Spalanie w Civic XI generacji

[zyga502]

w takich warunkach to można zrobić i wyniki 1.5T w CVT - będzie w granicach 6,5 - 6,7 l

Czyli litr wiecej

[Lcfr]

Czyli litr wiecej

około bo pokusiłbym się nawet o niższy wynik jak ktoś lubuje sie w jeździe o kropelce (ja raczej nie)
zmierzam do tego, że spodziewałbym się niższego wyniku w hybrydzie rzędu jakiś 4,5l

[zyga502]

około bo pokusiłbym się nawet o niższy wynik jak ktoś lubuje sie w jeździe o kropelce (ja raczej nie)
zmierzam do tego, że spodziewałbym się niższego wyniku w hybrydzie rzędu jakiś 4,5l

gdybym się kusił o niższy wynik,to bym go zrobił,przedstawiłem wynik z jazdy przy konkretnych prędkościach i nie ma tu mowy o jeździe o kropelce,tylko o warunkach drogowych
bijesz pianę o nic,bo dokładnie wiesz że akurat ten Civic nie jest najbardziej oszczędny w trasie,mogę Ci pokazać wyniki w mieście rzędu 3.6l przy jeździe miejskiej

[Lcfr]

gdybym się kusił o niższy wynik,to bym go zrobił,przedstawiłem wynik z jazdy przy konkretnych prędkościach i nie ma tu mowy o jeździe o kropelce,tylko o warunkach drogowych
bijesz pianę o nic,bo dokładnie wiesz że akurat ten Civic nie jest najbardziej oszczędny w trasie,mogę Ci pokazać wyniki w mieście rzędu 3.6l przy jeździe miejskiej

o nic nie bije piany...jakiś elektryczny jestes - wyluzuj... napisałem w normalnym tonie, że spodziewałem się niższych wyników bo tu sporo opinii (na fejsie też widzę jak fascynaci wklejają), że to auto takie niskie wyniki osiąga
zwyczajnie porównałem do normalnego 1.5T, które w miescie mi chla jak diabli ale przy spokojnej jedzie po trasie w takich warunkach jak opisałes własnie mniej wiecej tyle pali co dałem powyżej (mimo skrzyni CVT). I odniesienie do jazdy o kropelce było do mnie, że gdybym to stosował i skupił sie na operowaniu gazem to pewnie wynik okolo 6.0 -6.3 byłby osiągalny w zaleznosci od warunków.

To, że to auto nie jest najbardziej oszczędne w trasie wiemy ale rekompensuje to miasto (bardzo rekompensuje) natomiast spodziewałem się, że w trasie w takich warunkach spali mniej (albo sporo ludzie koloryzują w sieci a szczególnie na wspomnianym fejsie). I takie wyniki też ludzie czasem wskazują w podobnym konstrukcyjnie 2.0 N.A - 158KM, który chwalą bardzo za oszczędność.

tyle w temacie

[Crane83]

około bo pokusiłbym się nawet o niższy wynik jak ktoś lubuje sie w jeździe o kropelce (ja raczej nie)
zmierzam do tego, że spodziewałbym się niższego wyniku w hybrydzie rzędu jakiś 4,5l

Trzeba sobie zdac sprawe z tego ze w hybrydach nie chodzi o to ze wytwarzaja jakas magiczna sile napedowa z nikad. Caly czas do baku lejemy benzyne - te sama jak w przypadku zwyklych - czystych benzyniakow.
W hybrydach natomiast chodzi o to ze lepiej usredniaja sprawnosc ogolna calego napedu. Innymi slowy beznyniak pracuje wtedy czesciej w szczycie swojej sprawnosci.

I teraz jesli wiemy ze sprawnosc czystego bezyniaka w warunkach miejskich doluje a w trasie szczytuje (bo w miare stala predkosc, stale obciazenie) to jasnym jest ze stosujac hybryde, najwiecej mozemy urwac w warunkach miejskich, gdzie na trasie pole manewru do dalszej optymalizacji jest juz znikome.

Dlatego nie ma cudow - w trasie wyniki spalania - klasyczny vs hybryda beda sie do siebie zblizac.

[Lcfr]

Dlatego nie ma cudow - w trasie wyniki spalania - klasyczny vs hybryda beda sie do siebie zblizac.

i tak zazdro bo ja robię np. 70% po mieście gdzieś obecnie więc ten napęd jest jak dla mnie....

[brumzium]

Dziś jechałem takimi bocznymi miejskimi uliczkami gdzie nie ma za dużo świateł i w trybie "comfort" (bo eco nie ma) zrobiłem w type R poniżej 10l. Trzeba jeździć max 2-3k obrotów, co nie jest aż tak proste jak licznik ma 7-8k . Potestuje na trasie w wakacje, na pewno nie zrobię wyników jak Wy ale podobno 7.1l ma być, więc liczę, że chociaż ok 8-9l :P.

[Alix]

Dziś jechałem takimi bocznymi miejskimi uliczkami gdzie nie ma za dużo świateł i w trybie "comfort" (bo eco nie ma) zrobiłem w type R poniżej 10l. Trzeba jeździć max 2-3k obrotów, co nie jest aż tak proste jak licznik ma 7-8k . Potestuje na trasie w wakacje, na pewno nie zrobię wyników jak Wy ale podobno 7.1l ma być, więc liczę, że chociaż ok 8-9l :P.

W wakacyjnych koreczkach przy spokojnym wleczeniu sie rodzina po lokalnych z jakimis miastami, kawalkiem autostrady etc. to okolica sredniej 8mki jest norma, nizej to juz w Type R trzeba "meczyć bułę"... ja kiedys probowalem o kropelce na rekord i udalo mi sie taka srednia z 62km osiagnac:

tapatalk_jpeg_1492242532987.jpg

Ale to meczarnia i katowanie sie (dodajmy przy tej cyfrze, ze moja Rka jest lżejsza, ma wezsze kolka i dluzsza skrzynie niz XI gen). Dawno juz nie patrze na srednia spalania generalnie, ale juz w takim aucie, wrecz jak wynik jest jednocyfrowy to wiem, ze sie wlokłem. Grunt ze to nie elektryk i da sie bez marnowania zycia dotankowac i z usmiechem na ustach jechac dalej. A czy to bedzie 8, 10 czy 12 litrow na setke, przy innych kosztach zakupu i serwisu obecnych aut (szczegolnie takich, skoro obecna eRka kosztuje szalone 270+ tys) - to juz dla mnie niemadra perspektywa, bo takie cos kupuje sie w innym celu...:

FB_IMG_1556952899534.jpg

[brumzium]

Jeszcze na 2st/zimą, nieźle...

[Alix]

No tak wyszlo ale probowal poprawiac nie bede nie jestem masochistą

w trybie "comfort" (bo eco nie ma) zrobiłem w type R poniżej 10l. Trzeba jeździć max 2-3k obrotów

Tu eco nie ma i nie ma byc bo nie widze celu w takim aucie, z reszta ogolnie niewiele te tryby poza frustracja kierowcy daja, nawet najspokojniejsi taksiarze z nich nie korzystaja bo roznice na stacji sa smiesznymi ulamkami litra. Mam ten tryb w Mini i ponad moja cierpliwosc bylo chocby sprobowac w tym jechac... tu z reszta o tym pisalem:

https://www.civicforum.pl/showthread.php?p=508364

Natomiast ja raczej poki nie ma kostki i dziur to wiekszosc jazdy odbywam w trybie +R w sumie... i to tez na spalanie az tak bardzo nie wplywa...

[brumzium]

Tu eco nie ma i nie ma byc bo nie widze celu w takim aucie

Ja widzę zastosowanie np. kiedy parę lat robili E67/S8 w kierunku Katowic to żadna stacja nie była czynna na odcinku za Warszawą . Kiedy robili te drogę to raz CRZ na minusowym przebiegu dojechałem do stacji, a po drodze ze 5 stacji było niewybudowanych/czynnych.

[Alix]

Ale przeciez na trasie szybkiego ruchu te tryby to juz nic nie zmnieniaja, bo one glownie operuja na bazie ograniczania otwierania przepustnicy, no w hybrydzie jeszcze czestosci uzycia spaliniaka - jak juz cokolwiek moze to dzialac, to raczej w miescie... bo na takiej drodze to co moga... przelaczyc klime w tryb eko zeby zuzywala promil litra na setke mniej czy co jeszcze? Przeciez przy danej predkosci przelotowej plynna jazda niezaleznie od trybu spalanie bedzie takie same. Mozesz tylko zejsc do okolicy 90km/h na najwyzszym biegu gdzie wiekszosc aut spala najmniej na km i stosowac regule plynnej jazdy bez tempomatu i zasade "hamulec nie istnieje" - ale to sa podstawy ekojazdy, a nie co moze dac jakis tryb "eco"...

Tu spalanie tez zalezy glownie od predkosci i rodzaju silnika spalinowego i jego przelozenia. Tu wlasciele hybryd zwykle maja trudniej bo ich auta pala tyle samo lub wiecej (szczegolnie jak mowimy o predkosciach juz typowo autostradowych 120kph+) co "tradycyjne", a baki maja o kilkadziesiat procent mniejsze... w Civic XI hybrid macie bak 20% mniejszy niz porownywalny 1.5T, nie mowiac o mniej palacych w trasie 1.0T czy dieslu (ktory to pali na autostradzie 2/3 tego co hybryda wiec sparowany z wiekszym bakiem przejedzie 2x tyle)... no i to sie konczy tak z zasiegiem w trasie

P.S. tryb eco modyfikuje zwykle tez dzialanie tempomatu... co nie zmienia faktu ze i tak na tempomacie zwykle spali nie mniej niz pod kontrola kierowcy.

[hondzia-81]

Spalanie po 3.5tys km średnie mam 3,7lit. Jeżdże przypomnę 50%trasa do setki i 50%miasto. Poruszam się głównie na trybie normal w miarę spokojnie. Do pracy 35km w jedną stronę spalanie śr 3.4lit Jest bardzo dobrze. Ostatnio jechałem ze śląska do rabki zdrój trasa z pełnym autem 3.6 litra. zapakowanym autem na full. To świetny wóz na cholernie drogie czasy.

[Alix]

Świetny wynik, nie przecze ze osiagalny w tym aucie, ale bardzo pilnowaną ekojazdą, a nie tylko "spokojnie", nie stresujmy ludzi... poza tym jak wydales tyle na nowe auto z salonu to te czasy nie takie drogie zeby sie martwic o kazdego litra?

[twinsen]

Odebralem swoje auto 2 tygodnie temu. Od tego momentu przejechalem 1500km , z czego 90% bylo po autostradzie przy predkosciach w okolicy 140-150.
Srednia mi wyszla 6.8. 2 osoby dorosle , dziecko i pelen bagaznik.
Myslalem ze bedzie mniej palic , ale dramatu nie ma.