Czyszczenie i regulacja przepustnicy w 1.8

[rysiol1]

Zrób regulację przy niskiej temp zewnętrznej, a nie w słońcu i upale.

[Aries]

robilem i przy +15 bez slonca. Czy to jest za wysoka temp do nauki?

[TRAFO]

W zeszłym tygodniu też się z tym mordowałem. Zrobiłem zawory, pozmieniałem oleje filtry i chciałem mieć nowe obroty
Po resecie nie udało mi się zrobić nauki i sobie odpuściłem. Za to jak stałem w korkach to gasiłem wszystko, auto na luz i ręczny i to wystarczyło.
Po dwóch dniach jak znalazłem czas podpiąć komputer to się kazało że kiedyś tam same się nauczyły

[rysiol1]

Powinno być ok. Mi się raz zrobiły w 3 min, a innym razem trzeba było 10 min.

robilem i przy +15 bez slonca. Czy to jest za wysoka temp do nauki?

[Aries]

jak rozumiem dla 2007r oprogramowanie 37805-RSA-G330 jest najnowsze? czy mozno zapisac ...340?

[slavek777]

Koledzy,
A możecie mi powiedzieć jak ma działać grzejnik czujnika HO2S [AF] S1 ?
Pytam bo u mnie to wygląda następująco. Jest normalnie włączone (zielona ikonka) a dosłownie na sekundę potrafi się wyłączyć. Ciekawe że na zimnym silniku który się rozgrzewa do 90 stopni na wolnych obrotach tak samo się dzieje. Natomiast podczas jazdy mam tak że jest włączona a po chwili wyłączona, i tak w kółko co sekundę lub co parę sekund.
Jeszcze jedno do tego mi doszło, zauważyłem że na różnych cylindrach wskazuje mi wypadanie obrotów (różne cylindry różna ilość, max chyba 2) po chwili znika na zero i daje je do puli tam gdzie zlicza wypadanie zapłonów. Przeszukałem forum co to może być ale w innych przypadkach wyrzucało błędu. Tu nic u mnie nie ma - brak błędów w komputerze.

[slavek777]

Przepraszam z góry ale nie wiem czy zaczynać nowy wątek z tego mojego problemu ale wolałbym dalej ciągnąć to tutaj (chyba że ktoś powie że mam zrobić inaczej).
Szukałem rozwiązaniu problemu z wyłączająca się grzałką sondy lambda 1. Posłużyłem się serwisówką od Trafo (podziękowania za to). Nie miałem żadnego błędu lecz posłużyłem się rozwiązaniem błędu P0135 które dotyczy sondy lambda. Sprawdziłem grzałkę miernikiem i mieści się w normie wg serwisu - mam 2,1 ohma (ma być od 1,9 do 2,5). Sprawdziłem resztę obwodów i większości było ok. do momentu sprawdzenia obwodu złączki sondy 1 ze złączka 20 pinową w skrzynce bezpieczników.
złaczka 20 pin z grzalka.JPG

i tu pojawił się problem. Wg opisu mam mieć obwód z pinem nr 9 a mi wyszło że mam z nr 19.

I drugi problem pomiędzy złączką 20 pinową ze złączka A ECM
zlaczka 20 pin z ecm.JPG

Wg opisu mam mieć obwód z pinu 21 ECM do zlączki białej z pinem 20. A w pinie nr 20 złączki bialej 20 pinowej brak pinu. Za to jak się podepnę pod nr 10 to daje mi sygnał na mierniku że mam obwód.

Panowie co jest grane? Czy ktoś przykombinował z tymi kablami i jest coś nie tak jeszcze przed kupnem auta? Czy mechanik mógł gdzieś indziej pozamieniać lub zgnieść wiązke?

P.S. Z ciekawszych rzeczy wydaje mi się że kable sa zamienione tzn (kabel od grzałki zamieniony z kablem od sygnału poziomu oleju silnikowego ). I tu przyznam że jak auto mi się zagrzeje dobrze i parę razy zakręci wentylator to potem odrazu jak chcę jechać to wywala mi za niski poziom oleju. A olej kontroluje i mam stan na pewno.

Edit: Czy wiecie może czy ta serwisówka która odnosi się do modelu 2006 tak jak tam piszę będzię dobra też do hond 2010 (poliftowych)
Kto ma hondę z 2010 roku i jest w stanie poświecić mi trochę czasu i udostepnić auto czy tak mają być wpięte kable

[czarny001]

A ja wrócę do tematu problemów po czyszczeniu przepustnicy...
Auto było w ASO w Rzeszowie, Panowie zgarnęli ~280zł i po czyszczeniu pojawił się problem przy wciskaniu sprzęgła w trakcie jazdy- obroty opadają do 500, później je podbija do ~1200 i dopiero opadają na zadane ~670.
Próbowałem się pobawić z nauką stylu jazdy (I bieg, puszczony gaz i sprzęgło i niech się toczy), niestety nic to nie dało. I tu pojawia się moje pytania- jeśli przed czyszczeniem problem nie występował- obroty opadały szybko do 1000 a później powoli do 670, tzn. że przy czyszczeniu i nauce biegu jałowego skasowano parametr, który odpowiada za otwarcie dopływu paliwa przy 1000. Co sądzicie? Czy ma ktoś możliwość porównania parametrów samochodu w HDS, w którym obroty opadają do 1000 i później, powoli do 670, z samochodem po czyszczeniu i z problemem podbijania obrotów?

A samochód za tydzień jedzie do ASO i zobaczymy co wymyślą- na pewno zrobią aktualizację oprogramowania, a czy coś więcej- zobaczymy.

[czarny001]

A samochód za tydzień jedzie do ASO i zobaczymy co wymyślą- na pewno zrobią aktualizację oprogramowania, a czy coś więcej- zobaczymy.

Ponieważ nie mogę edytować, piszę pod spodem :P
Panowie w serwisie nic nie wymyślili. Ponownie zrobili naukę biegu jałowego, ale podejrzewam, że bez kasowania parametrów. Aktualizacji nie chcieli zrobić ,,bo nie ma takiej potrzeby". Innymi słowy, przydałaby się osoba, która dysponuje sprzętem i możliwościami porównania parametrów silnika przed i po czyszczeniu przepustnicy.
Pocieszam się tym, że problem nie jest tak intensywny jak był po czyszczeniu.

[Fazik83]

Problem dopadł i mnie.
3 tysiące km wstecz założyłem LPG - wszystko było prawie ok, poza tym, że troszkę szarpało jak dodawałem gazu na niskich obrotach - na benzenie tez to było, tylko słabiej wyczuwalne.
2 tygodnie temu zaczęły mi lecieć obroty przy dojeżdżaniu do krzyżówki. Wczoraj wyczyściłem więc przepustnicę i worek problemów się jeszcze bardziej rozwiązał.
Po odpaleniu obroty od razu szybują ponad 1500, potem powoli opadają do 670. Gdy dodam gazu i go ujmę, obroty spadają, przy 1100 szybują w górę po czym powoli spadają do 670.
Reset ECU, reset TP (HDS) i 10-krotne próby nauki biegu jałowego nic nie dały - obroty NIENAUCZONE.
Dziś powtórka z historii i lipa.
Po jednym z resetów obroty się nie podniosły podczas opadania i po 10 minutach bieg jałowy był naumiany. Co z tego jak po ponownym odpaleniu auta obroty nadal wariowały a bieg jałowy był nienauczony wg HDS (pomimo tego, że jeszcze kilka sekund temu był nauczony).
O CO CHODZI?
Szukać innej przepustnicy?
Szukać innej przyczyny?

[marcin19883]

A co z krokowcem?

[Fazik83]

Raczej nie znajdę silnika krokowego w tym silniku, bo go tam chyba nie ma. Wszystko sterowane przepustnicą.

[rysiol1]

Raczej nie znajdę silnika krokowego w tym silniku, bo go tam chyba nie ma. Wszystko sterowane przepustnicą.

O ile wiem, to nie ma

[Fazik83]

Udało mi się nauczyć bieg jałowy - wszystko OK. Niestety po wyłączeniu silnika i uruchomieniu go ponownie jest to samo - obroty falują.
Ktoś ma jakiś pomysł?

Problem rozwiązany. Dodatkowy immobiliser rozłączał komputer...

Dodam, że po resecie położenia pedału przyspieszenia (TP) reakcja na pedał przyspieszenia była przyzwoita (w porównaniu z tym co po wyłączeniu i ponownym włączeniu silnika) i nauka przebiega naprawdę bezproblemowo - około 7 minut i pojawia się zielone światełko i wszystko ładnie działa.
A i jeszcze jedno, w przepustnicy nie ma tak naprawdę co zepsuć (jak się nie chce jej zepsuć). Nie bać się, czyścić, składać i przy pomocy HDS resetować i uczyć.

[Mateusz199]

Myślę, że za jakiś czas przepustnica straci swoje nastawy i problem z opadającymi obrotami bd nadal. Dużo osób miało problemy z przepustnica po montażu lpg. U jednych nauka pomagała a u drugich temat ucichł. Silnik sam w sobie jest jak najbardziej odpowiedni do lpg, ale widocznie bardzo czuły na elektronikę. Jak to mówią odpukać, bo działa jak należy.