Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

[Oli]

No z TypeR narazie doczynienia niemiałem (niestety),ale jeździłem kilka dni M-ką,a dokładnie M2 i to jest mój ideał.
Jak to idzie kosmos 100-200 10s.I nawet dłuźszą trase (700km)dało się w miarę komfortowo zrobić.
Tylko cena 2x TypeR.

[Alix]

Tylko cena 2x TypeR.

Dlatego na razie świadomie nie wsiadam do M2... Ale już po jeździe kilkoma 1er domyślam się, że mogłoby mi się cholernie podobać... Ale kiedyś się przejadę. M2 to mój obecnie wymarzony funcar yyy - może za 10 lat, jak stanieje. Chyba nawet bardziej od S2000...

[tomag]

Mnie po jeździe type R nic innego nie chce podejść
@MarekComau1122 bardzo dobry wybór, IMO nie ma nic innego na rynku z tak fajnym wyglądem!

[Doctor]

Alix, a Evo jechałeś?

[Alix]

Nie tyle, co bym chciał. Kawałek 8mką. I 10tką Ralliart z niezbyt szczęśliwym dwusprzęgłem. Ale to dawniej, jeszcze nie z perspektywy jeżdżenia Type R na co dzień - teraz jakoś inaczej patrzę na niektóre auta Złapałem namiary do człowieka, który miał kultową VItkę Makinena @420KM, ale niestety sprzedał zanim była okazja... W sumie to nie uznaję tego za zaliczone "jechałem". Chętnie bym porównał sobie teraz taką 10tkę w manualu do Rki. Szczególnie tą GSR360, żeby nie mieć handicapu nadwagi i większych oporów napędu w stosunku do FK2R

[andre96]

Ktoś tu wcześniej napisał o rabacie za sporta plus w Gorzowie 4,800 zdaje się, a mi za prestiga tam proponowali tylko 3,500 to jak to jest że droższy to mniejszy rabat, coś mi się wydaje że diler próbował na mnie więcej zarobić, ale wybrałem innego i mam termin odbioru szybszy i rabat lepszy, więc z tym Gorzowem pozostał niesmak.

[remar]

To teraz ja swoje 3 grosze - byłem testowałem i w zasadzie nie będę się tu rozpisywał bo w tym megawątku wszystko już napisano. Jeśli miałbym ocenić to auto to zastosował bym tu metodę ze skoków narciarskich - odrzucam skrajne noty czyli nie jest to auto ani fantastyczne ani też nie należy ogłaszać końca Hondy jak to tu też miało miejsce - wszystko co po środku jest prawdą. To fajne auto za zupełnie niefajną cenę. W Polsce kupią je miłośnicy marki lub osoby mające wiedzę motoryzacyjną albo te osoby które poszukują alternatywy dla segmentu D (ale to raczej sedan). Przysłowiowy Kowalski gdy wejdzie do Hondy z cennikami Hyundaia czy Skody pod pachą i zobaczy na wejściu cenę 111tys to odwróci się i wyjdzie bez wnikania za co ta cena. I teraz do rzeczy - ja niestety nie kupię tego auta i nie chodzi głównie o cenę. W salonie stały dwie X Prestige i jeden do testów Sport +. Otwieram drzwi każdego i co widzę - a no widzę ciemność. Kto to wymyślił by każde auto miało czarne słupki, czarną tapicerkę, czarną podsufitkę i jeszcze przyciemniane szyby i nie było tu możliwości wyboru. Czułem się jak w karawanie a na tylnym fotelu to można dostać depresji. I nie zmienia tego okno dachowe bo z tyłu jest jak w grobowcu. Nie mogę wozić tam dzieci i kropka. Wiem że dzień jest pochmurny i pada więc i w aucie było ciemno ale w Polsce tak jest przez 9 miesięcy w roku. Podobno wersje bez szklanego dachu mają jasną podsufitkę ale nie mają wtedy ledów a ja na taki kompromis w aucie za 100 tys nie pójdę. Pani z salonu zaproponowała mi wersję Prestige w jasnej skórze - wtedy jest jasna podsufitka. OK, jak na wyprzedaży będzie za 89tys to biorę Honda to chyba trzecia co do wartości marka na świecie sprzedająca miliony aut rocznie więc beze mnie jako klienta na pewno sobie poradzi, mnie natomiast będzie przykro że nie znalazłem dla siebie konfiguracji w cenniku tej marki.

[Marvin22b]

No to tak na świeżo...
Śledziłem wpisy więc większość mogę potwierdzić...
Jechałem samemu... był duży ruch w salonie wieć dali mi kluczyki i... się przejechałem (około 30 min w sumie jeździłem... jak chce dłużej to w tygodniu mnie zapraszają,). Wersja sport +, bo tylko w sumie ta mnie by interesowała.
Co do spraw poruszanych (wykończenie) dykta w bagażniku ... żenada ... ale ... w wersji presitge...jest ona inna !?! zupełnie inaczej wykonana.
reszta... fakt podłokietniki twarde... materiały w porównaniu do IX polift ... gorsze, mam na myśli siedzenia boczki itp. część taka sama jakość. co do foteli... to nie tylko materiał sprawia że nie trzymają na boki... nie są też tak wyprofilowane (pomimo że w IX też jakiś rewelacji nie ma). sam kokpit... inny ... troche bajerancki ale mi się podoba (wskaźniki temp. i paliwa fajne). w centralnym prędkość i informacje z kompa a na około obroty... no i tu dla mnie mały minusik... bo obrotomierz analogowy w IX mi bardzo pasuje, a w X obrotomierz taki ... średnio widoczny (ideał ten z type R :P ).
Pełno elektorniki wspomagaczy... ale że jechałem sam nie miałem kogo spytać o szczegóły.
Sama pozycja za kierownicą ... bardzo fajna... niżej ... widok na maskę fajny (jest ona tak wyprofilowana że boczne strony są podniesione i fajne wrażenie). widoczność do tyłu też lepsza (chociaż idzie gorzej niż IX) ?
kierownica ... ciut większa ale fajnie wyprofilowana i fajnie się trzyma no i mniejsza ilość kręcenia do oporu. Samo wspomaganie ... na postoju lżej chodzi niż IX a w trakcie jazdy usztywnia się mocniej (większa progresja) ... generalnie lepiej.
Co do skrzyni.. jest ok... ale coś mi w trakcie jazdy nie pasowało... jak wróciłem do swojej to moim zdaniem...w IX pracuje ... lepiej (krótszy skok) ... dziwne ale lepiej mi sie miesza biegami w IX.
silnik ... to fakt tu cięzko porównywać ... szybciej... ciszej... dynamiczniej... taki mieć w IX .
zawieszenie ... też lepsze ... bawiłem się przyciskiem do zmiany twardości amor. (co chwilę włącz... wyłącz...włącz ) jest różnica odczuwalna (nie mega ale jest). i nawet w trybie twardszych ... jest bardziej komfortowo... lepiej wybiera dziury.
wróciłem, oddałem kluczyki i hmmm... wszystko sprowadza się do ceny... czy warto ponad 30k (w porównaniu do mojej)? moim zdaniem... nie.
Cena na pewno większa musiała by być(jak by była taka sama to przyjechał bym z podpisaną umową ). to jest kwestia indywidualna zawsze. Przy type R cena dla mnie adekwatna i warto. Przy X ... moim zdaniem około 10k za dużo.
Jest większa. wygodniejsza lepiej się jeździ, szybsza... ale ponad 100k ... nie. Takie moje zdanie eeeh ten Type R mnie kuuuusi a zostały im juz tylko 2

[Alix]

z tyłu jest jak w grobowcu. Nie mogę wozić tam dzieci i kropka.

Oj tam oj tam. Ja mam czarne całe wykończenie wnętrza (podsufitkę, fotele, bez okna dachowego), a poprzednio miałem jasne wykończenie z panoramicznym dachem i u mnie nikt nie zauważył różnicy przy zmianie auta, dzieciom to jakoś kompletnie nie przeszkadza. Tzn. ja zauważyłem różnicę dużą na plus, bo ja lubię się skupiać podczas prowadzenia za tym co za szybą a nie co w środku No cóż, żadne auto nie zadowoli każdego. Ale żeby dyskwalifikować auto z powodu koloru podsufitki...?

Widzę, że wszyscy skupiają się tylko na topowych 1.5T i cenie. Ja wiem, że po 1.4 przez lata, który dla większości nie był wart uwagi co sam rozumiem, że przechodzi się od razu do większego silnika... ale myślę, że osoby mające 1.8 8/9gen powinne się przynajmniej przejechać jeszcze 1.0... może nie trzeba wydawać aż 100+tys. na Xtkę tak koniecznie?

[Burton]

Mi się akurat bardzo podoba czarna podsufitka i z ciemną tapicerką wygląda mega...
No ale każdy ma inny gust. Najlepiej jak jest możliwość wyboru i każdy bierze co mu pasuje ale to już nie w Hondzie...
Ja np chciałbym sporta ale ze skórą no i nie ma...

[Glosima]

osoby mające 1.8 8/9gen powinne się przynajmniej przejechać jeszcze 1.0.

Po moich doswiadczeniach z 1.0 w X słabo to widzę. Troche za duza masa nie daje frajdy z jazdy. Układ kierowniczy w tej wersji tez słabiej moim zdaniem. Kompletnie mi to polaczenie nie podpasowało.

Lecę na przyszły weekend wypocząc troche w cieple, to sobie wynajmę jakiegos kompakta z 1.0 i porownam.
Moze wszystkie takie są, a ja po prostu zbyt sie przyzwyczaiłem do zwinności aut z mocniejszymi silnikami...

[Alix]

Wreszcie popełniłem też wpis o X gen do naszej forumowej Encyklopedii: https://www.civicforum.pl/showthread...770#post196770
Zapraszam do lektury! Jak coś wypadałoby poprawić/uzupełnić proszę o PW

Do obejrzenia:

A tu jeszcze amerykański punkt widzenia Mazda 3 vs Civic:

Troche za duza masa nie daje frajdy z jazdy.

A... nie mówiłem

Układ kierowniczy w tej wersji tez słabiej moim zdaniem.

To jest inny w 1.0 niż w 1.5???

zbyt sie przyzwyczaiłem do zwinności aut z mocniejszymi silnikami...

Cóż, to boli. O ile na 1.5T to faktycznie jeszcze jakoś... to jak się przesiadam na 92-konnego Swifta mojej żony to mam wrażenie, że pedał trzymam "w podłodze" a i tak efekty nie te... a kiedyś wydawało mi się to tak żwawe autko... i nie to, że coś jest zepsute czy zużyte - zmieniła się perspektywa.

[Glosima]

To jest inny w 1.0 niż w 1.5???

Szczerze, to miałem wrazenie, ze inaczej pracuje.
W 1.5t byl responywny, az sie chciało krecic i kontrować w zakrecie.
W 1.0 tak jakby mu cała zwinność odebrali. No i drgania troche czuc. W Pugu 308 czy Foce z 3 cylindrowkami chyba bylo z tym lepiej.

Ciekawy jestem jak 1.0T wypadnie w konfrontacjach z 1.0 VAGa czy 1.2 Puga.
Ja mialem wrazenie ze Civic 1.0 jest wyraznie wolniejszy niz Foka 1.0 czy 1.2 130KM Puga.
Moze niedotarty ? Choc w silnikach w turbo nie powinno miec to najmniejszego znaczenia (z technologicznego punktu widzenia)

[diamento]

Ja dzisiaj jeździłem 1.5 Sport+ CVT. Mimo, że planuję manuala a z automatami nie mam doświadczenia dobrze mi się jeździło CVT. Nie będę tu powtarzał tego co koledzy wcześniej napisali o tej wersji bo w moim przypadku wypadło to podobnie.
Jako, że zaraz po Civicu miałem kolejną jazdę Mazdą 6 2.0 to zrobię małe porównanie . Samo to, że zastanawiam się nad zakupem Civic vs Mazda 6 już moim skromnym zdaniem dobrze świadczy o X gen .
Zewnętrznie, wiadomo co się komu podoba. Civic bardziej sportowy z ostrymi krawędziami, Mazda ładna limuzyna o lekkich liniach. Wewnętrznie miejsca w środku z przodu na podobnym poziomie. W Civicu lepiej umiejscowiony prawy podłokietnik, spoczywająca ręka idealnie pasuje do lewarka. Podłokietnik na drzwiach twardy ale to nie przeszkadza bo dla mnie był za daleko umiejscowiony przez co dla mnie niewygodny . W Maździe na odwrót. Mimo, że podłokietnik i konsola centralna jest duża to sam podłokietnik jest cofnięty za bardzo między fotele i przez to ręka zamiast na nim spoczywa na wąskim kawałku materiału koło schowka... Za to podłokietnik na drzwiach umiejscowiony idealnie i w miarę miękki. Kolejna sprawa fotele. W Civicu dłuższe siedzisko lepiej podpierające uda, za to bardzo słabe podtrzymywanie boczne na zakrętach. Dziwne to jest bo fotel jest w miarę dobrze wyprofilowany. W Maździe znowu odwrotnie. Za krótkie siedzisko za to dobrze trzymające na zakrętach. Co do materiału foteli to te w Civicu są dla mnie ok. Może nie są super miłe w dotyku ale wyglądają na takie który wytrzymają długo. W Maździe materiał milszy ale moim zdaniem bardziej delikatny. Z tyłu miejsca więcej w Maździe. Nic dziwnego, jest dużo dłuższa (kombi). Na kolana może za 2 palce więcej niż w Civicu więc duży plus dla niego . Nad głową w Civicu miejsca na głowę na styk przez okno dachowe. Ja akurat bym brał bez niego więc raczej by było ok. Linia okien z tyłu w Civicu wysoko poprowadzona więc się człowiek czuje jak w transporterze opancerzonym. Dopiero z tyłu na szerokość wychodzą większe wymiary Mazdy. Bagażnik wiadomo HB vs kombi. Mimo to Civic nie ma się czego wstydzić. Kufer ma duży a w porównaniu do Astry czy Golfa jest przepaść.
Jeśli chodzi o wyciszenie to Civic genX przeszedł korzystną metamorfozę w porównaniu do IX. Silnika nie słychać do 4.5 tyś obrotów a jedyny hałas dociera z szerokich kapci. W razie czego będzie trzeba wygłuszyć nadkola jeśli się da. Jechałem do 165km\h i byłem zadowolony z wyciszenia. Mazda mimo że jest to klasa D i przeszła już dwa lifty nadal ma pewne mankamenty w tej dziedzinie. Po pierwsze silnik jest słyszalny mocno od 3.5 tyś. Do 130 km\h jest w kabinie cicho jeśli chodzi o szumy i nie pałuje się silnika. Przy 150 km\h zacząłem słyszeć szumy z uszczelek tylnych drzwi. Pewnie bym na to nie zwrócił uwagi gdybym wcześniej o tym nie poczytał. Dla pasażerów z tyłu jest to pewnie bardziej słyszalne.
Układ kierowniczy w Civicu bardziej responsywny, w Maździe nastawiony na spokojniejszą jazdę. W sumie pasował mi bardziej w Hondzie bo dawał więcej informacji zwrotnych z drogi.
Zawieszenie w jednym i drugim aucie na nierównościach znakomite. Auta jechały jak przyklejone. W sumie Civica przetestowałem lepiej na winkalch i ślimakach niż Mazdę i bardzo mi się dobrze jechało. Ostry dojazd do autostrady patrze na zegar a ja robię 80km\h a auto stabilne i nawet przechyłów nie łapie. Dodam ,że jechałem w deszczu. Moim struclem bym wypadł z drogi .
Systemy aktywnego tempomatu i utrzymywania w pasie jezdni w Civicu bajka. Moim zdaniem lepiej działają niż w Astrze która bardziej agresywnie koryguje tor jazdy. W Maździe w sumie nawet tego nie przetestowałem.
Hamulce. W Civicu jakoś mocno nie dociskałem. Modulacja ok, siła hamowania też. W Maździe hamulce jak na taką furę TRAGICZNE. Trzeba deptać bardzo mocna jak się chce szybko dohamować a i tak ma się wrażenie, że auto leci do przodu. Poza tym w przedliftach szybko się tarcze wichrowały po kliku awaryjnych hamowaniach. Podobno to poprawili.
Wisienka. Silniki. Mazda bardzo fajny silnik, elastyczny jak na wolnossaka i taką masę auta. Średnia z kilkuset km 8.6 l\100. Honda jak na turbine to ja nie czułem tej turbiny . Chyba przez CVT. Średnie spalanie z kilkuset km 9.9. Zbiera się auto z każdej prędkości. Od 80 do 150 to jest chwila. Przyśpieszenie widać dopiero po innych autach jak zostawiamy je w tyle. Wiadomo że nie jest to rakieta ale jak dla mnie jest zacnie. Mówi to osoba która jeździ motorem i przyśpieszenia cywilnych aut raczej nie robią na mnie wrażenia

Ale się rozpisałem. Przepraszam za przynudzanie...
Na chwilę obecną mam niezły zgryz co wybrać ale na razie wygrywa 6:4 Honda.

Sedan gen X ma się pojawić za miesiąc w salonie (przynajmniej w Łodzi). Mam już katalogi, jak ktoś chce to mogę wrzucić ale chyba są już w necie.

Na koniec pytanie do osób które siedziały w Sporcie. Jaki jest kolor podsufitki? Biały czy czarny jak w Sport+?

[Daro31]

Sedan ma się pojawić za miesiąc w salonie (przynajmniej w Łodzi).

diamento - to potwierdzony news? w Honda Plaza upierali się tydzień temu, że sedan ma być dostępny dopiero w sierpniu...