Jazda na długich prostych odcinkach to dłuższe czasy stabilnego poziomu do pomiaru.
Po mieście jest cały czas jakieś hamowanie czy zakręcanie i olej w misce pływa,być może to jest powód zwłoki w pomiarze.
A może po prostu dlatego że zmieniają się parametry oleju przy dobrym dogrzaniu , czujnik trochę zawyża wskazanie i nie musi to wcale oznaczać przelania.
Te elektroniczne wynalazki od lat zatruwają życie mechanikom zamiast pomagać ,to żadna nowość,więc tym razem może też.
Po mieście jest cały czas jakieś hamowanie czy zakręcanie i olej w misce pływa,być może to jest powód zwłoki w pomiarze.
A może po prostu dlatego że zmieniają się parametry oleju przy dobrym dogrzaniu , czujnik trochę zawyża wskazanie i nie musi to wcale oznaczać przelania.
Te elektroniczne wynalazki od lat zatruwają życie mechanikom zamiast pomagać ,to żadna nowość,więc tym razem może też.
Comment