Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Korozja na elementach lakierowanych

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Trzeba tego było nie ruszać. Ja nic z korozją nie robiłem i nic się z tym nie dzieje (jak było wcześniej - tak samo jest po zimie).

    Comment


    • Zamieszczone przez malina84 Zobacz posta
      Ale dziwnie to wygląda, bo w moim przypadku ślad korozji/ nalotu był w załamaniu, a nie pod nie tak jak tutaj. Tu to wygląda jak by odprysł kawałek lakieru pod załamaniem, było niezabezpieczone i weszła korozja od wody, soli czy innej chemii. Masz zdjęcie po naprawie?
      Nie mam foto bezpośrednio po naprawie, lecz na pewno było ładnie i bez śladu rdzy. Tu rzeczywiście wygląda to to jak by lakier odprysnął. Zgłoszę to w Aso zobaczymy co tym razem wymyślą.

      Comment


      • Prawie minął rok od wykonanej w moim Civicu przez ASO (zgodnie z technologią Hondy) naprawy polegającej na usunięciu rdzy z powierzchni drzwi i tak to wygląda teraz. Pytanie czy można to skutecznie usunąć ? Masakra 1.jpg .
        Last edited by A-Max; 01-05-2021, 18:16.

        Comment


        • Ja bym się cieszył jazdą i nie zawracał sobie głowy takimi drobnostkami.

          Comment


          • Zamieszczone przez Jedwabnik Zobacz posta
            Ja bym się cieszył jazdą i nie zawracał sobie głowy takimi drobnostkami.
            Na dziś drobnostka, a za dwa...trzy lata dopiero wyjdzie. U mnie jak to "naprawiali" to powiedzieli, że sporo było pod ochronnymi listwami piano black na słupkach drzwiowych (widać ją na zdjęciu). Więc to co widać na zdjęciu, to tylko fragment tego co wydostaje się.
            Moja Hania
            http://www.civicforum.pl/showthread....-MT-Rallye-Red

            Comment


            • Dokładnie mam takie same przemyślenia i niestety nie jest to samochód na lata.

              Comment


              • Rozumiem, że ta rdza to tylko na drzwiach ? Czy występuje też na innych elementach ? Np. klapa bagażnika, maska ? Czy też elementach nośnych nadwozia ?
                Moja łódka Civic..
                Mój "klekocik" Ceed..
                New... "Japończyk" e:Hev 2.0
                Coś na temat olejów..

                Comment


                • U mnie niestety na drzwiach kierowcy praktycznie po 4 miesiącach było z powrotem to samo, co przed naprawą, zresztą po 3 latach pod spodem X gen wyglądał dużo gorzej niż IX gen. Jednego i drugiego nie zabezpieczałem niestety i w przypadku X gen był to mój błąd, choć pewnie przed korozją drzwi zabezpieczyć się i tak nie da. Na domiar złego na drzwiach oprócz tych punktów, to właśnie pod listwami piano black i pod uszczelkami też była ruda. Najgorsze, że po naprawie, po każdym myciu z drzwi kierowcy i tylnych lewych wylatywały małe, czarne kamyczki, taki normalnie grysik jak na boiskach szkolnych, do tej pory na 100% nie wiem co to było. Albo gniły od środka albo jakieś wygłuszenie zniszczone podczas naprawy.

                  Comment


                  • Zamieszczone przez katana Zobacz posta
                    U mnie niestety na drzwiach kierowcy praktycznie po 4 miesiącach było z powrotem to samo, co przed naprawą, zresztą po 3 latach pod spodem X gen wyglądał dużo gorzej niż IX gen.
                    Szkoda.. silnik taki udany, a buda porażka..
                    Moja łódka Civic..
                    Mój "klekocik" Ceed..
                    New... "Japończyk" e:Hev 2.0
                    Coś na temat olejów..

                    Comment


                    • Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
                      Rozumiem, że ta rdza to tylko na drzwiach ? Czy występuje też na innych elementach ? Np. klapa bagażnika, maska ? Czy też elementach nośnych nadwozia ?
                      U mnie jeszcze rant (od wewnątrz) tylnej klapy - spod mastyki. A auto zimą regularnie i porządnie wypłukiwane z chemii lanej/sypanej na drogi.
                      Moja Hania
                      http://www.civicforum.pl/showthread....-MT-Rallye-Red

                      Comment


                      • Podwozie zabezpieczyłem bo wiadomo że Honda praktycznie nie zabezpiecza, ale takich "kwiatków" w drzwiach auta 3 letniego nie przewidywałem.
                        Myślę, że nie da rady nic z tym zrobić bo przecież nikt rozginać tego nie będzie. Bardzo słabo rokuje to na przyszłość, a planowałem użytkować spokojnie z 10 lat.

                        Comment


                        • Patrząc na stale rosnące koszty śmieci i utylizacji { a to dopiero początek ruchu cen}, które to koszta niedługo przekroczą koszta czynszów mieszkań, to
                          taka przyśpieszona korozja Hondy wydaje sie ciekawym i przyszłosciowym "ruchem" marketingowym i początkiem nowego "trendu". Po prostu za parę lat własciciel
                          Hondy gdy zechce pewnego ranku wyjechać swoim autem z garażu czy miejsca parkingowego zamiast swojego ukochanego auta zobaczy malutką kupkę zdegradowanego samochodu i wystarczy wtedy zmiotka,wiadro i do kosza na śmieci.Uniknie sie jakże olbrzymich kosztów utylizacji auta, które pewnie niedługo przekraczą wartosć nowego.
                          Mądrzy ludzie w Unii przyhamują na pewno ten rozbuchany konsumpcjonizm i niepohamowany pęd, by co chwilę kupować nowe auto, nowy TV, smartfon, lodówkę itp., bo gdy opłata utylizacyjno-recyclingowa przekroczy wartość nowego urzędzenia, to sie czlowiek zreflektuje.I nie wywiezie i nie porzuci w lesie, bo zakupiony produkt będzie miał takiego GPS, że wlaściciel od niego sie tak łatwo nie uwolni.
                          Honda i korozja to krok w dobrym kierunku, inni pewnie w tej materii nie odpuszczą i widać na jakim polu zacznie sie nowa walka konkurentów.

                          Comment


                          • W razie mam jeszcze Accorda z 2014 (miałem sprzedać) i tam rdzy nie ma może dlatego, że made in Japan.

                            Comment


                            • Zanim te drzwi przerdzewieją na wylot to wcześnie progi, nadkola itp przegniją , a nawet silnik rozleci się. Bez paniki Panowie.

                              Comment


                              • Być może tylko ten efekt "wow" jak ktoś wsiada - bo to prawie na wysokości oczu jest.

                                Comment

                                Working...
                                X