przygasanie świateł + kręci, ale nie odpala (usterka pompy paliwa CR)

[rambo7]

hehe, tylko nie szalej, tzn nie "odrabiaj" lata bo warunki różne mogą być na drogach
swoją drogą muszę uzupełnić Post w pozycji P1095 w temacie: Najczęściej Generowane DTC-Kody błędów w Dieslach modeli CIVIC - OBD II

[piatro]

Dokładnie! z jednej strony się cieszę bo nowa wiedza się pojawiła, a z drugiej strony trochę smucę... bo czemu moim kosztem? hehe

W weekend zakładam zimówki! (do tej pory nie miałem nawet jak, bo od września Hanka stała z małymi przerwami w serwisie :P )

[goralek]

Wielkie gratulacje za DETERMINACJĘ i cieszę się, że Hania jest już cacy. Do zobaczenia na wizji

[ZaBsI]

oo stary, to twoja hanka była w tvn turbo - turbo kamera?? oglądałem ten odcinek i właśnie tam był diesel z nierówno pracującym silnikiem, a te mechesy z aso upierały się że paliwo lipne hahah.

Pogratulować determinacji i powrotu do zdrowia

[piatro]

oo stary, to twoja hanka była w tvn turbo - turbo kamera?? oglądałem ten odcinek i właśnie tam był diesel z nierówno pracującym silnikiem, a te mechesy z aso upierały się że paliwo lipne hahah.

Pogratulować determinacji i powrotu do zdrowia

Tak! dokładnie no i widzisz... nagrali odcinek o lipnym paliwie a usterka była gdzie indziej...

Dzięki !

goralek dzięki wielkie!

[piatro]

Hej,

Minęły 2 lata od tamtej feralnej usterki (Samochód przygasa lub gaśnie, gdy silnik pracuje w zakresie obrotów 0.9 (bieg jałowy) - 1.3 (przy próbie ruszenia lub zwiększenia obrotów). Nie ma żadnych błędów na czytniku. W przypadku przygasania samochód traci obroty tak do granicy 0.4 (tak jakby się krztusił) po czym gwałtownie wyrównuje obroty w górę co powoduje, że samochód szarpie na 1m do przodu. W przypadku gaśnięcia to po prostu silnik nie wyrównuje obrotów do góry i silnik po chwili walki gaśnie.) i problem znowu wrócił... :/

Czy myślicie, że po dwóch latach (ok. 22 tysiące km zrobione) możliwe jest, żeby wałek mimośrodowy pompy wysokiego ciśnienia mógł znowu ulec zniszczeniu ? (https://www.motopartner.pl/start.asp...pGMDBOMjAyNjk1 )
Po szybkim podsumowaniu kwoty cena naprawy wyniosła by pewnie gdzieś w granicach tysiąca.

[rambo7]

musiałbym sobie przypomnieć Historię całej sytuacji ... czy to było to że skończyło sie na tym że wtryski było ok a pompa CR nawaliła? jeśli tak! - to nie wykluczone że masz replay.

[piatro]

Dokładne streszczenie wraz z rozwiązaniem jest w poście nr 69.

Było tak jak piszesz - wtryski ok, a pompa (tzn. wałek o którym pisze) nawaliła... Kurde aż dziw bierze, że po 20 tysiącach znowu jest ta sama usterka...

[rambo7]

wiec wychodzi na to że jest "replay" .. niestety. Sprawa jest już na tyle prosta że niczego nie trzeba odkrywać na nowo. Ja bym zaryzykował kupić używkę pompę CR z jak najmłodszego silnika i zamienić. Chyba że chcesz tę co masz robić 2 gi raz?

[piatro]

Właśnie się nad tym zastanawiam, ale przede wszystkim chciałbym znaleźć odpowiedź na pytanie co powoduje takie nadmierne wycieranie się tego wałka w pompie... bo to nie jest normalne, żeby co 20tkm wymieniać tę samą część. Może sama pompa jest wadliwa ? Tak na zdrowy rozum to coś musi powodować, że napięcia i prędkość tego wałka jest znacznie wyższa niż prognozowana dla tego urządzenia, stąd to szybsze zużycie...

Napisałem do Boscha w Warszawie ile kosztuje sama wymiana wałka - czekam aż mi wycenią tą operację (najpierw spytali się jaka jest usterka... )

[rambo7]

zauważ że problem jest incydentalny trafiło na Ciebie, ale zauważ że defekt nie ma cech regularnej usterki, to chyba jedyny przypadek opisany na forum w tej sprawie w tym widziałbym jednak pozytyw całej sytuacji.

[piatro]

W boschu powiedzieli, że nie wymienią ot tak po prostu tylko muszą zdiagnozować najpierw... a że OBDII nie pokazuje, żadnych błędów to pewnie będą musieli wyjąć pompe i na stole ją diagnozować, więc cena znowu ponad tysiąc. Opadają już mi ręcę

[rambo7]

nie chcę sugerować - naciskać bo forum tylko służy podpowiedzą a użytkownik decyduje sam. Poma CR na allegro od 275 -550zł. Powiem szczerze ja nie nie robiłbym tego za 1wszym razem ani za 2-gim bym nie rozważał, właśnie dlatego że trafić na kolejną zdefektowaną pompę jest trudno, co nie znaczy że nie ma ryzyka, po prostu ja bym je podjął. Bo nawet jak bym kupił 3 pomy po 300zł to i tak 100zł by mi zostało ..któraś musiała by w końcu zadziałać .

[piatro]

No tak, ale jeszcze sama wymiana pompy to ponad 400 zł, więc sumarycznie też się zrobi ponad tysiąc (a jak dopiero trzecia pompa będzie dobra to wymiana x3)...

[rambo7]

musisz na coś się zdecydować, jak nie spróbujesz to sie nie dowiesz ..a w perspektywie kolejnych 20tys ..ponowne wyciąganie 3-ci raz robionej tej samej pompy CR ..to będzie fajnie ...? chyba że wyznajesz zasadę "do 3 razy sztuka "