Zamieszczone przez Grzechu
Zobacz posta
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Dyskusje o olejach zastosowanych w X-gen
Collapse
This is a sticky topic.
X
X
-
Last edited by MiCyran; 27-02-2020, 08:10.
-
Tak a propos alternatywnej drogi obranej przez japońska motoryzację. Pewnie ktoś na forum natrafił już na artykułu o oleju (lub może nawet na sam olej) Toyota GR (GAZOO Racing) Circuit 0W20. Ja znalazłem go na FB: https://www.facebook.com/notes/moto-...6799295504006/. Toyota umieszcza go w segmencie olejów sportowych. Podobno był testowany podczas 24-godzinnego wyścigu na Nürburgring. Bardzo niewiele mogę o nim powiedzieć (KV40, KV100, HTHS), ale jego indeks lepkości to jedyne... 335. W opisach produktu na japońskim Amazonie można jedynie wyczytać, że w skład oleju wchodzą wysokowydajne polimerowe modyfikatory lepkości oraz modyfikatory tarcia oparte na związkach molibdenu. Dodatków, zwłaszcza VM jest pewnie niemało, a obecność w oleju produktów ich rozpadu zawsze wiąże się z ryzykiem powstawania rożnego rodzaju osadów, dlatego przewidziano tu interwał wymiany wynoszący tylko 5000 km. Dla oleju sportowego to pewnie i tak dużo...
Niskie VM z tabeli @Grzecha nie tylko oznacza bazy o relatywnie wyższym HTHS (w obrębie tej samej klasy lepkości SAE), ale również - przy dłuższym przebiegu - potencjalnie mniejsze ilości szlamów oraz popiołów zawieszonych w oleju. Na mnie robią spore wrażenie oleje, które znalazł kiedyś @Stachu13, tzn. linia Eneos Sustina. Jeśli kiedyś w drodze udoskonalania bazy W-Base uda się stworzyć olej klasy 0W, to na pewno będę nim zainteresowany. Również gdyby powstały niskolepkościowe analogi mPAO (metaloceny polialfaolefin; bazy o bardzo wysokim VI), to również będzie ciekawa opcja.Last edited by MiCyran; 28-02-2020, 01:07.
Comment
-
Zamieszczone przez MiCyran Zobacz postaNa mnie robią spore wrażenie oleje, które znalazł kiedyś @Stachu13, tzn. linia Eneos Sustina. Jeśli kiedyś w drodze udoskonalania bazy W-Base uda się stworzyć olej klasy 0W, to na pewno będę nim zainteresowany. Również gdyby powstały niskolepkościowe analogi mPAO (metaloceny polialfaolefin; bazy o bardzo wysokim VI), to również będzie ciekawa opcja.Last edited by Grzechu; 28-02-2020, 08:30.
Comment
-
Zamieszczone przez Grzechu Zobacz postageneralnie oleje bazowe które są używane do blendowania naszych olei w zakresie SAE 0Wx, 5Wx z tego co zaobserwowałem, to są robione z baz o lepkości KV100 - 4-8cSt.
Co do oleju Eneos Sustina 5W30, to karta charakterystyki niewiele mówi, ale nie wygląda to na czyste PAO:
Eneos SUSTINA 5W30.jpg
Źródło: MSDS, Fragment sekcji 3. (Informacje o składzie)Last edited by MiCyran; 28-02-2020, 10:19.
Comment
-
MiCyran, co sądzisz o oleju Shell Ultra Helix 5W30 ? W składzie ma dużo ZDDP i nawet molibden, no i baza GTL, Vm niedużo.. zastanawiam się nad tym olejem.. tani
Comment
-
@Grzechu, 5W30 A3 jest "najcięższa" klasą, której zalanie rozważałbym w swoim aucie i to tylko w sezonie letnim, gdy pokonuję długie dystanse. Niemniej Shell Helix Ultra 5W30 wygląda nieźle na papierze, ale przede wszystkim dobrze wypada w testach zużycia silnika. I to ostatnie przekonywałoby mnie najbardziej:
https://oil-club.de/index.php?thread...d-g160-6849km/
https://oil-club.de/index.php?thread...t-nz-14-942km/
https://oil-club.de/index.php?thread...ssor-3-322-km/,
chociaż zdarzają się także minimalnie większe ilości np. żelaza:
https://www.oil-club.ru/forum/topic/...-posle-6500km/
https://www.oil-club.ru/forum/topic/...posle-6136-km/,
to jednak nie dramat, biorąc pod uwagę zwłaszcza przebieg ostatniego auta.
Poza tym GTL to górna półka grupy III+ i według wielu wcale nie pozostaje w tyle za olejami bazującymi na PAO. Utlenianie nie powinno być tutaj aż tak wielkim problemem, a lepkość jest stabilna w czasie (przy okazji, nie jestem pewien, jak czytac te wyniki https://oil-club.de/index.php?thread...t-nz-14-942km/; to chyba analizy trzech różnych olejów?). Mój silnik (m.in. katalizator) dostał w tyłek przez spalanie ogromnej ilości oleju i profilaktycznie wolałbym, aby zawartość cynku i fosforu nie przekraczała poziomu 700-800 mg/kg (tutaj jest delikatnie powyżej), wołałbym bezpopiołowe dyspersanty na bazie boru (tutaj są, ale w dość zmiennych ilościach) oraz detergenty salicylanowe (zamiast sulfonianowych, ciekawe jak jest w tym Shell-u) - taki krok trochę w kierunku olejów C. Ale w Twoim silniku chyba o nic bym się nie martwił. Jedyna wątpliwość, która mi sie rodzi w głowie, to dosyć duży rozrzut zawartości dodatków w poszczególnych analizach (np. Mo, B). Może producent nie jest w stanie utrzymać parametrów oleju, albo celowo dość często zmienia formulację. Jedna z analiz obejmowała również wolfram, którego wyszło całkiem dużo. Zwykle jest on składnikiem dobrych dodatków, więc ciekawe, jak jest w tym wypadku.Last edited by MiCyran; 28-02-2020, 13:05.
Comment
-
Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta5W30 A3 jest "najcięższa" klasą, której zalanie rozważałbym w swoim aucie i to tylko w sezonie letnim, gdy pokonuję długie dystanse.
Zamieszczone przez MiCyran Zobacz postaprofilaktycznie wolałbym, aby zawartość cynku i fosforu nie przekraczała poziomu 700-800 mg/kg (tutaj jest delikatnie powyżej)
Zamieszczone przez MiCyran Zobacz postawołałbym bezpopiołowe dyspersanty na bazie boru
Zamieszczone przez MiCyran Zobacz postadetergenty salicylanowe (zamiast sulfonianowych, ciekawe jak jest w tym Shell-u)Last edited by Grzechu; 28-02-2020, 21:36.
Comment
-
Zamieszczone przez Grzechu Zobacz postaFakt, ale ja w sumie sporo używam obrotów pod czerwoną skalę.. więc wolę mieć jednak dobrą "amortyzację" na panewkach w postaci grubego filmu olejowego -oprócz dobrych DI.
Zamieszczone przez Grzechu Zobacz postaAj, ale jednak ZDDP to skuteczna ochrona silnika od lat... ewentualnie można, w sumie, kompensować mniejszą ilość ZDDP, dużą ilość FM.. sam nie wiem co lepsze, eko oleje idą w tą stronę, chodź w niektórych analizach widać mniejszą ilość ZDDP, zaś FM praktycznie "0"... ??
Zamieszczone przez Grzechu Zobacz postaDyspersanty nie zawierają metali, bor raczej nie pełni tej roli.. Wynalazłem w literaturze ang. pewien fragment odnośnie boru -"złożone zachowanie trybologiczne związków boru w gotowych środkach smarnych zależy od ich konkretnych struktur chemicznych i interakcji między borem a innymi pierwiastkami aktywnymi, takimi jak siarka, fosfor, azot lub ich kombinacje, wykazano, że są skutecznymi inhibitorami utleniania pod względem zapobiegania wzrostowi lepkości oleju i tworzenia się kwasu w podwyższonej temperaturze......Estry boranowe z azotem są znane z ich aktywności przeciwutleniającej i ulepszonych właściwości przeciwzużyciowych prawdopodobnie z powodu tworzenia się dodatkowego filmu- azotku boru na powierzchni trącej.....Poszukiwanie bardziej ekologicznych dodatków zastępujących ZDDP doprowadziło do ponownego zainteresowania boro-estrami ze względu na ich zdolność do poprawy właściwości przeciwutleniających, przeciwzużyciowych i przeciwciernych smarów"
Zamieszczone przez Grzechu Zobacz postaPatrząc na skład olejów- Ca, Mg, Ba, Na, są to komercyjne detergenty powszechnie stosowane praktycznie we wszystkich markach olejów.. w Shellu, Amsoilu itd.. Tak wiec jeśli dyspersanty nie mają metali w składzie, a detergenty tak to znaczy, że podczas spalania detergenty doprowadzą do tworzenia popiołu, a dyspergatory nie.
@Grzechu, to, co napisałem, brzmi jak jakaś krucjata przeciwko siarce i popiołom siarczanowym. To nie tak. Już kiedyś napisałem, że przez jakiś czas po remoncie komputer sygnalizował niską sprawność katalizatora. Trudno tego nie wiązać z uprzednim spaleniem w relatywnie krótkim czasie co najmniej dwudziestu kilku litrów oleju. O ile to możliwe, chciałbym jakoś "ulżyć" silnikowi (w tym katalizatorowi i układowi recyrkulacji spalin). I oczywiście, jeśli olej będzie zawierał szereg innych dodatków nisko- lub bezpopiołowych, to nie mam nic przeciwko, aby pozom ZDDP mógł być wyższy. Ochronę, którą zapewniają tego rodzaju dodatki traktuje co najmniej na równi z tym, co daje odpowiednia lepkość oleju.Last edited by MiCyran; 29-02-2020, 01:50.
Comment
-
Zamieszczone przez MiCyran Zobacz postato, co napisałem, brzmi jak jakaś krucjata przeciwko siarce i popiołom siarczanowym. To nie tak. Już kiedyś napisałem, że przez jakiś czas po remoncie komputer sygnalizował niską sprawność katalizatora. Trudno tego nie wiązać z uprzednim spaleniem w relatywnie krótkim czasie co najmniej dwudziestu kilku litrów oleju. O ile to możliwe, chciałbym jakoś "ulżyć" silnikowiSwoją drogą oprócz tego Shella rozważam jeszcze Amsoila 5w30 syg. series, oraz Motul V300 5W30, tak więc któryś z tych 3 zostanie wkrótce u mnie zalany
Last edited by Grzechu; 29-02-2020, 10:45.
Comment
-
Wracając do mojego shella c2,c3 ,to w zamieszczonej tabelce @Grzecha, wsp. lepkości ( VI ) ma prawie największy z innych. Wyczytałem, że im więcej tym lepiej, to chyba nie taki całkiem budżetowy ten olej, no chyba że ceną ale i tak są jeszcze inne dużo tańsze. Do porzedniego civica VIII lałem Valvoline A3B4 w tej samej cenie.
Comment
-
W moim R20A3 pojawiały się błędy katalizatora jak miałem za dużo oleju w silniku o około 1cm, gdy poziom obniżył się do 5 mm ponad max błędy się nie pojawiają, 2 razy to przerabiałem, więc śmiało mogę potwierdzić że spalony olej powoduje taki objaw.
Comment
-
Panowie, odnośnie szybszego docierania nowoczesnych olejów lekkobieżnych do węzłów tarcia odległych od pompy oleju, w warunkach zimnego uruchomienia silnika; sytuacja z takim szybszym dotarciem ma miejsce w dwóch przypadkach: fabrycznie nowego, uruchamianego pierwszy raz silnika oraz silnika po remoncie generalnym.
A trzeba powiedzieć, że nie jest tak końca, bo kluczowe węzły tarcia są smarowane na etapie montażu.
Już po każdym następnym uruchomieniu, olej znajduje się w całym silniku, bo zostaje on tam, po prostu po zgaszeniu silnika i nie spływa cały. Więc powiedzmy, że te pierwsze ok.15 sekund, węzły tarcia pracują smarowane, jeszcze zimnym (z pompy też jest pompowany zimny na początku) olejem który tam był w momencie uruchomienia. Mówi się potocznie, ze olej ...W40 "wolniej spływa" i daje grubszy film olejowy niż ...W30 czy ...W20.
Zatem, czy współczesne oleje ...W40 nie chronią dobrze przy uruchamianiu zimnego silnika? Chodzi o naszą szerokość geograficzną i standardowe użytkowanie samochodu.
Comment
-
Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta... Swoją drogą oprócz tego Shella rozważam jeszcze Amsoila 5w30 syg. series, oraz Motul V300 5W30,...
Amsoil (5w30 ASL) posiada normę Hondy HT0-06. Silnik pracuje elegancko w każdym zakresie obrotów, chociaż z tych wysokich bardzo rzadko korzystam (CVT).
Raczej przy nim pozostanę, mimo że na poprzedników też narzekać nie mogłem.
Pozdrawiam
Comment
-
Też mam zalany Amsoil 5W30 w crv , w civic 1,5 jest zalany 0W30 też ss bo głównie syn jeżdżi i uparł się na ten, po dokonaniach Grzesia jak z tego wychodzi oleje czym bardziej rozpięte wymagają większej ilości dodatków , kolega 540 Rat stawia ten olej bardzo wysoko 5W30 , moje odczucia na tym oleju silnik pracuje bardzo cichutko w każdym zakresie, miałem też zalany revanol sso 0W30 silnik odczucie ok ale jakby bardziej na zimnym ostrzej głośniejszy był silnik, w moim przypadku crv 2015, civic 2017 olej 5W30 kompromis naj , kiedyś Grzesiowi napisałem że olej klasy A5 może być lepszy od A3 poróżniliśmy się w tym temacie.
Comment
-
Zamieszczone przez rfa Zobacz postaTak się składa, że miałem po pierwszej wymianie miałem Shell 5w30 (ASO), następnie Motula x-max 0w40 (moja propozycja) i teraz właśnie mam Amsoil 5w30 SS ASL(też mój).
Amsoil (5w30 ASL) posiada normę Hondy HT0-06. Silnik pracuje elegancko w każdym zakresie obrotów, chociaż z tych wysokich bardzo rzadko korzystam (CVT).
Raczej przy nim pozostanę, mimo że na poprzedników też narzekać nie mogłem.
Pozdrawiam
Na samym dole ?
https://www.amsoil.com/frequent.aspx
Comment
Comment