Panowie - nie krzyczcie na mnie :-) to wszystko po prostu zależy od tego, jak zepnę się z budżetem - doskonale wiem, ile kosztują te auta... w moim przypadku muszę też kierować się rozsądkiem, bo mam niemowlaka w domu - w związku z tym potrzebuję w miarę pojemnego bagażnika...
To jest Panowie tak - chciałoby się jeszcze w życiu trochę powozić dupsko hot hatchem a jednocześnie trzeba myśleć pragmatycznie i zdroworozsądkowo - żeby połączyć miłe z pożytecznym... jestem przekonany, że takie 1.5t 182KM spokojnie mi wystarczy i spełni warunki auta rodzinnego dla modelu 2+1...
Poza tym Panowie - autentycznie, ilekroć zastanawiam się nad tematem - "cywilny" vs hot hatch - to włącza mi się też w głowie kalkulator utrzymania takiego "szybszego" autka - i kwestia ubezpieczenia, większego zużycia paliwa, przeglądów itp. I wtedy autentycznie sam siebie staram się przekonać, że chyba bez sensu ładować się z kosztami co najmniej +50 tys. w stosunku do cywilnego Civica. Ale jak widzicie - przekonuję sam siebie i przekonać do końca nie mogę... i pewnie tak będzie jeszcze z pół roku :-)))
remar - a odpowiadając na Twoje pytanie - jak widzisz mam motor 1.4... demon prędkości to nie jest... nie przeszkadzało mi to kilka lat - teraz pojeździłbym czymś dynamiczniejszym :-) odnośnie niskiego przebiegu - mamy dwa auta w domu, stąd realne przebiegi, jakie wraz z żoną robimy w ciągu roku rozkładają się na dwa auta... nie zmienia to faktu, że nabywca będzie się cieszył z tak niskiego przebiegu
To jest Panowie tak - chciałoby się jeszcze w życiu trochę powozić dupsko hot hatchem a jednocześnie trzeba myśleć pragmatycznie i zdroworozsądkowo - żeby połączyć miłe z pożytecznym... jestem przekonany, że takie 1.5t 182KM spokojnie mi wystarczy i spełni warunki auta rodzinnego dla modelu 2+1...
Poza tym Panowie - autentycznie, ilekroć zastanawiam się nad tematem - "cywilny" vs hot hatch - to włącza mi się też w głowie kalkulator utrzymania takiego "szybszego" autka - i kwestia ubezpieczenia, większego zużycia paliwa, przeglądów itp. I wtedy autentycznie sam siebie staram się przekonać, że chyba bez sensu ładować się z kosztami co najmniej +50 tys. w stosunku do cywilnego Civica. Ale jak widzicie - przekonuję sam siebie i przekonać do końca nie mogę... i pewnie tak będzie jeszcze z pół roku :-)))
remar - a odpowiadając na Twoje pytanie - jak widzisz mam motor 1.4... demon prędkości to nie jest... nie przeszkadzało mi to kilka lat - teraz pojeździłbym czymś dynamiczniejszym :-) odnośnie niskiego przebiegu - mamy dwa auta w domu, stąd realne przebiegi, jakie wraz z żoną robimy w ciągu roku rozkładają się na dwa auta... nie zmienia to faktu, że nabywca będzie się cieszył z tak niskiego przebiegu
Comment