Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

[lukazs]

No ten kluczyk to porażka.

@lukazs, takie dylematy to się rozwiewa podczas jazd próbnych. Skoro masz 8kę i jeździłeś 10tką to właściwie podczas takiej jazdy mogłeś spokojnie te auta sobie porównać.

Ale czy rzeczywiście ten kluczyk jest tak nisko czy to Zachar ma mega długi nogi? Ja mam 180 cm wzrostu, wiec jednak nóżki trochę krótsze, ale muszę się temu jeszcze raz przyjrzeć, bo dali mi na jazdę testową Sport Plus i akurat na to nie zwróciłem uwagi.
Ogólnie porównałem sobie auta i X mi się podoba, ale wiesz oczekując na odbiór nabieram wątpliwości, bo czytam uważnie to co ludzie piszą i wtedy myślę sobie "kurde racja, tego nie zauważyłem, fakt konkurencja zrobiła to lepiej itp itd."

[hubertj]

Ja mam 189cm wzrostu, przejechałem już 3000km moim Sportem. To, ze kluczyk mi powinien przeszkadzac dowiedzialem sie od Ciebie Az zwroce dzisiaj uwage, ale wg mnie to wydumany problem.

Też się przesiadalem z VIII, jestem jak na razie bardzo zadowolony z wyboru X-gena.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

[Glosima]

Czy zmiana z VIII na X to dobry wybór?

Oczywiscie ze dobry.
Te auta dzieli epoka w konsytuowaniu samochodów.
Nie ma opcji aby byc niezadowolohym po przesiadce z 8 na 10 gen.

[Kurian]

Czy zmiana z VIII na X to dobry wybór?

Niedawno taką zmianę zrobiłem (VIII 1,4 -> X 1.5). Po 5.000 km spokojnie mogę powiedzieć zdecydowanie tak. Pod jakimkolwiek względem by nie oceniać jest lepiej, a w wielu elementach o klasę lepiej (np. silnik, zawieszenie, multimedia, komfort)

[diamento]

Co do kluczyka to raczej kwestia poprawnego ustawienia fotela. Jak ktoś siedzi z podkurczonymi nogami i ma 2 metry jak Zachar to nie wiem, może mu przeszkadza.
Tu jest przykład w jakich miejscach stacyjkę umieszczają marki premium

https://youtu.be/bBdVszx7hFo?t=3m42s

[mahoo]

Czy zmiana z VIII na X to dobry wybór?

Zdecydowanie tak i to pomimo licznych wad X gen.
Jakby nie patrzeć VIII gen. to po prostu efektowna taczka - zawieszenie to porażka, dudni, trzeszczy, nie wybiera nierówności w ogóle, auto podskakuje podczas jazdy po nierównych drogach, fotele arcyniewygodne, we wnętrzu głośno nawet przy bardzo spokojnej jeździe. Auto stworzone wyłącznie dla dynamicznych kierowców, którym nie przeszkadza ryk wolnossącego silnika wkręcanego na bardzo wysokie obroty i którzy nie szukają "złotego środka", akceptują absolutną bezkompromisowość tego auta. Ja po dłuższej trasie wysiadałem z niego cały połamany, pomimo tego, że nie mam problemów z kręgosłupem.
X gen. jest mniej zerojedynkowy - można nim jeździć komfortowo (dużo lepsze wyciszenie, kulturalniejsze zawieszenie, wygodniejsze fotele) i spokojnie. Pod względem ogólnie pojętego komfortu ogromny postęp ze strony Hondy, fajnie, że wsłuchali się w głosy klientów (bo fanatycy przyjmą wszystko).

[fishdick]

... śniadego youtubera ze wschodnim akcentem...

Ale po co takie wstawki? Każdy jakoś wygląda i mówi, to jest powód do komentarzy? Przecież można się merytorycznie odnieść a nie ad personam...

[marekwar]

Nie owijając w bawełnę jest to rasistowska wypowiedź.

[PJW]

Ja np. bardzo lubię Zachara, ale nie podoba mi się to jak zjechał naprawdę dobre auto typu Type R.. Chociaż w sumie japońscy kierowcy wyścigowi też narzekali ;p

[katana]

Ci co mają civica x to się z Zacharem nie zgadzają, test ma być obiektywny, design auta, czy głupi wskaźnik poziomu paliwa to kwestia gustu i dziennikarz powinien się powstrzymać od komentarza, nie przygotował się też technicznie, samochód ma wady, ale ma też zalety i to powinien przedstawić a to było zwykłe nabijanie się z auta, tak jak do Astry z wiadrem podchodził bo taka duża klapka od wlewu, to też było głupie i nie śmieszne. Uważam że wielu przyszłych nabywców zniechęcił do auta, więc test był krzywdzacy. Jasne auto ma wady, ale z wyposażeniem jakie posiada to cenowo jest przystępne, mnie żadna prawda nie boli, ponieważ auto daje duża frajdę z prowadzenia, a do tego jest komfortowe i powtarzam w tej cenie to naprawdę udany samochód. Najwięcej krytyki natomiast płynie od tych którzy auto widzieli na zdjęciu albo w salonie, ale nim nie pojeździli wystarczająco albo wogóle. Tak jak napisał Jozin auto zyskuje po bliższym poznaniu, poza tym było już mnóstwo testów nowej x i z litrowka i 1,5, ale nikt tak nie szukał dziury w całym jak Zachar, więc nie piszcie że był to rzetelny test.

[Spike]

To że jest śniady to fakt, więc już niech nikt nie pisze o poprawności politycznej czyt. RASiZMem...
Faktem jest że ma coś do Hondy, jego sprawa aa to że chce być śmieszny a wychodzi że jest żałosny to inna sprawa.

[katana]

Najdroższa Octavia czy golf nie wliczając rs czy gti potrafią kosztować ponad 140 na full wypasie, owszem cena prestige z cvt jest bardzo wysoka jak na kompakt, ale porównując mazde 3 do sport czy sport plus to cena wychodzi podobna, a samochód też ma japońskie archaizmy typu bolec, czy kiepsko wykończony bagażnik dodatkowo w mazdzie jest mniej miejsca, szyba aut tylko kierowcy, archaiczny przycisk do uruchomienia klapki wlewu, silnik nawet ten 2,0 165 to bardziej konkurent dla ix 1,8 niż współczesnych turbobenzyn, mazda 2,0 waży rzeczywiście tyle co civic x, komfort nawet na balonach 16 ma gorszy niż civic na 17, więc ja bym się nad wyborem typu 1,5t a mazda 2,0 nawet nie zastanawiał. Zresztą na jazdach próbnych dużo fajniej jeździło mi się astrą i leonem.
Co do ctr-a to nie chodzi o rację tylko o sam test z linijką w bagażniku i traktowanie go jak zwykłego kompakta, nie odczuł też różnicy po wciśnięciu +R i nawet raz nie skorzysytał z tego co to auto potrafi, nie docenił całej inzynierii tylko skrytykował i odradził, oczywiście jest to bardzo bezkompromisowy typek, ale każdy hot hatch przy nim wydaje się mdly, jakiś bez wyrazu, kochaj albo rzuć taki jest Type R, ale On tego nie poczuł bo żaden z niego kierowca, przyznał tylko że pewnie dobrze jeździ, ale... I całe pół godziny krytyki.

[pablotta]

Zachara widzę najbardziej raziła cena Civica X (w sumie też uważam ją za lekkie nieporozumienie), która przebiła m.in. Mazdę 3 full wypas z najmocniejszym silnikiem i wszelkimi bajerami czy auta o klasę wyższe.

Tylko, że nawet tutaj jego porównania były delikatnie mówiąc z d**y. Stwierdził, że co prawda X startuje od 70k ale dopłata za jeden cylinder to 28k i razem z lakierem metallic najtańszym egzemplarzem 4-cylindrowym wyjedziemy za 100k. A taki Passat, czyli klasa wyższa, z dieslem zaczyna sie już od 92k. Ładnie brzmi, prawda? Tyle, że ta doplata to nie tylko "jeden cylinder" ale tez mase dodatkowego wyposazenia. Ten Passat, pomijajac zupelnie inny silnik o osiagach z niższej ligi ma pewnie na pokładzie nawigacje, full LED, czujniki parkowania przod/tyl, kamere cofania i wszystkie systemy bezpieczenstwa? To, że DA SIĘ kupić klasę D za pare tysi mniej nie znaczy, że kupujący będzie podróżował w podobnym komforcie z podobnymi usprawnieniami. Dostanie mułowatego golasa z podstawowym wyposażeniem i tyle. To porównanie do Mazdy 3 to też jakieś nieporozumienie, to jakiś wzorzec kompaktu? Samochód mniejszy, słabszy, gorzej wyciszony, gorzej jeżdzący.

[Glosima]

To, że DA SIĘ kupić klasę D za pare tysi mniej nie znaczy, że kupujący będzie podróżował w podobnym komforcie z podobnymi usprawnieniami

125 k pln kosztuje po rabatach Passek 2.0TDi 150KM Highline z full Led, 3 strefowa klima (to akurat standard), rewelacyjna alcantarowa tapicerka i adaptacyjnym tempomatem.
Kupiłem takiego 2 miesiace temu.
Wersje 1.8 TSI 180 KM kupisz jeszcze kilka tysiakow taniej.

Musimy sobie powiedziec wprost. Nic nie usprawiedliwia tak wysokiej ceny Civic X gen.
Po prostu Honda stwierdziła, ze skoro mało sprzedaje, to musi wiecej zarabiac na aucie i tyle.
Kto ma kasę i nie wyobraża sobie nic poza Hondą, wyjmuje portfel i płaci. Reszta idzie do konkurencji.
To normalny rynek - jedyną zmianą jest to, że Civic zrobił się bardzo drogi.

Sprzedaz będzie marginalna, bo floty nie kupią. Tam siedzą ludzie, którzy potrafią liczyć pieniądze i wiedzą ze wartośc rezydualna kompakta po 3 latach to 40-45% i kasa wrzucona w tak drogiego kompakta to strata. A przedsiebiorcy jak zapewnie wiecie, dążą do minimalizacji strat i maksymalizacji zysku

Plus taki, że X gen bedziemy bardzo rzadko widywać na ulicach, jak HRV czy ostatniego Jazza.
Moze to i fajnie ale jakoś mi marki Honda po ludzku żal

[pablotta]

125 k pln kosztuje po rabatach Passek 2.0TDi 150KM Highline z full Led, 3 strefowa klima (to akurat standard), rewelacyjna alcantarowa tapicerka i adaptacyjnym tempomatem.
Kupiłem takiego 2 miesiace temu.
Wersje 1.8 TSI 180 KM kupisz jeszcze kilka tysiakow taniej.

No OK, ale mówimy tutaj o kwotach 120-125tys, czyli jakby nie patrzeć dodatkowe 25% względem rzeczonego Civica (przypomnę, 100tys), który ma wszystko to o czym piszesz minus gorsza tapicerka i 2 zamiast 3 stref klimatyzacji.