Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • A ja się zastanawiam o czym nyślicie pisząc o Mercedesach czy Volvo. To jest inna bajka - również kosztowa. Może faktycznie na jakichś wyprzedażach da się łyknąć gołego Mesia w okolicach najbardziej wypasionego Civa ale nie do dziś wiadomo, że zakup to raz, a eksploatacja to dwa. Doliczcie do ceny tego Mesia kasę na ubezpieczenie, na przeglądy itd itp i zobaczmy co wtedy nam wyjdzie w skali trzech czy pięciu lat. Czy faktycznie Merc czy Volvo jest alternatywą? Ja się np zastanawiam czy stać mnie na utrzymanie Typka X i się biję z myślami a o "alternatywie rynkowej" w postaci Mercedesa nawet nie myślę. Pewnie, mógłbym kupić, fajnie by było. I co dalej?

    Comment


    • Jest to alternatywa, bo 3 czy 5 lat eksploatacji tzw marki premium wcale nie musi być drogie. Weźmy na tapetę podstawowe BMW 3. W cenie jest tzw pakiet serwisowy ( przez 5 lat do 100.000 km masz przeglądy i wymiany płynów z filtrami za free). Auto wyjściowo w aktualnej promocji jest za 99.000 PLN w leasingu BMW. W porównaniu z X to golas i to że średnim, 3 cylindrowym silnikiem 1.5, ale dlaczego by nie, skoro ktoś może wydać tyle samo na Civica i nie zależy mu na dodatkach. Jeździsz Pan wtedy BMW, a dla niektórych " prestige" jest przecież najważniejszy ;-)

      Pozdrawiam
      Łukasz

      Comment


      • Zamieszczone przez milkyway33 Zobacz posta
        Witam wszystkich na wątku!
        Przymierzam się poważnie do zakupu Civica X 4D 1.5 w wersji benzynowej na wyprzedaży rocznika 2017. To będzie moja pierwsza Honda. Auto będzie kupowane na firmę z zamiarem sprzedaży za 5 lat, jak leasing się skończy. Do użytku głównie po mieście, czasem na trasie. Średnio rocznie będę robić ok 20 tys.

        Wybrałam sedana, bo zwyczajnie bardziej mi się podoba, poza tym wydaje mi się bardziej reprezentacyjny, a mam pracę dość formalną, w której zdarza mi się wozić klientów i auto musi "wyglądać".
        Rozważałam Jettę, Corollę, Elantrę, Astrę, ale jednak dopiero jak przyszłam do Hondy, to serce zabiło mi szybciej Co prawda na początku był szok i foch, że tak nisko się siedzi i że sobie zęby kolanami powybijam, ale jak zaczęłam jechać to szybko minął

        No i generalnie jestem zdecydowana, natomiast mam dylemat jaką skrzynię wybrać - automat czy manual. Jeździłam obydwoma na jeździe probnej u dealera i... sama nie wiem. Manual wydał mi się głośniejszy, ale lepiej się "zrywał" w sytuacji kompletnego zatrzymania na światłach. Automat wygodniejszy, cichszy, ale wydawało mi się, że jedzie jakby bardziej opornie. Czy jest różnica w tych skrzyniach jeśli chodzi o spalanie / wytrzymałość / wydajność? Czy któraś zwyczajnie jest lepsza od drugiej?

        Auto w automacie jest droższe o 5 tys., przy leasingu 5-letnim nie odczuję tego zbytnio na racie, dlatego cena nie gra dużej roli.

        Będę wdzięczna za wszelkie porady.

        Aha, jeszcze jedno, auta, które oglądałam, są w kolorze białym niemetalik (bodajże Taffeta white) - czy ktoś ma ten kolor i może podzielić się wrażeniami, jak on się sprawuje, jaki jest w utrzymaniu? Bo moje auto nie będzie garażowane

        Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru
        Jak jeździsz praktycznie tylko w mieście i do tego robisz 20tys to ja bym brał automat.
        www.simple-events.pl

        Comment


        • Jak dla kogoś auto to czysty transport z punktu a do punktu b to kupi octavie, a raczej toyote, oba bezpłciowe, ale tsi prędzej sie wysypie niż toyka. A jak dla kogoś auto to coś więcej to kupi civica....
          Ja tam w swojej ix nie znazłem żadnych wad i wszystko mi pasuje więc pewnie z x też byłbym zadowolony...
          Dla mnie jedyną alternatywą na dzisiaj dla civica jest polo gti...

          Comment


          • Zamieszczone przez milkyway33 Zobacz posta
            No i generalnie jestem zdecydowana, natomiast mam dylemat jaką skrzynię wybrać - automat czy manual. Jeździłam obydwoma na jeździe probnej u dealera i... sama nie wiem. Manual wydał mi się głośniejszy, ale lepiej się "zrywał" w sytuacji kompletnego zatrzymania na światłach. Automat wygodniejszy, cichszy, ale wydawało mi się, że jedzie jakby bardziej opornie. Czy jest różnica w tych skrzyniach jeśli chodzi o spalanie / wytrzymałość / wydajność? Czy któraś zwyczajnie jest lepsza od drugiej?
            Polecam wątek https://www.civicforum.pl/showthread...-X-tak-czy-nie

            Nie mam doświadczeń ze skrzynią CVT, natomiast kiedyś przesiadłem się z manuala na automat DSG. Na początku automat zawsze wydaje sie dziwny i ja też uważałem, że jest jakiś taki niepewny. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że problem jest w kierowcy, który musi sie przyzwyczaić do innej pracy. Prawda jest taka, że automat w większości przypadków jest szybszy od nas... Niemniej niektórzy pewnie sie z tym nie zgodzą.

            Jedyne, co mogę Ci poradzić, to jeżeli dużo jeździsz w mieście i trochę wyższe spalanie nie jest dla Ciebie problemem, to bierz automat.

            Comment


            • Zamieszczone przez Burton Zobacz posta
              Jak dla kogoś auto to czysty transport z punktu a do punktu b to kupi octavie, a raczej toyote, oba bezpłciowe, ale tsi prędzej sie wysypie niż toyka. .
              Oczywista sprawa, X miażdży stylistyką, a tego nie da się wycenić :-) natomiast to nowe 1.4 TSI VAGa (po zmianach, na pasku rozrządu: cała seria EA211) nie ma już wad poprzednika. Jedynie lekko podwyższone zużycie oleju (do litra na 15.000). Jeździ to dobrze i pali średnio 6,5 litra. Pieruńsko szeroki zakres obrotów użytecznych (praktycznie od 1700 do 6000 obr). Fanem produktów VW nie jestem, ale tego silnika nie da się nie docenić. Octavka jest może nudna ale to serce ma akurat jak dzwon-)

              Pozdrawiam
              Łukasz

              Comment


              • uki145, ja nie porównuje mocy, tylko osiągi, Octavka 1,4tsi waży naprawdę ponad 1300kg(W najnowszym auto świecie wyszło im 1315kg, a sport plus 1340) i wg auto światu do 160 jest ok 5sec różnica w porównaniu do Civica, więc nie rób z octavki 1,4tsi rakiety, co jak co ale silnik to jak zwykle w Hondzie im się udał.
                Co do bmki z 1,5 136KM, to jeździć takim autem i mieć osiągi fabii 1,2 110KM, to tak jakby lizać lizaka przez szybę albo kochać się przez telefon.
                Z manualem można z 1,5turbo więcej wycisnąć, ale przecież rzadko to się robi, więc tym bardziej jak większość czasu jeździ się po mieście, to lepszy na pewno automat.

                Comment


                • Zamieszczone przez uki145 Zobacz posta
                  Jest to alternatywa, Weźmy na tapetę podstawowe BMW 3. W cenie jest tzw pakiet serwisowy ( przez 5 lat do 100.000 km masz przeglądy i wymiany płynów z filtrami za free).
                  No ale filtry i płyny to nie wszystko To to akurat sam sobie mogę zakupić. Czy taki pakiet obejmuje wszelkie prace związane z przebiegiem, regulacje, tarcze, obsługę auta itd? Jeśli tak, to pewnie, że jest to oferta ciekawa dla niektórych
                  Zamieszczone przez uki145 Zobacz posta
                  Auto wyjściowo w aktualnej promocji jest za 99.000 PLN w leasingu BMW. W porównaniu z X to golas i to że średnim, 3 cylindrowym silnikiem 1.5, Jeździsz Pan wtedy BMW, a dla niektórych " prestige" jest przecież najważniejszy ;-)
                  Oj, ten silnik to tak... hmmmm.... no jedzie. Jak piszesz: prestige najważniejsze

                  Comment


                  • Katana, a czy test z Auto Świat, który wskazałeś to nie było auto ze skrzynią DSG i na wyposażeniowym wypasie? Akurat 130 kilo więcej...więc wszystko pasuje.

                    Katalogowo podstawowa Octavia 1.4 TSI z manualem waży 1180 kg i ma 8.1 do setki. Osiągi zweryfikować może faktyczny pomiar wersji z manualem. Natomiast z praktyki to VAG raczej nie kłamał w katalogach.

                    Ta trójka z tym motorem to faktycznie nieporozumienie. Silnik oszczędny, psuje się i pasuje do BMW jak pięść do oka, ale jest i kupič można za podobne pieniądze co wypasiony X :-) na dodatek serwis tani, bo za darmo:-). Piszemy przecież o alternatywach, jak widać są nawet w klasie premium. Niestety Chromaticall: tylko płyny, filtry i przeglądy. Klocki, tarcze i inne eksploaacyjne trzeba płacić:-). Plusem jest natomiast fakt, że prze okres gwarancji masz za free, bo do tych powiedzmy 50.000 km nic ponad pakiet się nie zużyje.

                    Pozdrawiam
                    Łukasz
                    Last edited by uki145; 20-03-2018, 23:26.

                    Comment


                    • BMW ma silnik biedę, ale nie mówcie, że Cla 200 i 8.5s do setki to zamuł, petarda to nie jest, ale da się tym bez wstydu jeździć. „Prestige” to nie tylko znaczek, ale i wyciszenie, fotele, jakość materiałów, coś co ma bieda mercedes, a czego nie ma full wypas Civic. Koszt utrzymania auta zależy od tego jakie robimy przebiegi, jak jeździmy, gdzie i przede wszystkim jak długo. Taki auto w 5-7 letniej eksploatacji nie powinno być bardzo drogie w utrzymaniu. Co do bieda wersji plus jest taki, że mało tracą na wartości. Wypasioną wersję używanego merca każdy chętnie kupi.... , ale za cenę bieda wersji, albo niewiele więcej.
                      Last edited by Jozin; 20-03-2018, 23:32.

                      Comment


                      • Zamieszczone przez Jozin Zobacz posta
                        BMW ma silnik biedę, ale nie mówcie, że Cla 200 i 8.5s do setki to zamuł, petarda to nie jest, ale da się tym bez wstydu jeździć. „Prestige” to nie tylko znaczek, ale i wyciszenie, fotele, jakość materiałów, coś co ma bieda mercedes, a czego nie ma full wypas Civic.
                        No to wszystko prawda. Może poza tym, że jedni wolą wyposażenie (w cenie CLA kupisz bardzo wypasionego Civa) a inni wolą wyciszenie i fotele i niewiele ponad to (co z kolei ma CLA) Więc dla każdego coś miłego. Więc zapytam jeszcze raz o koszty serwisowania i utrzymania takiego CLA przez 5 lat: jak to się ma do Hondy?
                        PS 8,5 do setki to na dzisiejsze warunki jest mocno a nawet bardzo mocno przeciętnie

                        Comment


                        • Zamieszczone przez Jozin Zobacz posta
                          BMW ma silnik biedę, ale nie mówcie, że Cla 200 i 8.5s do setki to zamuł, petarda to nie jest, ale da się tym bez wstydu jeździć. „Prestige” to nie tylko znaczek, ale i wyciszenie, fotele, jakość materiałów, coś co ma bieda mercedes, a czego nie ma full wypas Civic. Koszt utrzymania auta zależy od tego jakie robimy przebiegi, jak jeździmy, gdzie i przede wszystkim jak długo. Taki auto w 5-7 letniej eksploatacji nie powinno być bardzo drogie w utrzymaniu. Co do bieda wersji plus jest taki, że mało tracą na wartości. Wypasioną wersję używanego merca każdy chętnie kupi.... , ale za cenę bieda wersji, albo niewiele więcej.
                          Właśnie, spadek wartości bazowej wersji ! Za 5 lat podstawową c klasę czy BMW 3 z przebiegiem poniżej 100.000 km wycenią na 70 000 PLN. Dlatego silnik bieda, ale 99.000 PLN brutto za BMW:-) Panowie, toż to okazja jest!!!;-);-). Tutaj zaskakująco i niespotykanie spadek wartości podstawowej trójki będzie niższy niż wypasionego X.

                          Pozdrawiam
                          Łukasz

                          Comment


                          • Do co cla, to ten silnik jest elastyczny, więc osiągi ma okey, ale taki złoty środek to 2,0 211KM, natomiast dla 3 żeby poczuć ducha BMW, to minimum 2,0 252KM, a tak naprawdę najlepiej 3,0R6. Nie zgodzę się że priorytetem w wyborach aut premium jest spadek wartości. Ludzie biedowanie i kupowanie najtańszych wersji w klasie premium to zwykłe skapstwo i wcale fotele jakieś super nie będą, co do bmw 3, to model ten słynie z tego, że w środku trzeszczy, bo jest kiepsko spasowany, a plastiki można w golfie lepsze znaleźć. Jednak mając 340i czyli R6 ponad 300KM super precyzyjny układ kierowniczy i przede wszystkim rwd, to naprawdę wstęp do innego świata, a jeżdżąc podst wersją takiej trójki, to wieczne slinienie się do wyższych wersji (jakby mieć ciastko, ale nigdy nie zjeść).

                            Comment


                            • No i właśnie dlatego BMW serii 3 nie jest alternatywą dla Civica X

                              Comment


                              • Zamieszczone przez uki145 Zobacz posta
                                Katana, a czy test z Auto Świat, który wskazałeś to nie było auto ze skrzynią DSG i na wyposażeniowym wypasie? Akurat 130 kilo więcej...więc wszystko pasuje.

                                Katalogowo podstawowa Octavia 1.4 TSI z manualem waży 1180 kg i ma 8.1 do setki. Osiągi zweryfikować może faktyczny pomiar wersji z manualem. Natomiast z praktyki to VAG raczej nie kłamał w katalogach.

                                Ta trójka z tym motorem to faktycznie nieporozumienie. Silnik oszczędny, psuje się i pasuje do BMW jak pięść do oka, ale jest i kupič można za podobne pieniądze co wypasiony X :-) na dodatek serwis tani, bo za darmo:-). Piszemy przecież o alternatywach, jak widać są nawet w klasie premium. Niestety Chromaticall: tylko płyny, filtry i przeglądy. Klocki, tarcze i inne eksploaacyjne trzeba płacić:-). Plusem jest natomiast fakt, że prze okres gwarancji masz za free, bo do tych powiedzmy 50.000 km nic ponad pakiet się nie zużyje.

                                Pozdrawiam
                                Łukasz
                                Jak kilka miesiecy temu szukałem auta i rozwazalem 3kę to ceny zaczynały się powyżej 120tys, a sensowna to min 150tys. Gdzie Ty ją znalazłeś za 100tyś?
                                www.simple-events.pl

                                Comment

                                Working...
                                X