Zacisk tył nie odbija

[Lcfr]

bywam w Radomiu (rodzina)
zostawiłem swoje (nie spieszyło mi się) i osoba mi odebrała
z tego co pamiętam 250 za 2szt

https://www.facebook.com/p/KJ-Garage-Regeneracja-zacisk%C3%B3w-hamulcowych-100063934842621/

K&J Garage - Regeneracja zacisków hamulcowych

[zadra]

250zł za 2 szt to faktycznie niewielka cena.
Musiałbym jednak ogarnąć temat odstawiając auto co najmniej na tydzień beż hamulców.
Zdemontować swoje i je wysłać - no i poczekać na naprawę i zwrot..

[Waflo]

Ee no trochę się już zmieniło.
Na przykładzie Ufo; ceny regenerowanych spadły z 300 na 220zł i w ogóle nie trzeba odsyłać starych.
Trochę czasu na zamianę i polecam pomalować, bo skorodują.zapytać pana urwisa czy ma na magazynie
43018SNAA10 i 43019SNAA10 lub TRW BCQ705E, TRW BCQ706E
Tak wiem system Nissin

[zadra]

Masz na myśli śrubę w schowku podłokietnika?

Wklejam zdjęcia z mojego auta - sedan z 2007r
Co prawda posty były pisane chyba w maju, ale dopiero na początku sierpnia u siebie podciągałem ręcznego śrubą regulacyjną przy rączce w kabinie.

[zadra]

Wielkimi krokami zbliża się moment, gdy będę musiał zająć się moimi zaciskami hamulcowymi.
Ręcznego nie używam od jakiegoś kwartału, bo przestaje odblokowywać zacisk lewego koła po spuszczeniu dźwigni.
Domyślam się, że wystarczy wyjąć i wyczyścić oś dźwigni ręcznego w zacisku - jednym słowem rozłożyć zacisk, przejrzeć/uzdatnić i złożyć na elementach z autofren'a, żeby jeszcze kilka lat pojeździło.

Zastanawiałem się czy nie lepiej iść w regenerowany zacisk (koszt to około 270...300zł) ale zawsze pozostaje pytanie, czy zacisk po cudzej regeneracji będzie prawidłowo funkcjonował.
Wiadomo - co się samemu i dla siebie robi, to zawsze jest i trwalsze i świadomie zrobione.
Może też okazać się, że zacisk nie nadaje się już do regeneracji, albo popełni się jakiś błąd, niemniej jest to opcja którą zawsze wybierałem.
Wolałem mieć pretensje do siebie zamiast użerać się z innymi o reklamacje czy rękojmie..

Do rzeczy zatem.
Zaplanowałem sobie pracę nad zaciskami na koniec tego miesiąca. Dziś zdjąłem tylne lewe koło, żeby sprawdzić jaki mam zacisk i .....

Brak mi słów.
Tak skorodowany korpus, że nie potrafię odcyfrować żadnej literki, czy cyferki..
Na koniec wstawię kilka zdjęć, może Wy rozpoznacie po wyglądzie, że macie taki u siebie, może ktoś odcyfruje to czego ja nie dostrzegam..

Nasuwa mi się pytanie. Czy auto zawsze ma podzespoły jednego producenta?
Czy moja honda ma z przodu i z tyłu zaciski z tym samym logo, czy przód dawali inny a tył od innej firmy?
Nie jestem pewien a być może na przednich zaciskach znalazłbym lepsze znaczki na korpusach..

Dodatkowo muszę zdecydować się na zestawy naprawcze autofren.
Szukam zestawu z kpl uszczelnień tłoczka ale też z prowadnicami i ich uszczelnieniami. Widziałem tylko osobne zestawy i nie wiem czy istnieje jeden obejmujący te dwa elementy.
Samego nowego tłoczka nie spodziewam się wymieniać. uszczelnienia na nim mam całe, kilka razy smarowałem pod gumkę, więc korozji nie będzie.
Muszę więc znaleźć uszczelnienia tłoczka, uszczelnienia osi dźwigni ręcznego i prowadnice+uszczelnienia prowadnic.

Oto zdjęcia mojego przypadku :

[zadra]

Po wyglądzie korpusu i porównaniu do tych co są wystawiane na allegro dochodzę do wniosku, że to produkt nissin.
Potwierdzicie mi ?

w sumie po regeneracji na alle są w granicach 150..200zł

[zadra]

Wymieniłem zaciski wstawiając regenerowane z allegro.
Wszystko pasowało z małym wyjątkiem.
Korpus linki ręcznego po przełożeniu wraz z jej mocowaniem do "nowego" zacisku jest bardzo blisko "ajzola" - wspornika na ktorym mozocana jest piasta.
Musiałem ratować się podkładając poskładki między blachę mocowania linki a korpus zacisku, aby trochę odsadzić linkę.
Bez podkładek linka opierała się i nie pozwalała zaciskowi pracować w pełnym zakresie.
Zamierzam w święta wymienić tarcze i klocki hamulcowe oraz kolejny raz podejść do odpowietrzenia i zobaczę, czy uda mi się zmieścić klocki z pełną okładziną.

Czy pamięta może ktoś opisaną potrzebę wymiany linki hamulca ręcznego w civic VIII ?
Czy ma ona tendencję do blokowania się w korpucie linki, czy raczej mało możliwe?

[Waflo]

Korpus linki ręcznego po przełożeniu wraz z jej mocowaniem do "nowego" zacisku jest bardzo blisko "ajzola" - wspornika na ktorym mozocana jest piasta.
Musiałem ratować się podkładając poskładki między blachę mocowania linki a korpus zacisku, aby trochę odsadzić linkę.
Bez podkładek linka opierała się i nie pozwalała zaciskowi pracować w pełnym zakresie.

Może chodzi ci o #55, bo bez fotki ciężko zrozumieć.
A linki był zmieniał, tym bardziej, bo do sedana są dwa razy tańsze.

[zadra]

Może chodzi ci o #55,

Poniekąd chodzi o to mocowanie, ale w moim przypadku po przykręceniu do korpusu zacisku linka przechodząc przez otwór tego mocowania opierała się o łącznik aluminiowy (nie wiem jak nazwać, bo to jeszcze nie wahacz ) Na kradzionym zdjęciu zaznaczyłem okolicę"kolizji" pancerza linki z tym elementem zawieszenia.

[zadra]

Podczas dzisiejszych prac przy aucie zrobiłem zdjęcia miejsca "kolizji" korpusu linki z podwoziem.
Aktualnie mocowanie linki jest przykręcone poprzez 2 podkładki separujące, dzięki temu korpus linki ma 0,5mm luzu..