Co by tu wybrać ...Civic'a?

[Stach13]

nie umiem wstawić zdjęcia, nigdzie nie widzę " wstaw załącznik lub jakiś spinacz itp "

Dajesz "zaawansowana edycja" i tam kliknij na "zarządzaj załącznikami"- dodaj pliki - przeglądaj -otwórz- wgraj- zakończ. Przed wysłaniem masz jeszcze podgląd posta.

[Jedwabnik]

To mój diabełek !

[michonda]

Zacne auto

z ciekawości bo ładne felusie, dokonałeś zamiany z tych oferowanych w standardzie?

[Marek S.]

duży krok w porównaniu do poprzednika.

takie odpowiedzi lubię najbardziej. Bez znaczenia, że jest z tym słabiej w stosunku do niektórych innych modeli, ważne że lepiej od poprzedniego civica. Jakby innych producentów nie było na rynku

[katana]

O co ci konkretnie chodzi??? Jak jest wiele innych producentów, to na ch... jeździsz Civiciem???

[maciej_mariusz]

a tam poza Hondą nie ma już nic....... a zaraz jest jeszcze Van Rodzinny MDX Type S 2022 i to jest jedyne co bym na wyjazdy za Cifa zamienił i to w budzie tak nie lubianej.

[Typek®]

Kolega jest zapewne w pracy. Trzeba demotywować

[Sintesi]

W sumie temat o dylematach związanych z zakupem Civic X więc podsyłam taką ciekawostkę cenową w linku: https://www.autohero.com/pl/honda-ci...-9e6f959c363d/

[montada]

A nawet z 200 000 zł mogli by spróbować ;-)

[katana]

Ceny nowych, czy takich 3, 4 latków są po prostu patologiczne. Nowy Formentor jak brałem Leona Cupre w 12.2020 kosztował 194tys zł do wzięcia, teraz, ponieważ na nowego do produkcji trzeba czekać wieczność, cesje leasingu wychodzą po 240, 250tys za auta z przebiegiem ok 10kkm, tylko 3, 4 miesięczne.
To wszystko chyba przez te idiotyczne normy i parcie na Ev.

[montada]

Ceny nowych, czy takich 3, 4 latków są po prostu patologiczne.

Bardzo mi się podoba to stwierdzenie Lepiej bym tego nie ujął. Poszaleli ewidentnie z cenami.

[Lcfr]

Przejechałem z 15 tys. km i "ochłonąłem trochę wiec dopisze swoje 3 grosze.
Subiektywne wady okiem "marudy":
- przeszkadza mi mniejsza widoczność w okolicy dolnej słupka przedniego. Trójkąt słupek, lusterko, przód staje sie gruby - jest słaba widoczność i oprócz tego , że za słupkiem chowa się czasem pieszy to i cała ta okolica wpływa na słabsze wyczucie odległości np. od wysepki.
- przeszkadza mi szybko brudzący się tył i kamera. Mam wrażenia, że w innych autach nadwozie z tyłu dłużej pozostawało dłużej bardziej czyste
- słaba tapicerka, może nie zużywa się nawet tak szybko ale w samochodzie za ta kasę oczekiwałbym lepszej
- duży martwy punkt w lusterkach. Nie mam czujników martwego pola i z tych unowocześnień to chyba jedyne co by faktycznie mi się przydało.
- marudnie "oczekiwałbym" niższego spalania, które z moim CVT wynosi średnio: Miasto Warszawa w korkach i krótkie dystanse =10l/100km, Trasa do 125km/h = 7.5l/100km. do 140km/h =8 ,5l/100km. Oczekiwałem mniejszego o jakis 1l. Może w manual tak jest.
- Słaba jakość powłoki lakierniczej....

Zalety:
+ bezapelacyjnie silnik 1.5 daje radę, nawet z CVT. Nie ma co porównywać z jakimkolwiek 1.8 czy 2.0. To jest całkiem przyjemna jazda dla tych którzy nie chcą podróżować za TIRami
+ przyzwoite własności jezdne choć nie mam zawieszenia aktywnego. Ogólnie to plus ale osobiście rozpatruje to na minus bo jeździłem głównie usportowionymi wersjami (Si, TypeR, ST, Sport) aut i tu jest dla mnie pontonowo za mocno. Ale ktoś o mniejszych wymaganiach raczej będzie zadowolony z tego zawieszenia

Ceny nowych, czy takich 3, 4 latków są po prostu patologiczne.

hmmm.... to wg mojej obserwacji zachowanie ludzkie. Uzasadniam.
Byłem/jestem w grupach fiesty ST. Tam jest taka patologia że aut z USA jest mnóstwo. Zaniżają cenę europejskiego rocznika mocno. Ale nie tylko cenę jak i przebieg tolerancyjny do zakupu, który jest w USA często mniejszy. Finalnie wszyscy chcą kupić Fieste ST za 30-35k z przebiegiem 40-60 tys. zł najlepiej 2-3 letnią. Masz model z przebiegiem 100-120-140- nie daj boże 160 tys. km i samochód wisi w ogłoszeniach kawał czasu niezależnie jaki ma stan. I to jest wytworzone przez kupujących a tam docelowa grupka ludzi to wiek poniżej 30 lat i gaz do dechy...
Jestem na grupach Xgen civic. Szczególnie fejsbuk ma teraz taką Januszowa technikę. Wrzucasz auto, 2 zdania i pytasz ile możesz dostać za nie. Nie patrzysz na rynek tylko na info lamusów, którzy od razu piszą: Europa, super stan - nie niżej niż 100tys!!!!!!!!!!, Albo: USA, trup - oddaj za darmo. I od razu chętni na priv. TAka szkoła sprzedawania.... Tych komentarzy wypowiedzianych bez znajomości stanu i historii auta jednocześnie windujących ceny civic X jest mnóstwo. Nie ma się co dziwić, że rynek to kupuje. Tym bardziej, że inflacja i że czasy ciężkie więc napędzać taką bankę łatwo. A weryfikacji brak. Oczywiście warto wiedzieć co się sprzedaje i trzymać cenę ale nasz naród lubi wykorzystać sytuację by przyjanuszować na maxa. Nie wystarczy brak straty czy mały zysk. Tu trzeba się nachapać....

[montada]

hmmm.... to wg mojej obserwacji zachowanie ludzkie. Uzasadniam.

No jest jak piszesz. ja obserwuję z racji posiadania rynek używanych CR-V i raz , że ceny są kosmiczne ale bardziej się zastanawiam....po co ktoś kupuje auto typu CR-V by po 6 latach użytkowania od nowości mieć przebieg 32tys. km!? ;-) Chyba @katana gdzieś opisywał jak to się obecnie robi. O reszcie już napisałeś.....

[A-Max]

Od siebie dodam też łyżkę dziegciu w postaci:
- rdza na rantach drzwi (ASO nie potrafi się z tym uporać)
- ogólnie słabe wygłuszenie.
Natomiast nie narzekam na spalanie - minimalnie średnio 4.1 l na odcinku 200 km (gdzieś tu fotę wstawiałem kiedyś). Nigdy nie dobiłem do średniej wartości 9 l przy korzystaniu nawet z maksymalnej prędkości przewidzianej dla CVT( kilkanaście km ciągłej jazdy na max) . Może dlatego, że mam w silniku 0W-20.

[Lcfr]

Z tym spalaniem to sam dzisiaj się zdziwiłem. Trasa 350km - na tempomacie przeważnie: 120km/f + kilka odcinków z tempomatem 115km/h +kilka z tempomatem 130km/h. Spalanie średnie przez pierwsze 150km (spokojniej) wyszło 6.7l. Finalnie zakończyło się 7.0l/100. Czyli w sumie jak warunki pozwalają i się człowiek mniej spieszy to 6.5 jest osiągalne bez extremów.