Zamieszczone przez Glosima
Zobacz posta
Jak cos jest filtrem to z zasady sie zużywa i brudzi i z zasady powinno byc w rozbieranej obudowie z wymienialnym wkładami, wkład by kosztował 1000-1500zl, wymiana 200zl i nikt by z tym bólu tylnej czesci ciała nie mial.
A tak to ludzie sie musza bawić w regenerację, kombinacje, wycinanie, zmiany softa itd.
A to, że ściągane auta zza granicy, a szczególności diesle maja przebiegi -70% to sprawa oczywista.
Ja po 7 latach używania nowego samochodu (4lata członek rodziny, 3 lata ja) dobilem do 175k i żadnych, absolutnie żadnych problemów z silnikiem 2.0TDI VW nie mialem (a mialem silnik z najbardziej awaryjnej serii). Także nawet najbardziej awaryjne jednostki dają radę pod warunkiem, że przebieg prawdziwy, a nie 60 tys od 5 letniego Niemca :-D, no i drugi bardzo ważny warunek - diesle na trasę, bo w mieście plus krótkie trasy zapychają sie turbiny z geometria, DPFy itd.
Comment