Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

[Daro31]

mimo że nie mam adaptacyjnego zawieszenia

Katana - Ty nie masz sport plusa? po prostu sporta?

[katana]

Tak sporta bez plusa

[adik_pa]

Właśnie przymierzam się do wymiany mojego civica ix 1.8 142KM. Chciałbym
porównać civica x 1.5 182KM z guiliettą 1.4 150KM lub 170KM TCT oraz bmw serii 1 1.5 136KM (biorę również pod uwagę automat). Te auta mnie najbardziej interesują. Wszystkie z 2017 roku. Rzadnym jeszcze nie jeździłem, ale mam zamiar to zrobić. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tymi autami ? Interesują mnie Wasze opinie, sugestie itd.

[Burton]

Alfa już bardzo długo jest na rynku, 8 lat, w środku przestarzała, do civica to jak niebo i ziemia.... silniki ma ok, bardzo duża utrata wartości... bmw ok ale mniejsze no i 3 cylindry, 50 koni mniej, drogie dodatki w cenie civica sporta totalny golas... konkurencja dla civica to jest wg mnie np megane gt ale 100 trzeba dać.. po rabatach teraz nie ma nic lepszego od civica... dla mnie osobiście rywalem będzie tylko polo gti ale nie każdemu pasuje, że jest to auto sporo mniejsze... klasa b, mi to akurat nie przeszkadza i będę miał mega rozkminke...

[PJW]

Właśnie przymierzam się do wymiany mojego civica ix 1.8 142KM. Chciałbym
porównać civica x 1.5 182KM z guiliettą 1.4 150KM lub 170KM TCT oraz bmw serii 1 1.5 136KM (biorę również pod uwagę automat). Te auta mnie najbardziej interesują. Wszystkie z 2017 roku. Rzadnym jeszcze nie jeździłem, ale mam zamiar to zrobić. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tymi autami ? Interesują mnie Wasze opinie, sugestie itd.

Guliette odpuść, jeździłem vs XI gen i wnętrze przegrało wszystko. Przestarzałe, mało wygodne, trzeszczące boczki, ostre klamki do zamykania bagażnika. Prowadzenie z zawieszeniem sport w wersji manual 170 KM było niezłe, sprzedawca czarował DNA, ale wnętrze tylko mnie zraziło...

[plastik1989]

Pytanie tylko czy warte swojej ceny?
-System martwego pola to jedyna rzecz która chciałbym ze sport plusa, w swoim sporcie.
-Przyciemniane lusterko wsteczne: w jednym aucie mialem, w drugim nie i w sumie jeden pies jak dla mnie. Jest to jest, nie ma to nie ma, mi w gole komfort to nie poprawiało.
-Ostrzeganie o nadjeżdzającym pojeździe podczas cofania, mi nie potrzebne - nie jestem w stanie cofać nie patrząc się w lusterka (chociaż moja żona pewnie by byla w stanie docenić ten system... ).
-Natomiast keyless juz nie jest dla mnie plusem, bo parkuje na ulicy, a nie chce co rano zestresowany przez okno patrzeć czy auto nadal stoi... plus jakies etui na kluczyki, pudełeczka do trzymanie w domu, żeby nie skopiowali kluczyka... Dla mniej nic fajnego, ale moze jestem uprzedzony - znajomemu tak ukradli nowego focusa, ponad pol roku walczył z ubezpieczalnią o wypłatę AC, po prostu nie chcieli uznać tego jako kradzież...
-Amortyzatory - w Type R - pewnie tak, bo w nim jeszcze co większy zapalaniec wyskoczy na tor, ale w zwykłym Civicu, no nie wiem... Ja przed zakupem mocno gadałem z dwoma kolegami o tych amorach, jeden ma TypeR IX, drugi Golfa GTI - obaj mi to odradzali, argumentując że użyli to może dwa razy, a i tak caly czas jeździ się na nastawie komfort.
No i dodatkowa sprawa, zwykle amory wytrzymają 6-10 lat, natomiast te adaptatywne (patrząc na inne marki) maja nie miłą cechę rozkraczenia sie po relatywnie krótkim czasie 2-4 lat. Koszt wymiany takich amortyzatorow to dobre kilka tysi (choć i tak w X jest znacznie taniej niz w IX czy w konkurencyjnych markach). Dodatkowa wada tych amortyzatorow (taka na sile juz szukana) to to, że one do pracy w trybie sportowym konsumują już parę Amper, czyli podobnie jak klima delikatnie obciążają silnik.

Ogólnie ja nastawiałem sie na sport plusa, ale koncu zmieniłem decyzje ze biorę sporta, bo stwierdziłem ze to muz na siłe takie gadżety, ale jak komuś dwie czy trzy rzeczy podpasują i uzna że jest to warte tych kilku tysięcy to czemu nie. Ja stwierdziłem ze zamiast „plusa” to obszyje sobie tapicerkę skórą i kupie jakies fajne felgi by miec drugi komplet.

[Jozin]

Sport nie ma regulacji lędźwiowej fotela pasażera, która mają dwie wersje wyższe. Sport jest chyba najkorzystniejszą cenowo wersją. Elektryczne bajery są dla mnie bez znaczenia. Sport jest tez pewnie sporo lżejszy, szyberdach, amory, ciekawe ile dokładnie, w pomiarach przyspieszenia już to wychodzi, Civic to nie jest lekkie auto. Sedan jest około 50kg lżejszy od hatchbacka, lepsze wyciszenie. Trudny wybór Szkoda, że do każdej wersji nie można dokupić skórzanych siedzeń, te szmaciane są słabe, a co gorsze podparcie na łokieć w drzwiach i podłokietnik są przez to mega twarde.

[Burton]

Jozin, można obszyć, wyjdzie taniej i lepiej.

[katana]

Ciężki też nie jest jak na swoje wymiary, a prowadzi się tak jakby był lżejszy od ix gen. Poza tym jak wspomniałeś sport musi być siłą rzeczy lżejszy od sport plusa, ktoś tam pisał, że jest już dostępny program i można spokojnie docisnąć do 215KM. Tak czy inaczej silnik naprawdę zaskakuje na plus.
Co do porównania do alfy czy bmw 118i to ja bym nie brał ich pod uwagę w stosunku do Civica.
Konkurencja to Leon 1,8tsi (Civic równie dynamiczny, a dużo bardziej wygodny); Megane 1,6turbo (ja jednak tej marce nie ufam); Peugeot 308gt (aczkolwiek ciekawe czy już poradzili sobie z rozciaganiem łańcucha)

[plastik1989]

Jesli dobrze pamietam, to różnica w wadze sport+ a sporta to 70kg na korzyść tego drugiego.

[Alix]

Niestety pewnie głównie zbędny balast szklanego dachu Więc nie dość że kg to jeszcze niekorzystnie wysoko położone. Uważam za za najwieksza wade Sport+ zmuszanie do tego dachu. Ni w kij ni w oko to w tej wersji. Powinno być tylko dla wersji Prestige jak zawsze z tym bywało... zamiast tego auto można by zrobić tańsze albo coś co ma ze sportem faktycznie wspolnego jak wersja Si w USA.

[Jozin]

Chyba na niekorzyść Co do obszycia siedzeń to można to zrobić samemu oczywiście, ale raz, że trzeba mieć dobrego tapicera, dwa nie wiem jak się takie auta pózniej odsprzedają.

[adik_pa]

Umówię się w takim razie na jazdy próbne wymienionymi przeze mnie wcześniej modelami aut. Sam jestem ciekaw swoich odczuć, szczególnie pozycją za kierownicą, użytymi materiałami we wnętrzu, właściwościami jezdnymi, dynamiką silników. Po każdej próbie napiszę jak było. Dziękuję za Wasze spostrzeżenia i opinie.

[Al_Exander]

Dzięki za wcześniejsze odpowiedzi na moje pytanie. Kilka przemyśleń jeszcze: oglądałem wczoraj dla porównania golfa varianta, czyli kombi. Wielkościowo podobny i z lepszym układem bagażnika (bardzo ustawny), co oczywiście wynika z bryły auta. Natomiast rzuciło mi się w oczy ewidentnie lepsze spasowanie karoserii: tzn. węższe szczeliny między drzwiami/nadkolami/klapą itd. i zastosowanie dodatkowych takich jakby aksamitnych czy welurowych uszczelek na obrysie drzwi, co na pewno ma znaczenie dla eliminacji hałasu przy wyższych prędkościach. W środku lepsze obicie boczków drzwi od wewnątrz i materiał siedzeń, ale to pewnie uzależnione od wersji, a w salonie wystawiony był jakiś wyższy egzemplarz. Jest też normalne miejsce na koło zapasowe. Natomiast: dość nudna bryła z zewnątrz i silnik 1.4 TSI + skrzynia DSG - komplet którego nie darzę zaufaniem - może bezpodstawnie? Może to już się nie psuje obecnie? Sprzedawca oczywiście zachwalał, próbując jednocześnie negatywnie przedstawić auta japońskie ;-) Na korzyść civika: bardzo wygodnie mi się w nim siedzi, poprzez obniżone fotele i otulenie z boku przez tunel środkowy (w golfie tunel jest na równi z siedziskiem fotela). Bardziej mi też podoba się kokpit - w golfie jest duży obszar pustej powierzchni plastiku na podszybiu. Zegary - to i tam cyfrowe, więc remis, ja zdecydowanie jestem zwolennikiem tradycyjnych mechanicznych wskazówek - ale one już znikają powoli. No i cena - za kwotę ok. 100 tys. civic sport zdecydowanie lepiej wyposażony. Do golfa trzeba dorzucić z 15-20 tys.
To takie przemyślenia z rana. Macie może jakieś opinie na temat golfa? Szczególnie w porównaniu z civikiem?

[PJW]

Dzięki za wcześniejsze odpowiedzi na moje pytanie. Kilka przemyśleń jeszcze: oglądałem wczoraj dla porównania golfa varianta, czyli kombi. Wielkościowo podobny i z lepszym układem bagażnika (bardzo ustawny), co oczywiście wynika z bryły auta. Natomiast rzuciło mi się w oczy ewidentnie lepsze spasowanie karoserii: tzn. węższe szczeliny między drzwiami/nadkolami/klapą itd. i zastosowanie dodatkowych takich jakby aksamitnych czy welurowych uszczelek na obrysie drzwi, co na pewno ma znaczenie dla eliminacji hałasu przy wyższych prędkościach. W środku lepsze obicie boczków drzwi od wewnątrz i materiał siedzeń, ale to pewnie uzależnione od wersji, a w salonie wystawiony był jakiś wyższy egzemplarz. Jest też normalne miejsce na koło zapasowe. Natomiast: dość nudna bryła z zewnątrz i silnik 1.4 TSI + skrzynia DSG - komplet którego nie darzę zaufaniem - może bezpodstawnie? Może to już się nie psuje obecnie? Sprzedawca oczywiście zachwalał, próbują jednocześnie negatywnie przedstawić auta japońskie ;-) Na korzyść civika: bardzo wygodnie mi się w nim siedzi, poprzez obniżone fotele i otulenie z boku przez tunel środkowy (w golfie tunel jest na równi z siedziskiem fotela). Bardziej mi też podoba się kokpit - w golfie jest duży obszar pustej powierzchni plastiku na podszybiu. Zegary - to i tam cyfrowe, więc remis, ja zdecydowanie jestem zwolennikiem tradycyjnych mechanicznych wskazówek - ale one już znikają powoli. No i cena - za kwotę ok. 100 tys. civic sport zdecydowanie lepiej wyposażony. Do golfa trzeba dorzucić z 15-20 tys.
To takie przemyślenia z rana. Macie może jakieś opinie na temat golfa? Szczególnie w porównaniu z civikiem?

Ja mam tylko z handlowcami grupy VAG, którzy, tak jak napisałeś, oczerniają auta japońskie. Wręcz czasem obrzucają g*.. Miałem wrażenie, że ich sprzedaż polega na gadaniu jaki to Civic czy Mazda jest zły, a nie na zachwalaniu swego auta. Może nie ma czego chwalić tak naprawdę?