Czyszczenie i regulacja przepustnicy w 1.8

[twardy]

Witam

Koledzy mam problem z opadaniem obrotów nawet do 200-300 i do tego czasem gaśnie mi silnik. Najczęściej dzieje się to przy średnio rozgrzanym silniku (z klimą i bez). Najdziwniejsze jest to, że dzieje się to głownie na benzynie (90%). Na lpg zdarza się bardzo rzadko a i obroty tak nie opadają. Zaczęło się to niedawno - chciałem pojeździć trochę na PB i zauważyłem taką przypadłość. Przebieg to około 123tys z tego 70tys na lpg. Byłem w Aso - zrobili zawory potem czyszczenie przepustnicy i naukę biegu jałowego - pomogło tylko na chwilę. Wymieniłem też filtr powietrza. Jadę tam znowu bo mam podejrzenie, że naukę zrobili na lpg (nie wiem czy ma to znaczenie). Może ma ktoś jakiś pomysł ?

[rysiol1]

Ile skasowali za czyszczenie przepustnicy?. Pytanie czy czyścili sprayem czy ręcznie. Kiedyś jak dzwoniłem przy ok 170 tyś po aso to mnie zbywali, że to za mały przebieg. Może Ci psiknęli na odczepnego. ASO w Rybniku chciało ok 400 zł.-samo czyszczenie + regulacja obrotów biegu jałowego.

Witam

Koledzy mam problem z opadaniem obrotów nawet do 200-300 i do tego czasem gaśnie mi silnik. Najczęściej dzieje się to przy średnio rozgrzanym silniku (z klimą i bez). Najdziwniejsze jest to, że dzieje się to głownie na benzynie (90%). Na lpg zdarza się bardzo rzadko a i obroty tak nie opadają. Zaczęło się to niedawno - chciałem pojeździć trochę na PB i zauważyłem taką przypadłość. Przebieg to około 123tys z tego 70tys na lpg. Byłem w Aso - zrobili zawory potem czyszczenie przepustnicy i naukę biegu jałowego - pomogło tylko na chwilę. Wymieniłem też filtr powietrza. Jadę tam znowu bo mam podejrzenie, że naukę zrobili na lpg (nie wiem czy ma to znaczenie). Może ma ktoś jakiś pomysł ?

[twardy]

Skasowali niewiele bo 120zł za czyszczenie (razem z nauką) - podobno dlatego, że robiłem u nich zawory więc dostałem rabat. Za zawory z uszczelką zapłaciłem chyba 270zł.

[rysiol1]

Roboczogodzina to teraz chyba ponad 200 zł. Moim zdaniem nie czyścili tylko sprayem pojechali-takie podejrzenie.
Oni dają rabaty 5-10% a nie 70%. Samo podpięcie do kompa to 100-150 zł.Przepustnicy też w 5 minut nie wyczyszczą.
Bardzo podejrzana ta cena.

[twardy]

Jutro w ASO mam jazdę testową z mechanikiem. Dziwi mnie tylko dlaczego ten problem jest na benzynie - większość dotyczy lpg. Dziś rano 3x auto mi zgasło na PB zanim silnik się rozgrzał. Jak wracałem na lpg nie miałem problemu ani razu.

[rysiol1]

Jutro w ASO mam jazdę testową z mechanikiem. Dziwi mnie tylko dlaczego ten problem jest na benzynie - większość dotyczy lpg. Dziś rano 3x auto mi zgasło na PB zanim silnik się rozgrzał. Jak wracałem na lpg nie miałem problemu ani razu.

Też mi na benzynie gasło na etapie rozgrzewania-po rozgrzaniu już nie. Żeby było ciekawiej zaczęło się po regulacji zaworów w ASO. Podejrzewam że coś wtedy wpuścili do przepustnicy bo trochę im narzekałem na falowanie obrotów.
W końcu sam wyczyściłem i zrobiłem regulację i spokój. Trochę czasem na lpg do 550 spadnie.
Zacznij od czyszczenia przepustnicy-z wymontowaniem. Zadzwoń do nich jako potencjalny klient i zapytaj o taką usługę wymontowania przepustnicy i jej czyszczenia a potem adaptacja-zobaczysz jaką ceną Ci walną-może więcej niż wtedy razem za wszystko-zawory+ czyszczenie.

[twardy]

Byłem dziś w ASO. Mechanik przejechał się samochodem ze mną i faktycznie problem od razu zauważył. Najpierw miał podejrzenie do przepływomierza - podmieniliśmy na inny ale nie pomogło. Podpiął komputer i porównał parametry "powietrza" na moim aucie i innym sprawnym na tym samym przepływomierzu. Faktycznie u mnie wyraźnie były poza zakresem/normą. Okazało się , że mam tzw. lewe powietrze. Po weryfikacji mechanik znalazł winowajcę - uszkodzone przewody od instalacji lpg (przegryzione przez kunę najpewniej). Po wstępnej naprawie i nauce biegu jałowego parametry w normie i auto na PB nie spada poniżej 700. Za usługę (około 1.5h) skasowali 140zł gdyż czasami serwisuje u nich auto. Wygląda na to, że nie każde ASO chce tylko kasę od klienta wyciągnąć.
PS. Jestem z Rz-wa.

[rysiol1]

Dzięki za info

[slavek777]

Zabrałem się za czyszczenie przepustnicy (ręczne ). Powiem Wam że trochę pomogło ale dalej był problem z opadaniem i brakiem mocy. Miałem już dosyć i podjąłem decyzje o ASO w Krakowie. Okazało się że zawory były za ciasno ustawione - poprawili to. Zmienili też przepustnice na jakąś używkę wg nich sprawdzona. Odebrałem od Aso, i w sumie wyszło mi że tak samo chodzi, troszkę lepiej niż poprzednio. Ale dalej mi coś nie pasowało. A nie pasowało mi że coś tak słabo się zbiera ( tak jakby miała max ze 100KM) Podpiąłem u siebie pod HDS. Obroty nauczone, zero błędów. wyzerowałem TPS, wyzerowałem ECM, nauczyłem auto wolnych obrotów i co.. I teraz już można powiedzieć że zasuwa aż miło,spalanie zeszło w dół, chociaż z obrotami jeszcze nie do końca. Zostały lekkie tąpnięcia obrotów.
Tak teraz do mnie doszło takie olśnienie. Rozmawiałem z nimi przez telefon i oni to też robili. Natomiast kojarząc fakty a mianowicie:
Jak resetowałem auto i uczyłem od początku zawsze Honda lepiej chodziła.
Jeżeli zostawiłem ją samej sobie na wolnych obrotach lub stojąc w korku (Auto się zagrzało, zakręciło wentylatorami) wtedy charakterystyka auta, przyśpieszenie, reakcja na pedał gazu i spalanie to się wszystko zmieniło na gorsze.
Jeżeli znow zresetowałem ecm i nauczyłem Honde obrotów znów wszystko "prawie" wróciło do normy dopóki nie zagrzała się po zakreceniu wentylatorów.

Kolejne spostrzeżenie:
Przedtem nie potrzebowałem HDS'a, zerowania ecm czy położenia czujnika przepustnicy, Wystarczyło że odpiałem akumulator, lub nawet bez tego auto szybko uczyło się i wracało do normy i nie było problemów z moca i obrotami. Może to moje widzi mi się ale wtedy jak się przysłuchałem silnika słychać było jak Honda sama sobie daje różne czasy wtrysków (było to słychać po wtryskiwaczach jak zostawiłem ją na wolnych obrotach) i sama się uczyła beż podpięcia pod komputer.

Z tego względu boję się że gościu po prostu przy odpinaniu czegoś uszkodził mi komputer. Przez to domyślam się że mi własnie przez to rozkodowuje obroty jak się zagrzeje (w korku lub gdy ją zostawię na wolnych obrotach)
Robił ktoś na forum z wymianą komputera? szukać używki,nówki? jak to się ma z kodowaniem im, kluczyków czy sparowanie z autem?

[slavek777]

Koledzy, kto jest z okolic Katowice, Kraków lub między tymi miastami? Chce podjechać do kogoś kto ma civica 1.8 hatchback UFO? Pomoże ktoś?

[Aries]

Osrazu prosze wybaczyc za polski jezyk. Nie moge nauczyc swego r18a2 obrotow jalowych. swiece nowe, zawory wyregulowane, na gazie i benzynie to samo. honda hds chinski za 30eu zapisany na xp. Wiec robie to tak:
1.odpinam + akumulatorora na 15-20min, potem podlaczam.
2. cala elektronike mam vylaczona, wlaczam zaplon 2pozycja i podlaczam sie do hdsa
3. wszystko robie jak tu od moment hdsa https://www.youtube.com/watch?v=M-jA_9754n0
4. obroty w data list trzymaja sie na 670rpm ale nauka sie nie naucza
robilem 8razy po minut30-50 ale tak sie i nie nauczyla.
Wiec co robie nie tak?
wariant https://trafo.net.pl/honda/odnosniki...u_jalowego.htm tez probowalem ale nic
zauwazylem ze wiecej niz 3minuty mnie motor bez wentylatora nie dziala, wiec probowalem i z 3predkoscia podegrzewania, tak aby obroy byli na 670rmp i niepodnosili sie do 700rmp. Caly temat juz przeczytalem moze 4razy...
wiec co robie zle? dziekuje

[slavek777]

Na pewno masz nawiew wyłączony? (klimatyzacja)
U mnie się uczy za każdym razem ale dalej mam problem ze spadającymi obrotami.

[Aries]

Tak na pewno

[rysiol1]

Też mi to na włączoną klimę zakrawało.

[Aries]

jak dlugo u was nie wlacza sie wentylatory? zauwazylem, ze mam tylko okolo 3minut miedzy ich wlaczeniami. To jest, po wylaczeniu sie wentylatora temp 98 i juz po 3minutach jest 103 co powoduje wlaczenia sie wentylatora. moze to jest problem?