Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Remont silnika tłoki R1A_R3A rocznik 2012 - Zbiórka

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • W mojej ocenie sam zakup i cena tłoków to przy tej robocie w sumie najmniejszy problem. Ja bardziej obawiam się pozostałych kosztów. Nie wiadomo co z głowicą, wałkiem, innymi pomniejszymi częściami. Do tego robocizna. Przed rozłożeniem silnika ciężko przewidzieć całkowity koszt. Tutaj dopiero zaczną się dylematy, czy wymieniać same tłoki i pierścienie, czy jak już się robi to zrobić wszystko? Niestety rozpiętość widełek kosztów remontu jest dosyć spora. No i najważniejsze, czy to na pewno rozwiąże problem?

    Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

    Comment


    • Zamieszczone przez marcel_ck Zobacz posta
      Tutaj dopiero zaczną się dylematy, czy wymieniać same tłoki i pierścienie, czy jak już się robi to zrobić wszystko
      Większość myślę że ponad 90% silników R18Z4 z wadliwymi pierścieniami wymagać będzie w ramach naprawy usunięcia wady:
      -pierścienie tłokowe,
      -tłoki,
      -uszczelniacze zaworów,
      -uszczelka pod głowicę,
      -uszczelka zaworu EGR,
      -uszczelka pomiędzy kolektorem wydechowym a katalizatorem,
      -płyny(chłodniczy, olej silnikowy)
      z czynności jakie należy wykonać w ramach standardowego minimum:
      -usunąć wszelki nagar z kanałów, zaworów,
      -dotrzeć zawory wydechowe,
      -pomierzyć płaskość głowicy - w razie potrzeby dać do planowania,
      -przygotować blok silnika pod nową uszczelkę,
      - i parę bardziej i mniej istotnych rzeczy zgodnie z service manual.
      Last edited by gkill; 05-02-2020, 14:08.

      Comment


      • +ogarnięty mechanik który to wykona

        Comment


        • Witajcie,

          za radą przeczytaną w innej dyskusji na forum, przestałem w ogóle hamować silnikiem. Jeżdżę prawie w 100% po mieście, więc tego rodzaju hamowania jest sporo. Efekt jest taki, że spalanie oleju (na razie po 500km) jest prawie niezauważalne (do tej pory doszło do 1L na 700km). Jest lekki ubytek, ale i mi zdarza się czasem zapomnieć o użyciu sprzęgła. Zatem czy można obstawiać w takim wypadku, że winne spalania oleju są uszczelniacze zaworowe?
          Last edited by emvipi; 10-02-2020, 23:02.

          Comment


          • To dobry prognostyk, choć test jest jeszcze trochę za krótki. Nie wiem, jaki masz przebieg (u mnie przy jakichś 105-110 tys. km uszczelniacze były jeszcze OK), ale jeśli to one okażą się u Ciebie jedynym problemem, to wspaniale. Z drugiej strony, wbrew niektórym opiniom, jednak spróbowałbym w Twoim wypadku dwie kolejne wymiany oleju wykonać nieco wcześniej i zrobić przy ich okazji płukankę. Czy pomoże, nie ma pewności, ale na pewno nie zaszkodzi...
            Last edited by MiCyran; 10-02-2020, 23:27.

            Comment


            • Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta
              Nie wiem, jaki masz przebieg (u mnie przy jakichś 105-110 tys. km uszczelniacze były jeszcze OK), .
              Na dziś równo 140kkm. Problem zaczął się i narasta od przebiegu 70kkm. Dlaczego akurat płukanka? Co w tym wypadku ma ona wypłukać?

              Comment


              • Ponieważ masz rocznik 2012 i nawet jesli na razie (odpukać!) z pierścieniami wszystko jest w porządku, to aby uniknąć remontu w dalszej przyszłości, warto na ten silnik trochę pochuchać i podmuchać. Ja niedługo zamknę druga dziesiątkę kkm od remontu (wymiany tłoków na R1A). Pobór oleju jest w zasadzie niezauważalny (przez cały ten okres - a były już dwie wymiany oleju - maksymalnie 0,2-0,3 litra; pewnie bliżej tej pierwszej wartości), ale profilaktycznie za każdym razem będę przed wymianą płukał silnik. Oczywiście, nie mam pewności, czy on rzeczywiście tego wymaga...

                Jeśli będziesz miał pewność, że to uszczelniacze, to koszty naprawy nie powinny przekroczyć 450-500 PLN, chyba że sam potrafisz je wymienić bez zdejmowania głowicy. Ja musiałem zdać się na mechanika, a w dodatku w żaden sposób nie obniżyło mi to ubytków oleju.
                Last edited by MiCyran; 11-02-2020, 00:04.

                Comment


                • Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta

                  Jeśli będziesz miał pewność, że to uszczelniacze, to koszty naprawy nie powinny przekroczyć 450-500 PLN, chyba że sam potrafisz je wymienić bez zdejmowania głowicy. Ja musiałem zdać się na mechanika, a w dodatku w żaden sposób nie obniżyło mi to ubytków oleju.
                  Dziś w rozmowie z jednym z warsztatów usłyszałem, że doszczelnienie góry (zaworów) może za jakiś czas skutkować rozszczelnieniem dołu (pierścieni). Spojrzeń na sprawę jest tyle z iloma osobami się rozmawia.

                  Comment


                  • @emvipi, wiadomo, że w takiej sytuacji, jak w naszych felernych R18Z4, najbardziej zgodny ze sztuką byłby remont obejmujący od razu wymianę uszczelniaczy oraz wymianę pierścieni (fajnie to kiedyś podsumował Profesor Chris - jeśli klient się na to nie godzi, to on nie bierze się za remont...). W w ten sposób za jednym razem likwidujemy obie potencjalne przyczyny brania oleju, a uszczelnienie góry w takim przypadku jedynie nieznacznie podnosi koszt całej naprawy. Pechowo u nas wymiana samych pierścieni nie wchodzi w rachubę, a zakup tłoków w dużo większym stopniu podraża remont... Jednak nie do końca rozumiem opinię mechanika, z którym rozmawiałeś. Podkreślam, że jeśli chodzi o praktyczne doświadczenie z mechaniką pojazdową, to niewiele mam do powiedzenia, ale z punktu widzenia fizyka nie może być czegoś takiego, jak przedmuchy w głowicy, może ewentualne jakieś promilowe obniżenie kompresji, którego wyeliminowanie mogłoby znacząco zwiększyć ciśnienie w układzie tłok-pierścień-cylinder. Tak ja to rozumiem. Nie mam pojęcia, jaki mechanizm/proces fizyczny mógłby sprawić, że uszczelnienie zaworów mogłoby wpłynąć na obciążenie i w konsekwencji rozszczelnienie dołu. Raczej, jeśli cos ma się zepsuć, to się popsuje (niezależnie)..
                    Last edited by MiCyran; 11-02-2020, 12:10.

                    Comment


                    • Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta
                      fajnie to kiedyś podsumował Profesor Chris
                      Profesor Chris powiadał, że nie wymieni uszczelniaczy zaworowych bez zdejmowania głowicy, ponieważ należy również wymienić prowadnice zaworowe, oczywiście naszych hond to nie dotyczy, aczkolwiek coś w tym jest że po doszczelnieniu góry roszczelnia się dół. Oczywistym jest że naprawa aby przyniosła 100% zadowolenia należy również wymienić pierścienie. Jeżeli ktoś nie jest wymagający to może wymienić same uszczelniacze zaworów, płukać płukanką, zmienić styl jazdy, unikać długiego hamowania silnikiem a jest szansa że nie będzie dolewek pomiędzy wymianami.

                      Powiem Wam, że sporo grzebałem ostatnio w sieci i znalazłem info, że podobne wadliwe pierścienie są również w toyotach.

                      Comment


                      • @gkill, ja odnoszę się chyba do innego fragmentu lub nawet odcinka. Profesorowi chodziło tam o to, że klient chce wymiany tylko jednego (uszczelniaczy), bo taniej, a potem przychodzi z reklamacją, bo silnik i tak bierze olej...

                        Znalazłem: https://youtu.be/PrRUageyj2E?t=1298
                        Last edited by MiCyran; 11-02-2020, 12:45.

                        Comment


                        • W tym konkretnym przypadku prof. Chris musiał mieć na myśli, że za spalanie oleju odpowiadają pierścienie tłokowe a nie uszczelniacze zaworów i tak jest w większości przypadków we współczesnych silnikach.

                          Comment


                          • A propo toyot na jednym ze zdjęć widać jak wyłazi sprężyna rozpierająca pierścień olejowy:



                            Wymiary pierścieni a dokładnie wysokość: 1,0x1,0x1,5, olejowy identyczny jak te wadliwe w hondach:



                            Jak widać toyota do swoich silników od roku 2006 i po 2015 roku zakładała te bublowate pierścienie a honda pozwoliła sobie tylko w jednym roczniku.
                            Last edited by gkill; 12-02-2020, 13:06.

                            Comment


                            • A w jakim stanie są niektóre panewki... Ten silnik chyba lekko nie miał (albo znaczny przebieg) i mocno bym się zastanawiał, czy coś takiego kupić.

                              Ale konstrukcyjnie i tak jest dobrze, bo środkowy pierścień ma chociaż 1 mm
                              Last edited by MiCyran; 12-02-2020, 09:31.

                              Comment


                              • Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta
                                A w jakim stanie są niektóre panewki...
                                MiCyran panewki do zdjęć były zdemontowane, na żadnym ze zdjęć nie ma panewek.

                                Comment

                                Working...
                                X