Zamieszczone przez katana
Zobacz posta
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Czy obejrzeliście już film "Plandemia", który pokazuje, jak nas oszukali?
Collapse
X
-
Brak mi jakoś wiary w szczerość badań na temat szczepionek, klimatu, eleltromobilnosci czy geopolityki, szczególnie jeśli za badaniami stoi szereg firm z miliardami dolarów. Przykre, ale taki jest dzisiejszy Świat, którym coraz bardziej rządzi $Pandemia jedynie obnażyła zakłamanie mediów i siłę manipulacji.
Comment
-
Wiecie, co najgorsze jest w tym wszystkim? Nie te badania i statystyki, nie to, że ktoś tam sobie coś myśli, tylko tragedia jednostki.. jak kogoś dotknie tragedia.. tak jak mojej żony koleżanka, pracuje na uczelni, jest osobą która zawierza technologii, postępowi medycyny itp.. to oczywiste.. namówiła swoją mamę na szczepienie i ta mama zmarła po 3 dniach... i weź teraz bądź mądrym.. wierz w te wszystkie badania itp.. ona nie mogła się z tego otrząsnąć, do tej pory mówi, że słyszy jak mama puka do jej drzwi, że jej synka czasem odwiedza.. oczywiście to jest tylko jedna strona medalu, bo równie dobrze ktoś komu, jakaś bliska osoba zachorowała na covida i zmarła, równie dobrze może powiedzieć, że czemu się nie zaszczepił, może by żył.. tak więc, to wszystko, zarówno po jednej jak i po drugiej stornie ma swoje plusy i minusy... nie można powiedzieć, że te szczepionki to wcielone zło, ale nie można też mówić, że są całkowicie bezpieczne i czasem zakłamywać rzeczywistość, jak jak to było na początku pandemii... takie działania w późniejszym czasie odstrasza ludzi... i nie pomogą tu żadne statystyki. Dlatego jeszcze raz powtarzam, lepiej mówić prawdę jak jest, a nie tworzyć wymyślone teorie, lepiej czasem jest powiedzieć "nie wiem, ale trzeba być dobrej myśli, bo to wszystko jest dla dobra nas wszystkich".
Comment
-
Dokładnie o to samo mi chodzi. Według niektórych kolegów, wszyscy mają się szczepić i koniec kropka. Jak ktoś umrze 3 dni po, to powiedzą że to jednostka i wcale nie musiało to być spowodowane szczepionką. Z kolei, jak komuś pomoże amantadyna to twierdzą, że to placebo i zaraz podają linki do badań, które wcale nie muszą być zgodne z prawdą.
Najgorsze jest też to, że żaden lekarz nie był dostępny dla pacjenta tylko zdalne wizyty. Gdzie ci ludzie mieli się leczyć? Pod respiratorami w szpitalu? Cenię chłopa z Przemyśla, który przyjął mnie i moją rodzinę. Na poczekalni było przeszło 20 osób zakażonych, a on normalnie osłuchiwał i leczył. Nie wspomnę, że za porady telefoniczne dla mojego dziadka nie wziął ani grosza. Dziadek aktualnie przeszedł trzeci raz covida, żyje i ma się dobrze. Czy viregyt pomógł mu "zmartwychwstać"... nie wiem. Dopóki nie dostał to gorączkował przeszło tydzień i nie wiedział co się dookoła dzieje. Było mu wszystko jedno.
Comment
-
Badania sa przeplacone, wiedza, nauka cała oszukana. Mozna wierzyc tylko sobie i kolegom, zadne racjonalne weryfikowalne zrodla wiedzy na tym swiecie nie istnieja, albo tez sa Wam nie znane (nie chcecie sprobowac po nie siegnac?). Taki to wniosek z tej dyskusji............................C I V I C
.. generacje . wersje usportowione ..silniki
.
.
Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO
Comment
-
Badania jak statystyka - zależy kto zlecił. Mi testy w jednym tygodniu wychodziły w cały świat. Amantadyna mi pomogła na 100% bo po szybkim odstawieniu nawracały objawy. A spróbujcie teraz ją kupić. Maski działają dopiero na poziomie ffp3 (poczytajcie specyfikacje). Lekarze i pielęgniarki są też podzieleni w kwestii szczepień. W mojej rodzinie zmarł młody emeryt na tego świrusa ale wcześniej zawsze kiedy dzwoniliśmy do szpitala odbierali lekarze Ukraińcy albo pielęgniarki które dawały do telefonu Ukraińców. Ciekawe. Praktycznie zero kontaku z chorym było. Żadnych wizyt nawet przez szybę. Artykułów naukowców i lekarzy opozycyjnych do medialnych i rządowych przekazów jest pełno. Jest nawet organizacja prawników i lekarzy w Polsce, są w innych krajach, walczące z tym koronaterrorem. Jak ktoś zarzuca, że przeciwnicy szczepień na covid to nieuki, to gada bzdury.
Najbardziej mnie bawi pseudonaukowy bełkot że wirus wędruje tylko dzięki wodzie/cieczy i dlatego każda maska działa. To jest zaprzeczenie praw fizyki najkrócej mówiąc.
Albo farmazony że amantadyna jest tylko na parkinsona - poczytajcie na stronach rządowych i farmaceutycznych w USA jakie ma zastosowanie. Dla ścisłości są dwie odmiany amantadyny i jedna z nich faktycznie jest tylko na parkinsona. I to (np viregyt-K) jest lek antywirusowy, sprawdzony od kilkudziesięciu lat w przeciwieństwie do preparatów w fazie testowej zwanych szczepionkami. Czytał ktoś z forumowiczów dokument rejestracyjny pfizera sprzed ponad 10 lat ? To co nam urządzili to globalne testowanie eksperymentalnego leczenia za friko, ba - nawet na tym producenci zarobili krocie.Last edited by lybra; 17-11-2022, 17:08.
Comment
-
Zamieszczone przez bravossi Zobacz postaNie interesuje mnie co piszą gdzieś tam w necie, bo dziś naukowcy piszą to co im każą ci, którzy płacą.
Na marginesie: wiecie, że antyszczepionkową paranoję rozpętały i potem umiejętnie posycały ruskie trolle z Olgino?
I że po 24 lutego te profile niemal gremialnie przybrały charakter antyukraiński?
Więc może sądząc, że "nie daliście się wkręcić Big Pharmie, WHO i masonom" - tak naprawdę daliście się wkręcić kacapskim trollom Putina?
Comment
-
Tak, tyle, że dziś jest zalew informacji w necie, ludzie mają różne źródła, różne autorytety. I tak naprawdę nie wiadomo komu wierzyć.
Ty np. widzisz, że antyszczepionkową paranoje rozpętały i podsycały ruskie trolle. I ok.
Ja widzę, że po 24 lutym - temat się tak naprawdę medialnie skończył.
Wszystkie te teorie rozmaitych autorytetów o tym co się stanie gdy będzie zbyt niski poziom wyszczepienia itd - nagle wzięły w łeb i nikt o nich nie pamięta.
Na Polskę runęło parę milionów ludzi, w większości niezaszczepionych - powinna być jakaś hekatomba wg tego czym nas karmiono w mediach głównego ścieku przez poprzedni rok.
A co było? No właśnie, Putin cudownie uleczył Europę z Covidu.
Nastroje antyukraińskie to raczej może wzniecić to co się stało w Przewodowie i brak ew. przeprosin ze strony Ukrainy. Już coraz więcej pojawia się głosów na rozmaitych portalach, że to prowokacja aby nas do wojny wciągnąć itp
Także same takie działania rozmaitych trolli - bez konkretnych wydarzeń w postaci w/w - tak naprawdę kompromitowały tych którzy próbowali wzbudzać niechęć wobec Ukraińców. Miażdżąca większość Polaków pomagała i pomaga Ukraińcom. W przypadku szczepionek - takiej gremialnej zgody nie było.Last edited by bravossi; 17-11-2022, 17:44.
Comment
-
Zamieszczone przez Pete Zobacz postaWięc może sądząc, że "nie daliście się wkręcić Big Pharmie, WHO i masonom" - tak naprawdę daliście się wkręcić kacapskim trollom Putina?
https://psnlin.pl/
A i dlaczego nie wiemy nic o przyczynie śmierci tzw guru antycovidowców dr Zbigniewa Hałata (zasłużony i ceniony lekarz, specjalista epidemiolog, wiceminister zdrowia) ? Już pół roku i nadal cisza.
A zapomnieliście jak minister dr Ewa Kopacz odmówiła zakupu szczepionek na grypę mimo nacisków z zewnątrz ? To był 2009 rok. Wtedy ten proceder się rozkręcił globalnie.
Co do WHO. Poczytajcie więcej jak powstało, kto nim kieruje i skąd biorą pieniądze.
W Kielcach konferencja PSNLIN (żródło emkielce.pl):
ffc5bad405594912ccb46a41bd01bdfa_XL.jpgLast edited by lybra; 17-11-2022, 18:33.
Comment
-
Zamieszczone przez bravossi Zobacz postaTak, tyle, że dziś jest zalew informacji w necie, ludzie mają różne źródła, różne autorytety. I tak naprawdę nie wiadomo komu wierzyć.
Tylko dlaczego zamiast np. uznanemu naukowcowi wierzyć anonimowemu matołkowi z fejsbuka?
Problemem jest ta rzeka informacji i szarlatani, którzy kreują "prawdę" i "rzeczywistość".
Im słabiej wyedukowane społeczeństwo, tym efekt bardziej dramatyczny w skutkach.
Już coraz więcej pojawia się głosów na rozmaitych portalach, że to prowokacja aby nas do wojny wciągnąć itp
Ten incydent to był przykład frendly fire, tragiczny wypadek, w którym zginęli niewinni obywatele kraju graniczącego ze strefą działań wojennych...
...czy może władze UA ukręciły intrygę mającą na celu wyciągnięcie PL (i NATO) w konflikt zbrojny z RoSSją - rozpirzając rakietą przeciwlotniczą suszarnię kukurydzy??
Hmmm...
I jakby kretyńsko nie brzmiała opcja nr 2 to wiem że znajdzie wielu zwolenników, może nawet wyznawców.
Miażdżąca większość Polaków pomagała i pomaga Ukraińcom. W przypadku szczepionek - takiej gremialnej zgody nie było.
Nawet niechetni Ukrainie, mający w pamięci trudne relacje z Ukraińcami ale chłodno analizujący sytuację musieli przyznać, że lepiej im pomóc ile można i zyskać wdzięcznego za to sąsiada niż nie pomagać i nie wpuszczać do PL - tworząc sobie w ten sposób tuż za miedzą wroga na wiele pokoleń.
Ze szczepionkami jest zupełnie inna sprawa - wymaga pewnej wiedzy, zdrowego rozsądku, pewych podstaw ale też nieulegania głosom proponującym drogę na skróty, nadwyczajne albo wręcz nadnaturalne rozwiązania, np. znam człowieka, który po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki zrezygnował z drugiej - przekonał go ksiądz dobrodziej (!)
Comment
-
Tak Pete i w kwestii covid to nie jest kwestia edukacji bo po obu stronach są tak samo wykształceni i niewykształceni. Tu jest podział ponad wszelkimi kryteriami. Chyba jedynym jest poziom zaufania do mediów, wielkich koncernów i polityków.
Comment
-
Akurat współczesne media, korporacje i politykow oceniam mocno negatywnie, podobnie jak klechę bredzącego o eksperymentach na płodach przy tworzeniu szczepionek i redaktora czy polityka zapewniającego, że po pierwszej dawce będę miał odporność Kapitana Ameryki.
Czy szczepionki są w 100% bezpieczne? Oczywiście że NIE! W końcu wprowadzamy do organizmu obcą, aktywną substancję i wystawiamy na próbę swój układ immunologiczny (ucząc go walki z nowym zagrożeniem). Liczba zmiennych jest ogromna, więc wiele rzeczy może pójść źle.
Mimo to mam za sobą już cztery dawki, nie miałem oporów bo rachunek zysków i (potencjalnych) strat przemawiał zdecydowanie za tym krokiem.
Generalnie to nie rozumiem tej antyszczepionkowej histerii. Współczesnie, jakbyśmy się przed tym nie wzbraniali, wprowadzamy do organizmu dziesiątki, setki szkodliwych substancji - pijąc, jedząc, oddychając. I nikt nas nie pyta o zdanie czy tego chcemy czy nie.
Obecnie bardziej niż wydumanymi skutkami covidowych szczepionek martwiłbym się tym, co Z KAŻDYM ODDECHEM dostaje się do naszych płuc, krwi, organów.
Bo "trzeba palić wszystkim, poza oponami"...
Comment
-
Pete a co wiesz o technologii tych nowych eksperymentalnych szczepionek na covid ? Czytałeś już jakiś dokument pfizera sprzed 10-13 lat na ten temat ? Bo jak nie wiesz nic to i rachunku zysków i strat nie możesz zrobić. Mało tego, nawet pfizer nie jest w stanie tego zrobić.
Comment
-
Czy z równą uwagą przyglądałeś się historii powstawania, dokumentacji, użytej technologii, czytałeś testy i badania skutków ubocznych szczepionek, które (obowiązkowo!) podano Ci w dzieciństwie? Oczywiście nie dziecięciem będąc ale później, w dorosłym życiu.
W świetle dyskusji nad szczepionkami covidowymi to mogłaby być ciekawa lektura. Mimo to dzięki nim wiele paskudnych chorób znamy tylko z opowiadań rodziców i dziadków.
No i najważniejsze: czy w tym rachunku zysków i strat uwzględniłeś potencjalne długofalowe skutki przechorowania COVID-19?
Bo to istotna pozycja w tym bilansie, może jedna z kluczowych choć (oby) teoretyczna. Tak jak ewentualne długofalowe negatywne skutki szczepienia.
Comment
-
Pete w przeciwieństwie do covidowej te stare szczepionki przeszły normalną wieloletnią drogę testowania.
Wg Ciebie najważniejsze są skutki przechorowania ? A wg mnie nie bo organizm ludzki jest przystosowany przez tysiące lat do radzenia sobie gorzej lub lepiej z wirusami. Dlatego ważniejsza jest wiedza co sobie dajemy wstrzykiwać i jakie to ma skutki uboczne. A tej wiedzy nie mamy.
Czytałeś jak wyglądał proces zgłaszania skutków ubocznych w Polsce a jak w Europie Zachodniej ? Samo to powoduje ciarki.
Comment
Comment