Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Branie / zużywanie oleju silnikowego w VIIIgen

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #31
    Moja Hania 1,8 z " drugiej reki" ku mojemu zaskoczeniu tez bierze olej , trochę mnie to zdziwiło po poprzednie dwie które miałem (VII i VI generacji) serwisowane w ASO od wymiany do wymiany trzymały stan do końca tj do sprzedaży przy ok. 170 000. Ta ma tylko/aż 64 tys przebiegu i po wymianie też w ASO przejechała zaledwie 8000 jak kontrolka zaświeciła. Pocieszam się z powyższych wpisów, ze możne to uroda tego silnika tamte były w pojemności 1,4. Użytkuję je w ten sam sposób. Przy wymianie w ASO zwróciłem na ten fakt uwagę byli zdziwieni. Może to faktycznie kwestia oleju.

    Comment


    • #32
      To kwestia oleju, na Parowcowej chłopaki zalali mi shella z beczki - do tej pory nie miałem do nich żadnych zastrzeżeń, ale ten olej to kiszka jakaś straszna. Wymieniłem na Castrola ze sklepu i... cisz spokój. Coi więcej silnik pracuje poprawnie, a od tego czasu (oczywiście z wymianami okresowymi oleju) zrobiłem 30 tyś i nie ma probemu z olejem. A Auto smiga na trasie Wrocław<-> Monachium i 140-150 (czasami przegoni się pajaki z rury, ale szkoda silnika na dłuższą metę) i od wymiany oleju na "sklepowy" jeszcze nie miałem problemów z brakami.

      Comment


      • #33
        Mnie na przeglądzie też w ASO wlali shella i nie mam żadnych problemów z tym olejem.Tak że nie wiem dlaczego akurat ty miałeś.Choć co prawda przejechałem dopiero 10 tyś,na nim.Więc zobacze co bedzie dalej.Ja co prawda też wolę olej w butelce ze sklepu.Ale póki co jeszcze raz muszę zrobić przegląd.I niech naleją co uważają za dobre,aby później nie było problemów ze strony ASO jak by z autem było coś nie tak na gwarancji.Później będę kupował sam co uznam za dobre.Pozdrawiam.

        Comment


        • #34
          Swojego sedana 2007r. kupiłem z przebiegiem 43tyś, teraz ma 48tyś, żadnego ubytku oleju nie zauważyłem. Na osłonie p-słonecznej mam naklejkę, że "wszystkie normalnie pracujące silniki spalinowe zużywają olej" czy jakoś tam. Trochę musi wziąć oleju. Któryś z kolegów/koleżanek napisał, ze na trasie bierze więcej oleju niż w mieście - wg mnie nie prawda. Na trasie silnik się lepiej nagrzewa i spala z oleju resztki paliwa jakie się tam domieszały, stąd po trasie widać niby większe zużycie oleju, a to tylko paliwko odparowało. W mieście często na ssaniu i coś tam podobno może przelecieć do oleju. Również opinia, że olej gęstszy nie ma wpływu na branie oleju w stosunku do oleju rzadszego nie jest chyba do końca trafiona. Sam do niedawna przerabiałem dość stare auto, gdzie miałem problem z braniem oleju - pierścienie, uszczelniacze zaworowe. Wiadomo, gęstszy olej nie uzdrowi silnika, ale potrafi wyraźnie zmniejszyć konieczność dolewek - zapraszam na forum mazdy - 323 silni Z5 tam ten temat jest przerobiony w tę i z powrotem. Gęstszy olej zmniejsza zużycie oleju (przy silnikach mocno wyeksploatowanych) - potwierdzi to każdy właściciel przepięknej 323F z lat 94-98 :/.

          Comment


          • #35
            U mnie to samo, Civic 5D 1.8 2006 kupiony pół roku temu z przebiegiem 78tyś, teraz ma >83tyś i oleju ile było tyle jest. Oczywiście lekko się waha w zależności od trasy ale dolewać nic nie musiałem.

            Comment


            • #36
              Witam
              Type S 2008, 1,8, 25000km, nie bierze w ogóle oleju, tzn. poziom nie spada (zauważalnie na bagnecie) miedzy wymianami.
              Pozdrawiam

              Comment


              • #37
                rozmawiałem wczoraj ze znajomym - tez ma Ufoczka od nowości i zaobserwował podobny przypadek - w warsztacie wymienili mu olej na beczkowego Shella i po 15 tyś czujnik zapłakał. Po wymianie na Motula (czy jak się nazywa ten dedykowany dla Ufo) którego kupił w serwisie hondy w plastykach, do następnej wymiany - spokój, żadnego stresu.

                Comment


                • #38
                  Ja mam przejechane 52 tys , autko zalane castrolem po 5 tyś zauważyłem , że na bagnecie ubyło dosłownie 1mm . Mam hanie 1,8 benzyna

                  Comment


                  • #39
                    52 tyś bez zmieniania... fiu fiu... to tam już mazut masz

                    Comment


                    • #40
                      Nie ma co się tu dziwić to że bierze olej głównie zależy od tego jak się jeździ a w książce serwisowej macie napisane ile civik może zjeść oleju

                      Comment


                      • #41
                        MQ nie zgadzma sie z Tobą. Ja jeżdze praktycznie tylko po autostradach, 130 -140, więcej mi się poprostu nie chce, bo przy 150 buczy głośno, a dopiero przy 180 przechodzi w lepsze brzmienie

                        Na Shellu beczkowym z warsztatu/ASO - lipa jest. Na Motulu bądź Castrolu z plastyku - nie ma żadnych problemów do nastepnej wymiany. Ilość wlewanego oleju - taka sama (sprawdzałem wskazania na bagnecie.

                        Widać zaczarowany samochód mam

                        Comment


                        • #42
                          Na tym polu można dyskutować bez końca ale z tego co widzę głównie problem z olejem mają ci którzy po mieście wyciskają ile mogą jak by nie było jazda ze stałą prędkością mniej wysila silnik niż przejazdy w mieście. Co do oleju ... nie mam nic do shella 5w40 ale równie dobrze można zalewać Motula albo Mobila a castrolla unikam jak ognia (zostawia duży nagar w silniku).

                          Comment


                          • #43
                            Jeżdżę cały czas po mieście. Hania zalana Motulem z plastiku. Na bagnecie nic nie ubywa.

                            Comment


                            • #44
                              Zamieszczone przez sosen Zobacz posta
                              52 tyś bez zmieniania... fiu fiu... to tam już mazut masz
                              Człowieku mam przejechane 52tys ale od ostatniej wymiany machnąłem 5tys , czytaj ze zrozumieniem :P

                              Comment


                              • #45
                                Nadmierne spalanie oleju 1.8

                                Witam!
                                Mam mały problem ze swoją Hondą 2007r prod. 1,8 v-tec zrobiłem 2500 km do Niemiec i silnik wziął 0.8l oleju. Obecnie mam zalany vavoline 5w-30 i zastanawiam się czy przy następnej wymianie nie przejść na półsyntetyk. Licznik wskazuje 130 000 km.
                                Nie wiem jak u was temp silnika, bo u mnie nie jest na połowie, może to termostat?
                                Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie momentu obrotowego. Z uwagi na to że wcześniej jeżdziłem dieslem trochę mi go brakuje, może da radę podkręcić z 175 na 250, możę ktoś już to robił.
                                Pozdrawiam i proszę o rady.
                                Last edited by Alix; 26-08-2013, 19:54.

                                Comment

                                Working...
                                X