Pierwszy seryjny Type R z silnikiem turbo

[Glosima]

ale jestem ciekawy prawdziwych kosztów eksploatacji hot hatcha

Moja żona jeździ na codzień Fiestą ST (2013) i koszty są na nieco wyższym poziomie niz wersji cywilnej.
Klocki, tarcze są droższe ale róznice nie są kolosalne i w jeździe miejskiej wytrzymałość/trwałość jest akceptowalna - choć klocki wytrzymują ok. 17-20 tys jej jazdy.
Opony zużywają się szybciej (ale to tez efekt jej agresywnej jazdy) i są dość drogie jak na te klasę auta - 16 lub 17 nastki. Najgorzej z felgami - w sumie to 3 razy felgi były prostowane i 1 felga wymieniona na nową.
Średnie spalanie po mieście ma ok. 9l na setkę.
Sprzegło, zawieszenie, opsrzęt silnika bez zarzutu - normalna trwałość przy takiej jeździe.

Za to jak chcesz się naprawdę bawić na całego i używać hot-hatcha do tego do czego został stworzony (czyli ostra jazda torowa, wyścigi, TD, próby na 1/4 mili itp zabawy) to juz kasa konkretna wchodzi w grę.
Na same opony do mojej poprzedniej Megany RS w 2015 roku wydałem 9,5k PLN, 3 komplety klocków, 2 komplety tarcz, komplet sprzęgła, 2xzderzak + 2xbłotnik (dość często wylatuje z toru ).
Generalnie wydałem w rok na części zamienne więcej niż auto było warte + trochę na tuning aby było szybsze (chłodnica, wirus...)
Spalanie na torze ok. 20l/100km

Tak więc wszystko zalezy do czego i jak uzywasz hot-hatcha.

[Arpuc]

Dzięki Glosima za podzielenie się doświadczeniami. Hot hatchem jeżdżę na razie zbyt krótko aby sprecyzować jak będzie używany. Wizyta na jakimś torze chodzi mi po głowie, ale zimą to bez sensu. Może latem wybiorę się choć na Nordschleife? Oczywiście bardziej turystycznie niż wyczynowo, bo filmiki z licznych kraks działają na wyobraźnię...

[Alix]

używać hot-hatcha do tego do czego został stworzony (czyli ostra jazda torowa, wyścigi, TD, próby na 1/4 mili itp zabawy)

Zdecydowanie się z tym nie zgadzam. Do takich celów służą auta jak to Ariel Atom, Caterham czy nawet Lotus Elise albo przynajmniej w większym stopniu dedykowane temu, nieużyteczne na co dzień, "wyprute" wersje hot hatchy typu Megane Trophy czy auta generalnie budowane na bazie hot hatchy do poszczególnych konkurencji. Zgodnie z hasłem Hondy CTR to jest "Race Car for the Road" (NIE: raceway, trackday, time attack, drag, ani nic podobnego) - auto ma zasadniczo inne funkcje - zostało zbudowane do jazdy po normalnych ulicach. Dlatego posiada klimatyzację, elektronikę, schowki, tylną kanapę, bagażnik, stos tapicerki etc - rzeczy zasadniczo całkowicie nie tylko zbędnych, ale wręcz przeszkadzających w użytkowaniu wyczynowym. Hot hatch to normalne auto z pieprzykiem, którym raz na ruski rok można się wybrać na taką imprezę nieco popróbować własnych sił, ale po pierwsze jak zauważyłeś drogo to wychodzi, a po drugie objedzie go niemal wszystko, co jest do danej konkurencji w jakiś sposób konkretnie przystosowane.

Swoją drogą to, że wszyscy dziennikarze koncentrują się na torowych ułamkach sekund naprawdę ma niewielkie znaczenie dla mainstreamowego użytkownika codziennego hot hatcha. Z całego tego artykułu Motoru pojedyncze zdania mają odniesienia do realnego życia, typu że Seat może dać więcej komfortu, a Civic ma ogólnie lepiej dopracowany układ jezdny. Widać, że panowie poza torem jeździli, bo nie uzyskaliby spalania z szóstką z przodu, gdyby tylko non-stop wciskali gaz do dechy - szkoda, że tej (najistotniejszej IMO) części testu - nie opisali niemal wcale. Szczerze, dlatego jestem już trochę zmęczony czytaniem porównań hot hatchy w popularnej prasie - każde koncentruje się na nonsensownych ułamkach sekund na torze, powtarzając to, co już wiemy z 50 poprzednich testów, że te auta są porównywalne i bardzo szybkie. - skoro wystarczy zwykła zmiana opon, żeby niemal wszystkie wyniki odwróciły się o 180 stopni...

filmiki z licznych kraks działają na wyobraźnię

A jeszcze lepiej na portfel, jak ubezpieczalnia za nie nie chce zwracać...

[Arpuc]

Szczerze, dlatego jestem już trochę zmęczony czytaniem porównań hot hatchy w popularnej prasie - każde koncentruje się na nonsensownych ułamkach sekund na torze

No tak, ale takie porównanie poniekąd samo się narzuca, bo trudno żeby oceniali w hot hatchach względy praktyczne jak np wielkość bagażnika, ilość miejsca nad głową, ilość schowków itp itd. Takie testy pasują raczej do zwykłych, "cywilnych" wersji. Zresztą czytelnicy zapewne tego oczekują, zawsze wolą "igrzyska" od prozy życia heh.

[Glosima]

Może latem wybiorę się choć na Nordschleife?

Polecam, bo juz jak odbierasz bilet masz ciary na plecach i gesia skorke
Legenda jednak robi swoje....

Co do wypadkow to faktycznie jest tego tam dosc duzo. Tor jest trudny i długi (nawet ta krotka pętla). Poza tym osiaga sie tam duze predkosci.


Alix ja sie nie ścigam na torze z Caterhamami, Arielami czy innymi tego typu autami. Jezdze dla zabawy wymieniajac sie autami z grupą znajomych, z ktorymi od kilku lat jezdzimy po roznych torach i eventach. Auta mamy standardowe i w wiekszosci hot-hatche, bo sa w miare tanie, łatwe w modyfikacjach i zapewniajace radość z jazdy.
Uzywam po prostu hot-hatcha do fajnej zabawy ale bezpiecznej zabawy czyli na zamknietych odcinkach dróg.

Na codzien mogĺbym jezdzic Meganką czy Subarytą ale to wiązałoby się w moim przypadku ze zbyt wieloma wyrzeczeniami (koszty, komfort, pojemnosc...) dlatego mam drugie auto do czerpania frajdy z szybkiej jazdy.

[Alix]

Chodziło mi o to, że HH jednak tworzone są przede wszystkim na ulicę, bo na zamkniętych odcinkach są użytkowane statystycznie co najwyżej w kilku %, a nie przede wszystkim na tor - w odróżnieniu od Caterhamow, Ariel i podobnych cudów...

[Glosima]

Chodziło mi o to, że HH jednak tworzone są przede wszystkim na ulicę, bo na zamkniętych odcinkach są użytkowane statystycznie co najwyżej w kilku %, a nie przede wszystkim na tor - w odróżnieniu od Caterhamow, Ariel i podobnych cudów...

Zgadzam się.
Z drugiej strony chcac jezdzic przepisowo i bezpiecznie tych 200KM (tyle maja srednio HH) nie jestes w stanie na publicznych drogach wykorzystac...

[Alix]

Oj tam oj tam, wiesz jak się teraz szybko w HH na mieście 50km/h osiąga ???

takie porównanie poniekąd samo się narzuca, bo trudno żeby oceniali w hot hatchach względy praktyczne jak np wielkość bagażnika, ilość miejsca nad głową, ilość schowków itp itd. Takie testy pasują raczej do zwykłych, "cywilnych" wersji. Zresztą czytelnicy zapewne tego oczekują, zawsze wolą "igrzyska" od prozy życia

W pewnym sensie tak, ale z drugiej strony można fajnie jedno z drugim połączyć. Chociażby nie tylko porównując HH między sobą, ale np. z "cywilną" wersją (patrz: https://www.civicforum.pl/showthread...643#post284643 ). Albo z innymi segmentami - np. porównanie z BMW M3. To daje pewien "szerszy" pogląd na sprawę moim zdaniem jak umieszczenie dwóch technicznie niemal identycznych aut i bitwa o ułamki sekund.

[Arpuc]

To daje pewien "szerszy" pogląd na sprawę moim zdaniem jak umieszczenie dwóch technicznie niemal identycznych aut i bitwa o ułamki sekund.

No tak, ale to że auta mają niemal identyczne osiągi i na torze są godnymi rywalami to wykazał dopiero ten test. Bo coby nie mówić Honda wygląda na pierwszy rzut oka jakby mogła zjeść Cuprę na śniadanie...

Dla czytelnika zastanawiającego się nad wyborem topowego hot hatcha z napędem FWD to też wskazówka, że akurat osiągi w tym wyborze nie są najważniejsze. Może się skupić np nad preferencjami estetycznymi czy walorami praktycznymi.

[Alix]

Jeszcze jeden artykuł o CTR, tym razem z czasopisma KMH nr 79-80/2015 taki z... namaszczeniem:

Type R - KMH.pdf

[Glosima]

Ciekawe porównanie czyli Subaru STI vs Civic TypeR.
Wygrywa ..... lepszy heh

A na deser CTR vs Foka RS:

[EvilGucio]

Niezłe materiały, podsycają atmosferę i całkiem przyjemnie się tego słucha Ciekaw jestem jak Civic wypadnie w rywalizacji na torze z Focusem, ponad 200KG różnicy w masie musi zrobić swoje. Mam nadzieje, że Honda znów będzie w stanie skopać tyłki mocniejszym od siebie samochodom!

[Alix]

Szkoda tylko w Focusie, że nie pozostawili adekwatnie agresywnej stylistyki poprzedniego RSa...



Nie wiem, czy za parę lat to II będzie wyglądała nowocześniej od III Bo agresywniej i szybciej to na pewno.

[Glosima]

Ale w tej wersji wyszło tylko 500 szt


Nowy też daje radę i ma w końcu 4x4

[Arpuc]

Co do Focusa RS, to moim zdaniem nadchodzi nowy król wśród HH. Ale poczekajmy na testy egzemplarzy produkcyjnych...

Polecam obejrzenie serii świetnych filmików o procesie powstawania i testowania pojazdu (Focus RS: Rebirth of an Icon, części 1 -8, polskie napisy).
Tu link do pierwszej części: https://www.youtube.com/watch?v=4JVhgCqHr2g .