Osiągi silnika 1.8 i-vtec

[Glosima]

Te silniki 2.0 w Mazdach sa nowatorskie i wydaja sie nie miec wad.
Pozostaje tylko kwestia trwalosci przy tak wysokiej kompresji oraz trzymania parametrow po np. 80-90 tys km ( glownie wlasnie kompresji na cylindrach).
Jechalem ta mocniejsza wersja i wrazenia uzytkowe silnika sa bardzo dobre, choc TSI 140 konny z odlaczanymi cylindrami tez szedl bardzo dobrze, tylko spalanie duzo wyzsze niz obiecuje VW.

W ostatnim pol roku sie tyle najeździlem po salonach, ze chyba po raz pierwszy w życiu mam dość i juz mi się nie chce

[Alix]

W ostatnim pol roku sie tyle najeździlem po salonach, ze chyba po raz pierwszy w życiu mam dość i juz mi się nie chce

Hehe rozumiem Cię. Dzisiejsze auta są strasznie podobne. Nie ma tak jak kiedyś, że Hyundai był tani, Toyota nudna i niezawodna, Cytryna alternatywna i wygodna a Audi dobrze wykonane. To są już tylko popłuczyny tamtych cech. Nowe auta nie wnoszą też niestety nic istotnego, tylko nowe pseudoekoterrorystyczne roziwązania Trudna decyzja. A co Ty coś zdecydowałeś po tych wszystkich jazdach? Jakiś faworyt? Może silnikowy żeby nie było zbyt OT? I jak on się ma do 1.8 Civic

[civicrob]

A ja w najbliższym czasie, o ile znajdę czas wolny planuję przetestować kilka aut. Zapewne Seata Leona, Mazdę 3, może jeszcze jakiegoś szkopa dla porównania Na pewno podzielę się wrażeniami z Wami

[Glosima]

A co Ty coś zdecydowałeś po tych wszystkich jazdach? Jakiś faworyt? Może silnikowy żeby nie było zbyt OT? I jak on się ma do 1.8 Civic

Na 90 % będzie Golf VII Variant.
Max. wersja czyli 2.0 TDI 150 KM Highline + jakies dodatki jak starczy $. Zastanawiam sie nad adaptacyjnym zawieszeniem.
Jedyne auto, które ma wszystko to co potrzebuje czyli mocny i cichy diesel, duży bagażnik, wygodny fotel kierowcy typu ergonomicznego (czy jak to sie tam nazywa).
Wsiadłem, pojeździłem i nie miałem się do czego przyczepić - nawet wnętrze jest ładne w tej wersji. A w innych autach zawsze mi cos nie pasowało - a to silnik za słaby, a to za mała regulacja fotela, a to brak regulacji lędzwi...starzeję sie po prostu

Choc nie bede ukrywał, że serce zostało w Megane GT Grandtour.
Renault-Megane-Grandtour-GT-220-1.jpg

[Yary]

Kolego, nie wiem jak dla Ciebie. Ale dla mnie serce jest ważne . W końcu spędzisz w aucie spooro czasu. A powiedz, po ile idzie taki golf, o którym piszesz?
Jeszcze jedno, VW miał trochę problemów z dieslem 2.0. Czy obecne silniki wolne są od tamtych problemów?

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

[Alix]

Ja poprzednie auta kupowałem rozumem. Obecne kupiłem sercem. I nie zamierzam powtarzać błędów przeszłości bo jak już się zaraziłem i traktuję auto jak coś więcej niż mikrofalówka to by mi bardzo czegoś brakowało...

[Glosima]

Meganka GT mnie zje finansowo. Eksploatacja przy przebiegach ok. 40 tys rocznie bedzie za droga. 220 koni musi swoje wypic :-) No ale to bardzo fajne auto, dynamiczne, wrecz sportowe prowadzenie, wygodne fotele, duzy bagaznik. Najwieksze zaskoczenie od wielu lat.

No a Golf jak to golf. Nic w nim specjalnie ekscytujacego nie ma. Taki troche glos rozsadku w Twoim domu Po prostu wygodny, szybki 'dupowóz' jak to mowi moj syn.
W demokratycznym glosowaniu cala rodzina zaglosowala za Golfem wiec pewnie go kupię.
Przesiedzialem w Hondach 7 lat i 260 tys km i dobrze mi sie jezdzilo pomimo wielu upierdliwosci i milo bede ten czas wspominal.

[Alix]

A jakie upierdliwości doświadczyłeś...? Jakieś zawsze będą, pytanie czy istotne. Z resztą w Golfie na pewno nie będzie ich mniej
Ja tam Golfa bym nie kupił Jak już to Leona kombi Przynajmniej ma element duszy Ale co kto lubi oczywiście. Inaczej Golf nie był by tak popularny.
BTW muszę się natomiast zgodzić, że obecnie w Civic brakuje jednak zdecydowanie jakiegoś mocniejszego silnika (czytaj choćby diesla jak ten w VW) i ja gdybym miał dziś kupić miałbym z tego powodu niezłą zagwozdkę

[Glosima]

Upierdliwosci w obu moich egzemplarzach:
Miekka przednia szyba - w obu autach porysowana od 40 tys km
Zbyt twarde zawieszenie
Wadliwe spryskiwacze - lewy dolny rog zawsze brudny
Fatalnej jakosci lakier
Brak regulacji ledzwiowej fotela
Skrzypiaca deska od ok. 70 tys km + swierszcze -piski w poliftowym ( aso nie moze zlokalizowac od 2 przegladow, choc przyznaja ze piszczy)
Wycie wydechu i halas od 3.5 k rpm - nie dotyczylo 2.2 choc tam tez bylo dosc glosno ale na trasie jednak ciszej niz w 1.8
Pompa sprzegla - 3 razy mi wymieniali w aso
Brak tylnej wycieraczki
Slabej jakosci fabryczne opony
Tragiczne radio i obsluga utworow mp3 z usb. Chyba najslabsza czulosc odbioru stacji radiowych we wspoczesnych samochodach.
Problemy z klimatyzacja w przedliftowym modelu - pomimo walki aso problem nie zostal wyeliminowany do sprzeadzy auta. Klima zyla wlasnym zyciem jak byly bardzo wysokie temperatury.

Traktowalem to wszystko jako niedogodnosci, a nie wady. Piliftowe 1.8 jest bardziej dopracowane ale przyjemnosc z jazdy 2.2 byla zdecydowanie wieksza i stad powrot do turbo diesla.

[martin]

Na autocentrum pojawił się pomiar 0-100km\h dla Civica Tourer 1.8:
https://www.autocentrum.pl/filmy/nas...on-0-100-km-h/
Wyszło 10,1[s]. Co sądzicie? Wydaje mi się, że można by trochę z tego urwać, start niby z 6 tys obr/min, ale potem jakby kierowca odpuścił bo obroty spadają do 4 i jest na tym strata czasu ...

[Joe]

ale potem jakby kierowca odpuścił bo obroty spadają

Raczej obstawiam poślizg sprzęgła. Przyłóż coś rozpędzonego do 6k obr/min do czegoś co stoi w bezruchu, na pewno nie uzyskasz momentalnie tej samej prędkości oborowej na tym elemencie.

Tu moja seria 0-100 km/h:

Zastanawiam się też do ilu gość dojechał na 2-gim biegu? Widać że wrzucił 3-kę. U mnie 2-ka ciągnie do 110-115 km/h mniej więcej.

[Glosima]

Tourer jest sporo ciezszy od 5d wiec ta niecała sekunda gorzej do setki to raczej normalne...

[Alix]

Tourer jest sporo ciezszy od 5d wiec ta niecała sekunda gorzej do setki to raczej normalne...

30kg to na pewno nie różnica powodująca stratę aż sekundy do setki. Formalna różnica 0,1s jest tu bardziej realna. No, może 0,2-0,3. Ale na pewno nie całą sekundę.

Raczej obstawiam poślizg sprzęgła. Przyłóż coś rozpędzonego do 6k obr/min do czegoś co stoi w bezruchu, na pewno nie uzyskasz momentalnie tej samej prędkości oborowej na tym elemencie.

Start był IMO wykonany jak należy - praktycznie w każdym aucie < +/- 200KM taki strzał ze sprzęgła jest najefektywniejszą metodą ruszenia, gdyż przyczepność jest największa przy uślizgu opony rzędu 20%. Raczej nie uślizg sprzęgła tutaj, co przeważenie solidnej przyczepności 17'' nad momentem siły silnika Większość aut N/A tak ma Przynajmniej tych z w miarę nowym sprzęgłem

Zastanawiam się też do ilu gość dojechał na 2-gim biegu? Widać że wrzucił 3-kę. U mnie 2-ka ciągnie do 110-115 km/h mniej więcej.

Bo w manualu biegi są krótsze (jest ich 6 a nie 5) i dwójka odcina na licznikowym 102km/h (około 99km/h realnie z GPS). W jednych pomiarach załapie się to na 0-100, wtedy mamy te ok. 9 sekund do setki jak ten silnik realnie ma, w drugich jak tutaj - nie i wtedy mamy dużą stratę na czas zmiany biegu, skąd wyszło jak wyszło.

Nie zmienia to faktu, że w zdecydowanej większości aut (w tym praktycznie wszystkich dieslach) do 100km/h dochodzimy na 3. więc pomiar z drugą zmianą biegu jest tak naprawdę bardziej sensowny niż bez niej - jak już mamy porównywać z innymi autami...

[martin]

Raczej obstawiam poślizg sprzęgła.

Może i racja, ekspertem nie jestem, nie ruszam z takich obrotów
Jak na automat, który wg danych technicznych podbiera trochę do 100 to masz dość dobre przyspieszenie.
Tutaj z kolei filmik dla 5D - wyszło całkiem całkiem:
https://www.youtube.com/watch?v=vDHh4LAdmp0

[Glosima]

30kg to na pewno nie różnica powodująca stratę aż sekundy do setki. Formalna różnica 0,1s jest tu bardziej realna. No, może 0,2-0,3. Ale na pewno nie całą sekundę..

Faktycznie - myslalem ze jest 80 kg (gdzies tak wyczytałem) a jest duzo mniej.
Wg. Hondy wersja Sport zarówno 5D jak i Kombi przyspiesza w 9,4s.
Najcięższy Executive ma 9,5s.