Civic XI kontra konkurencja

[kubat630]

A jakie honda ma zalety obecnie? Zalety hondy to się skończyły w czasach modelu UFO. Teraz są same wady

Ty tak na serio czy szukasz taniej prowokacji?

Przynajmniej nie będzie cię irytować to że auto gnije od nowości tak jak ma to w zwyczaju honda. I nie będziesz musiał robić konserwacji w nowym samochodzie

A to sie dopiero okaze, bo grupa VW, jak kazdy inny producent samochodow wszedzie, gdzie tylko moze szuka oszczednosci. Rowniez w zabezpieczeniu antykorozyjnym. Zobacz pierwsze dwie minuty filmiku.

https://youtu.be/pSS0naqWPbk

Dobrze zrobiłeś że wybrałeś audi

Zyczę jak najlepiej koledze od Audi, ale czy wybrał dobrze to też się okaze dopiero po czasie. Niech pojezdzi rok/dwa i da znać co slychac w temacie Audi.

[Fireblade929]

Ty tak na serio czy szukasz taniej prowokacji?

Do bani układ hybrydowy gdzie diesel jest bardziej oszczędny. Nawet honda wie że jest to do bani, dlatego puszcza dźwięk z głośników aby było fajniej. To pierwsza wada. Kolejna to karoseria i jej zabezpieczenie antykorozyjne gdzie na tle konkurencji wypada raczej na końcu stawki. Trzecią wadą jest jakość wykonania gorsza niż u koreańskiej konkurencji czy aut z grupy vag.
Próbuje doszukać się zalet. Jakie ma zalety mogące walczyć z konkurencją? Dobre prowadzenie? Mazda, ford, kia, Hyundai, seat nie odstają w tej kwestii wiec tutaj też nie można tego wpisać w zalety i coś dla czego akurat warto wybrać hondę.
Jakie honda ma zalety na tle konkurencji dla których warto ją kupić? Pytam poważnie bo ja ich nie widzę.

[logicalvolume]

W mojej opinii, każda marka premium, jeśli jej cena, dzisiaj, nie zaczyna się od trójki z przodu (kiedyś dwójki), to koło premium nawet nie stało

Mam podobne doświadczenie, nawet bym podniósł poprzeczkę do 4 z przodu. Niemieckie marki są spoko, ale tylko w leasingu

Jeżeli miałbym brać auto na dłużej niż 3 lata to nauczony doświadczeniem nawet bym na niemieckie marki nie patrzył, dodatkowo, dla mnie premium kończy się częstych wizytach w serwisie...

[Grzechu]

Jakie honda ma zalety na tle konkurencji dla których warto ją kupić? Pytam poważnie bo ja ich nie widzę.

No jak to jakie?? Rewelacyjny silnik 1.5T, zarąbiste osiągi, a przy tym niskie spalanie! Bezawaryjna jednostka, nikt tutaj na forum, gdzie przebiegi dochodzą do 100kkm nawet nie zameldował, że coś się dzieje złego z silnikiem! Moja IX ma prawie 9 lat i ZERO awarii, auto pierwsza klasa, zostawiam je sobie pewnie do końca jej albo moich dni

[Fireblade929]

No jak to jakie?? Rewelacyjny silnik 1.5T, zarąbiste osiągi, a przy tym niskie spalanie! Bezawaryjna jednostka, nikt tutaj na forum, gdzie przebiegi dochodzą do 100kkm nawet nie zameldował, że coś się dzieje złego z silnikiem! Moja IX ma prawie 9 lat i ZERO awarii,

Tak ale ja pytam o 11 generacje. Też miałem starą honde jazz i była super, nie do zdarcia i złego słowa nie powiem. Jeździłem też x z silnikiem 1,5 i faktycznie silniczek fajny no ale już ta elektronika i jakość wykonania jest słaba. Ale jestem w stanie zrozumieć że ktoś kupi x. Bo mimo wszytko fajnie się jeździ. Ale ta hybryda w 11 generacji? No czym się trzeba kierować żeby to kupić?

[kubat630]

Fireblade śledziłem Twoje wątki na forum i odnoszę wrażenie, ze błedem bylo wybranie przez Ciebie silnika 1.0 w CivX, stad to negatywne nastawienie do Hondy.

Do bani układ hybrydowy gdzie diesel jest bardziej oszczędny. Nawet honda wie że jest to do bani, dlatego puszcza dźwięk z głośników aby było fajniej. To pierwsza wada.

Zależy od specyfiki trasy jaką pokonujesz. Jezeli codzień lecisz autostradami po 200km z dozwoloną maksymalną predkoscią to fakt - diesel jest idealny. Natomiast jak pokonujesz odcinki mieszane, gdzie jednak miasto/korek ma znaczy udział w pokonywanej trasie to hybryda jak najbardziej spełni swoje zadanie.
Nie tylko Honda puszcza dźwięk z głośników. Takie podłe czasy, ze brzmienie silnika podbijane jest z głośnikow nawet w samochodach stricte sportowych.

Kolejna to karoseria i jej zabezpieczenie antykorozyjne gdzie na tle konkurencji wypada raczej na końcu stawki.

Jak we wszystkich azjatyckich markach. Tam pojęcie o zabezpieczeniu antykorozyjnym jest generalnie inne niz to nasze „europejskie”

Trzecią wadą jest jakość wykonania gorsza niż u koreańskiej konkurencji czy aut z grupy vag.

Tutaj z perspektywy posiadacza X gen; jestem w stanie sie zgodzic, ale obwiniam o to dostawców i montaz w UK. W nowej genracji powinno byc z tym lepiej. Pozyjemy - zobaczymy.

Jakie ma zalety mogące walczyć z konkurencją? Dobre prowadzenie? Mazda, ford, kia, Hyundai, seat nie odstają w tej kwestii wiec tutaj też nie można tego wpisać w zalety i coś dla czego akurat warto wybrać hondę.

Zalety? Hamowanie, skręcanie, przyspieszanie i zawieszenie. Generalnie Civicowi trzeba oddać, ze chce sie do niego wsiadać. Nawet po zrobieniu tym samochodem wielu tysięcy kilometrów. Znowu zaznaczam, ze piszę z perspektywy posiadania X gen.

[montada]

Na czym się trzeba kierować żeby to kupić?

Na czym nie wiem, ale pewnie można się kierować osiągami ( poniżej 7sek. ) , komfortem związanym z brakiem skrzyni biegów, niskim spalaniem, przyszłą bezawaryjnością związaną choćby z brakiem skrzyni, turbiny, sprzęgła, rozrusznika, alternatora, srasków/pasków, jakością montażu Made in Japan, jakością prowadzenia, ilością miejsca w środku, niską utratą wartości.....Mało?

[Fireblade929]

Fireblade śledziłem Twoje wątki na forum i odnoszę wrażenie, ze błedem bylo wybranie przez Ciebie silnika 1.0 w CivX

Był błędem ten silnik, ale kupując wtedy to auto priorytetem była niezawodność i prowadzenie oraz zmieszczenie się w określonym budżecie. Awaryjność i wizyty w serwisie tak mi dały popalić że nie wiem nawet czy ten niesmak by osłodziło posiadanie silnika 1,5. Z perspektywy czasu trochę żałuje że nie dopłaciłem do 1.5.

Zależy od specyfiki trasy jaką pokonujesz. Jezeli codzień lecisz autostradami po 200km z dozwoloną maksymalną predkoscią to fakt - diesel jest idealny

Jak się lubi deptać pedał w podłogę to diesel też lepszy bo hybryda dużo pali przy szybkiej dynamicznej jeździe na trasie a po mieście 2 litry oszczędności względem przykładowo takiego silnika 1,5 turbo to dla mnie bez znaczenia. Wolał bym kupić zadbane używane 1,5 za 110 tys niż hybryde za 160 tys i i tak wyjdzie to bardziej korzystnie dla portfela.

Zalety? Hamowanie, skręcanie, przyspieszanie i zawieszenie. Generalnie Civicowi trzeba oddać, ze chce sie do niego wsiadać.

Tak jak pisałem wyżej, inne marki też się dobrze prowadzą a po za tym kto jeździ cały czas na granicy aby to miało aż takie znaczenie?

[Lcfr]

Jak się lubi deptać pedał w podłogę to diesel też lepszy bo hybryda dużo pali przy szybkiej dynamicznej jeździe na trasie a po mieście 2 litry oszczędności względem przykładowo takiego silnika 1,5 turbo to dla mnie bez znaczenia. Wolał bym kupić zadbane używane 1,5 za 110 tys niż hybryde za 160 tys i i tak wyjdzie to bardziej korzystnie dla portfela.

to nie jest dla każdego... jak ktoś jeździ sporo po mieście to dizel ze swoim dpf jest problematyczny bardzo... ja np. z tego powodu odrzucam dizla na wstępie niestety...
drugi argument to to 1.5 w mieście ze żłopie na każde 100km jakieś 2-4litry więcej od tej hybrydy...
więc...

[Krecik_]

Przyznam szczerze, że już się pogubiłem co, kto, komu chce tu udowodnić.....i po co.

[ivanik]

Panowie i Panie może wróćmy do głównego tematu wątku? Do porównań X z XI może warto założyć nowy wątek? Nadal czekam na jakieś sugestie/propozycje co można dostać szybciej niż XI? Z tego rozmyślania już nie wiem czy brać Sport czy Advance. Za długo się czeka i człowiek za dużo myśli. Ktoś coś wie o tym ZRV co ma się niby pojawić? Pojawi się w 2023 czy jednak 2024? Jak w 2024 to zamówienia zaczną spływać w 2025 - masakra. Jestem nastawiony raczej na niezawodność i trochę boję się jakości/niezawodności produktów VAG za 5-7 lat. Mamy Accorda 2008 rok i jak do tej pory jedyna poważna awaria to pompa ABS. Przez 15 lat tylko 1 większa awaria (auto normalnie jeździło z błędem ABS/ESP itp.). Nie wiem czy uda nam się kupić drugie tak niezawodne auto.

[Lukasz-87]

[pawcio-203]

W przyszłości będę rozglądał się za Formentorem. Jak odbierałem Aronę żonie to również Cupry oglądałem. Bardzo zacnie się to prezentuje z tym matowym lakierem. Z 1.5 150KM można już wyhaczyć od 130tys. Nie pamiętam pochlebnych opinii o TSI ale jak Arona będzie się sprawować w porządku to zaryzykuję ten 1.5. A tak swoją drogą... dlaczego honda zrezygnowała z 1.5 w EU, a taki vag dalej tego używa?

[slepak]

Bo te tfsi /tsi nie mają za wiele wspólnego z pierwszymi wadliwymi silnikami z lat 2010 do 2015/2016 (łańcuch rozrządu) .

Niebieskie Fabię kombi które idą na ubera robią w dwa / trzy lata po 280 tysięcy i jeżdżą nadal.


Dalej takie 2.0 280 ps z przebiegiem 280 tysięcy i to po programie lata dalej i nie są to pojedyncze przypadki.

Reasumując poprawili co się dało w silnikach i dlatego produkują dalej.

Sam chętnie przytulił bym polifta superba w sportline z 2.0 280 i napędem 4x4. Miałbym to czego mi tylko brakuje w Turasie, więcej mocy i sprawnego AT.

[Seb]

Panowie i Panie może wróćmy do głównego tematu wątku? Do porównań X z XI może warto założyć nowy wątek? Nadal czekam na jakieś sugestie/propozycje co można dostać szybciej niż XI? Z tego rozmyślania już nie wiem czy brać Sport czy Advance. Za długo się czeka i człowiek za dużo myśli. Ktoś coś wie o tym ZRV co ma się niby pojawić? Pojawi się w 2023 czy jednak 2024? Jak w 2024 to zamówienia zaczną spływać w 2025 - masakra. Jestem nastawiony raczej na niezawodność i trochę boję się jakości/niezawodności produktów VAG za 5-7 lat. Mamy Accorda 2008 rok i jak do tej pory jedyna poważna awaria to pompa ABS. Przez 15 lat tylko 1 większa awaria (auto normalnie jeździło z błędem ABS/ESP itp.). Nie wiem czy uda nam się kupić drugie tak niezawodne auto.

Mam podobnie, obecnie trzecia Honda, ostatnia kupiona jako nowa a wcześniej używki, każdą zrobiłem ponad 120tyś i nigdy nie miałem poważnej usterki, wręcz kilka drobiazgów. Wiele razy jadąc na wakacje na południe mijałem stojące nowe VAGi, "francuzy" i inne, ale nigdy Hondy tak mi to w głowie tkwi, że pomimo kilku wad i ceny zamówiłem w grudniu Advance'a. Kupuje auto na przynajmniej 7 lat, tak więc mogę trochę poczekać... tylko jak zamawiałem to mowa była o czekaniu pół roku a nie "nie wiadomo ile". Tak więc, poczekam jeszcze do kwietnia i jak nie będzie konkretnej informacji to zobaczę w tym czasie będzie dostępne u innych. Co do wersji to te 14tyś dopłaty do Advance'a wygląda całkiem dobrze bo to jednak trochę zmian, za które u konkurencji zapłacisz więcej niż w Hondzie.

LED adaptacyjny
Bose
Tapicerka „skórzana”
Panorama
Fotele przednie elektryczne, w obu regulacja odcina lędźwiowego - szkoooda,że bez pamięci.
Podgrzewana kierownica
Cyfrowe zegary
i bzdety takie jak srebrna obwódka wokoło zegarów, wstawka piano w tylnych drzwiach, srebrny dodatek w kierownicy, kieszeń za fotelem kierowcy, schowek na okulary w podsufitce

Dodatkowo w Sporcie mi osobiscie nie odpowiada czarna podsufitka. Ostatnio byłem w Toyocie obejrzeć Corolle Crossa i nieeeee z takim wyposażeniem jak Advance kosztowała ponad 180tyś, ale najgorsze to wnętrze, górna deska rozdzielcza cała z twardego plastiku, to samo na drzwiach , przyciski od podgrzewania foteli na konsoli jak w pralce z PRLu. Bryła dla mnie fajna i ilość miejsca z tyłu i to wszystko. Byłem też w Skodzie i choć trochę tańsza (Octavia) to jednak tam we wnętrzu widać różnicę w jakości, ale drzwi to już każdy musi sobie sam zobaczyć, twardy plastik po całości i skrzypią masakrycznie głośno. Jazda jest fajna, poprawna benzyna, ale wnętrze fatalne.