Spalanie w Civic XI generacji

[zyga502]

Wg mnie spaliniak doładowuje baterie i auto jedzie na elektryku i wtedy lewy zegar ma zielona obwódkę po lewej stronie,gdy bok jest szary to auto jedzie tylko na spalinowce

[Krecik_]

Nie rozumiem po co gdybacie i zgadujecie. Przecież w instrukcji obsługi jest dokładnie napisane kiedy i jak sygnalizowane jest sprzężenie spalinówki z kołami - pojawia się koło zębate na ekranie przepływu energii (strona 15 i 16 oraz 157).

[Grzechu]

Na stronie 15 napisane jest dokładnie tak jak ja to opisałem. Mnie najbardziej nurtowało to z jakimi obrotami pracuje silnik spalinowy jadąc np. autostradą ze stałą prędkością... temu sobie sprawdzam te wykresy

[mistrzpp]

Remedium na "duże" spalanie i mały zasięg civica e:HEV byłaby instalacja LPG. Ciekawe czy ktoś już zagazował nowego civica?

[Grzechu]

Remedium na "duże" spalanie i mały zasięg civica e:HEV byłaby instalacja LPG. Ciekawe czy ktoś już zagazował nowego civica?

Pomysł ciekawy, ale pewnie w czasie trwania gwarancji nikt tego raczej się nie podejmie.. no i jeszcze sama konstrukcja tego silnika tego nie ułatwi.. bezpośredni, chyba -podwójny wtrysk.. ten silnik to niestety nowa konstrukcja, cholera wie co by z tego wyszło..

[zadra]

jest obciążenie - pracuje elektryk, nie ma obciążenia - pracuje spalniak

nie chciałem cytować całej wypowiedzi..
Bardzo mi się podoba taka logika pracy napędów.
Przy odrobinie chęci możnaby dla siebie opracować jakąś strategię jazdy ekonomicznej wykorzystując te funkcjonalności.
Domyślam się, że gdy auto toczy się z górki, albo po prostu puszczasz pedał przyspieszenia to "hamujący" silnik elektryczny również ładuje akumulatory..

[Grzechu]

Domyślam się, że gdy auto toczy się z górki, albo po prostu puszczasz pedał przyspieszenia to "hamujący" silnik elektryczny również ładuje akumulatory..

Przy odrobinie chęci możnaby dla siebie opracować jakąś strategię jazdy ekonomicznej wykorzystując te funkcjonalności.

Dokładnie tak jest. To auto wykorzystuje każdą sytuację na drodze, żeby napęd pracował w jak najbardziej optymalnym zakresie pod kątem najmniejszego zużycia energii, czyli prądu lub paliwa.. każde zwalnianie, powoduje ładowanie akumulatorów, dodatkowo manetkami przy kierownicy, można regulować siłę ładowania, a przy tym używać tego jako hamulce, dzięki temu mniej zużywają się tarcze i klocki hamulcowe.. bardzo dobra rzecz, jadąc płynnie można w ogóle nie używać hamulców!! a tylko wtedy kiedy musisz się zatrzymać. Niestety jak każde auto, ma to do siebie, że jak dajesz mocno po garach to rośnie również ostro zużycie paliwa.. ale rozumiejąc działanie tego napędu można też próbować nauczyć się jeździć na prawdę oszczędnie.. Co ciekawe, mam wrażenie, że jadąc 100km/h czy 120km/h to auto pali tyle samo paliwa.. pod warunkiem, że delikatnie obchodzisz się z pedałem przyspieszenia.

[twinsen]

Prawda jest ze jak sie chce to mozna faktycznie malo spalac. Na zdjeciu wynik spalania mojej zony wracajacej z pracy przez Warszawke dzisiaj. Screenshot 2025-02-04 151816.jpg
Ja osobiscie nawet jak staram sie jechac ekonomicznie to i tak mi wyjdzie minimum 5.

Trzeba tez pamietac ze to auto ma 180 koni, wiec bez sesnu by bylo z nich nie korzystac.
Jak ktos chce spalac minimalne ilosci, paliwa to trzeba kupic Skoda Fabie 1.0 115 koni i to auto spala ponizej 5.

[hondzia-81]

Tym autem naprawde da się jeździć ultra osczędnie. Wyniki 3 litrów na setkę są osiagalne ale ma na to wpływ masa rzeczy jak w każdym aucie. Ja to nawet odczuwam jak tankuje bo tankuje znacznie rzadziej jak miałem zwykłą benzynkę 1.6 turbo 150km. Jeździłem takim samym stylem te sam miejsca. Różnica jest kolosalna. Ja kocham to auto za to że potrafi wcisnąć w fotel kiedy chce ale jak chce jeździć eko to da się hondzią to robić. Do tego jest cicho, wygodnie i komfortowo z kapitalną pozycją za kierownicą.

[Grzechu]

Muszę napisać, gdyż jestem pozytywnie zaskoczony spalaniem w XI, do tej pory, od momentu zakupu auta, jeździłem przy temp. otoczenia maksymalnie do 6st.C i np. w mieście z moim stylem jazdy, wychodziło tak około 6l na 100km, teraz gdy jest tak ciepło, przy tym samym stylu jazdy, mam 5l na 100km, a jak jeździłem bez nagłych przyspieszeń, delikatnie, jazda "zgodnie" z przepisami - w mieście, zszedłem do 4,2/100km !! Tak więc temp. otoczenia, dla tego auta, ma bardzo duży wpływ na spalanie.. Podejrzewam, że i w trasie będzie mniej, w porównaniu do zimnych dni. Moją stałą trasę, droga krajowa, styl jazdy dynamiczny, zamykałem spalaniem na poziomie 6,5-6,8l, póki co, przy tej wyższej temp. otoczenia, przejechałem ją, tylko raz i wyszło 6,3l.. tak więc może i w tej trasie nie będzie aż tak strasznie.. bo w mieście jest REWELACJA Po przejechaniu 3300km od momentu zakupu, średnie spalanie mam 6,5l/100km, ale podejrzewam, że teraz, gdy będzie cieplej, będzie spadać. Jestem bardzo zadowolony z tego auta, jest tak jak kolega wyżej napisał, w tej cenie co teraz można kupić, a więc poniżej 150tys.pln, nie wiem czy coś lepszego można znaleźć.. dziwię się, że tak mało tych Hond jeździ po drogach.. ludzie chyba nie wiedzą jak dobre jest to auto.

Ja kocham to auto za to że potrafi wcisnąć w fotel kiedy chce ale jak chce jeździć eko to da się hondzią to robić. Do tego jest cicho, wygodnie i komfortowo z kapitalną pozycją za kierownicą.

[Jedwabnik]

Czy nie mineliśmy się dzisiaj ok 11:30 na rondzie ul. Poleska ?. Taka podobna leciała w kierunku dworca.

[Grzechu]

Czy nie mineliśmy się dzisiaj ok 11:30 na rondzie ul. Poleska ?. Taka podobna leciała w kierunku dworca.

Hehe, to Ty z Białego ? Nie, akurat o tej godzinie nie jeździłem.

[twinsen]

Dzisiaj trasa Jarocin Wrocław 120km, spalanie 4.0, aczkolwiek tylko 18km ekspresówką, reszta drogi krajowe.

[Grzechu]

Dzisiaj trasa Jarocin Wrocław 120km, spalanie 4.0, aczkolwiek tylko 18km ekspresówką, reszta drogi krajowe.

Na krajowej pewnie nie więcej niż 90km/h?

[twinsen]