Prosze o pomoc jaki olej ??

[kubsztyk]

Po co przepłacać za Motula?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Rafi82]

120zł za 5l to jest dużo?

[rat4]

Nie wiem czemu masz tu problem lotos bardzo dobry olej tyle że ma przyklejoną łatkę jakby to był co najmniej jakiś hipol do mostów ,
jak chcesz lepsiejsiego syntetyka mu zalać to Eneos robi syntetyka w SAE10W30 też hondzina go polubi. Cena 112 zł z przesyłką w (filtrytotu.pl)
310x260.jpg

[Grzechu]

120zł za 5l to jest dużo?

Mało. Ja za swoje 4l super oleju płacę prawie 220zł.

[damski89]

Ja w swojej mam zalanego Magnateca 10W40 bo poprzedni właściciel lał 10w40. Sam zastanawiałem się czy nie wlać jakiegoś 5w30. Nie wiem czy Castrol to dobry wybór w sumie to nie mam problemów.

[Grzechu]

poprzedni właściciel lał 10w40. Sam zastanawiałem się czy nie wlać jakiegoś 5w30.

10W to trochę za mała lepkość na zimę, szczególnie gdy auto stoi pod chmurką... najlepiej mieć te 5W.

Nie wiem czy Castrol to dobry wybór

Na pewno nie jest też złym wyborem, grunt to aby był oryginalny i dobrany zgodnie z zaleceniami Hondy.

[kubsztyk]

120zł za 5l to jest dużo?

W sklepie stacjonarnym? Bo przez allegro bym się bał brać Motula.

10W to trochę za mała lepkość na zimę

Chyba za duża?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[rambo7]

ostatnie 10 lat zimy były dość łagodne czyli (ogólnie) nie było średnio mniej niż -20stC czyli każdy SAE 10W da spokojnie radę. Jak by było -25stC no to może się zdarzyć że ciężej silnik będzie pracował przez pierwsze 5 min. Generalnie jest to lepkość odpowiednia na warunki Polskie i dopuszczona w instrukcji obsługi dla 7 generacji.

[rat4]

10W to trochę za mała lepkość na zimę

On ma dobrą temperaturę płynięcia i spokojnie da radę na nasze zimy.
Pamiętaj też o oleju w skrzyni automatycznej bo też nie jest wieczny raz na 5 lat pasuje mu zafundować świeżutki.
Może być oryginalny honda ATF lub zamiennik dexron III atf jakiejkolwiek firmy.
low temp.jpg

[Grzechu]

ma dobrą temperaturę płynięcia i spokojnie da radę na nasze zimy.

Jak tylko spadną temp. poniżej zera, zrobię porównanie szybkości płynięcia oleju 10W40 z olejem 0W30 o klasyfikacji ACEA A3. Akurat mam takie w garażu. Zobaczymy na ile 10W40 będzie sobie dawał radę zimą Sam jestem tego ciekaw. Moim zdaniem bezpieczniej na dłuższą metę dla silnika jest stosowanie olejów 5W lub 0W30/40, szczególnie gdy auto stoi pod chmurką i robi krótkie odcinki, np. miasto.

[Emeref]

Polecałbym Vavoline MaxLife 10w40 ACEA A3/B3 B4. Chociaż szczerze mówiąc u mnie silnik jest „szczelny”, więc przy wymianie oleju zszedłem na Valvoline MaxLife 5w40 A3/B4 uprzednio robiąc płukankę.
Wiem, że internet oraz forum jest mocno podzielone w temacie płukanek - ja jednak z doświadczenia mogę je polecić, ale pod warunkiem, że dotychczasowe wymiany oleju były wykonywane rzetelnie, a sam silnik pozbawiony jest jakichś masywnych wycieków.
Po płukance i wymianie na 5w40 nie stwierdziłem żadnych wycieków czy jakichkolwiek innych objawów rozszczelnienia silnika.


Wysłane za pomocą TapaTalk

[kubsztyk]

Kolego, zacząłeś już dyskusję na ten temat https://www.civicforum.pl/showthread...868#post362868 Po co Ci kolejny wątek?

słuszna uwaga do kolego krzysiek3542 wpisy przeniosłem.
r7.

[kubsztyk]

A w sumie ten temat najbardziej chyba odpowiedni, więc go kontynuuję i zadam pytanie.
Mam cifa ~1,5 m-ca, zafundowałem mu 5-minutową płukankę Valvoline i wlałem Totala Quartz 9000 Energy 5W40 A3/B4 SN/CF. Wcześniej wg karteczki był wlany Motul 5W30 (chociaż wierzyć mi się nie chce...). Przed wymianą i teraz silnik oleju nie bierze. Choć tak szczerze mówiąc nie zdążyłem jeszcze zbyt wiele przejechać, szczególnie po wymianie, może z 500 km. Na pewno złego oleju nie wlałem, ale zastanawiam się czy 14-letnia Hanka z przebiegiem 220 tys. km powinna jeździć na 5W30 czy 5W40. Mamy teraz niezłe upały w m-cach czerwiec - sierpień, przekraczające 30 *C w cieniu, więc z tego powodu trafnym wyborem jest lepkość 5W40, szczególnie dla benzyniaka. Ale zastanawia mnie czy np. taki Total Future NFC 5W30 A5/B5 też nie byłby odpowiedni. Przekonałem się do tego oleju, lałem go do mazdy 6 diesel CR i ubytek był na poziomie odparowalności, a nieraz jeździło się po ekspresówce 150 km/h lub więcej... Jest to olej lekkobieżny o obniżonej lepkości ogółem i lepkości wysokotemperaturowej, więc jest ryzyko z laniem tego do poczciwego benzyniaka, gdzie temperatura spalania w komorze jest wyższa niż dieslu.
Podaję dla porównania parametry olejów z kart technicznych:

Zrzut ekranu z 2017-11-05 20-57-03.pngZrzut ekranu z 2017-11-05 20-53-18.png

Jeżdżę głównie po mieście, ale raz na 1-2 tygodnie zdarza mi się wypad na ekspresówkę 30 km w każdą stronę.

Co o tym sądzicie?

[rat4]

Widzisz, masz silnik w dobrej kondycji także nic nie zmieniaj wlewaj te trzydziestkę wszystkie skośnookie lubią olej trzydzieści a nawet rzadszy, chcesz iść w ochronę możesz i zalać czterdziestkę, albo idąc dalej zalać czterdziestkę dla silników o wysokim kilometrażu oleje typu: high mileage np castrol czy valvoline oferują takie specyfiki.

[damski89]

To skąd wiesz że oleju nie bierze skoro tak mało przejechałeś. U mnie też po 500km nie widać ubytku a silnik olej bierze. Właściwie to każde auto pije olej pytanie tylko o ilość.