Zimowe opony, zimówki do VIIIgen

[Grzechu]

Swoją droga, co definiuje "bezpieczną oponę" ? Wyższy indeks prędkości ? Wyższy indeks nośności ? dodatkowe wzmocnienie opon ? Na co patrzeć przy wyborze, aby stwierdzić, że opona jest najbardziej bezpieczna ? Czy można stwierdzić na podstawie podawanych parametrów, że "ta" opona jest niebezpieczna, a "ta" będzie bezpieczna ? Jeśli opony dostają homologację, to znaczy, ze muszą być wszystkie bezpieczne.. to trochę tak jak z olejami, wybieramy najlepszy, ale przecież wszystkie które bierzemy pod uwagę przeszły sekwencję ACEA czy tam API...

Dodatkowo oprócz nośności, indeksu prędkości mamy na etykietach dodatkowe informacje, o przyczepności oraz informacji pod kątem oszczędzania paliwa:

ozn.jpg

Czy jak wybiorę oponę, wg. parametrów homologacji opony dopuszczonej do mojego auta, oraz o najlepszej efektywności paliwowej -A i hamowania na mokrej nawierzchni -A, to będą to bezpieczne opony ?

[Alix]

Czy jak wybiorę oponę, wg. parametrów homologacji opony dopuszczonej do mojego auta, oraz o najlepszej efektywności paliwowej -A i hamowania na mokrej nawierzchni -A, to będą to bezpieczne opony ?

Dokładnie tak, to powinno definiować bezpieczną i oszczędną i cichą oponę zgodnie z przepisami. Oczywiście, podobnie jak przy doborze olejów czy żarówek są lepsze i gorsze zamienniki spełniające te normy i wiadomo, że jak się kupi chiński najtańszy zamiennik to będzie on gorszej jakości (więc pewnie mniej bezpieczny) i mniej wszechstronny nawierzchniowo niż opona premium. Ale już opony ze średniej pólki czy nawet budżetowe powinne podstawowe bezpieczeństwo zapewniać. Natomiast z nalepkami podobnie jak z testami spalania, wiemy, że są one troch odrealnione, więc nie zawsze 2xA na etykietce oznacza najlepszą oponę, wręcz przeciwnie, te najlepsze opony - wszechstronne, a nie robione "pod test" - prawie nigdy nie mają "double A"... Analogicznie jest z dB - należy to traktować z przymrużeniem oka i różnicować skrajne wartości. Poza tym te rzeczy z nalepki mówią tylko o oponie jako nowej, a nie tym co sobą będzie reporezentować np. za 2 sezony - im lepsza opona, tym zwykle też dłużej trzyma parametry, zarówno w czasie (starzenie się gumy) jak i z zużyciem bieżnika (np. Michelin ma spacjelne technologie utrzymujące praktycznie pełne właściwości zimowe opony nawet do 4,5mm bieżnika).

Tylko popatrz co tu się dzieje. Co jeden ma inną logikę, co sobie może z zaleceń wybrać, bo mu do "chłopskiego rozumu" pasuje. Dowolny rozmiar wg własnego widzimisię, zaniżony znacznie indeks dla oszczędzenia kilkudziesięciu złotych na komplecie etc. Niestety, wtedy systemy bezpieczeństwa i zestrojenie samochodu może nie działać w prawidłowy, przewidziany przez producenta sposób.

[Grzechu]

jak się kupi chiński najtańszy zamiennik to będzie on gorszej jakości (więc pewnie mniej bezpieczny) i mniej wszechstronny nawierzchniowo niż opona premium.

A no właśnie, jest mnóstwo firm, a które firmy są godne zaufania ? Wiem, że to trochę będzie podchodzić pod reklamę, ale czeka mnie zakup opon pewnie w następnym roku i tak się zastanawiam już nad wyborem, na pewno kupię zgodnie z tym co zaleca producent mojego auta w homologacji, dodatkowo wybiorę wszystkie literki "A" z etykietki ale tak jak napisałeś, są jeszcze firmy które mają odpowiednią technologię, żeby ta guma po kilku latach była jeszcze dobra.. a więc już wiem, że np. Michelin podchodzi pod te kryteria...

[gienio]

Nie wiem czy dobrze rozumuje ale moim zdaniem literka A przy ,, hamowanie na mokrym ‚’’ jak najbardziej tak , ale już A przy ,, oporach toczenia ‚’’ nie koniecznie . Wydaje mi się , że oponka co dobrze ,, klei’’ nigdy nie będzie miała A . Fajna miękka mieszanka która dobrze trzyma nie będzie zbyt trwała bo opory toczenia nie są w niej ,, eco’’ Mogę się mylić ale nigdy nie miałem opony z A przy oporach toczenia i to chyba nie był przypadek

[slepak]

A ja podziwiam wszystkich którzy kupują oponę czytając etykietę iii patrzą na to ile ma dB jak by to jakiś wyznacznik był.
Do tego skąd Ty wiesz że te opony dobre są ? Bo testy tak pokazały?? skoro dopiero co je kupiłes?? Zrób 40 tyś na nich to wtedy pisz że są dobre, bo dla mnie Nokian Letni czy Zimowy to jedno wielkie G.
Czemu przy chińskich oponach i nie tylko ETYKIETY nie pokrywają się z rzeczywistością?
Temat rozmiaru i jakiś stary stereotyp żeby zimówki węższe zakładać też przemilczę, bo szkoda klawiatury na to.
Tylko sprostuję pewne bzdury że do felgi 6,75 ma być opona 205mm



No ale na forum są mądrzejsi ludzie od samej Homologacji :

https://deapps.honda.de/inhalt/service/downloads/tyrepdf/fk2_civic-5-tuerer-civic-tourer.pdf

[tomaszszymacha]

post pisany pod postem w krótkim odstępie czasu/ scaliłem

Co Ty z tym indeksem? W zimówkach? Za chiny nie założę zimówek Y, nie tylko dlatego, że ich nie ma, ale głównie dlatego, że takowe na śniegu nie mają prawa trzymać. Widziałem kiedys testy zimowych Nokianów z indeksem W i były gorsze od wielu tanich chinoli z inteksem T.

A Nokian się liczy za PREMIUM. I nie jest to moja klasyfikacja.

Rozmiar felgi, dopuszczalny a zalecany, wpisuje się w twoja logikę, więc sam sobie również przeczysz. A już wiara, że producent zaleca indeks Y (bo kuźwa tylko taki homologował dla 17") dla LEKKIEGO pierdzikółka, które nie przekracza 200 (licznikowe maksymalne 205 to w Hani jakieś 198-199 realnie), bo na mniejszym nie będzie optymalne, podpada pod fanatyzm.

[Alix]

A no właśnie, jest mnóstwo firm, a które firmy są godne zaufania ?

Uważam podejście po marce za nie do końca trafione, bo wszyscy mają swoje lepsze i gorsze modele i nie przywiązuję uwagi do firmy przy wyborze opon, patrzę po modelach. Ale wiadomo, że podium w ostatniej dekadzie w zimowych konkurencjach najczęściej zajmowała trójca Continental, Michelin i Goodyear i ogólnie tutaj raczej się nie natniesz. Nawet firmy premium, które robiły przeciętne zimówki (jak Bridgestone do czasu obecnego modelu LM005, który jest już świetny) to nigdy nie było błędem je kupić, oni się pilnują. Poza jakimiś wyjątkami typu Michelin Primacy pierwszej generacji, te marki raczej nie podpiszą się pod wyraźnie słabą, niezrównoważoną, czy niebezpieczną w jakichś warunkach konstrukcją. No cóż, za to płacisz w premium. Czasem wyrwie się taki Nokian czy Uniroyal czy Vredestein na podium, ale to trzeba się skupić na ich konkretnych, udanych modelach, bo im niższa półka, tym większe ryzyko napotkania słabej konstrukcji.

Mogę się mylić ale nigdy nie miałem opony z A przy oporach toczenia i to chyba nie był przypadek

Nie, ja też nigdy takowych nie miałem. Najlepsze opony z dobrą przyczepnością nigdy nie mają niskich oporów zgodnie z logiką - jak coś ma niskie tarcie to i słabo trzyma, czysta fizyka. Podobnie z oponami robionymi pod "A" na hamowanie na mokrym. Wszechstronny bieżnik powinien w zimówce dać radę też na śniegu i suchym asfalcie, a to są trochę inne priorytety układu lameli czy twardości. Tak sztucznie zbiasowana opona może i "lśni" w jednej kategorii, ale przecież to nie rajdówka, że zmieniasz opony co pogodę inne na śnieg inne na mokre inne na suche. Musi dawać możliwie dobrze radę w każdych warunkach. Zwykle im bardziej budżetowa zimówka, tym mniej zrównoważona. Tu jest właśnie siła opon premium - w zrównoważeniu i bezpieczeństwie, nie w pokazaniu, że w jednej kategorii są jakieś wyjątkowe czy mają "A" z hamowania na mokrym kosztem innych cnót. Obecnie mam opony Michelina PA4 E/C/70dB i chociaż z plakietki wygląda to kiepski, są to najlepsze zimówki performance z jakimi miałem do czynienia dotąd (chociaż mają już dwie kolejne generacje następców... słabszych od siebie).

A Nokian się liczy za PREMIUM. I nie jest to moja klasyfikacja.

Nokian nigdy nie był premium, nie jest i raczej na razie nie będzie (patrząc na obecne spadające udziały rynkowe po tym jak miał swoją "chwilę"). To niszowa firma produkująca specjalistyczne nordyckie oponki na polarne warunki, która zrobiła parę udanych zimówek, ale budżetowo nie do końca wytrzymuje wyścig i ma coraz większe kłopoty jakościowo / wizerunkowe (m. in. produkty z rosyjskich fabryk). To jest klasyczna średnia półka (mid-range): https://www.tyrereviews.com/Tyre/#Mid-Range

Za chiny nie założę zimówek Y, nie tylko dlatego, że ich nie ma, ale głównie dlatego, że takowe na śniegu nie mają prawa trzymać.

Znowu, to Twoja logika, nie mająca wiele wspólnego z rzeczywistością. Od 15 lat jeżdżę tylko na zimówkach o indeksach Y lu W. Są świetne w każdych warunkach. W przeciwieństwie do tych z zaniżonym, które są dobre tylko na śniegu w powolnej jeździe, a upośledzają samochód na asfalcie.

Widziałem kiedys testy zimowych Nokianów z indeksem W i były gorsze od wielu tanich chinoli z inteksem T.

Jak piszesz takie rzeczy, poprosimy o link. Bo z taką logiką, to brzmi jak kolejny gruby przekręt interpretacyjny w Twoim wydaniu. Można porównywać w obrębie jednego modelu, wtedy to ma sens. Wystarczy że porównali "asfaltowego" Nokiana z "śniegowym" chińczykiem i tak, mogło tak wyjść w jakimś tam jednym syntetycznym teście, niezależnie od indeksu. To kompletnie niczego nie dowodzi.

A już wiara, że producent zaleca indeks Y (bo kuźwa tylko taki homologował dla 17") dla LEKKIEGO pierdzikółka, które nie przekracza 200 (licznikowe maksymalne 205 to w Hani jakieś 198-199 realnie), bo na mniejszym nie będzie optymalne, podpada pod fanatyzm.

Przeczytaj o idei indeksu i sam pomyśl chwilę, po co producent zaleca tak wysoki, może zrozumiesz, że indeks to coś dużo więcej niż Vmax i ma znaczenie przy każdej prędkości jazdy na zachowanie się samochodu. Linka do tematu w celu zrozumienia tego już tu kilkakrotnie dawałem, ale chyba tam nie zajrzałeś. To może spróbujmy do posta: https://www.civicforum.pl/showthread...255#post472255

[slepak]

Nokian premium :P Uśmiałem się
Aż kiedyś kupiłem wrd4.
Po dwóch zimach wyglądały tak:



spękały wszystkie opony! No ale zaraz fan marki napiszę że to przypadek, ale nie bo na HAKP aż się temat o tych oponach otworzył.
Także wkleję kilka zdjęć kolegów:





Dałem tej oponie/firmie kolejną szanse w zeszłym roku w postaci letniej Nokian powerproof i kolejne rozczarowanie. Głośność i na mokrym nie zachwycały i mocno podwijające się boki mimo 92Y XL




Także trzeciej szansy tej premium firmie dawać nie będę.
Po nich kupiłem letnie kumho ecsta ps71 które biją na głowę Nokiany.

[Panicz]

Ok, poczytałem testy i wpadł mi w oko jeszcze jeden model, mianowicie blizzak lm 005. Poniżej link.

https://www.oponeo.pl/dane-opony/bridgestone-blizzak-lm005-205-55-r16-91-h#344424942

Czy wg Was będzie to lepsza opona od przywołanego kilka postów wcześniej kleber krisalp hp3. Poniżej link

https://www.oponeo.pl/dane-opony/kleber-krisalp-hp3-205-55-r16-94-v-xl#351546040

Opony różnią się indeksem nośności i prędkości, stad moje pytanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Alix]

Zadna z nich. Optymalny wybor to ten Blizzak z indeksem V i tyle.

[martin]

Ok, poczytałem testy i wpadł mi w oko jeszcze jeden model, mianowicie blizzak lm 005

To świetna opona, niektórzy tutaj na forum jeżdzą na takiej i chwalą. Wyniki wg najnowszego porównania:
https://www.tyrereviews.com/Article/...rview-Test.htm
https://www.autobild.de/artikel/wint...-10811081.html
Różnica w hamowaniu na mokrej nawierzchni jest konkretna i Kleber raczej nie nadrobi tego ani wyższym indeksem prędkości/nośności ani dzięki XL.

BTW. Ostatnio zamawiałem kilka kompletów zimówek to różnych aut w rodzinie i o ile brak 205/55 r16 91 z indeksem V dla mojego Civica mocno nie dziwi (może faktycznie 16" w większości były zakładane do aut które raczej nie przekraczają indeksu H), to niestety dla 17" było prawie tak samo - znalazły się może 2 opony run flat trochę już odbiegające od nowości typu Blizzak LM005 czy Conti TS 860/870. Indeks V był dostępny z wyższym indeksem nośności (nie jest dla mnie problemem) ale w gratisie dostajemy XL, o którym były głosy na forum że może nie być taki komfortowy jak bez XL. Więc poszły zamówienia na 91H.

[Alix]

Sporo przekreciles i jak wiekszosc nie rozumiesz idei indeksu predkosci, co 2 posty wczesniej linkowalem ech... grochem o sciane.

XL w balonie na 16stkach wedlug niektorych jest raczej wskazane niz przeciwskazane, negatywne odczucia w kwestii komfortu z XL dotycza zwykle niskoprofilowej opony. To auto generalnie na 16stkach juz ma gorsze wlasciwosci jezdne i drogi hamowania niz na 17 - w testach 8mka na 17stkach byla zawsze w czolowce testow wsrod kompaktow, na 16stkach ladowala w kategorii "przecietna". Wiec jeszcze zanizac jej indeks na 16stce...

[martin]

XL w balonie na 16stkach wedlug niektorych jest raczej wskazane niz przeciwskazane, negatywne odczucia w kwestii komfortu z XL dotycza zwykle niskoprofilowej opony.

Staram się w miarę możliwości śledzić testy na bieżąco jak i tematy związane z oponami z forum. Może za bardzo zasugerowałem się/zinterpretowałem m.in. tym co napisałeś o XL w temacie:
https://www.civicforum.pl/showthread...347#post466347

17stkach byla zawsze w czolowce testow wsrod kompaktow, na 16stkach ladowala w kategorii "przecietna"

Wiadomo na 17" będzie lepiej, ale jeśli z "w czołówce" zmienia się w "przeciętnie" to wynika też pewnie z innego modelu opony.
Filmik fajny, tylko porównywać z indeksem S do V? Pojeździmy zobaczymy, dam znać jak trochę pojeżdżę jak sprawują się nowości nie tylko w moim Civicu, 2 autem często też jeżdzę, a w 3 przypadku będzie to info od właściciela. Nie spodziewam się wtopy, bo we wszystkich 3 przypadkach to właśnie LM005 lub Conti TS 870.

[Panicz]

Jeszcze poruszmy to zagadnienie z innej strony. Instrukcja auta zakłada stosowanie opon w rozmiarze 205/55 r16 z indeksem 91V. Czy założenie opon z innym indeksem może być podstawa do odmowy ewentualnego odszkodowania od ubezpieczyciela ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pete]

Ubezpieczyciel może wykorzystać każdą okazję żeby nie wypłacić odszkodowania lub wypłacić mniej.
W tym wypadku będzie mieć silne podstawy, bo ta kwestia jest uregulowana prawnie.

Przy letnich (logika wskazywałaby, że przy calosezonowych również) oponach ma być indeks nie mniejszy niż określony w homologacji.
Przy zimówkach przepisy pozwalają zejść niżej ale dolną granicą jest indeks Q (do 160km/h) - absurdalne trochę ale cóż...