opinie użytkowników o zastosowanych olejach w Civic IX

[Grzechu]

Przeczytałem wszystkie wątki i tematy na temat zastosowania oleju do silnika i .... no właśnie tak jak pisałem nic konkretnego nie jest napisane

To zależy jak kto czyta i stara się zrozumieć.. dla mnie temat olejowy bardzo dużo rozjaśnił obraz na temat stosowania olejów do silnika..

[Krokiew]

Grzechu, fakt jedno co rozjaśniło to stosowanie oleju do warunków jakie panują w naszym klimacie. A ogólnie zalecane oleje to 5w30, 5w40. Tylko dla mnie jest nie zrozumiałe to co niektórzy robią że po przejechaniu 3kkm-7kkm zmieniają olej na 5w40 nie pozwalając się nawet dobrze dotrzeć silnikowi. A są tacy.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[to-masz]

wysilone silniki np. 1.0 litra 3-cylindry 129 koni gdzie hths jest istotne jeżdzi na 0W20 i przy odpowiednim stylu jazdy jest OK, to taki nie wysilony 1.8 pojedzie na oleju z biedronki, jak już napisałem wcześniej, mam clio od 14 lat , zrobiłem 140 tyś w odcinkach po ok. 5 kilometrów tylko po mieście na oleju A5 , wymiana oleju co 15 tyś i zero brania oleju

[lybra]

czesto redukując z 6 na 4 ze średnia przelotową 120-130kmh.

A ile masz wtedy obrotów na tej 4 ? Jakbyś zredukował na 3 to by miał prawo łyknąć olej, czy jak pisał Grzechu, olej by odparował.

Raz byłem na ukrainię gdzie spędziłem na granicy 5h podjezdzajac 2 m gasząc i zapalając silnik.

Pobaw się trochę w mieście w pałowanie do odcinki na 1,2 biegu i daj znać

nie pozwalając się nawet dobrze dotrzeć silnikowi.

No przecież producenci mówią już od jakiegoś czasu że silniki nie potrzebują już docierania. A gdzieś się przewijała informacja, że na dolewkę przy pierwszych kilometrach jest 0W20 a przy pierwszej wymianie już ASO leje 0W30 bodajże.

[Krokiew]

"....A ile masz wtedy obrotów na tej 4 ? Jakbyś zredukował na 3 to by miał prawo łyknąć olej, czy jak pisał Grzechu, olej by odparował...."
Jak kończę to jest około 6tys. Na 3 też redukuje jak jest potrzeba. Jeżeli mam piłowac silnik na 1 i 2 to w sumie wychodzi na to że nie potrzebnie przejmuje się żywotnością silnika i nie powinno mi zależeć jaki olej stosuje aby chronić silnik skoro mam go tak katować.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[lybra]

Jeżeli mam piłowac silnik na 1 i 2 to w sumie wychodzi na to że nie potrzebnie przejmuje się żywotnością silnika i nie powinno mi zależeć jaki olej stosuje aby chronić silnik skoro mam go tak katować.

Nie mogę znaleźć logiki w tym zdaniu. Ale jakby to było katowanie to producent by się przed tym zabezpieczył żeby nie wymieniać silnika na gwarancji. No i skoro tak to widzisz no to faktycznie wystarczy Ci 0W20 z ewentualnymi dolewkami

Ja bym wątek olejowy podsumował tak : 0W20 jest dla kierowców lubiących jeździć, 0W30 dla lubiących przycisnąć , 5W30 do 10W60 dla kochających wysokie obroty
Czyli bardziej olej do kierowcy niż do silnika

[Krokiew]

Nic nie dolewalem i nie ma takiej potrzeby. Jeżeli ktoś jeździ po mieście tylko na 1 i 2 i zmienia biegi dopiero przy odcince to chyba nie jest zdrowe dla silnika jeździć tak dzień w dzień. Wtedy to też żadna osczednosc i ochrona silnika.... W sumie jak silnik nawet da rade to skrzynia z biegami już nie koniecznie.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[lybra]

Jeżeli ktoś jeździ po mieście tylko na 1 i 2 i zmienia biegi dopiero przy odcince

Nadinterpretujesz moją wypowiedź.

Wtedy to też żadna osczednosc i ochrona silnika.... W sumie jak silnik nawet da rade to skrzynia z biegami już nie koniecznie.

Mówimy o Hondzie a nie "wyrobie samochodopodobnym" Po to właśnie jest np 5W50 żeby była zachowana ochrona silnika w takich sytuacjach. Skrzynia - to też element Hondy a nie obcego wyrobu i u mnie w dwóch leciwych modelach daje radę. Poza tym nawet Cinquecento 900 dawało radę moje "katowanie" tyle że silnik się pocił ale chodził jak Ferrari

[Krokiew]

Jezeli Honda wytrzymie to nie ma problemu, To jest mój pierwszy w życiu japoniec więc nie znam jescze w pełni możliwości technicznych tej marki, potrzebny mi jest samochód na wiele dłużej niż przewidują to warunki gwarancji. Średnio w miesiącu robię około 3kkmm. Więc tak jak w awatarze pisze nowicjusz że mnie. A na branie oleju to jestem wyczulony z doświadczenia jakie miałem/mam z poprzednim samochodem.

P.S.
Wracając do łykania oleju na wyższych obrotach to też jestem tego samego zdania i nawet gdzieś to napisałem w którymś wątku o olejach że musi łyknąć olej i jak ktoś często jeździ po.miescie stojąc w korkach.
Kolega ma Mercedesa 5,5l jakiegoś slk z ponad 500 kucy pod maska i nie szaleje za specjalnie, dolewać musi. Ciepło.musi gdzies uchodzić.
Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[rat4]

To jest mój pierwszy w życiu japoniec więc nie znam jescze w pełni możliwości technicznych tej marki

jeśli chodzi o napęd i transmisję to możesz spać spokojnie, jedynie olej zmieniaj co 10kkm czy rok, dzisiaj w hondach ten słaby ekosreko-lakier na bazie wodnej to może być problem z łuszczeniem się powłoki lakierniczej oraz odpryskami, co do silnika to bardzo trwałe jednostki, można nimi pocisnąć bez problemu, gdzieś około 6300 rpm masz odcinkę,
co do spalania oleju to jeszcze nie zaobserwowałem jakiegokolwiek ubytku od wymiany do wymiany, a za niedługo będzie 300 000 km, czasem mu depnę, ale ogólnie to jazda do 3500-4000 rpm max a normalnie na tzw ucho tak do 3000 rpm zmiana biegu, wysokie obroty 5000 rpm do odcinki nie robią na tym samochodzie wrażenia, kręci się to jak mikser zelmera na ostatnim biegu zupełnie bez łaski. Motor malina.
Jak zdrowo traktowany (nie pałowany od uruchomienia) i nie przegrzany w swojej historii użytkowania (mowa o awarii dużego obiegu, termostatu itp)
to nie będzie brał oleju i tyle.

Mercedesa 5,5l jakiegoś slk z ponad 500 kucy pod maska i nie szaleje za specjalnie, dolewać musi.

Co do porównywania silnika 1,8 do 5,5 litra w silniku 55 AMG to nie jest dobry przykład inna motorownia, 8 garnków 24 zawory.
Trzeba by było ~3 hondy do tego jednego merola porównać

[Krokiew]

Tylko że ja mam przypominanie o przeglądzie i na gwarancji jescze ale pewnie prędzej skończy mi się gwarancja z powodu km niż z upływu czasu gwarancji. Pewnie będę zmieniał olej co 10-15 kkm po upływie gwarancji.
Jeżeli chodzi o Mercedesa to chciałem tylko porównać ze motor 5,5 l więcej generuje ciepła i oleju ubywa przez to. Jak się kiedyś spytałem ile to to pali to odpowiedział mi że 1 zł na kilometr ;D
A co do lakieru to po jutrze będę kładł powłokę ceramiczna na auto więc trochę lakier polezy na samochodzie i tak łatwo nie odejdzie.

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[rat4]

odpowiedział mi że 1 zł na kilometr ;D

prosty fajny przelicznik omnomnomnomnom
tymczasem w baku:
comment_kCdz9pLnHSzjdE1jzKzcqfhQOMjX0v8L.jpg

[Krokiew]

zasem mu depnę, ale ogólnie to jazda do 3500-4000 rpm max a normalnie na tzw ucho tak do 3000 rpm zmiana biegu,

zmieniam biegi podobnie jak ty

wysokie obroty 5000 rpm do odcinki nie robią na tym samochodzie wrażenia, kręci się to jak mikser zelmera na ostatnim biegu zupełnie bez łaski. Motor malina.

do tego już też doszedłem, tylko czasami obawiam się wyprzedzać redukując bieg że obrotomierz się skończy, a ciągnie do samego końca i nie czuć ze się zamyka wskazówka obrotomierza.

[login_87]

Na liczniku już 4500 km i planuję zmianę oleju... Czytając ten wątek trafiłem na zdanie ;;

"5W40 jest ok, spalanie takie samo bądź minimalnie wyższe niż oba wcześniejsze, ale mamy margines na lato czy korki czy ciężki but."

Czy LIQUI MOLY SYNTHOIL HIGH TECH 5W-40 będzie ok? Wybieram się za 2 tyg na Chorwację więc upał autostrady a i depnąć lubie... W PL jężdże głównie do pracy a przy weekendzie do rodziny (100 lub 300 km ).

[Krokiew]

Wszystkie 5w40 z normą A3

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka