Po ustawieniu zbieżności - krzywo ustawiona kierownica

[MichalJDM]

Szanowni forumowicze,

Mam niemały problem... Autko o którym mowa to Civic hb 2006r. Samochód doznał przycierki przedniej lewej felgi - po tym zdarzeniu kierownica niestety uległa przestawieniu. Po pojechaniu na zbieżność, majster od geometrii stwierdził, że aby wyrównać kierownicę na wprost, trzeba ją ściągnąć i ustawić, gdyż lewy drążek przy ustawieniu kierownicy na wprost jest zbyt mało wkręcony w końcówkę (około 1,2cm), a z prawej strony zbyt mocno (około 2,8cm). Po wkręceniu drążka prawego w końcówkę praktycznie brakuje już gwintu do regulacji, gdyż drążek jest wkręcony na maksa. Majster zaproponował, żeby "wyrównać" nieco gwinty z prawej strony do lewej (chciał wkręcić gwint drążka w końcówkę z lewej 2cm i z prawej także 2cm), lecz wiązałoby się to z jeszcze bardziej krzywo ustawioną kierownicą i konieczne by było jej zdjęcie z kolumny i ponowne ustawienie na wprost. Wolałbym tego nie ruszać, gdyż nic tam nigdy odkręcane nie było (żadna poduszka powietrzna, kierownica itp). Zacząłem więc od oględzin, co mogło zostać uszkodzone i ewentualnie wymienić trafioną część, lecz niestety po wielu pomiarach, niczego krzywego w warsztacie nie znaleźli. Macie pomysł, co robić w tym przypadku ? Wszystko wygląda na to, że coś zostało uszkodzone w przekładni kierowniczej, bądź "przeskoczyło" na zębach w przekładni w stronę prawą ? Czy to jest możliwe ? Wskazywałaby na to różnica przy wkręceniu drążków kierowniczych w końcówki, po prawidłowym ustawieniu zbieżności. Czy ktoś z was spotkał się kiedyś z czymś podobnym ?

[m26]

Masz rację nie daj się partaczowi namówić na zdejmowanie kiery.
Kiera ustawiona na wprost ma mieć wartość kątową obrotu do położeń krańcowych w obydwie strony tyle samo,i nie ma żadnego przestawiania/druciarstwa.
Pierwsza rzecz do sprawdzenia to podniesienie nauta na podnośniku ,poproszenie blacharza o pomiary od spodu.
Diagnosta to żaden fachowiec,to jest urzędnik który ma wykształcenie minimum śtrednie i wykuł przepisy -nic więcej.
Oczywiście nie dotyczy to wszystkich diagnostów,bo wielu z nich zaczynalo pracę na warsztacie i się zna-ten najzupełniej nie.
Blacharz robiący auta powypadkowe jest fachowcem i do niego należy udać się po pomoc ,a nie do diagnosty.
Dobry blacharz z praktryką (może to i śmiesznie zabrzmi) potrafi przy pomocy kawałka drutu i panelu podłodowego zmierzyć wszystko bo się zna,a diagnosta nie musi.

[MichalJDM]

Ten diagnosta to człowiek z wieloletnim stażem. Posiada także warsztat i swoich mechaniorów i też się zastanawiam, dlaczego coś takiego mi zaproponował. Po sprawdzeniu obrotów kierownicy, jest wyraźna różnica między lewą a prawą stroną. Uściślając, po ustawieniu kierownicy na wprost i kręcąc w lewo, jest niecałe 2 obroty kierownicą do oporu, a kręcąc w prawo około 2,5 obrotów, no może trochę mniej, powiedzmy 2,25 (stąd by się chyba brała ta różnica w gwintach na drążkach kierowniczych). Problem polega na tym, że wcześniej nie przywiązywałem do tego uwagi i nie wiem jak było przed przycierką. Czy fabrycznie w każdym modelu civica po ustawieniu kierownicy na wprost, ilość obrotów kierownicy w lewą stronę=ilość obrotów w prawą stronę ?

[ekonom]

Ilość obrotów lewej i prawej strony musi być taka sama... inaczej trzymając kierownicę w pozycji 0 jechalbys w lewo lub w prawo a nie na wprost

[m26]

Czy fabrycznie w każdym modelu civica po ustawieniu kierownicy na wprost, ilość obrotów kierownicy w lewą stronę=ilość obrotów w prawą stronę ?

Po równo jest w kazdym aucie świata.Sa takie gdzie nie ma możliwości przestawienia gdziekolwiek,zakłada sie w jednym miejscu i niczego nie przestawisz,bo zamiast wieloklina jest wielokąt,albo jest wieloklin bez jednego zęba.To jest zabezpieczenie przed takimi właśnie kombinacjami.
Np trójkąt
4637-5614-thickbox.jpg
Albo takie coś
kierownica-skorzana-ford-focus-mk1.jpg

Muszisz sobie wziać kawałek taśmy ,ustawić kiere mniej wiecej na srodku, potem przykleić na wprost taśmę i kontrolnie pokrecić jeszcze raz potrzac czy tasma powedruje w kazdą strone po tyle samo.Jesli bedzie odchyłka,to tasme przestawiasz az do skutku.
Jak złapiesz srodek,to ustawiasz taśma do góry , zdejmujesz kierę i przestawiasz tak żeby byla centralnie.
Na koniec schodzisz pod auto i skręcasz drążek z jednej strony tyle samo obrotów co z drugiej odkręcasz.
Nie musisz do nikogo jechać.

[MichalJDM]

Ilość obrotów lewej i prawej strony musi być taka sama... inaczej trzymając kierownicę w pozycji 0 jechalbys w lewo lub w prawo a nie na wprost

No właśnie nie do końca tak jest, gdyż mam ewidentnie różnicę w kręceniu kierownicą w lewy czy w prawo w skrajnych położeniach, a auta w ogóle nie ściąga, czy jak trzymam kierownicę na wprost, czy jak ją puszczę.

Dobra chłopaki, po waszych wskazówkach zaczynam wątpić, czy kiedykolwiek było to prawidłowo ustawione, gdyż i od strony podłogi i od strony kierownicy, nie ma jakichkolwiek śladów kombinowania i odkręcania. Widać to po np. farbie na łbach śrub, czy brak śladu dłubania przy elementach plastikowych czy chociażby spinkach. Tak czy inaczej, zastanawiam się, czy nie podjechać na komputerową diagnostykę zawieszenia i zobaczyć, co tam ciekawego się pokaże, w sensie poza normą fabryczną.

m26 - ten trójkąt co pokazałeś, to nie ma czasami regulacji na wieloklinie, bo na zdjęciu chyba widać "ząbki" ?

[m26]

Tak ,są tam ząbki,ale wycięcie na śrubę i tek powoduje że inaczej nie włożysz.To jest Ford akurat
Co do wspomnianej diagnostyki komputerowej,to nic nie da,bo komputery nie naprawiają aut,a samo "komputerowa"oznacza jedynie odmienny sposób wyświetlenia danych i możliwość wprowadzenia modelu w celu określenia odchyłki od wzorca-nic więcej.

[MichalJDM]

No tak, nie naprawi auta, ale pokaże czy są odchyłki i ewentualnie jak duże i da także ewentualną wskazówkę oraz kierunek, by dążyć do prawidłowych ustawień - no nic, muszę to przemyśleć. Tak czy inaczej, na chwilę obecną muszę dokonać pomiarów odległości otworów technologicznych w płycie podłogowej i może tam się coś niepokojącego ujawni.

[pablo85]

Witam. Mam podobny problem. Po wymianie drążka i ustawieniu zbieżności okazało się, że kierownica jest lekko w lewo cały czas. Pojechałem na poprawkę, coś pokrecili, wyjechalem i się okazało, że dalej jest lekko w lewo. Już mi się 3 raz odechciało jechać do partaczy. Auto nic nie ściąga i jedzie OK, ale denerwuje mnie że jadę prosto a kierownica jest krzywo. Moje 1 pytanie: czy nie ma wpływu skrzywienie kiery na czujnik kąta skrętu i tym samym działanie ABS?
2 pytanie: czy mogę sam skorygować drażkami kierownice jeśli idealnie jeden wkręce tyle ile drugi wykręca, aż kiera będzie prosto? Nie rozreguluje zbieżności? Odkrecanie kierownicy nie wchodzi w rachubę, bo to już dla mnie druciarstwo.

[m26]

Moje 1 pytanie: czy nie ma wpływu skrzywienie kiery na czujnik kąta skrętu i tym samym działanie ABS?

Na działanie ABS nie ma żadnego wpływu.C do czujnika to auto to widzi,ale w pewnym zakresie dopuszcza odchyłkę,potem już kalibracja.

czy mogę sam skorygować drażkami kierownice jeśli idealnie jeden wkręce tyle ile drugi wykręca, aż kiera będzie prosto? Nie rozreguluje zbieżności?

Tak właśnie powinieneś postąpić. Zznacz sobie markerem,bo oół obrotu to już dużo i nie da się nie pogóbić bez kresek,szczególnie przy kątrowaniu.

[marcin19883]

U mnie też kierownica była krzywo. Chyba za 3 razem w końcu ktoś mi dobrze ustawił. Chociaż czasami mam wrażenie, że 1cm jest jeszcze nie tak. To było przed kasowaniem luzu maglownicy. Teraz luz jest mniejszy i wyszła niedokładność 1cm.
Takie ustawienie na oko ma sens, jeśli liczą się milimetry?

[m26]

Zdarzało się ze auto fabrycznie nowe nie miało kiery idealnie na środku.A czy na oko , w sumie po regulacjach i tak należy robić przejazd kontrolny,więc na koniec i tak weryfikuje oko.Dodatkowo o ustawieniu kierownicy na wprost poza fabryka i tak decyduje oko mechanika lub diagnosty,a dopiero się ją blokuje.

[pablo85]

U mnie zablokowali kierownice i sam sprawdzałem, że jest prosto. Ale po ustawieniu wyszło, że krzywo jest. Podejrzewam, że albo kierownica się przestawiała na tej blokadzie, bo miała ona takie rolki albo tak zarąbiscie mieli urządzenie świeżo skalibrowane (tak mówili). Mam nadzieję, że jednak kierownica uciekła.

[m26]

Zbieżność przednich kół to nie jedyny parametr,możesz ustawić ją idealnie,kierownicę zablokować też idealnie,auto może jchać sobie jak po
szynach a wystarczy kilka drobnych odchyłek w geometrii i podczas jazdy kiera będzie krzywo.
Prosty przykład to odchyłki w kącie pochylenia kół z jednej strony na obu osiach.
Przednia oś będzie skręcała autem,tylna będzie go prostować,auto będzie jechało prosto bo siły będą się znosić ,ale będzie to czteroślad a kierownica będzie skręcona.

[marcin19883]

Kierownica ma dopuszczalny luz. Być może pracownik ustawiający zbieżność naciągnął kierownice w jedną stronę. Podczas jazdy to się wyrównało i kierownica na prostej drodze jest odrobinę krzywa.