Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Korozja na elementach lakierowanych

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz posta
    No jedni są marudami a inni psychofanami hondy
    ja to bardziej widze w ten sposob: na skrajnych biegunach sa malkontenci i psychofani, a pomiedzy nimi rzesza (chyba najwieksza liczebnie) 'normalnych' uzytkownikow, ktorzy docenia zalety ale i wytkna wady. I ich opinie sa najcenniejsze, bo nosza znamiona obiektywizmu
    to zreszta jest czeste podejscie w opracowywaniu wynikow badania/doswiadczenia/testu: skrajne wartosci sie odrzuca, a do analizy uwzglednia wszystkie te 'pomiedzy'

    Comment


    • Głosy krytyczne, jeśli są merytoryczne są wedle mnie najwięcej wnoszące i zwracają uwagę na rzeczy, o których przed zakupem auta człowiek nie usłyszy.
      Jeśli do tego głosy krytyczne należą do "doświadczonych" autem użytkowników to są bezcenne, bo co może wnieść bezkrytyczny zachwyt {zwykle większośći} użytkownikow, auto jest super, to jest killer, miażdży inne itp. bzdety. Natomiast do odbiorcy tych opinii należy ustosunkowanie sie czy dane wady sa wedle niego istotne czy nie.Dla mnie np. korozja nowego civica 5 d jeszcze na gwarancji i to nie tylko na drzwiach była argumentem zdecydowanie na "nie", natomiast innym jak widać to nie przeszkadza, bagatelizują to i racjonalizują dokonany wybór, ich sprawa, ich pieniądze.Natomiast inne wady jak czujniki wycieraczek, świateł, czy padająca klima i mimo wymiany 2x skraplacza {u mnie} słabiutko działająca to jak "dla mnie" pierdoły, z ktorymi jakoś da sie żyć i nie przesłaniają całości jakim jest civic, ktory jak dla mnie jest autem nad wyraz udanym { a mam 4 d , jeszcze bez korozji, widocznej}.Ponieważ jak widać większość jest zadowolona, to zwykle będzie ostro tępić tych, ktorzy nie sa zadowoleni, nawet jesli maja do tego powody.
      Stare przysłowie mówi "jesli wejdziesz miedzy wrony, musisz krakac jak i ony", inaczej cię zadziobią.
      A czy ludzie różnią sie czymś na plus od wron, śmiem wątpić, co udowadnia cała historia ludzkości.

      Comment


      • Co do korozji podwozia to większość nowych marek ma z tym mniejszy lub większy problem.
        Z opisów wynika, że Japończycy jednak bardziej. Dlatego nie jest to wyłącznie przypadłość Hondy.
        Wystarczy więc przeznaczyć jednorazowo ok.1000/1300 zł i w ciągu pierwszych kilku lat zrobić profesjonalną konserwację podwozia.
        Potem tylko co roku jeździć na kontrole i to wszystko. Po kłopocie.

        A co do niezwykłych przypadłości @Fireblade929 z Hondą.
        Jeśli ktoś ma pecha to i palca w dupie złamie.
        Tak mi zawsze dziadek mówił.

        Comment


        • wcześniej miałem 15letnią 7gen z Włoch, zero rdzy robiłem konserwację i sprzedałem koledze jak miała 19 lat i pod spodem była czysta.

          A tutaj dopiero co uporałem się na swój sposób z rdzą pod uszczelką i już wychodzi. Teraz zrobię to konkretnie już dobrymi środkami. Może to coś da.
          Klimę robiłem rok temu w tym roku trzeb było dobijać ale już jeżdżę ponad miesiąc i póki co dobrze chodzi.

          Ja nie mam co narzekać bo kupiłem auto taniej niż Accord i mogę sobie pozwolić na jakieś pierdoły do robienia. Ale zawsze myślałem, że nowe auto (bo kupiłem 2letnie) to chwile spokoju
          Civic X 2.0 USA

          Comment


          • Zamieszczone przez Typek® Zobacz posta
            Wystarczy więc przeznaczyć jednorazowo ok.1000/1300 zł i w ciągu pierwszych kilku lat zrobić profesjonalną konserwację podwozia.
            Nie no super pomysł. Paćkać nowe auto konserwacją. Wracać się do czasów polenezów z polmozbytu gdzie się robiło konserwacje a rdza i tak wychodziła w innych miejscach niż konserwacja i tak samo jest w civicu x. Co mi da konserwacja jak wykwity robią się w okolicach ramki rejestracji z tyłu?
            Zamieszczone przez Typek® Zobacz posta
            A co do niezwykłych przypadłości @Fireblade929 z Hondą.
            Jeśli ktoś ma pecha to i palca w dupie złamie.
            No ale jakiego pecha. Gadałem z pracownikiem ASO. Mówił mi że nagminnie lakierują tylne klapy i nie tylko w civicu ale i w crv. To samo się tyczy miejsc odbojników maski, które według niego korodują tak samo w crv i mogą mi to prysnąć lakierem. Tylko że to nie jest naprawa a babranina moim zdaniem.
            A inne rzeczy związane z awariami to też pech? Czujniki parkowania przód nagminnie ASO wymieniało tak samo jak skraplacze klimy albo czujniki automatycznych wycieraczek z którymi aso sobie nie potrafi poradzić i nawet po lifcie jest to zrąbane(info od pracownika ASO)

            Dodam jeszcze, że poprzednie auta jakie posiadałem przyzwyczaiły mnie do innych standardów awaryjności. Posiadam również jazza z 2005 roku i auto jest 100% bezawaryjne. Posiadałem również motocykle takie jak hondy cb 750, cbr 929 , cbr 954 i to były moim zdaniem popisy kunsztu inżynierskiego. Złego słowa na te pojazdy nie powiem. Civic na tym tle rozczarował i to nie jest marudzenie.
            Last edited by Fireblade929; 26-07-2021, 23:36.

            Comment


            • Nie wiedziałem, że tyle wad ma moje auto, chyba go zezłomuję bo nieładnie sprzedać komuś z takimi wadami.

              Comment


              • Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz posta
                No ale jakiego pecha. ... Civic na tym tle rozczarował i to nie jest marudzenie.
                Nie rób więc z tego reguły. To twój samochód i ty macie pecha, dlatego moja przypowieść o pechu jak najbardziej znajduje zastosowanie w twoim przypadku. Uważaj na palce.
                Inne auta jakoś nie mają takich niezwykłych masowych przypadłości. Oddałeś rozpadającego się grata teściowej. Masz chłopie złote serce.

                Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz posta
                Wracać się do czasów polenezów ..
                Widzę, że zatrzymałeś się w czasach PRL-u, niestety zszokuję cię, technika poszła do przodu i aktywność kreatywnych księgowych również. Kiedyś produkowało się auta aby działały poprawnie jak najdłużej, teraz jest to zupełnie inaczej. Innowacje. Kiedyś lakier metalic, to był metalic. Kilkadziesiąt lat nic mu nie było, nic nie szkodziło, był twardy nie przymierzając jak nasz prezydent w trakcie kampanii.
                Obecnie mamy eco i idące za tym śliczne acz gówniane powłoki. To samo tyczy się zabezpieczenia konserwacji. Każdy średnio nawet zorientowany właściciel auta wie, że często sam musi to zrobić.
                Ci mniej, będą siedzieć w kącie i bidolić, jaki to świat jest zły i niesprawiedliwy. I będą czekać aż im coś nowego pierdyknie w aucie. Bo dlaczego nie?

                Comment


                • Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz posta
                  Dacia ma przynajmniej uczciwy stosunek ceny do jakości
                  Francuskie g..no wsadzone w rumuńskie opakowanie ...
                  Nie przystoi nawet porównywać do Hondy.Ten szmelc technologicznie nie dorósł do Hondy z lat 80-tych.
                  Mnie też drażni że wszechobecny chrupek to standard,ale coś za coś.
                  Albo masz mechanikę na mistrzowskim poziomie i blacha gnije,albo masz i mechanikę i blachę super a auto kosztuje połowę więcej,albo wsiadasz do Daci.
                  Każdy kto kupuje Hondę (obojętnie jaką) wie o tym że zgnije,bo każda gnije gniła i gnić będzie.Trzeba się zatem z tym pogodzić i pamiętać że wedle skośnej ideologii to ma pojeździć i w ciągu paru lat zostać wyzłomowane,do tego czasu nikt dołem nie wyleci.
                  Choć moim zdaniem marka częściowo schodzi na psy,to jednak wystarczy pokręcić się po forach innych marek i zobaczyć jak wyglądają dzisiaj prawdziwe problemy.

                  Comment


                  • Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz posta
                    Pocieszające jest to że w moim aucie z 2018 roku płyta podłogowa jeszcze nie gnije
                    Wycofuje się z tego zdania. Dzisiaj obejrzałem na podnośniku dokładnie płytę podłogową.
                    IMG_20210819_181358.jpg

                    Comment


                    • Nie spodziewaj się, że płyta podłogowa 3 letniego auta, jeżdżonego po soli i deszczu będzie wyglądała tak jak fabrycznie nowa.. tego typu wykwity rudej wokół łączeń blach zdarzają się nie tylko w Hondzie.. szczególnie gdy podłoga nie jest zabezpieczona jakimś barankiem czy innym dodatkowym środkiem.
                      Moja łódka Civic..
                      Mój "klekocik" Ceed..
                      New... "Japończyk" e:Hev 2.0
                      Coś na temat olejów..

                      Comment


                      • Zastanawiam się nad konserwacją puki nie jest za późno. Robił ktoś na śląsku konserwacje i może polecić jakąś firmę co robi solidnie takie rzeczy?

                        Comment


                        • tu macie toyotkę https://www.facebook.com/Konserwacja...41546537680716

                          Jak robiłem konserwację 3 latka z USA było śmiania a śmiania "po co konserwował nowe auto" "czarna konserwacja to profanacja, tylko bezbarwne woski"
                          Jednak mino 3 lat i dłuższego czasu stania na parkingu aukcyjnym pod spodem zero rdzy (akurat wrzucałem zdjęcia w moim temacie)

                          Kto zamierza jeździć autem dłużej robi konserwację
                          Civic X 2.0 USA

                          Comment


                          • Jakie przybliżone koszta takiego zabiegu?

                            Comment


                            • Środki 400zł dla kolegi mechanika 300zł i 2 dni wolnego bo większość rzeczy sam rozkręcałem
                              Civic X 2.0 USA

                              Comment


                              • Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz posta
                                Jakie przybliżone koszta takiego zabiegu?
                                Pełna profesjonalna konserwacja (trwa to kilka dni), z demontażem elementów podwozia -to ok. 1200/1500 zł.

                                Comment

                                Working...
                                X