Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Dyskusje o olejach zastosowanych w X-gen

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Zamieszczone przez michael.gerald Zobacz posta
    Rambo, dostrzegam tu Twój brak konsekwencji. Przecież to właśnie kolega gkill jak nikt zasłużył na Twoją reprymendę. Aż chce się usłyszeć ,,a nie mówiłem, pisałem". Współczuję gkillowi, ale przecież nie wiemy jak do tego doszło. Co robił z autem? Nie wiemy czy np. nie zaciągnął civikiem przyczepy campingowej z Rzeszowa do Poznania i nie zamieszkał tam na 3 miesiące, testując codziennie civika na torze. Tego nie wiemy. Twierdzenie, że to wina oleju 0w20 jest tylko częścią prawdy. Ale tą częścią, która wykrzywia obraz rzeczywistości. Co oznacza ,,ostrej jazdy"? Ostrą jazdą można zarżnąć każde auto. Trochę rzetelności w opisywaniu naszych przygód.
    W moim konkretnie przypadku to właśnie 0w20 przyśpieszył agonię silnika który jeszcze był w dobrej kondycji, natomiast w latach, których zalewałem ten olej byłem bardzo negatywnie nastawiony do takich osób jak Rambo, zresztą czytałem inne fora i tak jak Rambo pisał na większości for motoryzacyjnych wypowiadają się znawcy od analfabetyzmu olejowego. Obecnie jestem oświecony i potrafię interpretować IO. Podam wam przykład znajomej mi osoby, która za remont kapitalny 2,5 litrowego subaru z 2003 roku zapłaciła 12 tyś zł i do tego zalewa 5w30 A5 B5, ma bardzo ciężką stopę i za cholerę nie mogę przekonać by zmienił oliwę twierdząc że konfigurator doboru oleju mihel taki właśnie zaleca, ciekawe jest to że wg tej osoby normy jakościowe dla potencjalnego użytkownika, ich znaczenie pod kontem stylu jazdy a ochrony silnika są bez znaczenia. Tak właśnie przez to ciągną się te olejowe wątki a nieświadomych użytkowników nie brak.
    Dodam jeszcze że jestem osobą która musi się na własnych błędach przejechać więc niby dla czego ja mam dostać reprymendę, to ja dobiłem silnik i to ja go naprawiłem a szrota nigdy nie sprzedam, nie wcisnę bubla. Co ja gadam dostałem reprymendę od Rambo i nie tylko parę lat temu aż dostałem bana .
    Last edited by gkill; 13-03-2019, 10:55.

    Comment


    • 0W20 jest ok, każdy olej jest ok, ale niestety nie ma jednego oleju do wszystkiego.. zacytuję jeszcze raz mój post który kiedyś pisałem:

      "Z ciekawości zacząłem przeglądać oleje marki Ravenol, każdy rodzaj oleju jest opisany, a więc czym się charakteryzuje itp.. i to co się da zauważyć, to, to, że, olej 0W20, czy inne oleje o specyfikacji ACEA A1/A5, są olejami ewidentnie przeznaczonymi dla silników, gdzie ich praca to zimne rozruchy oraz tam gdzie ma być oszczędzanie paliwa, ale na pewno nie użytkowanie z dużym obciążeniem.. np. takie wybrane zwroty:

      1. Oleje 0W20, inne ACEA A1/A5:
      -po rozruchu błyskawicznie dociera do wszystkich części silnika,
      -wysoka oszczędność paliwa FE (Fuel Economy),
      -prawidłowe funkcjonowanie popychaczy hydraulicznych we wszystkich temperaturach,
      -doskonałe parametry przy rozruchu na zimno. HTHS min. 2,6 mPa * s.
      -zapewnia bezpieczny film smarny nawet w bardzo wysokich temperaturach roboczych,

      2. Oleje o specyfikacji ACEA A3 (wybrane zwroty których nie zobaczymy przy opisie olejów 0W20 i ACEA A1/A5):
      - wysoka ochrona przed zużywaniem się elementów,
      - dobra odporność na ścinanie,
      - stabilny film smarny także w bardzo wysokich temperaturach pracy,
      - wysoka wartość HTHS i wysoki wskaźnik lepkości oraz wynikająca z tego znakomita odporność na ścinanie,
      - bezpieczna warstwa smarna przy bardzo wysokich temperaturach roboczych,

      To są fakty, opisy ze strony producenta olejów, tak więc Ci co myślą nadal, że olej 0W20 Hondy jest do wszystkiego, niech sami poczytają i wyciągną odpowiednie wnioski."
      Moja łódka Civic..
      Mój "klekocik" Ceed..
      New... "Japończyk" e:Hev 2.0
      Coś na temat olejów..

      Comment


      • Rambo, pełna zgoda. To co wkleiłeś jest w pełni zrozumiałe. Zgodzisz się chyba ze mną ,że kolega gkill po prostu źle dobrał olej do stylu jazdy i warunków w jakich użytkował swoje auto. Ale to nie to samo co to,że 0w20 jest ch...! Jest ch... do ostrej jazdy. I kropka. Twierdzenie,że 0w20 przyśpieszył agonię silnika jest jest na wyrost. Gkill, kupiłeś auto nowe? Przy jakim przebiegu silnik się skończył? To są istotne informacje.

        Comment


        • Zamieszczone przez michael.gerald Zobacz posta
          Rambo, pełna zgoda. To co wkleiłeś jest w pełni zrozumiałe. Zgodzisz się chyba ze mną ,że kolega gkill po prostu źle dobrał olej do stylu jazdy i warunków w jakich użytkował swoje auto. Ale to nie to samo co to,że 0w20 jest ch...! Jest ch... do ostrej jazdy. I kropka. Twierdzenie,że 0w20 przyśpieszył agonię silnika jest jest na wyrost. Gkill, kupiłeś auto nowe? Przy jakim przebiegu silnik się skończył? To są istotne informacje.
          Tak jak pisałem wcześniej jesteś taki sam jak ja kilka lat temu. Olejowe całkowicie straciły sprężystość przy około 200 tyś km a same tuleje miały niewielki owal, poszukaj mój post "olej silnikowy a zapieczone pierścienie". Forumowicze tacy jak Rambo czy Grzechu chcą aby każdy użytkownik hondy był świadomy swego wyboru a co najważniejsze by silniki po przejechaniu setek tyś km nie były wytarte, żeby kolejny użytkownik nie stękał na hondę, że ma przereklamowane silniki i aby postów typu bierze olej było jak najmniej. Napisz na jakimś inny forum że twoja zakupiona świeżo honda bierze olej to zobaczysz ile hejtu będzie w kierunku przereklamowanej hondy, że to bubel jak każdy inny psuje się i bierze olej nawet więcej niż europejska konkurencja.
          Last edited by gkill; 13-03-2019, 12:01.

          Comment


          • To nieprawda. Ja na 1 przegląd jazdę ze swoim olejem i nie będzie to 0w20. Pisałem o tym wcześniej. Jak rozumiem gdzieś od ok. 180-190 tysi zacząłeś jeżdzić ,,ostro". I ty piszesz, że ow20 przyspieszył agonię silnika? Skąd wiesz co działo się z tym autem od nowości? Ja miałem VIII i IX od nowości. Miałem w d.... myślenie o olejach. Serwis i zero interesowania się co leją. Czy to dobrze. Nie wiem. Większość powie, że nie, ale ja miałem takie rzeczy gdzieś. I co. VIII sprzedawałem przy przebiegu 147 tys. Zero problemów. A, że był to TYPE S Plus to lubiłem pocisnąć. IX z 2014 r. W 2018 sprzedawałem przy przebiegu 77 tys. Każdym autem co roku jechałem na południe Europy. Pełne auto. Na 1,2 do odcięcia. Prawie zawsze. Zero problemów. Kropli oleju nie dolałem. I w d..miałem co lali w serwisie. Po to im płacę, że ma jeździć. X sprzedam za 3- lata. Zaraz po gwarancji. Mam kumpla pracującego w centrali Hondy. Jeździ służbowym autem. NA 0w20 W ciągu roku zrobił 89 tys. Non stop w trasie i szybko. Zero problemów. Zero.

            Comment


            • Zamieszczone przez gkill Zobacz posta
              Tak jak pisałem wcześniej jesteś taki sam jak ja kilka lat temu. Olejowe całkowicie straciły sprężystość przy około 200 tyś km a same tuleje miały niewielki owal, poszukaj mój post "olej silnikowy a zapieczone pierścienie". Forumowicze tacy jak Rambo czy Grzechu chcą aby każdy użytkownik hondy był świadomy swego wyboru a co najważniejsze by silniki po przejechaniu setek tyś km nie były wytarte, żeby kolejny użytkownik nie stękał na hondę, że ma przereklamowane silniki i aby postów typu bierze olej było jak najmniej. Napisz na jakimś inny forum że twoja zakupiona świeżo honda bierze olej to zobaczysz ile hejtu będzie w kierunku przereklamowanej hondy, że to bubel jak każdy inny psuje się i bierze olej nawet więcej niż europejska konkurencja.
              Olej olejem ale czy przypadkiem te twoje problemy z silnikiem nie wynikały z wad materiałów na pierścienie i tuleje, przecież takie przypadki się zdarzały, to wszystko tylko specjalne expertyzy mogłyby potwierdzić, nie zwalajmy wszystkiego na olej

              Comment


              • Zamieszczone przez michael.gerald Zobacz posta
                Ja miałem VIII i IX od nowości. Miałem w d.... myślenie o olejach
                No właśnie potem ktoś kupuje taki samochód i musi dolewać olej do silnika bo bierze.........

                Zamieszczone przez gabler Zobacz posta
                Olej olejem ale czy przypadkiem te twoje problemy z silnikiem nie wynikały z wad materiałów na pierścienie i tuleje, przecież takie przypadki się zdarzały, to wszystko tylko specjalne expertyzy mogłyby potwierdzić, nie zwalajmy wszystkiego na olej
                D-seria nie miała tego typu wad, jak do tej pory nie znam przypadku by pierścienie były wadliwe w silnikach hondy, coś tam kiedyś czytałem że w k24.....ale to raczej zły dobór oleju do warunków użytkowania.
                Last edited by Grzechu; 13-03-2019, 12:17. Powód: scalenie postów

                Comment


                • Co, no właśnie? Obydwa te auta jeżdżą w moim mieście u moich znajomych. Type S ma 319 tys. km. 0,4 dolewki na 1000 km. X 101 tys. Zero dolewek. A nie było czasem tak, że swoje auto kupiłeś od ,,Mnirka" w skórzanej kamizelce co to go zwlókł go z Niemiec i zapewniał, że ma 120 tys. przebiegu? Skąd wiesz, że ośki ktoś nie kręcił?

                  Comment


                  • Sorki ale Dla mnie ten przypadek zużycia silnika nie jest kompletnie podstawą do postawienia tezy o złym wpływie oleju OEM 0w20 niech każdy uważa jak chce ale to do mnie nie trafia

                    Comment


                    • Zamieszczone przez gabler Zobacz posta
                      Sorki ale Dla mnie ten przypadek zużycia silnika nie jest kompletnie podstawą do postawienia tezy o złym wpływie oleju OEM 0w20 niech każdy uważa jak chce ale to do mnie nie trafia
                      A no właśnie......To już będzie problem kolejnego właściciela.

                      Zamieszczone przez michael.gerald Zobacz posta
                      A nie było czasem tak, że swoje auto kupiłeś od ,,Mnirka" w skórzanej kamizelce co to go zwlókł go z Niemiec i zapewniał, że ma 120 tys. przebiegu? Skąd wiesz, że ośki ktoś nie kręcił?
                      Auto kupione od 1 właściciela z przebiegiem 130 tyś. Na początku olej 10w40 0,2l/10000 km ubytków oleju, potem 0w40 zużycie 0,2l/1000 km następny 0w20 bo zalecany do hondy i pobór 0,3-0,4l/1000 km stopniowo wzrastał i powrót do wyższych lepkości już nic nie dawał.


                      Gkill staraj się nie pisać postów jeden po drugim, używaj opcji edytuj i dopisuj dalej.
                      Last edited by Grzechu; 13-03-2019, 13:00. Powód: scalenie postów

                      Comment


                      • Zamieszczone przez gkill Zobacz posta
                        A no właśnie......To już będzie problem kolejnego właściciela.


                        Auto kupione od 1 właściciela z przebiegiem 130 tyś. Na początku olej 10w40 0,2l/10000 km ubytków oleju, potem 0w40 zużycie 0,2l/1000 km następny 0w20 bo zalecany do hondy i pobór 0,3-0,4l/1000 km stopniowo wzrastał i powrót do wyższych lepkości już nic nie dawał.


                        Gkill staraj się nie pisać postów jeden po drugim, używaj opcji edytuj i dopisuj dalej.
                        Z tego co opisywałeś to nie lałeś oleju 0w20 Hondy tylko inny i zrobiłeś odwrotnie jak zaleca się robić, po sporym przebiegu zacząłeś lać rzadszy olej, to jedno a drugie to to, że olej olejów nie równy nawet o tych samych parametrach ale innych marek.
                        W moim poprzednim aucie a była to Toyota E15 kupiona w salonie zrobiło się tak, że dopuki był lany oryginalny olej Toyoty do ok 80 tyś nie ubywało nic po przejściu na Castrol o tych samych parametrach bo zakup był tańszy oczywiście niż w ASO, Toyka zaczęła brać ok 2, 3 setki na tysiąc km i tak było do 150tyś i momentu sprzedaży, teraz nią jeździ znajomy leje olej Toyoty i praktycznie nie ma ubytków

                        Comment


                        • Zamieszczone przez gabler Zobacz posta
                          do postawienia tezy o złym wpływie oleju OEM 0w20
                          Olej jak każdy, ale cechuje się obniżoną lepkością, a dlaczego taki olej został zaprojektowany ? A no dlatego, że trzeba było zmniejszyć zużycie paliwa, a więc mniejsza emisja cząstek do atmosfery.. a więc olej jest bardziej przyjazny dla środowiska.. co oznacza niska lepkość dla silnika ? Oznacza, że olej szybko płynie, szybciej spływa z elementów silnika, a jak tak się nad tym zastanowić, to raczej nie jest to dobre w przypadku wysokich obciążeń i temperatur.. zapewne olej został zaprojektowany w taki sposób, żeby ta granica ochrony silnika była jeszcze zachowana, tak więc olej smaruje i spełnia swoje funkcje.. tylko, że przy bardzo wysokich obciążeniach może dostać szybciej lekkiej zadyszki niż olej który ma mocniejszy film olejowy, a jakie to są obciążenia ? 200km/h ? 150km/h w upale ? Tego niestety nie wiemy... można powiedzieć, że jeśli ktoś chce mieć większy margines ochrony silnika przed wysokimi obciążeniami powinien stosować olej o mocniejszym filmie olejowym.. a więc po podwyższonej lepkości wysokotemperaturowej, o to tutaj chodzi. Nikt tutaj nie może mówić, że olej 0W20 zaciera silniki, bo wcale tak nie jest. Ale trzeba sobie zdawać sprawę jakie jest główne przeznaczenie tego typu olejów... Trzeba też pamiętać o tej lepkości, nie może być ona za duża, gdyż to też nie jest dobre dla silnika..
                          Last edited by Grzechu; 13-03-2019, 13:20.
                          Moja łódka Civic..
                          Mój "klekocik" Ceed..
                          New... "Japończyk" e:Hev 2.0
                          Coś na temat olejów..

                          Comment


                          • Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
                            co oznacza niska lepkość dla silnika ? Oznacza, że olej szybko płynie, szybciej spływa z elementów silnika
                            Ale też szybciej dopływa przy rozruchu Wątek olejowy ukierunkowany jest w stronę wysokich temperatur a o niskich nic na ten temat. A poza tym ładnie to Grzechu napisałeś. Zwięźle i na temat.

                            Comment


                            • No właśnie i trzeba mieć nadzieję, że producent to miał właśnie na uwadze i nie wcisnoł nam straszliwego bubla bo pewnie tak nie jest, pomyślmy jeszcze o naszych dzieciach, wnukach którzy będą na tej naszej cudnej planecie egzystować aby mieli jeszcze czym oddychać o ile nie jest już za późno... Na 0w20 troszkę mniej popsujemy tej naszej atmosfery ������

                              Comment


                              • Brawo Grzechu. Dokładnie jest tak jak napisał Grzechu. W pewnych warunkach olej 5w30 ACEA A3 będzie dla naszych Hond niewłaściwy. Rambo pisał o tym tyle, że szkoda gadać. Nie zawsze zgadzam się z Rambo, ale w kwestiach ogólnych CAŁKOWICIE zgadzam się z tym co pisał. Warunki. Temperatura, długości odcinków. styl jazdy. Gkill lał oleje ,,lepiej chroniące silnik", a i tak brał olej. Gdzie tu dowód na to, że 0w20 przyczynił się do tego? Poza tym. nie rozumiem dlaczego tak skakałeś z tymi olejami. Skoro auto od pierwszego właściciela to miałeś chyba kwity co w niego lali? I najważniejsze. nie wiesz jak jeździł przez te 130 tys poprzedni właściciel. Może latał po torach? Na KAŻDYM oleju da się zabić każdy silnik. To tylko kwestia determinacji. Ode mnie każdy kupujący dostał KAŻDĄ fakturę z przeglądu. Zawsze z autem oddawałem drugi komplet kół plus wszystkie dokumenty i plik faktur. Nigdy niczego nie zataiłem. O każde auto dbałem. Obecna Honda już jest zarezerwowana za na zakup za 3 lata. Gkill rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale trochę winy poszukaj w sobie. Ostra jazda na 0w20. Może permanentna? Nie na tym oleju. Ale jak widać u Ciebie na tych ,,lepiej chroniących silnik" też olej piła.

                                Comment

                                Working...
                                X