2-go grudnia Białystok od 9 do 18tej
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe
Collapse
This topic is closed.
X
X
-
A wiecie może czy będzie jeszcze możliwość zobaczenia go gdzieś w województwie śląskim (lub też okolicach) w najbliższym czasie?
Z tydzień temu była premiera w Katowicach, jednak jak na złość za dużo spraw spadło człowiekowi na głowę w jednym momencie i wtedy się nie udało :/ ...
Comment
-
Jak już komentujesz to chociaż słówko co Cię tak zdecydowanie odrzuciło?............................C I V I C
.. generacje . wersje usportowione ..silniki
.
.
Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO
Comment
-
Zamieszczone przez siuszko Zobacz postaByłem, zobaczyłem i się upewnilem, że dobrze zrobiłem kupując IX gen. Tyle mojego komentarza.
Samochody pierwsze wrażenie robią b.dobre, powiem więcej, hatchback w realu wygląda lepiej niż w materiałach prasowych, podobnie jak w przypadku IX gen - przynajmniej ja tak miałem. W realu nawet "filtry Hepa" i centralnie umieszczony wydech w hatchbacku (wer. sport), są OK i nie przeszkadzają w żaden sposób, dodatkowy spojler dachowy i na pokrywie bagażnika dodają uroku. Oglądając sedana, z pewnego dystansu, miałem wrażenie, że patrzę na auto wyższej klasy, większe niż przeciętny sedan w klasie kompaktów. No to wsiadamy za kółko i co? Pierwsze na co zwracasz uwagę to, jak ja nisko siedzę - wreszcie powrót do korzeni. Zupełna odwrotność do IX. W IX gen. siedzisz wyżej, a tunel, schowek, lewarek masz niżej w stosunku do ramienia/dłoni. W X gen. natomiast siedzisz nisko, a wspomniany osprzęt jest wyżej. Powiem Wam, powróciło fajne uczucie, takiej podręczności tego co pomiędzy przednimi fotelami. Materiały b. dobrej jakości. Oczywiście inne faktury w stosunku do IX gen. ale nie pokuszę się o stwierdzenie że wspomniana jakość jest lepsza niż w IX, jest po prostu inaczej. Spasowanie elementów super. Zresztą w IX także uważam za b. dobre. Zegary zespolone. Czy to lepiej, czy gorzej w stosunku do IX gen., na pewno prościej, pewnie też w obsłudze, czas pokaże. Ja natomiast jestem b. zadowolony z górnego poziomu wyświetlacza w IX gen., gdyż głównie z niego korzystam podczas jazdy. Tutaj stety/niestety wszystko dostajemy w centrum. Myślę, że dla wielu to uproszczenie będzie zaletą, i taki też był zamysł inżynierów Hondy - podejrzewam. Uproszczenie pojawia się także przy sterowaniu z kierownicy. Pod kciukiem lewej dłoni pojawia się dodatkowy/odrębny przycisk sterowania głośnością z audio, więc komputer będziemy obsługiwać bardziej intuicyjnie już bezpośrednio z "joysticka" po lewej stronie kierownicy. Na minus - tworzywa, z których wykonane są przyciski i sterowanie na kierownicy są twarde i mają ostre krawędzie. Konsola centralna: fajnie eksponowany jest wyświetlacz z zestawem przycisków i pokręteł pod nim. Jest to bardzo podręczny układ. Choć jestem zwolennikiem "klawiszologi" i za pokrętłami nie przepadam, to w przypadku układu sterowania w X gen. z pokrętłami odnalazłem się w mig. Cały ten układ sterowania konsoli centralnej jest zaprojektowany b.ergonomicznie. Może to też zaleta pozycjonowania fotela kierowcy w stosunku do całego układu konsoli, o czym pisałem wcześniej. Jest jednak jedno ale, bardzo lubię układy zegarów łączone z układem konsoli centralnej i pozycjonowane na kierowcę, jak to ma miejsce w IX gen. czy np. w BMW, kiedy to cały układ sterowania jest dla kierowcy, że tak powiem otula mnie za kierownicą. Tutaj już tak nie jest. Dla mnie niestety. Siedząc za kierownicą muszę wspomnieć o ilości miejsca na szerokość , pomiędzy kierowcą i pasażerem. Odnoszę wrażenie, że jest podobnie jak w IX gen. Nie jest go jakoś więcej, ja tego nie czuję. Teraz przesiądźmy się to tyłu. I tu odrębny opis dla obu prezentowanych wersji. O ile w hatchbacku ilość miejsca przed kolanami jest, tak około 7 cm, po wcześniej ustawionym przednim fotelu pod siebie, tak w sedanie jest to około 12-13cm. Myślę, że jest to efekt cofniętego oparcia tylnej kanapy, a za tym dłuższego niż w hatchbacku siedziska tylnego. Efekt, siedzę niesamowicie wygodnie z tyłu. Jeszcze jedna sprawa, o której nie wspominałem siedząc z przodu, a piszę teraz - dach "panoramiczny". Dla kogo panoramiczny, dla siedzących z przodu?, gdyż z tyłu to raczej nie, bo to "pół-dach" panoramiczny. Rozwiązanie co najmniej dziwne IMO. Kiedy miałem okazję jeździć, jako pasażer tylnej kanapy Fiatem 500L z panoramą, to odbierałem ten fakt jako przyjemność, szczególnie w gwieździstą noc. tutaj nie wiem kto ma z tego korzystać. Oczywiście z tyłu brak magic seats i dość wyraźny tunel środkowy. Skóra na fotelach w sedanie b. dobrej jakości. jak nie jestem fanem skóry tak odebrałem ją pozytywnie. Natomiast tapicerka materiałowa w hatchbacku zupełnie mnie nie zachwyciła. Niczym nie odbiega od materiału w IX gen. IMO.
Teraz bagażnik. W hatchbacku to już nie jest to co w IX gen IMO. W realu nie poraża przestrzenią jak u poprzednika choć nadal jest duży. natomiast rozsuwaną, materiałową roletkę uważam za ewidentną oszczędność. Mam tylko nadzieję, że podczas jazdy nie będzie ten układ wydawał dziwnych i niepokojących dźwięków. Format bagażnika jak najbardziej poprawny, regularny kształt. Po rozłożeniu oparć siedzeń podłoga nie jest zupełnie płaska. Kolejna oszczędność - wykładzina bagażnika. W IX gen twarde, sztywne zamknięcie dodatkowego schowka, tutaj po prostu tektura + materiał.
Bagażnik w sedanie, oczywiście płytszy na wysokość, choć jego długość jak najbardziej OK. Otwór załadunkowy większy niż w poprzednich sedanach, to na +. Na -, wykończenie spodu tylnej półki, kompletnie goła blacha. Widać było dodatkowy głośnik, podłączenia, przewody. Mam nadzieję, ze w wersji sprzedażowej jakoś to uporządkują przynajmniej. Minus w obu autach - wysoki próg załadunkowy.
Podsumowując oba auta b. ładne, estetycznie zaprojektowane, z wyraźnym - jak to w Hondzie - charakterem.
Przepaści do IX gen. jednak nie ma IMO. Może też dlatego, że Civic w IX gen. po lifcie to w kwestii wykonania, materiałów i wykończenia b. dojrzały samochód.
Poza moją opinią, muszę wspomnieć krótko o doznaniach mojej żony, gdyż głównie dla niej byłem na tym pokazie. Ocena jest następująca: " wiesz ładne te samochody, ale miejsca nie ma za wiele więcej jak w twojej R-ce, szczególnie na szerokość i lepiej pewnie też nie jeździ. Ej patrz co to tam w koncie stoi, z przodu podobny to twojej R-ki. Ja na to Civic Tourer w obecnej wersji, wiesz kochanie, takie kombi. Ona na to - choć obejrzeć....... ALE BAGAŻNIK, ILE TUTAJ MOŻLIWOCI. E TAM FAJNIEJSZE TO AUTO.
Comment
-
Czytając opinie na forum i komentarze w necie pod newsami o Civicu X gen., generalnie zauważam jedną tendencję. Jak ktoś jeździ Civikiem IX gen, to nowy Civic hatchback nie bardzo mu się podoba. Ja nie jeżdżę Civikiem IX gen. i może dlatego nowy Civic bardzo mi się podoba. Po prostu lubię w samochodach wyraźne, ostre linie bez nadmiaru obłości. Powiem nawet, że to pierwszy samochód na rynku w klasie kompakt, który wydaje mi się najbardziej kompletny, to znaczy: ma mocny dynamiczny silnik, dużo przestrzeni dla pasażerów (tylna kanapa) i ponadnormatywną wielkość bagażnika. Taki Opel Astra K posiada dwie pierwsze cechy, ale wielkość bagażnika jest strzałem w kolano Opla (310l to trochę mało). Pod tym względem nowy Civic może z powodzeniem zastąpić kompakta z nadwoziem kombi. A największą zaletą nowego Civika jest chyba wygląd samochodu, jest inny niż typowy samochód w klasie kompakt. Jak popatrzymy na rynek samochodów kompakt hatchback, to wszyscy produceni projektują prawie identyczne samochody (o takiej samej bryle), byle nie wyróżniać się na tle konkurencji. No i otrzymujemy podobne do siebie samochody o długości ok. 4,3m: VW Golf VII, Seat Leon III, Opel Astra K, Peugeot 308, Renault Megane. Nowy Civic X gen ma w tym porównaniu niepowtarzalny design, taki hatchback-liftback. A jednocześnie jest najbardziej "sportowy" i jednocześnie "rodzinny" z wymienionych. Zatem przy dobrze skalkulowanej cenie może trafić do szerokiej grupy klientów.
Odnośnie tego co napisał "max-2012" Civic X hatchback Sport nie ma koła dojazdowego (centralny wydech) i wykładzina bagażnika leży bezpośrednio na podłodze. W przypadku innych wersji koło dojazdowe ma 12cm szerokości i po umieszczeniu w otworze z tyłu wykładzina bagażnika podniesie się do góry o jakieś 5-6 cm i wówczas będzie jedna płaszczyzna ze złożonymi oparciami foteli, kosztem zmniejszenia pojemności bagażnika. Niestety. Ale nawet bagażnik o pojemności ok. 430-440 litrów będzie liderem w klasie hatchback.
Comment
-
Sport X ma miejsce na koło dojazdowe - pod wykładziną jest wkładka na "drobiazgi" (przynajmniej ten biały pokazany w Krakowie u Krężla tak miał), a według pracownika salonu płyta podłogowa jest takiego samego kształtu niezależnie od tego, czy wydech jest centralnie, czy poprowadzony wzdłuż boków nadwozia.był: Accord CL7 2004 Royal Ruby Red Pearl
jest: Civic FK2 Sport 2015 Brilliant Sporty Blue Metallic
sigpic
http://www.civicforum.pl/showthread....y-Blue-Metalic
Comment
-
Zamieszczone przez Nowy2017 Zobacz postaCzytając opinie na forum i komentarze w necie pod newsami o Civicu X gen., generalnie zauważam jedną tendencję. Jak ktoś jeździ Civikiem IX gen, to nowy Civic hatchback nie bardzo mu się podoba.CIVIC IX 1,8/142KM
Comment
-
Zamieszczone przez ZbyszekS Zobacz postaSport X ma miejsce na koło dojazdowe - pod wykładziną jest wkładka na "drobiazgi" (przynajmniej ten biały pokazany w Krakowie u Krężla tak miał), a według pracownika salonu płyta podłogowa jest takiego samego kształtu niezależnie od tego, czy wydech jest centralnie, czy poprowadzony wzdłuż boków nadwozia.
Tutaj strona ze zdjęciami: https://www.civicx.com/threads/2017-...back-6mt.6263/
Comment
-
Nowy2017
Mnie się X gen. podoba, b/lubię ostre linie, te nadają mnóstwo charakteru. Choć mimo wskazanych niedociągnięć, a jest ich nie wiele, to świetnie zaprojektowane auta. ,Myślę ,że klient X gen. związany, czy nie, z Hondą wcześniej, będzie zadowolony. Zakładam w tym miejscu, że nowa gen. przejęła spuściznę doświadczeń z poprzedniej dokładając szczyptę nowego, choćby, a może przede wszystkim od strony podwozia i napędu.
Co do skrzyni CVT - a taka była w zaprezentowanym sedanie - się nie wypowiadam - nie toleruję automatów, jak i silników diesla, bez urazy dla fanów - tak już mam. A żeby nie było, jeździłem z CVT w Subaru.
Posiadanie R-ki, IX gen w tym przypadku nie ma żadnego znaczenia, czekałem na to auto i się doczekałem, a dobrze, bo już z braku laku wybierałem pomiędzy Golfem R i foką RS, ale doświadczenia z tymi autami i wnioski to kwestia zupełnie osobna. jak napisałem na szczęście się na R-kę doczekałem i jest. I jeśli Honda czegoś nie popsuje w kolejnej gen. R, a ma solidnie zaprojektowaną podstawę, to "uczucie" pozostanie niezmienne, i nawet 4x4 na to nie wpłynie.
Poza tym, w kwestii bagażnika w hatchbacku, fakt nie ma koła dojazdowego i jest niżej podłoga. W miejscu na koło mamy wydmuszkę z posegregowanymi akcesoriami. W przypadku koła powinno być nieco wyżej, jak piszesz Nowy2017 - z tym poczekajmy do wersji sprzedażowej, przecież nie musi być wszystko tak jak w modelach prezentacyjnych. Co do zastąpienia kombi, przez nowego Civica, to mało możliwe IMO. Dobrze, to jest funkcjonalnie zaprojektowane kombi, to zupełnie inna historia w kwestii stawianych priorytetów i wymagań, i tutaj hatchback X gen nic nie zmienia IMO. Ciekaw jestem, przy okazji, czy Honda przedstawi w przyszłości Tourera w X gen. pomimo iż krążą ploty, że takowego nie będzie. Faktem jest, natomiast pozycjonowanie obu modeli. Moim zdaniem, Honda nowym hatchbackiem, chce pozyskać z powrotem grono młodych klientów, i uważam, że ma na to spore szanse, przy końcowej, właściwej kalkulacji cennikowej. Hatchback jest po prostu bardziej zwarty i dynamiczny, w stosunku do sedana, to widać i czuć. Sedan, natomiast jest skierowany do stałych klientów Hondy , nieco bardziej statecznych, jak również do tych, którzy odeszli od marki po utracie Accorda i myślę, że w tym wydaniu i konfiguracji, jaki był prezentowany, jest to możliwe, choć osobiście uważam, że Accorda w żaden sposób nie zastąpi.
Comment
-
Kluczowe będzie to jak Honda wyceni X Civic z silnikiem 1.5. Znając Hondę pewnie pojadą po bandzie, a pózniej będę go sprzedawali w rożnych dziwnych promocjach określonych czasowo i wtedy może to będzie auto godne uwagi. Klientów Accorda już dawno w Hondzie nie ma i pewnie nie będzie, może ci co mają 15-20 letniego Accorda to jakoś tam spojrzą na Civica, ale nie ci którzy mieli ostanie dwie generacje. Przynajmniej tak wynika z forum Accorda. Honda wycofała Civica przesiądź sie do Jazza wprowadziliśmy wersję sedan
Comment
Comment