Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Civic X vs Mazda 3 jako auta do zadań codziennych :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #46
    a cha, ok, czyli podobnie jak wcześniej z Toyotą Yaris, silnik 1,0 pali średnio 2L więcej niż 1,3.
    Kierownik Działu Diesla

    Comment


    • #47
      Zamieszczone przez Jozin Zobacz posta
      Co jest nie tak z tymi fotelami w Civicu?
      Fotele to jest zawsze trochę subiektywna rzecz. Jaka dupa, wzrost i przyzwyczajenia, taka ocena. Mi osobiście siedziało się w miarę normalnie, jedyne co mi się zdecydowanie nie podobało to materiał - śliski i w upale 4 litery odparza. Reszcie rodziny wożonej po prostu źle się siedziało, wsiadało itp. np. w stosunku do Mazdy. Fotele Mazdy miały też zdecydowanie lepszą i nie odparzającą tyłka tapicerkę. Ale to każdy powinien wsiąść i spróbować samemu.

      Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
      czyli podobnie jak wcześniej z Toyotą Yaris, silnik 1,0 pali średnio 2L więcej niż 1,3.
      Hehe nie jest tak źle, ale generalnie fakt że 1.0 nie pali tu mniej niż 1.3 jak się ludzie spodziewają, szczególnie od II gen gdzie auto nabrało już tłuszczu i 1.0 się po prostu męczy. No cóż, w Toyocie też najwyższy czas na turbiny...
      ............................C I V I C
      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
      . .
      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

      Comment


      • #48
        Mazda ma kijowe siedzenia, kijowa jest zresztą po całości, krótkie siedziska, słabo wyprofilowane. Mazda jest dla mnie autem z poprzedniej epoki w stosunku do Hondy, ceną jakie sobie życzą za te cuda techniki obrażają klientów moim zdaniem. W Civicu siedzenia są śliskie to fakt, słabo się wysiada i wysiada fakt, bardzo nisko się siedzi i tyle, ja siedzę nisko w Accordzie więc się przyzwyczaiłem, w X siedzi się jeszcze niżej. Same siedzenia po jeździe próbnej odebrałem jako bardzo wygodne, aż byłem zdziwiony, wiadomo jazda na co dzień to co innego niż krótki test. Civic x jest robiony na cały świat chyba bez zmian jeżeli chodzi o siedzenia. Dużo się go sprzedaje w USA, a tam wiadomo, że statystyczne cztery litery inne niż u nas , także siedzenie muszą ogarnąć te gabaryty

        Comment


        • #49
          Co do foteli, to wg mnie również w Civic-u wyraźnie wygodniejsze. W Maździe wydały mi się przede wszystkim nieco za wąskie (a moje dupsko nie ma jakichś szczególnych gabarytów). Zresztą nawet odczucia mojej żony były podobne.

          Comment


          • #50
            Jak mówiłem, to subiektywne
            ............................C I V I C
            .. generacje . wersje usportowione ..silniki
            . .
            Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

            Comment


            • #51
              Hubertj, napisałeś że Mazda ma lepsze wyciszenie??? Ja miałem inne odczucia, ale może po jeździe ctr-em jestem przygłuchy, masa civica poszła w górę jest jakieś 1340, a było w ix 1300, ale mazda też waży 1340 mimo czary mary kodo śmodo , rozstaw osi ten sam, mazda o 6 cm krótsza. Poza tym tj było napisane dynamika to przepaść, a jeśli chodzi o niezawodność to Honda myślę że nie zawiedzie, ja bym się nie zastanawiał.

              Comment


              • #52
                Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                Dla mnie jest przepaść w dynamice i elastyczności 1.5T w stosunku do 2.0 nawet "mocniejszej" wersji. Te silniki nie grają w tej samej lidze. Podobnie jak auta charakterem. SkyEnergy nie prowadzi się w życiu na tych eko 16'' jak Civic z adaptywnym zawiasem na niskoprofilowkach.
                Ja co prawda robiłem tylko krótkie jazdy testowe, ale mi się oba auta prowadziło bardzo dobrze i precyzyjnie. Jeśli chodzi o charakter to jest faktycznie przepaść, w dynamice i elastyczności też jest spora różnica na korzyść Civica (choć już nie nazwałbym jej przepaścią). A te adaptacyjne zawiasy w Civicu są dopiero w Sport Plusie niestety.

                Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                Dla mnie z tych 2ch aut co napisałeś Civic jest autem pewną erę ewolucji kompaktów do przodu - to widać, słychać i czuć jak w piosence było. I cóż, trzeba też za to swoje dopłacić...
                W Civicu niestety dopłacam też niestety za wyposażenie, którego nie koniecznie potrzebuję. Spokojnie mógłbym żyć bez tej nawigacji i kamery cofania które są w standardzie - wolałbym zapłacić kilka tysi mniej.

                Zamieszczone przez katana
                Hubertj, napisałeś że Mazda ma lepsze wyciszenie???
                Hmmmm, ciekawe. No takie były moje odczucia, w dodatku zapamiętałem tę różnicę jako bardzo wyraźną (blisko "przepaści").

                Comment


                • #53
                  Rok posiadałem Mazdę 3 sedan, 2016 rocznik, silnik 2.2 Diesel w najwyższym wyposażeniu. Zmieniłem tylko dlatego, że za bardzo się stresowałem rozrzedzeniem oleju przez regeneracje DPF (jazda na krótkich dystansach) no I wyszedł nowy Civic, na który się troche napaliłem...
                  Mazda miała wszystkie możliwe opcje, skórę itdp itp - obecny Civic to Sport+, czyli ten środkowy (bez chromowanych dupereli I skóry). Siedziałem też w Civicu w najwyższym wyposażeniu I jeśli chodzi o wnętrze, to powiem tylko tyle:

                  W moich odczuciach jakość wykończenia Civica nie umywa się do Mazdy 3 - jak dla mnie zupełnie inne klasy. Może mam pecha, ale mój Civic w wielu miejscach skrzypi I wydaje dziwne dzwięki w kabinie, co jest dla mnie niedopuszczalne w nowym aucie za te pieniądze. W Maździe nic nie skrzypiało, wszystko było zajebiście spasowane I plastyki były przyjemniejsze w dotylu - nie sprawiały wrażenia takich tanich I twardych.

                  Jeśli chodzi o wyciszenie to obydwa auta były porównywalne. Komfort jazdy też był porównywałny może z lekką przewagą dla Mazdy, mimo, że z przodu miała cięzki silnik 2.2.... A to mimo tego, że Mazda miała 18 calowe felgi a Honda ma 17 calowe.
                  Równości lepiej mi wybierała Mazda, zawieszenie Civica jest wg mnie twardsze i głośniejsze.

                  Wygoda foteli - fotele w Maździe były cholernie wygodne, trzymały cudownie i w długie trasy w ogóle nie fatygowały kierowcy jak i pasażerów. W Hondzie nie miałem okazji jeszcze ich porządnie przetestować, ale sprawiają wrażenie troche mniej wygodnych i nie czuję się w nich tak "opatulony" jak w Maździe. Czas pokaże.

                  Jeśli chodzi o elektronikę, nawigację - cały ten system rozrywki jak i wspomaganie kierowcy - Mazda się nie umywa do Hondy, bez porównania więcej bajerów i fajniejsza integracja auta z telefonem. Nawigacja w Hondzie jest lepsza, bardziej rozbudowana.

                  - Przestronność wnętrza - wydaje się bardziej na plus w Civicu. Sprawia wrażenie większej przestrzeni zarówno na głowę, jak i po bokach. Civic ma również więcej fajnych schowków.

                  Silnik i skrzynia - dwa zupełnie inne światy. Diesel miał 150 koni ale prawie 400 NM - 1.5 Civica się nie umywa pod względem elastyczności. Szczerze powiedziawszy, to "odczuwalnie" 3 była dla mnie szybszym autem mimo tego, ze pewnie w rzeczywistości i na papierze to Civic jest szybszy. Diesel Mazdy generalnie to nie jest zwykły Diesel, kręci się do 5-5.5 tysiąca i ciągnie od 1.5 aż do samej odcinki ale nie dziwota - tam jest biturbo... Tęsknię za elastycznością diesla ale bawię się dobrze troche wyższymi obrotami w Hondzie. Manualna skrzynia w Maździe była fajna, ale często haczyła dwójka i kapryśny był wsteczny. W Hondzie nie ma tych problemów, póki co.

                  Wygląd - kwestia gustu. Mi się Mazda podobała, ale Civic bardziej.

                  Co do silnika, to jeździłem 3 w wersji 2.0 i 120 koni. TRA GE DIA... Muł jak cholera, w porównaniu, 1.0t Civica sprawia wrażenie cholernie elastycznego i sprawnego.

                  Ale co tu dużo mówić - 2.0 Mazdy w tej wersji to jest wykastrowany elektroniką 2.0. Oryginalnie, ten silnik ma w Stanach 165 koni i jest to wtedy zupełnie inna maszyna, w Europie, patrzę, że oferują go w tej konfiguracji tylko w Mazda 6.
                  Jeśli Mazda 3, to tylko 2.2 Diesel albo 2.0 140-165 koni albo 2.5 Benzyna 180 koni, ale wtedy to już tylko wersja USA.

                  Dla mnie wybór Mazdy w tym wątku jest zdyskwalifikowany tylko i wyłącznie przez silnik - 2.0 120 koni.

                  2.0 120 kuca <<<<<<< 1.0t Hondy.
                  Z kolei 2.0 165 kontra 1.5t Hondy już nie jest takim oczywistym wyborem.
                  Silniki benzynowe Skyactiv Mazdy okazują się niezniszczalne póki co, także jeśli miałbym kupować auto na lata i nie przejmować się mechaniką, to brałbym Mazdę kosztem odrobiny mniejszej elastyczności silnika i gorszych bajerów. Nie wiem co prawda, czy obecne mazdy mają problemy z "rudą", ale zakładając, że nie, to Mazda 3 jest bardziej sprawdzoną, nieawaryjną konstrukcją (benzyna).

                  Jeśli miałbym się kierować praktycznością bądź sentymentem do marki czy czystą przyjemnościa z jazdy - brałbym Civica 1.5t ale muszę powiedzieć, że i 1.0t sprawia strasznie miłe wrażenie i da się nim przyjemnie jeździć.
                  Last edited by un hombre; 27-06-2017, 10:26.

                  Comment


                  • #54
                    Niezłe jajca jak Mazda jest lepiej wyciszona niż X. Nie jest. Mazda 6 nie jest lepiej wyciszona od X. Bujnij się tą Mazdą 160 km/h na niemieckiej autostradzie, najlepiej trochę dłużej niż 5 min i wróć z opinią. Na parkingu i po mieście to wszystkie auta są ciche. Mazda lepiej tłumi od otoczenia, stąd subiektywne odczucie, że jest ciszej, jest przy małych prędkościach. Przy prędkościach 120+ zaczyna wychodzić, aerodynamika, opory, sztywność nadwozia, spasowanie, technologia, uszczelki, grubość szyb itp, itd,

                    Comment


                    • #55
                      Mazda jest zdecydowanie lepiej spasowana od Civica, faktycznie nic tam nie trzeszczy a w Civicu wciąż od 3ch generacji to samo - czasem potrafi (vide adekwatne tematy na Forum). Natomiast co do jakości samych materiałów to powiedział bym zależy gdzie pomacac...

                      Wyciszenie w obu autach uznał bym za przeciętne acz porównywalne - być może poliftowa Mazda nadrobila tu trochę zaległości. Obydwoma autami da się normalnie jeździć na co dzień i w trasy, jak ktoś nie jest malkontentem - pamiętajmy, to wciąż tylko kompakty. Aczkolwiek w Mazda zwróciła moja uwage głośniejsza praca zawieszenia.
                      Last edited by Alix; 27-06-2017, 10:42.
                      ............................C I V I C
                      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                      . .
                      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                      Comment


                      • #56
                        Zamieszczone przez Jozin Zobacz posta
                        Niezłe jajca jak Mazda jest lepiej wyciszona niż X. Nie jest. Mazda 6 nie jest lepiej wyciszona od X. Bujnij się tą Mazdą 160 km/h na niemieckiej autostradzie, najlepiej trochę dłużej niż 5 min i wróć z opinią. Na parkingu i po mieście to wszystkie auta są ciche. Mazda lepiej tłumi od otoczenia, stąd subiektywne odczucie, że jest ciszej, jest przy małych prędkościach. Przy prędkościach 120+ zaczyna wychodzić, aerodynamika, opory, sztywność nadwozia, spasowanie, technologia, uszczelki, grubość szyb itp, itd,
                        Nie wiem do kogo ten komentarz, ale każdy ma swoją opinię I tyle - nie musisz się z nią zgadzać.

                        Im dłużej sobię ja myślę to przypomina mi się, że źródłem największego hałasu w Maździe były opony - powyżej 120 były zauważalnie głośne w zależności od nawierzchni...

                        Ja swoją Mazdą zrobiłem około 25 tyś km z czego około 8 tyś w miesiąć na wycieczce po Europie... Zapieprzając > 200 km/h w Niemczech... I stwierdzam, że nie ma przepaści w wyciszeniu pomiędzy 3 a Civiciem X, przynajmniej ja tego nie zauważyłem.

                        Comment


                        • #57
                          Zamieszczone przez un hombre Zobacz posta
                          Zapieprzając > 200 km/h
                          Mazdą 3? Ok. Nie było tematu

                          Comment


                          • #58
                            trzymajmy się tematu, mowa jest o autach "do zadań codziennych".
                            Kierownik Działu Diesla

                            Comment


                            • #59
                              Tak, 210 najszybciej jechałem tym autem.

                              Umówmy się, przy tej prędkości nie skupiam się jak głośno jest w porównaniu do innych aut I czy odczuwam komfort akustyczny... Bardziej przejmuję się drogą I otoczeniem - mam gdzieś jak głośno jest w tej chwili w porównaniu do auta A albo B.
                              Na pewno Ci obiektywnie nie powiem, czy przy prędkości > 160 Honda jest o wiele lepiej wyciszona od Mazdy, czy nie.

                              Zresztą, ja tylko napisałem, że nie odczuwam przepaści - tyle. To nie jest absolutnie miarodajne, to tylko mówi tyle, że nie odczułem, aby którykolwiek z tych aut był dramatycznie lepiej wyciszony od tego drugiego

                              Ile ludzi, tyle opinii. Jak chcesz coś udowodnić, to:

                              - Weź obydwa auta, załóż dokładnie takie same koła I opony do jednego I drugiego,
                              - Przejedź się z daną prędkościa zarówno jednym jak I drugim na tym samym odcinku drogi (ta sama prędkość I ta sama nawierzchnia),
                              - Zanotuj wyniki na jakimś decybelomierzu,
                              - Pochwal sie nimi tutaj

                              Wracając do tematu - uważam, że zarówno jedna jak I druga bryła auta sprawdzi się do zadań specjalnych - na codzień, jednak... W porównaniu w tym wątku Mazdę dyskwalifikuje silnik 2.0 120 koni. Do spokojnej jazdy na codzień może I wystarczy komuś, kto lubi się toczyć, ale wg mnie nie posiada zapasu mocy I jakiejkolwiek elastyczności, potrzebnej do bezpiecznego wyprzedzania (o przyjemności z jazdy nie wspomnę).

                              Kolejna ważna rzecz - Honda ma rewelacyjne hamulce! Odczuwalnie lepsze, niż Mazda - przynajmniej takie moje doświadczenie. Dodatkowo, klocki w Maździe się szybko zużywają I niesamowicie syfią felgi.
                              Last edited by un hombre; 27-06-2017, 11:03.

                              Comment


                              • #60
                                Sorry un hombre, ale myślę, że Tobie jest najzwyczajniej wszystko jedno jeżeli chodzi o wyciszenie. Nieważne, czy to będzie Mazda, Civic, Toyota, Opel. Sam piszesz, że masz to gdzieś. Po co w takim razie wpisy, porównywanie wyciszenia aut? Gdzie sens, gdzie logika?
                                Poziom wyciszenia nie ma nic wspólnego z subiektywnym odczuciem, to jest zwyczajnie mierzalne prostym przyrządem jakim jest ludzie ucho. Nie po to producenci się męczą nad grubością szyb, uszczelek, materiałów tłumiących, wydają dodatkowa kasę na to żeby było wszystko jedno. Kowalski na jazdę próbną auta też raczej nie przychodzi z aparaturą pomiarową i własnym kompletem opon... logiczne raczej...

                                Comment

                                Working...
                                X