, wolę "dmuchać na zimne", 0W20 pewnie nie zaciera silnika, ale po coś został ten olej zrobiony, a więc jak wszyscy wiedzą - dla ekologi... aby obniżyć zużycie paliwa i tym samym zmniejszyć emisję cząstek do atmosfery.. jego współczynnik wytrzymałości wysokotemperaturowej jest trochę niższy od olejów z serii ACEA A3, być może jest on wystarczający do ochrony silnika w ogólnych warunkach eksploatacji, tak jak Lukas napisał, Honda go dopuściła, ale tak jak pisałem, dmucham na zimne i zalewam olej trochę "inny", wg. mnie z większym zapasem bezpieczeństwa dla ochrony silnika, nie namawiam do tego, żeby mnie ktoś naśladował, każdy zrobi jak uważa. Na pewno olej 0W20 też jest dobry PS. przypomniał mi się pewien wycinek z instrukcji Toyoty Auris.. tam była napisana ciekawa rzecz odnośnie SAE olejów i jazdy z dużymi obciążeniami... nie będę tego już wrzucał po raz kolejny, kto widział to wie o co chodzi, tak więc lejecie olej 0W20 i rura na "niemieckie autostrady"

[rambo7]

Jest ciekawa wiedza w zasobach sieci np.: http://warsztaty.samochodowka.intern..._m/oleje_m.htm artykuł nie jest nowinką, ale widać jakie były i są trendy.
"Rozwój olejów silnikowych jest aktualnie w największym stopniu stymulowany przez akty prawne dotyczące ochrony środowiska."
Tu nie ma nad czym się rozwodzić.Nie ma nigdzie obecnie trendu dla:
"Rozwój olejów silnikowych jest aktualnie w największym stopniu stymulowany przez akty prawne dotyczące wytrzymałości i trwałości jednostek aby nam służyły przez długi, długi czas aby zmniejszyć wydobycie surowców"
Takich rzeczy nie ma to było kiedyś. Mamy błędne koło i ściemnianie środowiskowe.
Fachowa wiedza dot. wymagań stawianych nowym olejom silnikowym mówi że oleje silnikowe muszą być coraz doskonalsze, a wymagania im stawiane zależą od wielu kryteriów:

• ustawodawstwa związanego z ochroną środowiska,
• zmian w zakresie konstrukcji i technologii wytwarzania silników,
• minimalizacji kosztów eksploatacji,
• oszczędności zużycia paliwa (wprowadzenie olejów energooszczędnych ”- Energy Conserving – Fuel Economy Oil),
• wydłużonych okresów wymiany oleju.

[Theo74]

Ja w swojej Hondzie zmieniłem olej już dwa razy - przy 1.5tys oraz teraz przy 8 tys.
Za pierwszym razem był to olej Hondy 0W20, teraz natomiast wlałem AMSOIL SS 0W30 - po tym jak poczytałem fora trochę się wystraszyłem o to co siedzi w silniku
Podczas wymiany - w sumie po niewielkim przebiegu - zdziwiło mnie jak czarny był spuszczany olej. Wyglądał jak po dużo większym przebiegu. W serwisie odnotowali fakt wymiany oleju. Filtr zastosowałem Hondy, choć mam kupiony filtr z firmy AMSOIL - dużo lepszy konstrukcyjnie no i dwukrotnie droższy.

[Bodex1]

No nie wiem, w serwisie Hondy w Rzeszowie powiedziano mi , żeby nie zmieniać wcześniej niż po 6 tys km , bo ma skład dodatków pozwalający układać się silnikowi.
Ja mam 1,5 130 ps i jest 11 tys km od 27 lipca [emoji39] zostało jeszcze 60 dni do serwisu A i nie zamierzam wcześniej zmieniać .
Oleju nie ubywa i ma kolor pomarańczowy lub jasno bursztynowy, coś koło tego .
Natomiast zamierzam stosować dodatek zmniejszający tarcie i zarazem temperaturę oleju Archoil 9100.

http://lejolej.pl/pl/p/Archoil-AR-9100-175-ml-na-5l-oleju/154

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[Theo74]

Jeśli tak, to ja nie zrobiłem silnikowi krzywdy, bo wymieniłem za pierwszym razem na identyczny.
Dopiero druga wymiana to zmiana na pełny syntetyk.
Olej na bagnecie wyglądał również na "zdrowy". Inaczej już było podczas zlewania z miski olejowej.

[Bodex1]

Te czarne coś to są owe dodatki boru i manganu.

Ja gdy wlałem kiedyś do skrzyni dwa dodatki po 20 ml MSO2 to mechanicy orzekli że skrzynia zmielona bo olej szary jak grafit.
Silniki są dotarte , nie trzeba zmieniać po 1,5tys jak kiedyś , dzisiaj są obrabiarki CNC i lasery nie jak kiedyś nóż tokarski .
Trochę zaufania to wkońcu Honda , a nie jakiś opel.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka