Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

[Burton]

Kiedyś była już taka oferta bmw 3 za 99 tys ale warunkiem był zakup min 2 sztuk...przy takich ofertach diabeł tkwi w szczegółach..

[katana]

X gen jest cholernie nie fotogeniczny. Jak go pierwszy raz zobaczyłem w motorze bodajże, to pomyślałem że będzie ciężko. Natomiast na żywo, szczególnie z przodu robi super wrażenie i w porównaniu do viii/ix jest bardziej plaszczkowaty.

[Grzechu]

Akurat przód w X jest fajny, mi się podoba, gorzej ten tył, ale na żywo trochę inaczej go się odbiera, no i moim zdaniem sam kolor auta też odgrywa dużą rolę w jego postrzeganiu.

[MarekComau1122]

No właśnie ten tył zjebali... a mogło być naprawdę super auto, czy takie najlepsze w Swojej klasie to nie wiem to się okaże za parę lat, ogólnie niestety jeśli rozmawiam z ludźmi to Civic im się nie podoba chodzi tutaj wyłącznie o wygląd wizualny, przód i bok jak dla mnie jest super , tył jest przekombinowany

[pawcio-203]

Ja miałem podobne odczucia jak katana. Na fotach wygląda beznadziejnie. Dobrze, że żona powiedziała że chce HB i nie pozwoliła zmienić na sedana, bo ja do samego końca miałem ochotę zmienić na 4D. Zresztą pojechałem do salonu po odbiór ze szwagrem, który w domu mówił że HB jest dziwny i 4D bardziej mu się podoba. Jednak po przyjeździe do salonu i zobaczeniu obydwu na żywo zmienił zdanie. Sedan jest fajny, ale wygląda jak 10 latek w smokingu. Za poważny wygląd do gabarytów. 5D na żywo prezentuje się lepiej niż na foto. Jak zobaczyłem swojego to podziękowałem żonie za wytrwałość w decyzji.

[chromaticall]

Akurat przód w X jest fajny, mi się podoba, gorzej ten tył, ale na żywo trochę inaczej go się odbiera, no i moim zdaniem sam kolor auta też odgrywa dużą rolę w jego postrzeganiu.

Tylko czarny. Mniej wtedy widać tę tonę przetworzonych butelek po wodzie mineralnej....

[Daro31]

Tylko czarny. Mniej wtedy widać tę tonę przetworzonych butelek po wodzie mineralnej....

no i tu się Kolego mylisz, że tylko czarny... Kolor to kwestia gustu... Mnie np. zdecydowanie najbardziej w tej generacji podoba się Brilliant Sporty Blue Metallic... i ewentualnie Polished Metal Metallic... i pomiędzy tymi dwoma zapewne wybiorę... a czarny do mnie kompletnie nie przemawia - wg mnie cały przód zlewa się wówczas kolorystycznie w całość - i wygląda to mówiąc kolokwialnie do dupy ale jak powiedziałem - to kwesta gustu

[PJW]

no i tu się Kolego mylisz, że tylko czarny... Kolor to kwestia gustu... Mnie np. zdecydowanie najbardziej w tej generacji podoba się Brilliant Sporty Blue Metallic... i ewentualnie Polished Metal Metallic... i pomiędzy tymi dwoma zapewne wybiorę... a czarny do mnie kompletnie nie przemawia - wg mnie cały przód zlewa się wówczas kolorystycznie w całość - i wygląda to mówiąc kolokwialnie do dupy ale jak powiedziałem - to kwesta gustu

Wiesz co..też tak myślałem, ale wtedy zobaczyłem w Warszawie nocą, czarny, oblany powłoką ceramiczną...efekt nieziemski!

[Daro31]

Wiesz co..też tak myślałem, ale wtedy zobaczyłem w Warszawie nocą, czarny, oblany powłoką ceramiczną...efekt nieziemski!

no chyba, że ta powłoka ceramiczna czyni cuda... nie wiem - nie widziałem, nie kłócę się

[filipfm]

Ja mialem czarnego EP3 i a po jego kradziezy srebrne MC2. I obiecywalem sobie - nigdy wiecej czarnego no i los mnie pokarał, bo mam czarnego FK3 i klne na czym swiat stoi, bo lakier miekki jak akwarelka a porządnie umyć to auto to misja na parę godzin. I moze i fajnie wygląda- chociaż mi się akurat srednio podoba w FK2R czy FK8 bo nie widac czarnych dokładek i innych elementów, które widać na jaśniejszych kolorach, ale przy jakosci lakierów Hondy to słaby wybór.
Jakbym mial wybierac, to FN2 srebrne, FK2R i FK8 albo Briliant Sporty Blue albo Polished Metal.
Ale to dobrze, ze kazdemu sie podoba co innego bo byloby nudno na ulicach - i tak jest przy skali sprzedazy marki z kurczakiem z znaczku

[PJW]

no chyba, że ta powłoka ceramiczna czyni cuda... nie wiem - nie widziałem, nie kłócę się

Spoko, osobiście teraz też bym wziął ten szary albo znowu biały czy ten sonic grey, jest dziwny, ale ma coś w sobie...


EDIT: czarny w Hondzie obowiązkowo od razu na ceramikę...innej opcji moim zdaniem nie ma

[chromaticall]

Mi się po prostu nie podobają te ogromne plastry miodu, rażą mnie odkąd pierwszy raz zobaczyłem gen X. No a na czarnym tle tego nie widać Ew. biały metodą silnego kontrastu ale to z kolei masakra do utrzymania.

[Daro31]

Spoko, osobiście teraz też bym wziął ten szary albo znowu biały czy ten sonic grey, jest dziwny, ale ma coś w sobie...


EDIT: czarny w Hondzie obowiązkowo od razu na ceramikę...innej opcji moim zdaniem nie ma

ja pierwszą X'tkę jaką w ogóle ujrzałem w salonie to właśnie w kolorze Sonic Grey - i pierwsze wrażenie na jej widok jakie miałem, to odruch wymiotny Teraz jednakże po ok. roku czasu ten kolor już na tyle mi się opatrzył, że go nie dyskwalifikuje... może nie odważyłbym się go wziąć ale owszem - jest ciekawy Fajniej według mnie prezentuje się on na Type R - widziałem takiego w salonie w Siedlcach gotowego do odbioru...

[PJW]

Mam białą IX i szczerze jestem bardzo zaskoczony, że ludzie narzekają na trudność utrzymania czystości... Jak dla mnie zero różnicy pomiędzy innymi kolorami jakie miałem, a może nawet i trochę później wygląda na brudny .

Sonic rzeczywiście u mnie też na początku wzbudzał wymioty, ale tak samo Type R w tym kolorze do odbioru w Aries zobaczyłem i zmieniłem wtedy zdanie swoją drogą to teraz bardzo popularny kolor do frontów kuchennych

[Daro31]

Mam białą IX i szczerze jestem bardzo zaskoczony, że ludzie narzekają na trudność utrzymania czystości... Jak dla mnie zero różnicy pomiędzy innymi kolorami jakie miałem, a może nawet i trochę później wygląda na brudny .

Sonic rzeczywiście u mnie też na początku wzbudzał wymioty, ale tak samo Type R w tym kolorze do odbioru w Aries zobaczyłem i zmieniłem wtedy zdanie swoją drogą to teraz bardzo popularny kolor do frontów kuchennych

ja to pewnie gdybym zobaczył Type R i w kolorze sraczkowym to też by mi się spodobał.... po prostu Type straszliwie mi się podoba... brak mi trochę cywilnej odwagi (+ włącza mi się kalkulator finansowy ilekroć o nim myślę), aby szarpnąć się i jednak wziąć tego potworka, ale kto wie co przyniesie połowa roku