Spalanie w modelu IX- dyskusje na temat ekonomiki jazdy, ekodrajwingu itp.

[PJW]

Hmm to dokładnie odwrotnie niż było w 8gen... tam im większy przebieg tym bardziej realna średnia była. W 9gen w sumie na większym dystansie nie liczyłem z dystrybutora...

Tzn pisząc to miałem na myśli sytuację, że im oszczędniej jeżdżę tym bardziej spalanie z komputera pokrywa się z tym z dystrybutora, a im szybciej i bardziej daję w palnik to rozbieżności są większe. Zauważyłem też, że czasem jak się za wcześnie (przed rezerwą) zatankuje to wychodzi większa różnica. Generalnie komp ma o rząd mniejszą dokładność niż dystrybutor, więc zawsze będzie mniej dokładny.

[Slinger]

Z mojego doświadczenia wynika, że im szybciej jedziesz i masz większe spalanie tym większe są rozbiezności.
Temat zasięgu był już poruszany. Nie jest to do zera zbiornika, bo na przebiegu 0 km da się zrobić nawet 40 km jadąc oszczędnie.

U mnie jak komputer pokazuje zasięg 0 km, to mam jeszcze w zbiorniku ok 8 litrów, także da się przy oszczędnej jeździe nawet sporo ponad 100 km zrobić. A sama lampka rezerwy zaświeca się jak w baku jest jeszcze 12 litrów. Trochę mi się nie podobało z początku, że komputer jest taki nadwrażliwy i krzyczy, żeby auto tankować jak tam jest jeszcze pełno paliwa, ale już się przyzwyczaiłem.

A co do wskazań średniego spalania - prawie zawsze komputer pokazuje mi gorsze spalanie niż jest w rzeczywistości. Czasem są to minimalne różnice, a czasem dość wyraźne. Ale nie zauważyłem, żeby rozbieżności miały jakąkolwiek zależność do prędkości i wysokości spalania - wygląda to dość losowo.

[PJW]

Czasem pokazuje też lepiej . Jestem po 45 pełnych zbiornikach i to takie moje wstępne wnioski. Zobaczymy jak będzie po 5-6 razy większej ilości.

[pawcio-203]

Ja to liczę tak. Zawsze biorę paragon ze stacji (po zalaniu do pełna) i wchodzi mi 41-42 litry.
Do pojawienia się rezerwy (60km) robię 620km. Nie ryzykuję do 10km tylko jadę na stację jak mam do przejechania jakieś 30-40km. Wtedy już mam jakieś 640km przejechane.
Wedle instrukcji obsługi (42l*100 / 640km = 6,5). Zgadza się z imidem +/-.

[PJW]

To ja chyba jestem jakiś nienormalny, bo nagminnie przejeżdżam po 30-40 km na zasięgu 0...

[roar]

Ja jadę zwykle do zasięgu 0 bądź dalej jak potrzeba. Tankuję zawsze na max.
Przy Range 0 mam zwykle jeszcze ok 5 litrów paliwa w baku.

[kristofer55]

No to ciekawostka, bo ja tankuje jak mi tylko rezerwa się zaswieci. Od początku mnie draznilo że wchodzi tulko 42l, myślałem że bak mam zapowietrzony...
Czyli nie ma co się bać wskazania 0 na liczniku?

[PJW]

Temat był już poruszany, odgrzeb sobie . Nie ma się co bać, aczkolwiek wiadomo, nie można przesadzać. Możliwe, że zrobili to w celu ochrony pompy czy, żeby nikt im nie zarzucił, że pokazuje jeszcze 20 km, a tu zabrakło paliwa...

[roar]

kristofer55,
Pojeździj z raz do 0 i zatankuj. Sam zobaczysz. Powinno wejść ok 45l.
Co do zapowietrzania zbiornika.. Jak odkręcasz korek i jest syk powietrza z baku to jest to prawidłowe funkcjonowanie.

[Alix]

To ja się przyznam ile Type R bez oszczędzania pali - bez przejmowania się wskaźnikiem spalania, przyjemność z jazdy i efektywny transport: Trasy ok. 600km - 60% autostrada 160-180km/h, trochę lokalnych krótkich odcinków, 30% górskie drogi częściowo przebyte na +R , ale bez szaleństw i ekscesow do odcinki generalnie bo publiczne drogi i rodzinka zawsze na pokładzie - zdrowy rozsądek zachowany - średnia z kompa 9,3 litra. W sumie nieźle jak na oferowane tempo jazdy. Od razu średnia długofalowa mi spadła z 10,3 na 10,1 w sumie To jest fajne wrażenie - jedziesz 170km/h a tu ci średnie spalanie spada

[PJW]

Czyli Type-R pali grosze jak na takie osiągi.......

[Alix]

Wiesz no 9 z hakiem z wakacyjnego wyjazdu trudno nazwać groszami, ale faktycznie do tempa i łatwości jazdy jest OK.

[PJW]

Porównuje do tego co mam pod dachem, czyli Freemont z silnikiem 3,6, 280 KM, fakt masa masą (2 tony), ale pali 9 l w trasie, bez nagłego przyspieszania przy jeździe do 105 km/h (tempomat na 150-160 to wynik 14-15 l).... Więc jeżeli cisnąłeś po 170 i miałeś poniżej 10 l to szacun do autka i kierowcy, nic tylko lać i śmigać !

[pawcio-203]

Hehe, mój accord z '95 spalił 10 benzyny, a tam rzeczywiście nie było czym poszaleć. Nic tylko lać wachę i jeździć bezpiecznie do celu.

[luzny41]

Alix może gdzieś pisałeś ale nie zauważyłem.
Jaka masa CTR?
Ale spalanie przy wcale nie oszczędnej jeżdzie, naprawdę dobre.