Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

[Jozin]

Kona jest podobno głośna,a jeżeli tak to jest dla mnie dyskwalifikacja. Nowe CRV naprawdę wygląda obiecująco, szczególnie te siedzenia, wyciszone też jest lepsze pewnie. W USA jest 1.5 i 192km, ciekawe ile będzie u nas. Wszystko rozbije się i tak o cenę.
Acco VIII jest mega mały w środku

[filipfm]

Mysle, ze ten silnik ma szanse otworzyc CRV na nowych klientow, a jakby jeszcze hybryde dali to jest szansa podgryzc troche Toyote.
Dotychczasowe 2.0 w CRV nadawalo sie bardziej dla działkowców i to przygłuchych.

Oczywiscie kwestia ceny. Ale patrzac na Civica to pewnie bedzie sporo drozej niz obecne CRV. A obecne bez rabatów zaczyna sie od 100 za golasa 2.0 a konczy na 164 za 160KM diesla z AT w Execu + opcje (lakier, connect i sensing) i robi sie prawie 180. Jak poszaleja to top wersja bedzie pod 200

Kona ma chyba ze 360l bagażnika, bez przesady, że mało, do tego ustawny. Ja mam u siebie w sedanie 470l, a realnie to wyjdzie pewnie tyle co w tym Kona. Auto samo w sobie też nie jest małe bo szerokość auta to 1.8m, tyle co Civic X, Kona to jest podniesiony kompakt. Płyta podłogowa jest z I30, nie i20.

https://www.motofakty.pl/artykul/hyundai-kona-kolejna-modna-nowosc-w-segmencie-miejskich-terenowek.html

"Kona ma inną płytę podłogową niż Stonic. Korzysta z konstrukcji opracowanej na potrzeby aut segmentu C: Hyundaia i30 oraz Kii Cee’d"

Dziwna sprawa. Troche posiedzialem w katalogach bo siostra sie zainteresowala. Nie wiem jak z ta plyta podlogowa jest, ale Kona faktycznie jest nieco wieksza od Stonica ale to zaledwie o 2,5 cm długości i 2 cm rozstawu osi i 4cm szerokosci

Stonic 2580/4140/1760 szerokosci
Kona 2600/4165/1800 szerokosci

Brakuje tu do kompakta wymiarów
i30 jest wyraznie wiekszy i wygląda tak
2650/4340/1795

Mocno to zakrecone z tymi płytami (zapewne są modułowe), co nie zmienia faktu, ze oba te auta sa praktycznie identyczne wymiarowo. Kona jest tylko wyraznie szersza - pytanie jak to sie przeklada na wymiary wewnętrzne.

edyta2: Roznica glownie na szerokosc i na tylnych siedzeniach. Bagaznik 9 litrow na rzecz Hyundaia
compare.jpg

[Daro31]

nie wiem Panowie czy już znacie, ale jeśli kogoś interesuje szczególnie wersja 1.0 to polecam kanał youtubowy niejakiego 4Control

https://www.youtube.com/channel/UCODYvnpls1N-MIC0Rm1PPxg

w którym szczegółowo opowiada (5 czy 6 odcinków na tę chwilę) o swoim świeżym nabytku tj. 1.0 elegance

[Burton]

Ukraina 1 krajem w Europie gdzie ruszyła sprzedaż camry i uwaga cena katalogowa w przeliczeniu od 103 tys!!!
Silnik 2.5 181km

[Cojakco]

To będzie godny następca Avensisa
Passat bedzie miał konkurenta.

[Burton]

W standardzie jeszcze automat...
Nie wiem tylko jak z akcyzą, jak dowalą do tego jeszcze 18,6% to będzie kapa... chyba, że na Ukrainie też mają akcyzę... jeśli tak to ciekawe ile...

[katana]

2,5 181KM, jeszcze jak dojdzie do tego toyotowski wyjec cvt, to spalanie będzie jak w passacie 2.0 tsi 220KM, a osiągi jak w pasku 1,4tsi 150KM. Wprowadzenie Camry z takim z wolnossakiem powyżej 2,0, to będzie strzał w kolano. Pamiętacie Suzuki Kizashi 2,4 178KM- klęska totalna pod względem sprzedaży, zresztą jaki procent Acco stanowił 2,4? 5-10%??? Tak samo jak Mazda 6 2,5. Zresztą Toyota ma 2,0turbo 245KM, ale osiągami jak pasek 1,8tsi a spalaniem jak pasek 2,0 280KM 4×4. Jak na dzisiaj w Eu tylko Honda trzyma poziom z Japanow jesli chodzi o silniki: 1,0turbo, 1,5turbo i 2,0turbo w swoich klasach pojemnosciowych praktycznie the best.

[Cojakco]

Tu nie chodzi o wybór silnika, czasu przyspieszenia, emocji czy nawet jakości prowadzenia. Camry bedzie jedynym sedanem klasy średniej z rodowodem japońskim w segmencie popularnym. To może być dobry wybór dla lubiących duże samochody i ceniących sobie bezawaryjność, której w grupie VW cieszko szukać. Natomiast ostatecznie ceny zadecydują o sukcesie. Jak przesadzą, to będzie klapa.

[Jozin]

2.4 Accorda nie sprzedawało się ze względu na wysokie cło nakładane przez UE na silniki o pojemności powyżej 2l, podobnie było z 2.5 Lexusa, z Mazdą 2.5 to,samo. Ja bym wolał 2.4 201km w Civicu X niż to 1.5. Przekonstruowane 2.4 Honda nadal montuje w Acurach. W Lexie też płaczą za tym wolnossącym v6 2.5 koniów miał mniej, a dynamikę i spalanie lepsze niż obecne 2.0 turbo, podobnie w Volvo ze starym T5.
178km z 2.5 w Toyocie to przesada, zabytek nie silnik, ale to cała Toyota
Hondzie chyba nie jest w smak to całe turbo, czytałem ze chcą pójść swoją droga i konstruować silniki bez turbo kręcące się wysoko jak stare V-tec. Osiągi z turbo tez nie są jakieś super, sporo narzekania jest na nowe Si, pomijam kwestię Ctra.
Wielu użytkowników Hond tez kręci nosem na to turbo, nie oszukujmy się, mniej fanu jest jak jak silnik nie kręci się wysoko w Hondzie. W USA maja przynajmniej wybór, u nas nie ma.

[katana]

W lexie płaczą, bo im te 2,0turbo kompletnie nie wyszło. W Hondzie jak pisałem każdy silnik z turbo jest super w swojej klasie, tym bardziej że im wyżej kręcisz tym lepiej idzie, pierwszy wzrost jest przy ok 2, a potem jeszcze przy ok 4 jak w N/A, ja bym nie chciał już wolnego ssaka i myślę że się Honda nie uwsteczni, bo co by musieli wsadzić do typka 3,5v6??? Zupełnie bezsensu. Jeździłem Acco vii 2,4, więcej palił i gorzej jechał niż mój 1,5turbo, którego jeszcze bez problemu podciagne o jakieś 20-30KM. Dla mnie benzyna bez turbo nie ma racji bytu.

[uki145]

Hondzie chyba nie jest w smak to całe turbo, czytałem ze chcą pójść swoją droga i konstruować siln
Wielu użytkowników Hond tez kręci nosem na to turbo, nie oszukujmy się, mniej fanu jest jak jak silnik nie kręci się wysoko w Hondzie. W USA maja przynajmniej wybór, u nas nie ma.

Cześć.

Niestety muszę się z tobą nie zgodzić Jozin :-). Dobrze zestrojona turbo-benzyna z dobrze dobraną skrzynią, to świetny fun i ogromny zakres użytecznych obrotów. Tego nie da Ci żaden silnik wolnossący. Większość mocnych turbo ciągnie do ponad 6.000 obr., czyli dokładnie tyle co chociażby r18a. Oczywiście można kochać charakterystykę starych vteców, ale te czasy w Hondzie już się dawno skończyły. Turbo daje ogromną przewagę i ja uważam, że ten wybór Hondy podyktowany był po prostu koniecznością bycia konkurencyjnym. Powrotu nie będzie, bo do stracenia jest ogromny rynek...

Pozdrawiam
Łukasz

[chromaticall]

Szkoda, że Honda nie zostawiła w ofercie możliwości wyboru w gen X między silnikami z turbo a np. poczciwym R1,8. Ew troszkę podciągniętym do 150 KM. Ciekawy jestem jakby się rozłozyły preferencje. Myślę, że wciąż jest sporo chętnych na nówkę 1,8 za 80.000 którzy za nic nie kupią trzycylindrowego silnika o pojemności butelki mleka. Niby do ceny 1,5 już blisko, ale to blisko czasami jest zbyt daleko. No i to okropne turbo...

Dobrze zestrojona turbo-benzyna z dobrze dobraną skrzynią, to świetny fun i ogromny zakres użytecznych obrotów. Tego nie da Ci żaden silnik wolnossący. Większość mocnych turbo ciągnie do ponad 6.000 obr., czyli dokładnie tyle co chociażby r18a. Oczywiście można kochać charakterystykę starych vteców, ale te czasy w Hondzie już się dawno skończyły. Turbo daje ogromną przewagę i ja uważam, że ten wybór Hondy podyktowany był po prostu koniecznością bycia konkurencyjnym. Powrotu nie będzie, bo do stracenia jest ogromny rynek...

Tak, ale pamiętaj, że nie wszyscy są zainteresowani jeżdżeniem szybko, funem, ciśnięciem, obrotami po prawej stronie obrotomierza i jakąkolwiek przewagą dawaną przez turbo. Chcą się po prostu pewnie i bezawaryjnie przemieszczać z punktu A do punktu B i w doopie mają, czy przyjadą 10 minut wcześniej czy później. I nigdy nie przekraczają 3000 bo wtedy silnik więcej pali i się niszczy. Ich wali to, że turbina ciągnie od dołu do 6000 choćby dlatego, że nie mają zamiary tego sprawdzać. Wśród moich znajomych mam dwóch czy trzech, którzy cisną. Reszta po prostu się przemieszcza. Jak dla nich ma być bezawaryjnie i pewnie. Koniec kropka. Nic ponad to.

[Jozin]

Ja tam wolę duże wolnossące benzyny. Praktyka pokazuje, źe wcale nie palą tak dużo, oczywiście te dopracowane, przykład to 2.4 Hondy, 2.5 Lexa, czy T5 Volvo. Odnoszę wrażenie, źe cała ta zabawa Hondy z turbo to konieczność, nie maja jeszcze opracowanych własnych rozwiązań więc posiłkują się tym co jest na rynku. Honda to nie firma krzak co montuje auta z cudzych podzespołów, ona sama tworzy technologie. Jedyne turbo Hondy jakie znam to 1.5 i ono nie kręci się wysoko, pomijam już to, że z dołu też jakoś rewelacyjnie nie idzie, CTR to auto wyczynowe, sportowe wiec nie biorę go pod uwagę. Pierwszy na forum pisałem, że Honda zaczyna robić syfiate skrzynie biegów, większość nadal jedzie z rozpędu, źe Honda robi genialne skrzynie biegów, nawet recenżenci. Z tym turbo to nie jest progres, pokazuje to dobrze tabelka z nowym Si, którą jakiś czas temu zamieściłem, nowe turbo ma gorsze osiągi od kilku wolnossących poprzednich generacji. Oczywiście, większy zakres użytecznych obrotów w średnim zakresie jest lepiej przyjmowany przez Kowalskiego, ale Honda historycznie przyzwyczaiła klientów do trochę innego typu aut. Wytłumacz te zalety turbo osobie, która 5 lat temu kupiła Si, chce zmienić auto na nowe i to nowe gorzej jedzie jak stare, ktoś kto kupuje Si lubi już sobie pocisnąć, umie zmieniać biegi, może i lubi jaka mu silnik wyje, byle jechał
Czytałem, że obecne płyty podłogowe aut to ostanie generacje pod benzynę, bedą nowe rozwiązania, pewnie elektryczne auta, Tesla zejdzie pod strzechy, do tego dojdą inne skrzynie biegów. Pewnie firmy przestawiają się pod takie rozwiązania, nie chcą marnować pieniędzy na inwestycje w schodzące technologie.

[hellhax]

W najnowszym motorze (nr 7/2018) jest infografika podsumowująca działalność 42 marek samochodowych w europie. 15 zanotowało spadek sprzedaży a 27 wzrost. Największy spadek zanotowało DS (-30%, ~46 tys sztuk). Na "drugim miejscu" Honda (-12.8%, ~139 tys sztuk). Inne duże spadki to Ferrari (-10%) i Infiniti (-8%) ale to nisza. Inne spadki to około 1-3%

Wyniki Hondy są po prostu tragiczne ale trudno się dziwić. CR-V stare, HR-V trudno dostępne, Jazz absurdalnie drogi. Plus zmiana modelowa Civica. Nie wygląda to za dobrze. Honda ewidentnie odpuszcza Europe. Wyniki w "reszcie świata" są bardzo dobre. Ciekawe co będzie w tym roku. Ale patrząc na ceny Civica (podbili ceny o 1 tys) + niechęć do dawania rabatów to nie spodziewałbym się szału.

A w dwóch w salonach w Krakowie mówili, że nowe Civiki sprzedają się dobrze...

[Matez]

Obecnie silniki wolnossące to już przeszłość. Wpływ mają na to normy emisji spalin itd. Po co komu 3 litrowe v6 jak lepsze osiągi da taki silnik 1.5 z dodaną turbiną. Co do bezawaryjności to wcale te małe silniki nie wypadają tak źle. Były wtopy typu pierwsze tsi czy thp od bmw / psa, ale nie słyszałem by ktoś skarżył się np. na ecoboosta od forda. Co do kręcenia po prawej stronie obrotomierza to właśnie z turbo odpada ten problem. Każde turbo jedzie lepiej niż wolnossak do 4 tyś obrotów. Obecnego spadku sprzedaży hondy w europie upatrywał bym raczej w dyskusyjnej stylistyce oferowanych modeli oraz wycofaniu z europy accorda. Znam wielu, którzy by dopłacili do akcyzy w nowym accordzie byle tylko wyjechać z polskiego salonu. Jakby tak wsadzili na europe do accorda to 2.0 z obecnego ctr i dali cene ok 150-170 tyś zł to jestem pewien, że niejeden by wybrał honde kosztem passata.