Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Civic X vs Mazda 3 jako auta do zadań codziennych :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #31
    Mazdzioch 120KM ?
    Cały czas sie zastanawiam jak to auto lata po sofcie na 160KM i z dłuższą skrzynią ze 120tki ?


    Ps. Jechalem nowym Swiftem 1.0 boosterjet 111KM. Mega fajne auto do miasta. Zaskakująco dobrze sobie ten silnik radzi. Córka już oznajmiła, że zbiera sobie na tę wersję. Czerwony i 1.0T
    Tyle ze cena mocno podskoczyła, 2 lata temu kupiła Swifta 1.2 94KM za jakies 42, a ten nowy z podobnym wyposazeniem (średnia wersja) juz 59 cennikowo z 1.0T...
    Wersja wolnossąca 1.2 nadal atrakcyjna cenowo.
    Civic 8 2.2D -> Civic 8 1.8 -> Civic 9 1.6D -> Golf 7 2.0 TDI -> C 220d 4MATIC -> Lexus GS-F

    Comment


    • #32
      Ja też żonę bym namawiał na Swifta, ale Ona ufiksowała się na większe auto i była super zadowolona z Civica. Też uważam, że 1.0T to wyjątkowo sprawny silnik do ważącego niecałe 900kg auta miejskiego - jak stare świetne Daichatsu Charade GTTi Ba, nawet Suzuki ma kolor prawie jak Jej ukochany Mazdowy Soul Red teraz I nawet w topowej wersji będzie to tańsze od Civica cz 3ki. W utrzymaniu tym bardziej, bo 400kg zbędnego balastu mniej po prostu musi kosztować duuużo mniej w eksploatacji...

      Zamieszczone przez Glosima Zobacz posta
      z dłuższą skrzynią ze 120tki
      Skrzynia ze 120stki jest dla mnie tragicznie zestopniowana. 2ka do 110km/h gdzie silnik dochodzi do niej wieki (prawa strona obrotomierza w tym silniku jest cieniutka przez to ograniczanie przepustnicy)? 6tka z jednej strony fajnie że przy 140km/h tylko 3000rpm - ale kompletnie zerowa elastyczność przy braku doładowania. Trzeba redukować 2x częściej niż w Civicu 1.0T! IMO zdecydowanie za długa skrzynia do silnika N/A. Dużo lepsze zestopniowanie miały Civiki 1.8, chociaż i tam uważam 1. i 2. powinny być krótsze. Dlatego też:

      Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
      A który wydał się żonie dynamiczniejszy?
      dla żony 1.0T dużo lepiej "jechał"
      Last edited by Alix; 25-06-2017, 12:31.
      ............................C I V I C
      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
      . .
      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

      Comment


      • #33
        Ten 1.0T w Civicu,ma na papierze osiągi takie sobie ale na ulicy spisuje się zaskakująco dobrze.
        A mi to by pasował dla źony Swift z 1.0T od Civica,130 ps i 900kg

        Comment


        • #34
          Zamieszczone przez Oli Zobacz posta
          A mi to by pasował dla źony Swift z 1.0T od Civica,130 ps i 900kg
          Pewnie do 130KM spokojnie da sie go programem podciągnąć.
          Pytanie jak ze skrzyniami biegów, bo te w Suzuki nie sa niestety pancerne. A po chiptuningu pewnie byłoby powyzej 200nm w takim 1.0T.
          Civic 8 2.2D -> Civic 8 1.8 -> Civic 9 1.6D -> Golf 7 2.0 TDI -> C 220d 4MATIC -> Lexus GS-F

          Comment


          • #35
            Odjechała Honda, odjechała Mazda... wróciliśmy do Suzuki i trzeba się przesoać nad wyborem... Kilka fotek na pożegnanie:

            20170622_065344.jpg

            20170624_174243.jpg

            20170624_174259.jpg

            20170624_174356.jpg

            A tu jeszcze Suzi vs hatchback 3 vs sedan 3:

            s2.jpg

            Dla porównania spalanie w podobnych, w 90% miejskich warunkach na krótkich odcinkach - Honda vs Mazda:

            20170624_124750.jpg

            20170626_073114.jpg

            Jak widać, czy downsizing czy nie, te 1,3 tony trzeba targać po mieście i to swoje kosztuje - nie są to spalania złe, ale aby były mniejsze, trzeba by kupić po prostu mniejsze i lżejsze auto, ot cała prawda, fizyki nie pokonasz...

            ================================================== ===

            W wolnej chwili postaram się napisać nieco szerzej o Mazdzie, podobnie jak o Civicu X wcześniej (Ogólnie: https://www.civicforum.pl/showthread...143#post336143 i o 1.0T: https://www.civicforum.pl/showthread...747#post338747), a potem słówko bezpośredniego porównania po kilkuset kilometrach każdym z nich.
            Last edited by Alix; 26-06-2017, 17:35.
            ............................C I V I C
            .. generacje . wersje usportowione ..silniki
            . .
            Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

            Comment


            • #36
              Jeździłem dosyć dużo 2,0 120 i dla mnie tragedia jeśli chodzi o zestopniowanie skrzyni, przy 60 na 4 ma poniżej 2000ppm, przy 100km/h na 6 przyspieszenia nie ma, nawet reakcji nie ma niby stary r18 tylko 174Nm a na 6 przy 100 przyspieszał, wiadomo szału nie było ale prędkość zwiększał, natomiast mnie się wydaje że ten litrowy od 100 na 6 lepiej się zbiera od 1,8 N/A nie wspominając o Maździe. Poza jak ktoś przejedzie się turbo o podobnej mocy co N/A, to już nie wróci do atmosferycznego, chyba że się zepsuje i da po kieszeni( jak auta z pewnej grupy na V... )

              Comment


              • #37
                Z tym spalaniem w civicu to chyba też kwestia przyzwyczajenia się do tego silnika i skrzyni. Początkowo miałem średnie 8-9,5 litra, a teraz mam ciągle po 7-7.5 po Warszawie.

                Pisałem już wcześniej w innych wątkach również miałem kilka krotnie okazję porównać civica 1.0T z Mazdą 2017 2.0 120. Mazda bardziej elegancka w środku, lepsze materiały, wiele elementów wnętrza jest lepiej przemyślanych i wykonanych. Civic za to bardziej dynamiczny i nowoczesny, daje więcej frajdy z jazdy. Niby konkurencyjne auta, ale każde wykonane z innym podejściem. Również mam wrażenie, że 1.0 jest bardziej dynamiczny, a z CVT to już w ogóle rakieta do skakania z pasa na pas.

                Comment


                • #38
                  Zamieszczone przez katana Zobacz posta
                  Poza jak ktoś przejedzie się turbo o podobnej mocy co N/A, to już nie wróci do atmosferycznego, chyba że się zepsuje i da po kieszeni( jak auta z pewnej grupy na V... )
                  Nic dodać nic ująć... tak jak wyginęły diesle bez turbo, tak i wyginą benzyny bez turbo... ostatecznie mało kto będzie chciał nimi jeździć i tyle.

                  ==============================================

                  Jak zapowiedziałem jeszcze parę słów szerzej o Maździe, może kogoś zainteresuje. Postanowiłem ją porównać z grubsza odniesieniami do 9 i 10 generacji Civic też w hatchbackach z adekwatnymi mocowo silnikami, jej czasowo najbliższych, bo sprzedawanych równolegle.

                  SILNIK I SKRZYNIA

                  Na początek przyznam, że to już moja 3cia przejażdżka Mazdowym 2.0 SkyActiv-G, bo wcześniej jechałem dokładnie takim samym 120KM w CX-3 (https://www.civicforum.pl/showthread...023#post285023) oraz mocniejszą wersją 165KM w MX-5 (https://www.civicforum.pl/showthread...429#post311429). Oczywiście, obydwa auta lżejsze i mniejsze więc wrażenia dużo lepsze... swoją drogą ten silnik w 6tce czy CX-5 już wiem, że byłoby dla mnie za mało. Z trójką sobie radzi powiedzmy przyzwoicie, ale już ani nie tak sprawnie jak z niby zaledwie 100kg lżejszą CX-3 czy sportowo jak z leciutką MX-5, która dodatkowo jak to w mocniejszych wersjach 2.0 jest skojarzona z krótszą skrzynią co potęguje przyspieszenie - zabieg świadomy, bo wszystkie mają po 200Nm i identyczną lewą stronę obrotomierza a klient musi przecież poczuć, że mocniejsza wersja lepiej jedzie, nie? Mimo groźnie wystających podwójnych rur silnik brzmi bezpłciowo nawet na wysokich obrotach, aczkolwiek jest przynajmniej w miarę cicho (wersja po liftingu i dlatego?). Spodziewałbym się też jednak większej dynamiki po dwulitrówce w kompakcie powiem szczerze - nie jest to mały silnik na ten segment jak by nie było, jeszcze do niedawna takie pojemności były dostępne tylko w wersjach usportowionych. Jest powiedzmy OK, ale bez szału, kręcenie po prawej stronie obrotomierza jest bez sensu i nie podbija wrażeń w wersji 120KM. Dodam tylko, że pomysł zakupu silnika 1.5 do obecnej 3ki pominę milczeniem.

                  Podsumowując klasycznymi logicznymi znakami znacznie lepsze (>>), lepsze (>) i podobne (=) silniki dwóch generacji Civica i Mazdy 120KM (pamiętajcie ocena subiektywna!):
                  Lewa strona obrotomierza: 1.0T 10gen > 2.0 Mazdy > 1.8 9gen
                  Prawa strona obrotomierza: 1.8 9gen > 1.0T 10gen > 2.0 Mazdy
                  Dźwięk: 1.0T = 1.8 (chociaż dwa zupełnie inne dźwięki) > 2.0
                  Dynamika subiektywna: 1.0T > 1.8 = 2.0
                  Dynamika ze stoperem w ręku: 1.8 > 2.0 > 1.0T
                  Elastyczność: 1.0T >> 1.8 > 2.0
                  Wrażliwość na obciążenie: 1.0T >> 2.0 > 1.8

                  A spalanie... oceniam jako bez istotnych różnic. Dużo zależy od stylu jazdy kierowcy. 1.0T i 1.8 zachęcają do dużo dynamiczniejszej jazdy niż Mazdowe 2.0, co też może wpływać na wyniki albo i:

                  Zamieszczone przez ozonex Zobacz posta
                  Z tym spalaniem w civicu to chyba też kwestia przyzwyczajenia się do tego silnika i skrzyni. Początkowo miałem średnie 8-9,5 litra, a teraz mam ciągle po 7-7.5 po Warszawie.
                  Civic 1.0T ma raczej większy potencjał do oszczędnej jazdy niż Mazda. Po prostu zależy to od tego ile używasz turbiny. Zakładam też, że będzie oszczędniejszy w trasie. Na wyświetlaczu chwilowego spalania przy 120km/h na 6. biegu Mazda pokazywała 1,5 litra większe spalanie niż Civic. Civic jest też chyba jedynym do tej pory autem, którym nawet moja żona podciągała ciągle pod odcinkę (!) - raz, że nie wyje tylko fajnie bojowo warczy, dwa, biegi są krótsze. Tak więc w Civicu faktycznie jest to powyższe spalanie raczej max i zabawa autem, podczas gdy Mazda osiągnęła podobny wynik jeżdżona mam wrażenie nieco spokojniej. Co nie zmienia faktu, że spalania wyszły nam jak wyżej. Myślę natomiast, że CVT też tu obniża spalanie, bo pomaga lepiej dobierać przełożenia nic nie zżerając. Pamiętajmy przy tym, że 10 gen jest tu najcięższym autem oraz jedzie na najszerszych oponach (dla porównania Mazda jedzie na 205 a nie 235 i to eko-Michelinach, a nie normalnych touringowych jak Civiki) - co tylko poprawia wizerunek 1.0T w tym porównaniu.

                  Jako silnik do codziennej normalnej jazdy zdecydowanie wybralibyśmy 1.0T. Jest najbardziej uniwersalny i subiektywnie najzrywniejszy. Natomiast nieco sportowego ducha z przyjemnością kręcenia do odcinki oraz dwoma obliczami auta ma w tym gronie tylko stare dobre 1.8... A wiele z winy w odbiorze silnika Mazdy ponosi definitywnie za długa jak do silnika N/A skrzynia biegów jak już zostało wspomniane w powyższych postach. Wszystkie 3 skrzynie fajnie chodzą i dobrze wchodzą biegi ale tu jest krótka piłka:
                  1.0T (zwycięża wszystkim - miękkim przełączaniem biegów, świetnie krótkimi 1. i 2. oraz długą i fajną na autostrady 6.)
                  >>
                  1.8 (z perspektywy świetnej skrzyni 10 gen zbyt "liniowa" skrzynia z za długimi 1. i 2. zjadającymi część dynamiki oraz przykrótką "wyjącą" 6.)
                  >
                  2.0 (fatalne dupowozowe zestopniowanie zabijające dynamikę silnika oraz powodujące zerową elastyczność na wyższych biegach oraz konieczność częstej redukcji)

                  JAZDA

                  Jeśli chodzi o zawieszenie to król jest jeden... ale pod warunkiem, że w wersji z adaptacyjnym zawieszeniem. To pozostaje dla mnie przepaść. Bez niego Mazda nie ma szansy być ani tak komfortowa ani sportowa, kropka. Mazdy zawieszenie ogólnie nie urzeka. Jest twardawe i jakby... mało dojrzałe. Jakbym jechał autem klasy B, a nie C (a kilkoma jechałem). Nie ma w nim ani komfortu (nawet nasz Swift czy mój Type R lepiej łyka progi), ani szczególnej przyczepności, a grzeczna przewidywalna podsterowność potrafi się zamienić nieco z zaskoczenia w nadsterowność z dość brutalnie reagującym ESP... W dodatku o dziwo potrafi sobie postukać na studzienkach. Tutaj tak:
                  10gen adaptacyjny deklasuje resztę stawki
                  >>
                  9gen - dla mnie dość udany kompromis między dynamiką a komfortem
                  >
                  10gen bez adaptacyjnego - dość miękkie i nieco bujające - świetny komfort, ale pasowałoby mi bardziej do statecznej limuzyny niż do dynamicznie wystylizowanego kompakta
                  >>
                  Mazda 3 - jak pisałem, trochę jakbym się przesiadł do auta o pół klasy niżej - w CX-3 to było oczywiste, ale w 3ce się lekko zdziwiłem...

                  Układ kierowniczy - tu znowu jest dywersja w Civicu 10 gen. Nie wiem czy to kwestia 1.0 vs 1.5 czy bogatszych wersji, ale w tej 1.0 Elegance to jakby nie to... Znowu, spokojny i nieco rozlazły jak w limuzynie - niektórym się spodoba, ale mi akurat niekoniecznie... W Maździe jest za to całkiem fajny, podczas gdy w 9gen uważam przesadzono z siłą wspomagania. Czyli:
                  "lepszy" 10gen > Mazda 3 > Civic 9 > "skromniejszy" 10gen

                  Hamulce - tu krótko i na temat: za najlepsze uważam te z 10gen i widać to po testach. Te z 9tki mają gorszą progresję przez nieco za dużą siłę wspomagania, Mazdowe są po prostu przeciętne pod każdym kątem. Najlepsze ogumienie 10gen tylko w tym autu pomaga... No właśnie. Podobnie jak skrzynia, w Maździe daje o sobie znać moim skromnym zdaniem po prostu zły wybór ogumienia. Michelin Energy Saver nawet dość dobrze trzymają, ale nie radzą sobie z autem tak jak touringowe, niskoprofilowe i znacznie szersze 17 w Civicach i kropka. Do tego wcale nie zapewniają lepszego komfortu - jest wręcz odczuwalnie gorzej niż na niby o 2 stopnie mniejszych profilem 17'' z 10gena - to pokazuje też różnice w klasie zawieszenia tych aut. Kolejna rzecz, że jak to w 16'' nie mają rantu ochronnego felgi, więc mimo, że demówka miała tylko 4tys. km na liczniku - felgi były już paskudnie "pogryzione" krawężnikami - w przeciwieństwie do Civicowych niskoprofilówek mimo nałożenia ich na sporą felgę 8,0. No i same koła. Może i projekt felg 10gen niektórzy uważają za kontrowersyjny, ale mi się podoba, jest oryginalnie i dobrze wygląda. Dla odmiany, całkowicie banalne 16stki na Maździe wyglądają jakby auto wyprowadzić z salonu 10 lat temu... a pamiętajmy, że obie wersje na powyższych zdjęciach to te prawie topowe W dodatku Nie wiedzieć czemu jako większe Mazda od razu chce ładować 18stki, które obawiam się zmieniają to auto trochę w wóz drabiniasty na tym zawiasie... Do tego rozmiaru auta dla mnie optymalna pozostaje 17'' pod wieloma względami i jakiej byśmy wersji 3 czy CX-3 nie wzieli, seryjne felgi z oponami poszłyby na Allegro na dzień dobry

                  No właśnie, wygląd. Tu się zgadzam z żoną po poznaniu tych aut w realu...
                  10gen (wygląd na pół klasy wyżej) >> Mazda 3 (byle w Soul Red ) > Civic 9 gen (poza Type R oczywiście )

                  Aaaale wygląd to nie wszystko. W nadwoziu liczy się praktyczność, o której już powyżej pisałem. Tu niedoszacowałem Mazdy początkowo przez papiery, które sugerują, że litraż bagażnika jest o >100 litrów mniejszy niż w Civikach. Nic z tych rzeczy! Bagażnik jest nie mniejszy i idealnie foremny. Tak więc pakowność i bagażnik:
                  9gen deklasuje resztę (właściwie segmentu poza kombiakami hehe) po dodaniu kombinacji z Magic Seatsami i wysoko poprowadzonej klapy
                  >>
                  Mazda 3 - normalny, foremny bagażnik
                  >
                  10gen - chcieliście wielowahacz... to macie - ale kosztem nieregularności i zmniejszonej praktyczności bagażnika, chociaż rodzina się zapakuje spokojnie - to nie tak łatwo wpakować tu coś większego gabarytowo

                  Zamieszczone przez ozonex Zobacz posta
                  Mazda bardziej elegancka w środku, lepsze materiały, wiele elementów wnętrza jest lepiej przemyślanych i wykonanych.
                  I tu zdania były mocno podzielone. Teściowie i żona byli fanami Civika w w/w kwestiach, mój ojciec Mazdy... a ja gdzieś po środku. A właściwie z boku... bo uważam, że najlepsze i najlepiej wykonane z tego grona wnętrze ma 9gen. Powiedziałbym tak:
                  Miejsce dla kierowcy i pasażerów: 10gen > 9gen > Mazda 3
                  Fotele z przodu: 9gen > Mazda 3 (duża regulacja!) >> Civic 10gen (kiepski materiał, nie trzymają barków, brak podparcia lędźwiowego - jedyna rzecz we wnętrzu, co się zgodnie nie podobała nikomu z Nas)
                  Kanapa: 10gen > 9gen > Mazda 3
                  Jakość i pomysłowość wnętrza: 9gen > 10gen = Mazda 3
                  Design wnętrza: 9gen >> 10gen > Mazda 3 (bardzo skromne budziki odbierają wiele uroku i wypadają lekko... niewspółcześnie)

                  Systemy infotainmentu i jakość audio porównywalne... dopóki nie wrzucimy możliwości modowania Connecta na szalę, wtedy 9gen miażdży wszystko

                  =================

                  Biorąc to wszystko pod uwagę - Mazda 3 i Civic 10 to auta z różnej bajki i różnią się niemal segmentem w realu. Dla żony przesiadka ze Swifta do Civica była kolosalną różnicą - faktycznie, jak 1,5 klasy wyżej. Bo tak naprawdę Civic to nie tyle klasa C+ / "D-". Bo ma wymiary i wagę klasy D, podobną przestrzeń w środku oraz... podobnie statecznie i pewnie się prowadzi - chociaż ewidentnie nie dorasta do niej głównie jakością materiałów i tapicerki - a szczególnie fotelami, które moja żona wymienia jako absolutnie nr 1 wadę tego auta, co może nawet wykreślić go z listy zakupowej, mimo, że ogólnie auto się bardzo podobało - i wyglądem i jazdą i silnikiem i świetnie pracującymi systemami wspomagania kierowcy - nawet jego rozmiary łatwo opanować dzięki czujnikom, kamerkom, pani mówiącej po polsku co masz robić. Z kolei Mazda 3 jest dla mnie takim "C-" - bo jest już nie za duża wnętrzem i uboga deską rozdzielczą jak na współczesny kompakt, ale przede wszystkim z tym zawieszeniem i może i wygłuszeniem... bliżej jej do dzisiejszej klasy B... czyli wracamy do tematu czy nie lepiej wziąć CX-3 jak już Mazdę. Jeszcze te śmierdzące strasznie w upale gumowe OEM dywaniki dopłeniały obrazu "C-"... Najlepsze okazało się słowo od wszystkich usłyszane na koniec "ale wiesz, jak przywiozłeś Mini, to było auto...". No kuźwa wiem. Cały czas to trąbię!!! Ach, te kobiety
                  Last edited by Alix; 24-08-2021, 22:01.
                  ............................C I V I C
                  .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                  . .
                  Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                  Comment


                  • #39
                    Ta mazda to który rok modelowy był?
                    www.4kolkaszczescia.pl

                    Comment


                    • #40
                      Mazda była poliftowa z 2017 - 2.0/120KM SkyEnergy. Civic Xgen był 2017 1.0T Elegance.
                      ............................C I V I C
                      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                      . .
                      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                      Comment


                      • #41
                        Kurczę, ja stoję właśnie przed podobnym dylematem. Civic X-gen czy Mazda 3 (tylko że u mnie to akurat wybór pomiędzy Civic Sport 1.5 vs Mazda 2.0 165KM SkyEnergy). I powiem, że ciągle nie wiem co wybrać . Serce podpowiada Civic, ale rozum jednak Mazda. Jeździłem jednym i drugim. Frajda z jazdy, większa przestrzeń i sentyment do marki dają plusy Civikovi, ale dynamika w Mazdzie też jest całkiem fajna (przy lepszym wyciszeniu), poza tym Mazda to jednak ciągle wolnossak, bardziej sprawdzony niż silnik Civika (który jest w stadium niemowlęcym). No i przy Maździe (przy wersji SkyEnenrgy) dobrych parę tysięcy w kieszeni więcej zostaje. Dorzucicie jakieś racjonalne argumenty za wyborem Civika ?

                        Comment


                        • #42
                          Dla mnie jest przepaść w dynamice i elastyczności 1.5T w stosunku do 2.0 nawet "mocniejszej" wersji. Te silniki nie grają w tej samej lidze. Podobnie jak auta charakterem. SkyEnergy nie prowadzi się w życiu na tych eko 16'' jak Civic z adaptywnym zawiasem na niskoprofilowkach. Dla mnie z tych 2ch aut co napisałeś Civic jest autem pewną erę ewolucji kompaktów do przodu - to widać, słychać i czuć jak w piosence było. I cóż, trzeba też za to swoje dopłacić...

                          Nie to, że Mazda jest złym autem. Skąd, ma swoje zalety. Ale po prostu czuć, że starszym konstrukcyjnie.
                          Last edited by Alix; 27-06-2017, 07:12.
                          ............................C I V I C
                          .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                          . .
                          Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                          Comment


                          • #43
                            to robi wrażenie biorąc pod uwagę pojemność 1,0T.
                            Moc silnika129 KM przy 5500 obr/min

                            Maksymalny moment obrotowy 200Nm przy 2250obr/min.
                            Jazda prawie jak dieslem.


                            Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                            Też uważam, że 1.0T to wyjątkowo sprawny silnik do ważącego niecałe 900kg auta miejskiego
                            czy dobrze zrozumiałem idzie o Civic? 900kg? .. chyba nie? bo Civic waży na sucho 1230kg. https://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/honda/civic/x/hatchback-5d/silnik-benzynowy-1.0-vtec-turbo-129km-od-2017/
                            Last edited by rambo7; 27-06-2017, 07:24.
                            Kierownik Działu Diesla

                            Comment


                            • #44
                              Tu chodziło o nowego Swifta - zdecydowanie lzejszego niż poprzednik. Nowy Civic w realu to niestety kloc ok. 1320kg, Honda niestety nie dorosła jeszcze do etapu zmniejszania masy jak konkurencja. Dlatego silnik ma tu co ciągać i dlatego spalanie jest jakie jest. Silnik 1.0T jest świetny, ale masa zjada połowę szczęścia, jakie on może dawać...
                              ............................C I V I C
                              .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                              . .
                              Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                              Comment


                              • #45
                                Co jest nie tak z tymi fotelami w Civicu?

                                Comment

                                Working...
                                X