Silnik 1.8 140 KM - jaki jest?

[rat4]

Z tym komputerem to jest dziwna sprawa, mi pokazywał z trasy jakieś 5,9 z klimą w wakacyjnej trasie, większość bez korków i bez przekraczania 120 km/h
spalanie jakie obliczyłem ja sam to 7 litrów na 100 km. Jeszcze dziwniejszą sprawą jest sama rezerwa bo jak już się zaświeci a potem wszystkie kostki zgasną to w baku jest przynajmniej 7 litrów benzyny. Do pełna wchodzi 43-46 litrów, bak nie jest wcale rozciągliwy jak to ma miejsce w grupie VAG, na klocku można tam jakieś 3 litry dolać ale to już totalny max.
Także spalanie z komputera należy traktować z przymrużeniem oka. Nawet średnia spalania z 4000 km wyniosła 7,5 L/100 km wg komputera.
Warto litrażować samochód na kilka sposobów bez pomocy komputera. Np. tankowanie pod korek wyjeżdzanie do lampki rezerwy i litry dzielimy przez przejechane km.
Albo inaczej zalać pod korek, przejechać 100 km i znów dolać na max wtedy wlewamy znów na max i pojawi się nam średnie spalanie na 100 km.
Dodam że te sposoby i tak są pomiarami uśrednionymi i niezbyt dokładnymi, ale pokazują, że komputer bardziej pokazuje to co chcemy żeby pokazywał niżeli prawdę.

[PJW]

Nie wiem jak w VIII genie, ale w IX komputer jest dość dokładny. Rzadko kiedy myli się o więcej niż 0,1 l/100 km

[andrew_no1]

Powiem Wam, że to spalanie w okolicy 5l wydaje się mi jak najbardziej realne oczywiście w trasie. Z reguły jazda na 6 biegu do max 93km/h. Jazda z większych wzniesień z puszczonym pedałem gazu i na włączonym biegu, co odcina dopływ paliwa. Przewidywanie świateł też robi swoje, ponieważ z daleka widząc że ludziki stoją na czerwonym to nie dojeżdżam do prawie samego końca trzymając gaz, tylko puszczam pedał gazu i na biegu dojazd itd.

[zbigi30]

Powiem Wam, że to spalanie w okolicy 5l wydaje się mi jak najbardziej realne oczywiście w trasie. Z reguły jazda na 6 biegu do max 93km/h. Jazda z większych wzniesień z puszczonym pedałem gazu i na włączonym biegu, co odcina dopływ paliwa. Przewidywanie świateł też robi swoje, ponieważ z daleka widząc że ludziki stoją na czerwonym to nie dojeżdżam do prawie samego końca trzymając gaz, tylko puszczam pedał gazu i na biegu dojazd itd.

Puszczanie gazu tu akurat nie zmniejsza spalania mam taki gadzet założony na elektrozaworze pomysłu trafo w postaci świecącej diody i-vtec która jak się zaświeci to pokazuje że działa eko jazda i najbardziej jest eko jadąc jednostajnie

[Skiper]

Warto litrażować samochód na kilka sposobów bez pomocy komputera. Np. tankowanie pod korek wyjeżdżanie do lampki rezerwy i litry dzielimy przez przejechane km....

Nie trzeba "wyjeżdżać do lampki rezerwy" - można to zrobić w dowolnym momencie.

[solarlodge]

warto więc szczególnie zimą odczekać jeszcze kilka minut.

Nawet nie kilka minut bo przez ten czas można stać w korkach, ale ogólnie przyjmuje się przejechanie ok. 18km zanim wszystkie płyny w aucie uzyskają optymalną temperaturę, chyba, że jest upał. Także piłowanie na zimnym powyżej 3000 jest niewskazane.

[Klaudia]

Do tej pory jeździłam golfem albo passatem - diesel - 1,9.
Właśnie kupuję ufo - 1,8 - benzynka. Jakie obroty powinnam utrzymywać?
Dla mnie zupełna nowość, nie dość że z diesla na benzynę to jeszcze honda A nie chcę zajechać silnika, skrzyni, itd.

[kermit01]

Silnik 1.8 140 KM - jaki jest?

Po nagrzaniu to jak najwyższe optymalnie 3,5-6

[Cojakco]

W trybie ekonomicznym 1,5 do 3,5.
Dla frajdy jak powyżej, pod warunkiem osiągnięcia temperatury roboczej i przy zalanym oleju chroniącym silnik.

EDYCJA
Trochę rozszerzając temat obrotów. O ile diesel ma już duży moment obrotowy przy niskich obrotach, to benzyna ma go w okolicy 4-5 tys. Ta cecha wymusza inne obroty użyteczne. Jeżeli dieslu można zejść z obrotami w okolice 1200 i niżej , to w benzynie jest to zabójcze. W benzynie 1500 obrotów, to toczenie się samochodem i utrzymywanie stałej prędkości. Jeżeli chcemy przyspieszać, to raczej od 2000. Gdy jedziemy pod górę to czasem 2500 obrotów jest dolną granicą. Minimalne obroty można usłyszeć. Jak są zbyt niskie, to silnik inaczej pracuje. Oczywiście im niższe obroty tym mniejsze spalanie. Zbyt niskie, to niszczenie silnika. Co oszczędzimy na paliwie, to wydamy na remont silnika ;P

Natomiast przyspieszanie dynamiczne przy wyprzedzaniu to obroty powyżej 3500 i naciskamy gaz. Jeżeli silnik jest nagrzany, to nie zmieniasz biegu przed 6000. Dopiero wtedy można poczuć dynamikę. Silnik oczywiście będzie głośniej pracował ale to normalne.

Mój miejski kompromis to operowanie przy przyspieszaniu w okolicach 2-3,5 tysiąca. Po osiagnięciu prędkości zmieniam bieg na taki, by obroty oscylowały w okolicy 1,5-2 tys. Przy tych obrotach nie przyspieszam gwałtownie bez wcześniejszej redukcji biegu.

[rat4]

Dla mnie zupełna nowość, nie dość że z diesla na benzynę to jeszcze honda A nie chcę zajechać silnika, skrzyni, itd.

kermit żartuje oczywiście ale też czasem trzeba przegrzać hance palnik,
ogólnie to jeździj tak do 3000-3500 rozpędzając się, wszystko zależnie od obciążenia czy nachylenia jezdni bo pod górkę to wiadomo na wyższych obrotach kręć,
honda nie boi się wysokich obrotów i choć przyśpiesza w całym zakresie obrotów to nigdy nie przyśpieszaj pod górę przy obrotach 1500 bo to trochę za mało i męczy cały układ napędowy, w dieslu auto ciągnie zazwyczaj 1500-3500 potem już nie ma nic, w benzynie od początku do samego końca jest moc tym się to różni.
Najlepsze spalanie w trasie to ostatnie biegi i obroty w okolicach 3000 rpm.
I najważniejsze na zimnym silniku nie kręć go więcej niż 3000 .
Na obrazku masz zaznaczony tryb ekonomiczny i taki bardziej tryb frajdy to powyżej:
1800ivtec_range.jpg

[Klaudia]

A macie jakąś instrukcję (mam tylko po niemiecku ) dot.
- tempomatu (po prostu chciałabym wyłączyć...)
- jazdy EKO (zielone kropki) z prawej str. prędkościomierza.

[Butler]

Ten temat dotyczy silnika 1.8 a Ty zadajesz pytania z innej bajki tworząc tzw OT... Korzystaj częściej z wyszukiwarki forumowej.
Tempomat - https://www.civicforum.pl/showthread...light=Tempomat
Wskaźnik ECO - https://www.civicforum.pl/showthread...-ECO-w-VIIIgen

[solarlodge]

Nie schodź poniżej 2tyś obrotów, chyba, że suniesz na tempomacie. Ja np. po mieście tylko na 3 biegu jeżdżę, lubię mieć zapas mocy. Jak już wyżej zostało napisane, najlepiej 3,5-5 wtedy silnik czuje się najlepiej, a układ korbowo-tłokowy nie jest przeciążony.

[maniaco]

Moim zdaniem silnik 1,8 to naprawdę złoty środek dla tego auta, jeżeli ktoś nie jeździ po 30 000 km lub więcej rocznie.

Silnik ten daje przyjemność z jazdy, dobrze się zbiera, stosunkowo mało pali w porównaniu do aut konkurencji o podobnej mocy i masie, bo można jechać spokojnie i naprawdę mało palić.
Poza tym zachęca do mocniejszego naciskania na pedał gazu (szczególnie gdy już dobrze rozgrzany), a jego obsługa zamyka się do regularnej wymiany oleju, którego poziom utrzymuje się na stałym poziomie przez cały interwał i regulacji zaworów.
Jednostka o dwóch obliczach - do 3,5-4 tys. obr/min bardzo cichy i spokojny, wręcz ospały, a jak da mu się mocniej w palnik to taka mała bestia za rozsądne pieniądze .
Dźwięk silnika też mi się podoba. Szczególnie jak się załączy i-Vtec .
No i prędkości 160-180 km/h nie są jakimś szczególnym wyczynem.
Próbowałem raz jechać Octavią 2,0 to do 130 km/h to jakoś to jechało, a później to już bałem się, że silnik wyleci w powietrze (co z tego, że Octavia ma nieco lepszy dolny zakres obrotów jak od 4 tys w ogóle nie jedzie i nie da się rozmawiać z pasażerami).
W civicu ustawiasz tempomat na 160 i jedziesz dopóki nie musisz zjechać na stacje. Jakiegoś przeraźliwego hałasu w kabinie też nie ma - nie trzeba podnosić głosu by rozmawiać.

Dojeżdżam do pracy 80 km w jedną stronę i przy 120 km/h komputer pokazuj spalanie w zakresie 5-5,5 litra na setkę (płaski teren, autostrada)- dla mnie bajka.
Nie oszczędzam na klimatyzacji. Średnie spalanie nigdy mi nie przekracza 7 litrów,mimo że jeżdżę też po mieście (70:30 autostrada). Auto zdecydowanie nie do zakorkowanego miasta, bo wtedy to spalanie leci na 8,5-9 litrów, ale to jak u każdego, bo ledwo ruszysz z pod świateł i zaraz znowu trzeba się rozpędzać z pod kolejnych.
Po mieście to można jeździć Citroenem C1 z tą "szlifierką" co ma pod maską. Albo najlepiej jakąś hybrydą.

Moim zdaniem Hondzie wyszedł naprawdę udany silnik i wymiata w kategorii silników wolnossących benzyniaków.
Niech świadczy o tym fakt, że przez cały okres produkcji Honda nie przeprowadzała żadnych znaczących modyfikacji mechanicznych jednostki, co jest już wręcz tradycją u niemieckich producentów, a przecież ten silnik napędza Civici 8 i 9. generacji- czyli jakieś 10 lat na rynku.

Przejechałem swoim ufo ponad 25 tys km i jestem naprawdę bardzo zadowolony.

[kermit01]

Jak często/po jakim przebiegu powinno sie regulować zawory?