Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Silnik 1.4 100 KM - jaki jest?

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Postudiuj się trochę temat silników, a zrozumiesz. Wiem że to wpływa na podświadomość bo to wysokie obroty. W benzynie jest to mniej odczuwalne bo ma dość płaski moment.

    Comment


    • Zamieszczone przez jendriu Zobacz posta
      Niestety najniższe spalanie uzyskasz użytkując silnik w okolicach max momentu silnika. Gro ludzi nie wie jak powinno użytkować się silnik, a potem dziwią się, że je olej bo cylindry zrobiły się owalne, obróciło panewki, a w dieslu rozleciało się koło dwu-masowe.
      Prosciej rzecz ujmujac, silnik mozna wyeksploatowac uzywajac zbyt niskich obrotow obciazajac nadmiernie uklad korbowo-tlokowy. Natomiast ekonomia (min. spalanie) nie idzie niestety w parze z poprawnym uzytkowaniem silnika spalinowego. Z drugiej strony jesli policzyc koszt naprawy silnika to ekonomicznie uzasadnione jest umiejetne trakowanie jednostki napedowej i rzeczywiscie ekonomizer mozna sobie darowac
      sigpic

      Comment


      • Może trochę nie w temacie ale jeśli są osoby, które mają wątpliwości czy silnik 1.8 potrafi być oszczędny to załączone zdjęcie potwierdza, że potrafi
        Zaliczyłem wczoraj trasę ok 460 km. Postanowiłem spróbować jechać oszczędnie tzn.:
        1. Na autostradzie nie przekraczać 130 km/h
        2. Na pozostałych drogach w zależności od sytuacji w przedziale 60 - 100 km/h

        Pilnowałem wczesnych zmian biegów tzn.:
        1. Po przekroczeniu 40 km/h wrzucałem 3 bieg
        2. > 60 km/h 4 bieg
        3. > 70 km/h 5 bieg
        4. > 90 km/h 6 bieg

        Droga przebiegała ok 200 km autostradą i ok 260 km zwykłymi drogami.
        Cały czas działała klimatyzacja.
        Poza udowodnieniem sobie, że da się tym samochodem jeździć oszczędnie jazdę tego typu zaliczam do niezmiernie nudnych i monotonnych. Wole jeździć "po swojemu" Ale jak widać można i tak i tak.
        Po wjechaniu do garażu licznik pokazywał dystans 466 km ze spalaniem 5,9. Oczywiście trzeba doliczyć 0,4 l ale i tak uzyskany wynik uważam za niezły.
        Załączone pliki

        Comment


        • Do Jendriu - trochę postudiowałem, np. tu:

          Najistotniejsza część to punkt 6 o charakterystykach silnika. O oczywiście z teorii wynika, że masz rację. Ale warto, żebyśmy wszyscy rozumieli, do jakich warunków pracy silnika te dane się odnoszą. Patrzcie ostatnie 2 zdania: "Charakterystyki przedstawione na rysunkach, jak również charakterystyki przedstawiane w dokumentacji technicznej pojazdów, są wykreślone przy maksymalnym obciążeniu silnika. Nie pokazują one przebiegu krzywych przy obciążeniach pośrednich." I własnie o te obciążenia posrednie chodzi przy ekonomicznej jeździe. Wtedy słuszna jest reguła, że im mniejsze obroty, tym mniejsze spalanie. Dlatego montuja skrzynie 6-7 biegowe, zeby jeżdzić szybko przy relatywnie niskich obrotach. A jak mówimy o ekonomicznym przyspieszaniu, wtedy powinno sie sprawdzac to, o czym mówisz - obroty w poblizu momentu max. Temat można łatwo sprawdzić w praktyce. Spróbować przejechać ustalony odcinek drogi ze stałą predkością np. 80km/h na 6 biegu, a nastepnie przejechać ten sam odcinek kręcąc 4800 lub 4300 zaleznie od silnika. W obu przypadkach odczytać i porównać średnie spalanie. Ja nie będę miał okazji sprawdzic to w 1,4 przed weekendem, ale moze ktoś spróbuje? Albo zrobić jakąs trasę, tak jak pan-tom, tylko kręcąc obroty max momentu obrotowego.
          Niki - masz jakieś źródła potwierdzające, ze jeżdżąc oszczędnie (tu: na niskich obrotach) zużyje sobie silnik szybciej, niż stale go kręcąc? Przy czym zakładam, że mówimy tu o rozsądnie niskich obrotach dla danego silnika - w 1,4 czy 1,8 to np 2000-2500. A jak chcę bardziej przyspieszyć albo jade pod górkę, to redukuję i jade na odpowiednim biegu i odpowiednio wyższych obrotach. Zawsze mi sie wydawało, że konstruktorzy przewiduja zakres obciążeń dla całego "użytkowego" przedziału obrotów.
          Last edited by TS3362; 31-08-2010, 14:48.

          Comment


          • Zgadzam się całkowicie.. najlepiej zużycie paliwa w warunkach normalnego użytkowania oddaje krzywa warstwicowa pokazuje zużycia paliwa, moc, moment w zależności od obrotów. Niestety zdobycie czegoś takiego graniczy z cudem. Najprościej jest przyjąć, że silnik spali najmniej użytkując go w okolicach max momentu. Nie chodzi tutaj o to żeby piłować silnik na 5000 bo tam masz max moment 140Nm, gdy przy 3000 nieznacznie mniejszy to jest oczywiste, że jest mniejsze obroty są lepszym wyborem.

            Comment


            • Zamieszczone przez jendriu Zobacz posta
              ... Najprościej jest przyjąć, że silnik spali najmniej użytkując go w okolicach max momentu...
              Już sie prawie rozumiemy, ale z tym zdaniem sie nie zgadzam. To dotyczy tylko warunków max obciązania silnika. Jesli chcemy depnąć to najekonomiczniej przy obrotach max momentu obrotowego. Ale przy spokojnej jeździe "po płaskim" w ogóle nie poruszamy się po krzywej momentu obrotowego dla max obciążenia. Trzymam na gazie w jakimś pośrednim położeniu i wtedy moment obrotowy jest jakis niższy. Im niższy moment obrotowy i niższe obroty, tym mniej spalam. Sądzę, ze własnie taka ekonomika jest zaszyta w ekonomizerze Hondy. Dlatego każde mocniejsze depnięcie i/lub wyższe obroty i od razu zielone lampki gasną. Stąd "deptaczom gazu" ekonomizer jest całkowicie nieprzydatny Zauważcie, ze ekonomizer działa nie tylko w jedną stronę. Czasem jak na wysokim biegu jadę wolno i dodam gazu, zapala sie wskaźnik "down", czyli zredukuj bieg. Wiec trochę logiki w to jednak włozyli.
              Reasumując, ja w technice jazdy widzę 3 odmiany:
              1. Jak jade spokojnie "po płaskim" to jak najmniejsze obroty na najwyższym możliwym biegu (np. wg ekonomizera).
              2. Jak chcę ekonomicznie przyspieszać i/lub pokonywac strome wzniesienia, dobrać przełozenie do obrotów w poblize max momentu obrotowego (4800obr/min w 1,4).
              3. Jak przyspieszać najszybciej jak sie da, kręcić do mocy max na kazdym biegu (do 6000obr/min w 1,4)
              Taki mały manual użytkowania silnika powstał
              Last edited by TS3362; 31-08-2010, 15:56.

              Comment


              • No tak.. tylko trzeba zaznaczyć, że silnik niekoniecznie dostaje mniej paliwa przy niskich obrotach i niewielkim wciśnięciu pedału przyspieszenia. Gdyby udało się zdobyć wykres, o którym wspomniałem rozwiało by to wszelkie wątpliwości.

                Comment


                • A mnie sie wydaje, że z charakterystyki samego silnika nie wywnioskujemy wszystkiego. Jednostkowe zużycie paliwa to ilość paliwa na wytworzenie jednostki mocy w jednostce czasu. To, że w pukcie max momentu obrotowego jest ono najniższe wcale nie oznacza, że wtedy silnik najmniej pali na 100km. Przecież my mierzymy zużycie paliwa w litrach na 100km. Co to oznacza? Że przy konkretnym stałym poborze paliwa mierzonym np w litrach na godzinę im szybciej jedziemy, tym mniej spalamy na 100km. Więc spalanie w sensie, jaki nas interesuje, jest funkcją poboru paliwa przez silnik oraz prędkości samochodu!
                  Trochę sobie policzyłem i wyszedł mi wzorek, który wiąże wszystkie istotne parametry, o których mówimy:

                  SP(w litrach/100km)= k x (ge x N) / v

                  gdzie
                  k - stała wynikająca z zamiany jednostek
                  ge - jednostkowy pobór paliwa (ten którego wykres podają dla silników)
                  N - moc silnika (czyli moment obr x prędkość obrotowa silnika)
                  v - prędkość samochodu

                  I widac wyraźnie, że zużycie paliwa 'ge' wcale nie musi byc dominującym parametrem spalania na 100km. Patrząc na rozpiętość możliwych wartości, bardziej decydujące o spalaniu danego silnika wydaja się moc (a więc moment obr i prędkość obrotowa - im niższe, tym lepiej) oraz prędkość jazdy (im wyższy bieg tym lepiej przy danej mocy silnika, a wiec odpowiednie przełożenie). Oczywiście wszystkie te parametry sa ze soba powiazane i zmieniaja sie raczej nieliniowo w funkcji obciążenia silnika. Jeśli ktoś ma wątpliwości czy to co pisze ma sens, niech zwróci uwage, jakie ma chwilowe spalanie na komputerze, gdy wolniutko sie toczy na 1 biegu. Spalanie wychodzi całkiem spore mimo relatywnie małych obrotów i pewnie niewielkiego momentu obr silnika. Dlaczego? Bo sie toczymy w ślimaczym tempie np 5km/h.
                  Zatem dobry ekonomizer teoretycznie powinien byc dość dobrze oprogramowany parametrami silnika i układu napędowego i wtedy naprawdę może być cenna podpowiadajką. Czy taki jest w Hondzie? Who knows?
                  Last edited by TS3362; 31-08-2010, 21:44.

                  Comment


                  • dobrze prawisz.. ale trzeba zauważyć, że prędkość samochodu V będzie bezpośrednio związana z obrotami i przełożeniem skrzyni na danym biegu. Dla danych obrotów wtedy odczytamy jednostkowe zużycie paliwa. Ale musimy pamiętać żeby te 100km pokonać w jednakowym czasie czyli z identycznym V.

                    edit: nie pamiętam już dokładnie ale N to chyba była moc ale zużyta na pokonanie oporów ruchu.. z tym, że nie na 100% ale tak na 70% i wtedy zmienna zostaje jedna ge
                    Last edited by jendriu; 31-08-2010, 23:08.

                    Comment


                    • jak najbardziej racja, prędkość v jest liniowo powiązana z obrotami silnika, czyli v= ks x obr, gdzie ks to współczynnik stały dla danego biegu i tym wiekszy, im wyższy bieg wrzucimy. Jeśli jeszcze podstawimy do wzorku z poprzedniego postu moc N=Mo x obr, gdzie Mo to moment obrotwy, to dostaniemy:

                      SP(w litrach/100km)= k x (ge x N) / v = k x (ge x Mo x obr) / (ks x obr) = k x (ge x Mo) / ks

                      i dostajemy wzorek bez obrotów i ze współczynnikiem w mianowniku zależnym tylko i wyłącznie od wybranego biegu. Im wyższy bieg tym większe ks, co działa w kierunku obniżenia spalania. Mało gazu to niższy Mo, więc to zawsze obniży spalanie. Ale zarówno ge, jak i Mo są zależnie i od prędkości obrotowej i od samych siebie. Te wszystkie wzorki prezentują oczywiscie chwilowe zużycie paliwa w momencie konkretnych wartości momentu, obrotów i przełożenia na skrzyni. Cwiczymy to po to, żeby ustalić co na co wpływa. Bo wynikowe spalanie na 100km to suma takich chwilowych wartości, które cały czas sie zmieniają. To akurat najłatwiej policzyć innym znanym sposobem - ilość wypalonego paliwa z baku dzielimy przez ilość przejechanych km i wiemy dokładnie, ile średnio spaliliśmy.

                      Comment


                      • witam,mam 1,8 5d sport. jak kupowałem to miły Pan w salonie powiedział mi aby nie kupowac 1,4. szkoda czasu i nerwów .pozdrawiam

                        Comment


                        • To zależy jak cenny jest czas i co kogo denerwuje Zakładając, że w 1,8 wszędzie zajedziesz szybciej, niż w 1,4 (mimo korków i stanu naszych dróg), to miły Pan Cię namówił, żebyś za to dopłacił ok. 5tys zł do ceny samochodu. Co do nerwów to jednych wnerwia to, że na drodze są od niego szybsi, a innych to, że częściej muszą gościć na stacji i więcej zapłacić za ubezpieczenia (bo to też chyba inna półka). Co kto woli.
                          A miłego Pana z salonu bym zwolnił (jeśli dosłownie tak powiedział). Również wtedy, gdyby w taki negatywny sposób zachęcał do 1,4 kosztem 1,8. Czysty antyprofesjonalizm.

                          Comment


                          • witam,Pan w salonie pewnie ze sie zle wyraził, ale tak było, ale jak ciągłem z Nim temat to głównie mu chodziło ze to autko troche wazy i jak sie zapakuje rodzinke i jakies plecaki i pojedze w Sudety to troszke mało.Ja natomiast kupowałem z silnikiem 1,8 bo taki chciałem. pozdrawiam.kolega w pracy ma 1,4 i jest bardzo zadowolony. tez pomyka po górkach. a salony to kazdy wie jakie sa,jak kupujesz to przyjaciel , jak sie zepsuje to wróg .

                            Comment


                            • Witam szanownych, to mój pierwszy post . Dzisiaj kupiłem Hanię 1.4 100km tiptronic , rzućcie okiem - https://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI....ht_1845wt_1137
                              Mieszkam na stałe w UK , a tutaj cana ubezpieczenia 1.4 jest znacnie niższa aniżeli 1.8 . a ja jeżdżę 98 % po mieście i uczestniczę w codziennych korkach to tez skusiła mnie wizja posiadania tiptronica. A przebieg ma niezwykle niski, niemalże nówka. Proszę o opinię. Dzięki.

                              Comment


                              • witam ciepło, pierwsze pytanie, jak działa Twoja skrzynia?? opisz dokładnie, dzieki. drugie pytanie troche na wesoło, jak sie siedzi i wjezdza na ruch okręzny w lewo. ;-] pozdrawiam z Krakowa. Krzysiek.

                                Comment

                                Working...
                                X