Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • To jest tak z golfami, że wystawione sztuki highline plus dodatki potrafią kosztować 130 i więcej, oczywiście z 1,4tsi. Może to tylko moje odczucia, ale golf, szczególnie ze zwykłymi światłami na żywo wygląda tragicznie, niektórzy twierdzą że to klasyka, ale dla mnie to zacofanie stylistyczne, w środku jak nie ma tego wielkiego ekranu i piano black również jest tragiczny, nawet leon czy astra przy nim wyglądają jak auta z innej epoki.
    Ja jeździłem 1,4tsi w dsg i w porównaniu do leona 1,4tsi oba 150KM golf wydawał się jakiś zmulony (może kwestia masy), w środku jakość materiałów jest wyższa jednak niż w Civicu i rzeczywiście ergonomia bardziej dopracowana, ale to tyle, wygodniej mi się siedzi w Civicu, silnik zdecydowanie bardziej elastczniejszy i dynamiczny, zawieszenie równie komfortowe, natomiast układ kierowniczy i prowadzenie na korzyść Civica, jedynie hałas na plus dla Golfa, ale niewiele, bardziej odgłosy toczenia bo silnik podobnie.

    Comment


    • Jeździłem wielokrotnie w różnych warunkach różnymi Civicami 1.5 (Sedan, Hatchback, manual, CVT, miasto, autostrada "niemiecka", sucho, mokro) oraz podobnie Golfami 1.4 Variant. W jednym i w drugim wypadku w zasadzie wersje topowe. Moje odczucia są następujące:
      1. Podróżowanie na długim dystansie z prędkościami ponadautostradowymi.
      "Power", pewność prowadzenia - bez dwóch zdań na korzyść Civica. Komfort - bez dwóch zdań na korzyść Golfa. Podkreślam, że jeździłem wielokrotnie w różnych warunkach i suma tych doświadczeń nie pozostawia mi żadnych złudzeń co do tego co napisałem powyżej. Wyciszenie w Civicu nazwałbym bardzo ok do powiedzmy 140km/h. Jednak niestety np. powyżej 160km/h nowa fiesta dokładnie na tej samej trasie (posiadam, znam to auto bardzo dobrze) jest cichsza, jeździłem jedno auto po drugim na tym samym odcinku. Zaważyły opory powietrza. Nadmienię (mam nadzieję, że nie będzie gównoburzy), że fiesta jest jak na swoją klasę fantastycznie wyciszonym autem, podobnie np. Mondeo w klasie "średniej", więc nie jest to jakiś straszny wstyd dla Civica. Natomiast Golf - wrażenia zawsze conajmniej dobre lub bardzo dobre z takich szybkich tras. Również komfort foteli w długiej trasie jednak na korzyść Golfa (fotele Ergo cośtam).
      Nie powiedziałbym również, że Golf słabo przyspiesza przy wysokich prędkościach - to raczej Civic jest tak dobry, bo nie traci pary powyżej 170km/h, a Golf już tak, męczy się do tych 200-tu.
      2. Jazda po mieście i krótkie trasy z prędkościami do 120km/h.
      Mi się osobiście lepiej jeździło Civiciem. Nie umiem tego nazwać, ale zwyczajnie ta pozycja za kierownicą, układ kierowniczy, zawieszenie, to wszystko sprawia, że chce się skręcać, wyprzedzać, nie ma chwili nudy! Natomiast i jedno i drugie auto trzyma w standardzie obroty bardzo nisko (automat), co powoduje, że reakcja na gaz jest w obu przypadkach kapkę ospała, bądź gdy ciśniemy trochę mocniej idzie redukcja, a często nie o to nam chodzi. Rozwiązaniem są tryby "sport". Dodatkowo podobno Golf 1.5 nie ma już tego problemu - nie jeździłem. Rzekomo wysoki moment jest bardzo nisko.
      3. Szeroko rozumiana elektronika użytkowa.
      I tutaj niestety bez dwóch zdań Golf. Nie potrafię podać sytuacji, w której cokolwiek nie zadziałałoby poprawnie. Tempomat aktywny na autostradzie - bajka. W Civicu jakoś zdarzało mu się gubić, wrażenie, że daleko mu do tego, co ja bym robił jako kierowca sterując prędkością sam. Podobnie obsługa infotainment, wycieraczki automatyczne itd. itp. Jak oczekujesz maksymalnie dopracowanej elektroniki, która zwyczajnie działa, to moim zdaniem Golf. Tak, wiem, że i tu i tu zdarzą się pacjenci, którzy zjadą auto na maksa, bo akurat jemu się zawiesiło. No mi się nigdzie nie zawiesiło i piszę o tym, co sam doświadczyłem. Acha, w Golfie mogę mieć przednią szybę podgrzewaną - nigdy więcej skrobania przedniej szyby i niemalże zero rys tym samym.
      4. Jakość materiałów, które widzę (estetyka).
      Sorki, Golf. Nie będę się rozpisywał.
      5. Wygląd - nie oceniam.
      6. Cena - przy wysokim wyposażeniu Golf droższy, temat wielokrotnie tu wałkowany i gadanie, że "Civic za drogi" nic tu nie zmieni. Obiektywnie każdy może sobie wyklikać konfigurator, założyć stosowny rabat i porównać.
      7. Trwałość silnika.
      Piszę głównie ze względu na wspomniane 1.4 TSI i legendarną awaryjność jednostek VW. Nie potrafię obiektywnie ocenić, która jednostka będzie trwalsza, nie mam dostępu do takich danych i nie wiem którym można by zaufać. Jednak przerabiając "internet" zdecydowanie nie ma powtarzalnych problemów z 1.4 150KM i generalnie jest ich strasznie mało. Wydaje się, że jest to wyjątkowo udana i bezawaryjna jednostka - w końcu... Osobiście nie bałbym się tego silnika. Jednak przedłużona gwarancja - must have w Golfie i Civicu - takie mam zdanie.

      Comment


      • ja bym dorzucił jednak silnik na korzyść civica, który nigdy nie miał żadnych wpadek.... również wygląd i nietuzinkowość, golf jest nudny...i droższy
        jak zrobicie pojedynek civica i hondy na zeperfs to pod względem osiągów civic zjada tego golfa w każdej kategorii... więc rywalem dla niego jest bardziej 1.8 180 km, ale to znowu kilka tysi więcej...

        Comment


        • No właśnie, gwarancja. Mam jeszcze dwa tygodnie na podjęcie decyzji o wzięciu lub nie dodatkowych dwóch lat gwarancji ( 1.0 T ). Miałem brać od ręki przedłużenie ale jak wszedłem w warunki dodatkowej "opieki" głowa pęka od ilości wyłączeń plus dodatkowe związanie się z Aso na kolejne dwa lata. Z jednej strony zaufanie do inżynierów Hondy , z drugiej - każdy popełnia błędy i silnik , który posiadam to niewiadoma.
          Co do Golfa, jeździłem trochę i zgadzam się z przedmówcą i jego odczuciami. Auto jest przede wszystkim dla kierowcy i z uwagi na to wybrałem Civica, to w jaki sposób się prowadzi.... Na koniec jeszcze jedna rzecz, może pierdoła, ale patrząc na Golfa, który jest bardzo dobrym samochodem nie odczuwam kompletnie nic. Co innego Hania ;-) Bezcenne.

          Comment


          • ta gwarancja jest taka sama jak fabryczna czy oferuje to jakaś zewnętrzna firma?

            Comment


            • Jak auto ma "łykać" kilometry to może lepszy golf. Civic daje dużo radochy z jazdy, ale jak się pokonuje wiele kilometrów to komfort zaczyna brać górę, lepsze wyciszenie, lepsze fotele ergo.

              Comment


              • Burton. No właśnie firma zewnętrzna - Lloyd's.
                Last edited by montada; 17-01-2018, 13:07.

                Comment


                • Mocny, jezdziles dużo jak napisałeś, ale okey fotele(tylko te za słona dopłatą w golfie) i wyciszenie (głównie powietrze i opony), ale resorowanie w Civicu jest bardzo komfortowe jak na bądź co bądź usportowionego kompakta, może golf z dcc (takowym nie jechałem) jest lepszy, ale ze zwykłymi amortyzatorami wcale lepiej w golfie nie jest.

                  Comment


                  • Jeśli chodzi o wyciszenie to jest coś nie tak z fabrycznie zakładanymi Michelin Primacy 3, nieźle hałasują. Nie wiem, może po prostu tak mają. Założyłem Uniroyal MS Plus 77 i różnica bardzo duża na plus.

                    Comment


                    • Tak, nie potrafię podać ani jednej sytuacji, w której preferowałbym zawiesznie Golfa nad Civic. Dochodzi temat aktywnego zawieszenia, ale tych zestawieniach ostatecznie zawsze wygrywał Civic. Przy czym Golf jest tutaj też conajmniej poprawny.

                      Comment


                      • Mocny dzięki za opis. Napisałbyś o różnicach CVT vs manual i sedan vs hatchback? Chodzi mi głównie o wyciszenie sedan vs hatchback i różnice w dynamice cvt vs manual.
                        Jak ja jeździłem X to hałas szedł głównie od lusterek, może od przetłoczeń na masce, koła nie były jakoś strasznie głośne.

                        Comment


                        • ja nie wierzę gwarancjom zewnętrznych firm, jeśli już to tylko fabryczna.
                          Oni później robią wszystko byle nie wypłacić ani złotówki.... ubezpieczyłem kiedyś aparat w Mondial bodajże, jak się popsuł nic nie dostałem, mają regułki i paragrafy na każdą sytuację...
                          a Honda powie, że nie jest stroną umowy i nic nie może...

                          Comment


                          • No właśnie ....

                            Comment


                            • Zamieszczone przez Jozin Zobacz posta
                              Mocny dzięki za opis. Napisałbyś o różnicach CVT vs manual i sedan vs hatchback? Chodzi mi głównie o wyciszenie sedan vs hatchback i różnice w dynamice cvt vs manual.
                              Jak ja jeździłem X to hałas szedł głównie od lusterek, może od przetłoczeń na masce, koła nie były jakoś strasznie głośne.
                              Zgadza się, przy bardzo wysokich prędkościach odczuwałem hałas głównie od oporów powietrza i raczej z okolic słupków A, czyli pewnie lusterka. W hatchbacku pamiętam, że jednak dokuczał mi też ciągle troszkę za bardzo szum od oporów toczenia, ale przyznaję - to mogła być autosugestia, no bo przecież szersze opony . Wrażenia miałem takie, że gdy podróżowałem z prędkościami 100-120km/h, to słyszę dość wyraźnie opory toczenia, kapkę za dużo jak na mój gust. Później stopniowo do gry wchodzą już mocno opory powietrza i tutaj to zaczyna dokuczać już dużo bardziej niż bym chciał powiedzmy od 140km/h. W Golfie przy 140 nie miałem powodów do żadnych narzekań w tej materii.
                              Natomiast szczerze mówiąc w mojej ocenie różnice w zestrojeniu zawieszenia (w hatchbacku jeździłem tylko wersjami z zawieszeniem adaptacyjne) są tak duże w zestawieniu civic hatchback vs sedan, że to bym wziął przede wszystkim pod uwagę, a nie wyciszenie, jeśli już miałbym decydować się tylko na Civica. Potwierdzam to, co już tu pisano, Civic z zawiasem adaptacyjnym jest cholernie dobry: super stabilny i bardzo posłuszny, a przy tym dla mnie wystarczająco komfortowy. Sedan ma tego komfortu zwyczajnie sporo więcej i nie czułem się tak pewnie np. pokonując szybko nierówną drogę w zakrętach. Tylko żeby nie wyszło, że sedan jest niepewny - oj pewny i komfortowy, lepszy niż Golf na 17-tkach. Golf na 17-tkach sporo twardszy od civic sedan na 17-tkach, ale wcale nie pewniejszy w prowadzeniu.
                              Z porównaniem CVT vs manual mam spory problem, bo tutaj osobiste preferencje będą grały ogromną rolę. Ja jestem z tej sekty, która z jednej strony miała do czynienia np. z Nissanami CVT kilkanaście lat temu i szczerze nienawidziłem tego rozwiązania. Ale też jestem już tak cholernie zmęczony jazdą w korkach, że żaden manual do jazdy na codzień mnie nie przekona. I tutaj wielkie pozytywne zaskoczenie. To CVT mnie kupiło. Akceptuję jego okazjonalne wycie, które jest ciche i wysokość dźwięku jednak zmienia się w czasie. Nie wiele, ale jednak się zmienia i dość dobrze oszukuje mój mózg. Prze przysłowiowe 95% czasu nie czuję tego CVT. Do tego ja akurat uwielbiam charakter Civica z CVT - idealnie wpisuje się w moje potrzeby. Na mieście bardzo płynna, nieszarpana jazda. Ale jak trzeba docisnąć jest czym. Do tego frajda z jazdy i nawet te łopatki z CVT dają radę. Nie zabijcie - ja wolę tą skrzynię od DSG. Wady względem manuala - przy bardzo dużych prędkościach internety pokazują (i dane fabryczne), że manual będzie szybciej przyspieszał i osiągnie większą prędkość maksymalną. Tylko że ja tego nie odczułem w realu. I tu i tu nie czułem braków mocy do 200km/h. Cały czas piszę tylko i wyłącznie o 1.5.
                              Last edited by mocny; 17-01-2018, 14:34.

                              Comment


                              • Dzięki. Wiem, że zawias adaptacyjny jest must have, ale on jest tylko w hatchbacku, a jak jeździłem hatchabackiem to jednak tył auta było słychać, raz, że wersja sport z centralnym wydechem, dwa, że ten cienki materiał roletki nijak nie izoluje kabiny od bagażnika jeżeli chodzi o hałas. Ja mało jeżdżę więc dla mnie manual byłby ok, ale zgadzam się, że te 6 biegów zabija w korkach. Jazda testowa nie wyłapie tego jak auto jest wyciszone, w Civicu są jednak z tym pewne problemy i w długiej trasie może przeszkadzać jazda ze stałą prędkością 160km/h. Jak kupowałem Accorda to po jeździe próbnej wiedziałem, że te 160km/h jest ok, szału nie ma, Lex to nie jest, ale daje radę. W Civicu mi do końca nie podeszło to wyciszenie, tzn. było ok, ale z pewnym "ale" (lusterka, tył) i to "ale" może wyjść później bokiem na trasie. Musiałbym zagadać z dealerem żeby mi dał auto na jeden dzień,chociaż jak rozmawiałem to był na nie, ewentualnie gdzieś wypożyczyć takie auto.

                                Comment

                                Working...
                                X