Zimowe opony, zimówki do VIIIgen

[Alix]

Indeks i rozmiar dobry. Opony wiadomo, budzetowe, trudno powiedziec ktora lepsza - chyba postawilbym na Klebera ... grunt ze nowe i dobrze dobrane, za te pieniadze swietna oferta!

[Skiper]

Ja bym kupił te https://allegro.pl/oferta/4x-opony-z...91t-9571216857

[Alix]

Fajnie tylko czemu znowu D4 a nie A4? Kolega pyta o opony sniegowe bo zyje w gorkach czy jak? Poza tym dwa indeksy w dol ponizej zalecanego. Skojarzenie miekkiego sniegowego bieznika z mocno zanizonym indeksem to bedzie ponton nie samochod, zakup takich laczkow to uposledzanie wlasciwosci jezdnych auta.

Niemniej jednak jesli Nokiany z dobrymi indwksami i z pewnego zrodla (sklepopon firmowy akurat jest OK, ale generalnie aukcje z Allegro trudno za takowe uznac) mialyby kosztowac podobnie to jednak solidna srednia polka a nie budzetowki wiec na pewno lepiej niz Kleber czy Nexen. No ale jak napisalem wyzej pewnie dlatego sa tak tanie jak sa...

[martin]

Nie demonizujmy aż tak tego indeksu prędkości, T do 190 nie musi być od razu znacznie gorszy. 8 lat przejeździłem na Michelin Alpin 4 205/55 r 15 91T. Opona się zestarzała zanim zdążyłem ją zużyć - bieżnik pewnie >= 5.5mm. Prowadzenie w porównaniu do fabrycznych Conti Premium Contact 2 z indeksem V - brak uwag. Zdażyło się klika razy jechać przy ostrych opadach śniegu, zdarzyła się też kilka razy szklanka na średnicówce - opony zdały egzamin bez problemu. W takich warunkach zapewniały wręcz imponującą przyczepność.

Oczywiście nie żebym polecał oszczędzanie kilku zł na indeksie prędkości, bo sam kupuje zawsze możliwie najlepsze opony - tu także zamawiałem najbardziej zbliżone do fabrycznych, czyli typowo wypadł indeks H w zimówkach. Nastąpiła jednak pomyłka i jak przyjechałam na wymianę do wulkanizatora to czekały 91T, a nie 91H. Nie chciałem robić już korowodu i wziąłem co przyszło.

Jak widać na moim przykładzie, nie zawsze niższy indeks skreśla oponę, choć pewnie zależy to od konkretnego modelu. Czy z indeksem H Alpin 4 byłby jeszcze lepszy? Nie sądzę, ale nowe zimówki kupiłem już 91H.

[Alix]

To zalezy od modelu i to bardzo. Akurat PA4 sa jednymi z najlepszych zimowek performance o bardzo sztywnej sciance bocznej w stosunku do np. Goodyear czy Conti wiec dlatego Ci sie "upieklo". Ja mam wrecz przeciwne doswiadczenia z zanizonym indeksem. Czesto jezdze roznymi autami zastepczymi o jezdze bardzo dynamicznie wiec to czuje. Zwykle jak czuje fuckup z oponami to weryfikacja zdradza wlasnie nieprawidlowy indeks lub rozmiar, rzadko koedy jest to az tak zla opona nawet jak jest z nizszej polki - bo to zwykle nowe auta wiec i opony sa rzeskie. Niestety, dla wiekszosci ludzi to taki "cichy morderca" bo na co dzien maja przekonanie jak Ty "jakos jezdzi i nie czuje wielkich roznic". Przekonuja sie o tym dopiero, jak musza awaryjnie hamowac albo nagle ominac przeszkode, ze auto nie zachowuje sie zupelnie jak powinno. Takze tak, jest co demonizowac i nie bez podstawy homologacja opon zawiera nie tylko rozmiar ale i indeks wpisany, jesli auto mam miec nieuposledzone wlasciwosci jezdne w kazdej, albo wrecz szczegolnie w podbramkowej sytuacji.

[martin]

Awaryjnie hamowałem, nie raz, było OK. Może faktycznie na miękkim GY byłoby to już bardzo zauważalne? Inna sprawa - masz auta jakby nie patrzeć pod względem mocy/zawieszenia z innej półki, które pozwalają na nieporównywalnie więcej i tutaj pewnie szybciej to wychdzi niż w cywilnym R18 z oponami R16
Generalnie ja nie jeżdzę "bardzo dynamicznie", zwłaszcza w zimie. Dla porównania - przykładowy test, w którym występują opony z różnymi indeksami.
https://www.autoexpress.co.uk/access...rands-reviewed
W wynikach większe różnice są raczej z rzeźby/mieszanki niż indeksu, a nowsze modele z 91H wypadają lepiej niż starsze 94V.
Wiadomo testy testami, a najlepiej różnice zobrazowałby dla tej samej opony z różnymi indeksami, np. T VS H czy
H VS V no i dla różnych rozmiarów. Takiego jednak nie znalazłem ;/

[Alix]

Nie ma takich testow, bo wszyscy producenci i testujacy zakladaja, ze nikt nie byl by tak glupi zeby swiadomie zanizac indeks To ze w testach zdarzaja sie opony z roznymi indeksami nie znaczy, ze taki jest wybor tylko ze z takimi je sie produkuje, ale praktycznie nigdy nie jest to roznica wiecej niz 1 stopien, co z reszta zwykle jest dopuszczalne, szczegolnie w autach jak piszesz - balony 16stki i silniczek 1.8... Ale 2 poziomy lub wiecej w dol to juz blad. Tak, im potezniejsze auto tym dobry indeks wazniejszy i jego efekty szybciej odczuwamy. Ale czasem tez dostawalem Civika 1.8 na zastepczego wlasnie na zimowych 16stkach z T i od bujania na autostradzie po doginanie" zakretow az po podcinanie dupy przez ESP/VSA na rondzie - takie auto jest po prostu uposledzone jezdnie dla mnie. Juz samo zejscie na 16stki odbiera mu czesc precyzji jazdy, ale kolejne rzeczy jak mocno zanizony indeks i mocno sniegowy bieznik i opona z gorszej polki zwiekszaja ten problem ekspotencjalnie przez nakladanie sie tych wszystkich kwestii na siebie. Tak czy owak poza rozmiarem/profilem opony indeks najbardziej ją dla mnie... zmienia w jezdzie. Dlatego nie lubie jezdzic "uposledzonymi" autami z zanizonymi o wiecej niz 1 indeksami opon. To taki cichy morderca jak cukrzyca... wiekszosc nic nie czuje wszystko spoczko nie dbam o siebie az do powiklan jak juz cos walnie

[martin]

I w drugą stronę: przy byle jakiej oponie nawet indeks >= zalecany nie pomoże... a efekt może być nawet gorszy niż cukrzyca

[Alix]

No wiadomo, zakladam ze ktos kupi przyzwoita opone a nie jezdzi na jakims 10+ letnim szrocie, poslednim chinczyku czy nalewce - to juz jest podstawa zdrowego rozsadku. Najlepiej jak jest rzeska i ze sredniej polki co najmniej

[tomaszszymacha]

Kupiłem do Hani w końcu Nokiany WR Snowproof 205/50/R17 93V XL. Bo są ciche (69dB) i dobre. Skoro mam do nich oryginalne felgi 7x17, które po pomiarach okazały się mieć szerokość 6,85", to 205 będą doskonałe, a zimą dadzą lepszy efekt niż naciągnięte 225. W porównaniu z 225/45/R17 jest niecałe 1.5 mm większy promień, więc to jest zamiennik idealny. Razem z montażem (i workami) ugadałem się na 525 zł od opony.

Na lato też już sobie wybrałem opony. Michelin Primacy 4 225/45 R17 94W XL (68dB). Moje obecne Hankooki Ventus1 evo3 to badziew 72dB, choć założone wiosną 2019 jeszcze prawie nie zużyte, ale w diabły głośne.

[Alix]

Wiesz, jezeli glosnosc jest glownym kryterium doboru opon oraz wiesz lepiej niz producent, ktory zestrajal auto ze 205/50 bedzie na pewno lepsze niz 225/45 jak On na tych felgach przewidzial to moze napisz od razu do Hondy o zmiane homologacji i o bledzie inzynierskim doboru opon do felgi Juz pomijajac wątpliwa wiare w wartosci na etykietkach oraz wybor XL na lato jako tej cichszej bardziej komfortowej...

Jak ja "kocham" takie logiki...

facepalm.jpg

[tomaszszymacha]

Czepiasz się. Homologowane są 205/55R16 i cała gama 225. Dlatego 205/50R17 93V też będą odpowiednie jako zimówki. Jako letnie 225/45ZR15 94Y bardzo mi odpowiadają i tego nie zamierzam zmieniać. Szczególnie, że do obu kompletów mam felgi oryginalne Hondy i te do zimówek (7J17) mają dokładnie 6,85", więc do 205 nawet lepiej się nadają niż do 225.

[Alix]

Nie czepiam się, ale prostuję pewne informacje, dla dobra innych użytkowników Forum, aby nie podejmowali decyzji na bazie z kapelusza wziętych informacji. Ponownie, to tylko Twoja logika.

W dodatku coś się mieszasz w zeznaniach

Michelin Primacy 4 225/45 R17 94W XL (68dB)

Jako letnie 225/45ZR15 94Y bardzo mi odpowiadają i tego nie zamierzam zmieniać.

W standardzie masz 91Y bez XL. I to jest optymalny wybór do tego auta. Wg nie tylko mnie, ale i Hondy. Podobnie, skoro zimowe pocą się na asfalcie żeby nadążyć za letnimi, to pewnie, lepiej założyć węższe, żeby miały jeszcze mniejsze szanse, mimo, że można założyć 225 zgodne z homologacją i prawdopodobnie ta opona będzie tańsza i w większym wyborze bo 205/50R17 to wynalazek i model nietypowy, nawet jak Ty uważasz wbrew producentowi auta i 95% jego użytkowników, że 205 będą nie wiedzieć czemu lepsze. Z resztą, mit że węższe na zimę jest dawno nieaktualny: https://www.civicforum.pl/showthread...n-vs-pora-roku

Ty tak serio z tym doborem opon po dB?

Bo są ciche (69dB) i dobre.

Hankooki Ventus1 evo3 to badziew 72dB, choć założone wiosną 2019 jeszcze prawie nie zużyte, ale w diabły głośne.

Wygłusz sobie auto, zamiast podejmować najdziwaczniejsze z możliwych kryteriów doboru opon. Głośne = badziew? Przecież to jakieś wynaturzenie myślenia. Opony mają być bezpieczne i dobrze trzymać i po tym należy je wybierać, a nie po tym, czy są ciche. Od ciszy jest wygłuszenie.

[Waflo]

Zwyczajny użytkownik ma inne kryteria wyboru niż agresywny.
Wybieram opony cichsze i mogę potwierdzić - tak jest spokój (w biednej marce!)
uznajmy że to żart "nie wypada zakładać cichych opon, lepiej wyciszyć auto"...
Są o wiele poważniejsze problemy z ludźmi:
Jak to jest możliwe że użytkownik czyta fora, gromadzi wiedzę, kupuje premium opony, zdziera je w 2-3 sezony...
...podczas gdy użytkownik bieda opon śmiga sobie spokojnie dziesiąty roczek - to jest prawdziwa zagadka

[Alix]

Nie zrozumielismy sie. Chodzi o to, ze glosnosc moze byc jednym z kryteriow, ale nie ze cicha opona to dobra a glosna to badziew. Rozumiem branie pod uwage glosnosci przy zakupie, ale takze dla tych spokojnie jezdzacych opona ma wciaz byc przede wszystkim bezpieczna, a przy tym mozliwie cicha. Z wygluszeniem natomiast chodzi o to, ze eliminuje ono jeszcze mase innych dzwiekow, nie tylko te pochodzace z opon, wiec jest w ostatecznym rozrachunku lepszym rozwiazaniem niz wymuszony zakup opon z tej perspektywy, ktory zmniejsza tylko ich odglosy.

Porownanie ile sezonow sie jezdzi na oponie ma maly sens z tej perspektywy co napisales, bo dynamika jazdy to jedno i moze troche zmienia, ale przede wszystkim zalezy to od przebiegow. Jak ktos robi 50tys km na rok, to opony beda i na jeden sezon. Jak ktos jest niedzielnym kierowca i jezdzi 3-5tys km rocznie to opony i na 10 lat starcza i sie je wyrzuca ze starosci. Skojarzenie jest raczej inne. Ci, co duzo jezdza bardziej doceniaja lepsze opony, bo wiecej czasu spedzaja w tym samochodzie oraz statystycznie maja wieksze szanse, ze lepsza opona pozwoli im bezpieczniej dojechac do celu. Poza tym dynamika jazdy zwykle naturalnie wzrasta z doswiadczeniem, bo czujemy sie wtedy coraz pewniej za kolkiem. A wraz z jej wzrostem stajemy sie bardziej wymagajacy wobec opon... itd.