Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

[gkill]

To jest taki mit ciągnięty przez gazety i inne media co piszą artykuły motoryzacyjne, zawsze gloryfikują pod tym względem vw. I tak cała polska masa żyje tym mitem z PRLu. Bo przecież w latach 80-tych i 90-tych nic lepszego nie jeździło jak za zachodniej granicy.

[Glosima]

Dla mnie Golf 7 jest lepiej wykończony niz Civic IX, X. Widac po prostu większą dbałość o detale. Materiały są lepszej jakości.

Tyle, że w Golfie jest róznica przód - tył. Z tyłu wykończenie jest o klasę gorsze niz z przodu.
Najmocniej to widac w Sportsvanie, gdzie plastiku jest więcej.

[Grzechu]

Widac po prostu większą dbałość o detale. Materiały są lepszej jakości.

Jak to poznać ? Plastik na drzwiach Golfa jest miększy od plastiku w Civicu ? Nie zauważyłem tego.. dla mnie jest podobnie.. o jakich detalach mówisz?

[Leśny Władek]

Panowie, nie róbmy jaj. Golf rzeczywiście ma lepszej jakości plastiki. Na drzwiach, kierownicy i częściowo tunel środkowy. Kokpit w Hondzie jest już na podobnym poziomie.
Inną kwestią jest design. Tutaj civic zawsze "klepał" golfa który jest bardzo zachowawczy i taki "niemiecki".
Natomiast Auris o którym wspomniał Grzechu to tandeta na całego. Nie dość że plastiki tandetne to jeszcze się wycierają ale design nie jest zły.

edit:
Grzechu, no właśnie bardziej miękki jest, faktura jest przyjemniejsza i nawet kolor dla oka przyjemniejszy.

[Cojakco]

Dla mnie Golf 7 jest lepiej wykończony niz Civic IX

Mam dokładnie takie same odczucia. Jeździłem golfem VII i kupiłem Civica IX.
Różnica polega na lepszym spasowaniu i doborze materiałów. Niemcy potrafią to zrobić lepiej. Natomiast z tyłu IX trzyma ten sam standard, a Golf wstawia budżetowe wykończenie.

Moim zdaniem to nawet nie koszt materiałów, a raczej ich właściwe dobranie i spasowanie. Dla przykładu na boczkach IX, w kieszeniach widać ślady po odlewie, które są ostre. W Golfie wszystko wygładzone i jeszcze jest dorzucona gumowa wykładzina, by było ciszej. Natomiast schowek przed pasażerem w IX jest flokowany, a w Golfie mamy twardy plastik... ale tego na pierwszy rzut oka kompletnie nie widać.

[gkill]

Tylko dla czego te plastiki w VW szybciej się wycierają niż w hondzie?

[Nukh]

Ogólnie rzecz biorąc, jakość (nie tylko wnętrza) w większości marek idzie w dół. Znajomy zamienił FK2R na AMG A45 i mówi, że mu maska skrzypi po kilku tysiącach przelotu. Inny zamienił FK2R na RS3 i po kilku tygodniach ma: https://www.youtube.com/watch?v=g7tG...ature=youtu.be

[Elwizardos]

Dla mnie Golf 7 jest lepiej wykończony niz Civic IX, X. Widac po prostu większą dbałość o detale. Materiały są lepszej jakości.

Miałem okazję pojeździć trochę więcej najnowszym golfem z silnikiem diesla. Jesli chodzi o wykończenie to ja jakiejś kosmicznej różnicy nie widziałem, ale przyznam, z lupą nie badałem. Co mi się podobało w golfie to cisza. Nawet na autostradzie przy prędkościach rzędu 150-160 jest cichutko. No i multimedia, są takie dla ludzi. U mnie w to ja do dziś nie mam zaprogramowanych stacji w radiu i w zasadzie nie wiem czego słucham. Logika obsługi nie tylko audio jest co najmniej dziwna.
Tfuuu, nie wierzę że pochwaliłem wieśwagena , tfu, tfu.

[Glosima]

Tylko dla czego te plastiki w VW szybciej się wycierają niż w hondzie?

Nic sie nie wytarło przez niecałe 115 tys km mojej eksploatacji.
Jak wyglądał mój Golf mozesz przeczytac tutaj: https://www.civicforum.pl/showthread...W-Golf-2-0-TDI

[gkill]

Tak bo to jest nowy samochód, co to jest 3 lata i 112 tyś przebiegu. Teściowa miała accorda 2001 rok, niedawno sprzedała gdy miał 16 lat i tam plastiki rewelacja, nie skrzypią itp. W moim civicu(17 lat) plastiki nie są wytarte, noszą ślady mojej nie właściwej ingerencji podczas naprawy i nic poza tym. Sąsiad niedawno kupił golfa plus 2008 rok i niby 100 tyś przebiegu a plastiki powycierane.

[Glosima]

Sąsiad niedawno kupił golfa plus 2008 rok i niby 100 tyś przebiegu a plastiki powycierane.

No to juz wiesz, że on 100 tys km nie może mieć
Zapewne blizej 300 tys

[Al_Exander]

Wszystko się zużywa, a przy obecnym cięciu kosztów wszędzie i na wszystkim, widać to po prostu szybciej i bardziej. Ale czy to ma jakieś znaczenie? Może tylko dla pierwszych 3, może 5 lat, gdy auto jest względnie nowe. Moja mazda 626 co ma lat 20 pewnie też ma wytarte plastiki, troche zużytą tapicerke (choć nadal wygląda imo świetnie i żadnych dziur nie ma), ale co z tego? Ważne że pali na dotyk i NIGDY nie zawiodła mnie w trasie. Nigdy, przez 15 lat. To sie liczy, a nie jakieś tam plastiki. W domu krzesła, sofy itd. też się zużywają, ale jakoś narzekających na forach nie widać :-)

[gkill]

Zgadza sie. Ale jak ktos powie ze japonczyk niezawodny to zaraz slyszy sie e tam plastik fantastik.

[Leśny Władek]

Bo toyota psuje opinię.

[katana]

Golf plus akurat ma deskę bardziej plastikową na wzór tej z poprzedniej generacji tiguana, fakt, że w golfie przynajmniej z przodu bardzo przykladaja się do wykończenia i materiałów, ale design jest bez pomysłu i nudny, a wnętrza vagow (przynajmniej tych starszych)szybko poddają się w miarę eksploatacji, a za przykład może służyć passat b5 i accord vi, gdzie i projekt dużo swiezszy, i materiały też o niebo lepsze w Hondzie.