Fun Car - radość z jazdy

[Joe]

Dobra Panowie na razie luz bo zaczyna się tasiemiec.
Reasumując, w planach mam poszukać autko sensowne blacharsko (za jakieś 6-8k) i zrobić mu tunning osiągów (tak żeby się zmieścić w kwocie 10-15k z zakupem) celem uzyskania 200+ koni.
Plan B to kupić już zrobione autko.
Co z tego wyjdzie czas pokaże. Na razie obserwuję portale aukcyjne i może za pół roku będę mądrzejszy i coś się uda kupić wartego zachodu.
A założenia są takie jak u Alix, mieć mocnego Fun cara do dyspozycji (i może od święta na tor - ale od święta - raczej wesoły dojazd do pracy ).

[Alix]

Tak jeszcze wracając na sekundę do sedana IVgen ... https://www.hondatuningmagazine.com/...da_access.html
Można? Można!

[Joe]

Przeniosłem temat do działu "Na każdy temat".

Ciągnąc temat Fun Cara ostatnio wpadł mi w oko jeden Merc. Nie interesowały mnie wcześniej auta z gwiazdą ale czasami warto poszerzać horyzonty.
A więc tak, jest długi sedan a nawet coupe bo trzy drzwiowy. Bagażnik słuszny, maska długa jak lubię. Jak to Merc jest przestronny w środku no i generalnie auto z typoszeregu tych konkretnych.

Tak to wygląda (źródło - https://mercedes-w124-coupe.blog.pl/2013/05/30/):



Jest duży, jest ładny i teraz najważniejsze czyli to pod maską. 5l wolnossącej benzyny w układzie V8, 326 koni i 480 Nm, 6 sekund do setki i tylny napęd no i automat. Jak dla mnie starczy żeby banan był. Ile to pali ? Tyle ile się wleje, poza tym kogo to obchodzi .
Typ o tyle bardziej konkurencyjny od CRXa że bardziej trafia w moje gusta.

[Dawid86]

No jak dla mnie idealny jeden z tych jeszcze prawdziwych silników, jakość wykonania nic dodać nic ująć no i ten duch motoryzacji przez duże M, German Style tylko trzeba uważać gdzie się bokiem wchodzi bo rysy będą bolały Ale jazda przednia no i nie trzeba nawet radia włączać Za kultowymi wozami jestem zawsze na tak

[Joe]

Znalazłem jak to leci :

https://www.youtube.com/watch?v=CBZLsEMth-Y

Przyspiesza "swobodnie" .

[Adi523]

Spoko pomysł, sam kiedyś o crx'ie myslałem ale sensowne oferty jeśli chodzi o baze zaczynają sie raczej od 8 kafli w góre z tego ci się orientuje, jak pojechałem za 5 z hakiem oglądać to kolorowo z blachą na nadwoziu nie było nie zerknąłem na progi i podłogę ale pewnie też bez szału.

z kompromisem może być trochę ciężko zależy na ile chcesz go używać do codziennej jazdy. głośno sztywno i nie koniecznie dostaniesz egzemplarz ze wspomaganiem :P

[Joe]

nie koniecznie dostaniesz egzemplarz ze wspomaganiem :P

To akurat nie był by problem i najlepiej bez klimy jak już.

[Adi523]

No to pozostało zyczyć tylko powodzenia w szukaniu I pieniążków oczywiście

[grzes41gt]

Joe miałem przyjemność prowadzić CRX-a 160KM z Vte-kiem, powiem szczerze że jest to świetny pomysł na fan car buda w tym autku jest bardzo lekka więc 160KM daje sobie rade, oczywiście mocy nigdy za dużo ale projekt można zaplanować w czasie Żeby nie było tak że wsiądziesz do rajdówki mającej zaraz 200KM i po pół roku zacznie Ci brakować większy fan będziesz miał zaczynając od mniejszej mocy i rozwijając projekt o kolejne KM
Powodzenia

[Joe]

Grześ, ja za stary lis jestem i za mocnymi autami jeździłem (miałem) żeby marudzić tak jak piszesz. Mnie interesują już tylko konkrety. Jak już mam wydawać kasę to wolał bym mieć już na starcie dużo i ewentualnie tylko masterować a nie bawić się przez 3 lata z projektem. Z wiekiem człowiek się rozleniwia .

[Alix]

nie koniecznie dostaniesz egzemplarz ze wspomaganiem

Ja mam IV bez wspomagania i akurat chwalę sobie "inność" i "analogowość" tego odczucia

Lekki i mały CRX ma tą zaletę, że odczucie szybkiej jazdy szczególnie na niezbyt równych drogach podrzędnych jazdy 100km/h daje IMO większe wrażenia i respekt niż jazda takim większym Mercem 150km/h, bo masa swoje filtruje i człowiek czuje się jakby mógł wszystko Który to Merc z kolei jest fajny na autostradę bo zawsze masz płynny moment i jest stabilny nawet jak zamyka budzik z niezbyt zdrowymi wartościami

[grzes41gt]

Zapomniałem że ty już STARY lis jesteś, z naciskiem na STARY A tak na serio to w tak lekkiej budzie 200KM+ to na pewno będą wrażenia, chętnie bym się takim "wehikułem" przejechał

[Joe]

daje IMO większe wrażenia i respekt niż jazda takim większym Mercem 150km/h

Dokładnie tak jest, ja bym powiedział nawet że z 2-ką z przodu też jest za stabilnie. Tak mają duże auta że nie czujesz jak zapier... . Choć nie powiem, w mojej IX-ce też komfort jazdy przy dużych prędkościach jest na wysokim poziomie jeśli chodzi o stabilność i prowadzenie. Mimo to obydwie perspektywy są bardzo kuszące (CRX i Merc ofc).

Który to Merc z kolei jest fajny na autostradę bo zawsze masz płynny moment i jest stabilny nawet jak zamyka budzik z niezbyt zdrowymi wartościami

Ale żeby to czuć i rozumieć to trzeba się "co najmniej" przejechać choć często kończy się to zakupem danego egzemplarza .

[Alix]

Mimo to obydwie perspektywy są bardzo kuszące (CRX i Merc ofc).

No widzisz, czyli masz rozwiązanie, po co kombinować - kup merca na autostradowe przejażdżki i rexa na pozostałe

[Joe]

kup merca na autostradowe przejażdżki i rexa na pozostałe

niestety życie nie jest takie piękne. Inaczej miał bym w garażu kilkanaście samochodów .

Nie wiem jak Wam ale mi powyższe jakoś dziwnie kojarz się ze sprawami damsko-męskimi. Tą bym miał na codzień, tamtą bym się czasem przejechał .

STARY

Grzech, ten status na razie zarezerwowany jest dla Syriusza (dobrze że nie czyta bo by było wdu... ).