Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zimowe opony, zimówki do VIIIgen

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Ja tu nawet przez chwilę nie rozważałem opon całorocznych więc nie wiem po co ten przytyk. A Ty masz kineskopowy?

    Comment


    • Czytamy i odwiedzamy Forum i inne miejsca, żeby poznać zdania innych. Tak samo jak zdanie o indeksie, usłyszałeś moje zdanie o wielosezonach do takiego auta, co mam przerobione osobiście już na kilku pierdzikółkach B klasy, więc wiem co nieco z pierwszej ręki. Jeżeli na to odpowiedzią zamiast zastanowienia jest "zawsze tak było to i będzie" no to... jaki argument (klasy "nie bo nie")... taka odpowiedź. Nie, nie mam kineskopowego telewizora. Ale mam wzmacniacz lampowy. Wolę wybierać z przeszłych przyzwyczajeń to, co warto zostawić, innych się pozbywam. Nie zostawiłbym kobiecie sezonowych opon na miejskim pierdzikółku. Ale to tylko moje zdanie. Możesz go wziąć łaskawie pod uwagę i być może kiedyś skorzystać z rady albo olać na zasadzie "nie bo nie". Twój wybór.
      ............................C I V I C
      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
      . .
      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

      Comment


      • To nie jest nie bo nie. Lubie mieć 2 komplety kół letnie na lato a zimowe na zimę. Po sezonie dobrze domyć, doczyścić i zakonserwować felgi i opony co raczej jest utrudnione mając je na aucie. I nie oszukujmy się że zima sól nir niszczy felg bo niszczy i to bardzo. Mam nowe oem Honda na lato i nie mam w planach używać ich zimą. Na lato mam ładne 16 ktorych mi szkoda używać zimą a na zimę mam też ładne 15, które chce używać zimą.

        Comment


        • OEM felgi nie maja problemow z zima, sa do niej stworzone, bo wszedzie tak sie ich uzywa, to tylko krajowa mania na bazie starych mitow "mniejsze na zime" zakladac stalowki na zime. Sam od kilkunastu lat uzywam OEM albo jako zimowych albo calorocznych w naszych autach. Za zachodnia granica nikt sie tak nie bawi, jak juz jest na sezonowych to zmienia na OEM, w sumie wywazenie opon co jakis czas jest wazniejsze od samego ich doczyszczenia. W USA i czesci EU auto domyslnie jest z reszta sprzedawane na calorocznych, w tym Fit (czyli Jazz) ktory jest jednym z najpopularniejszych malych autek np. w Kanadzie, moj brat nieraz takowe tam wypozycza. A jakie sa w Kanadzie zimy nie musze mowic

          Takze ja wiem, ze tak jest u Nas ogolnie przyjete bo oponiarze kreca na tym swietny biznes wiec podtrzymuja mit ze: 1. caloroczne sa do niczego bo nie ma jak kasowac za sezonowe wymiany 2. na zime lepiej male bo mam panu do sprzedania swiezo prostowane staloweczki i ewentualnie tylko letko zuzyte oponki jakos pan przejezdzi...

          Ale dobrze, ze masz dwa solidne komplety jak rozumiem, z markowymi oponami i bez zanizania indeksow to jest bardzo dobrze juz w stosunku do tego, na czym niektorzy jezdza.

          Ogolnie polecam tez poczytac: https://www.civicforum.pl/showthread.php?p=243990
          Last edited by Alix; 12-11-2018, 19:55.
          ............................C I V I C
          .. generacje . wersje usportowione ..silniki
          . .
          Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

          Comment


          • @Alix, w pełni się zgadzam co do wielosezonowych , obecne są naprawdę dobre, a nie które na mokrym biją zimowe .
            Ile dni w roku mamy śniegu ?
            Ile dni mokrych cała jesień i wiosna jedzie na zimowych , które są kiepskie i dobry wielosezon przebija je w trakcji.

            A biznes musi się kręcić więc trzeba mieszać w głowach Januszom bo bedą kupowali.

            Żeby nie wyszło że kogoś tu obrażam to powiem , że sam teraz kupiłem zimowe po długiej dywagacji w którą stronę iść , czy jednak wielosezonowe. Wygrała matematyka . Letnie mam nowe Michelin + zimowe Dunlop razem mam opony na ponad 100 tys km może 140 bo długie trasy.
            Na wielosezonowych zrobiłbym max 90 tys i piszę o konkretnych gumach Wresestein Quartac 5 bo reszta kończy żywot wcześniej ledwo 60 tys.

            Teraz gdybym miał letnie do zmiany , to zakup 2 kpl opon byłby bez sensu i tak zrobiłem w Insigni , kupiłem Wredestein w 2016 r były nr 1 w rankingu .

            Na tych Quartac 5 przejechałem 90 tys km i było jeszcze 5,5/4,5 mm . Czyli to co piszą , że są trwałe to potwierdza.

            W zimie byłem w Zakopanem wiele razy i na Słowacji , latem w Chorwacji i nigdy nie było problemu z trakcją , ślizganiem , czy hamowaniem, autostradą w deszczu dało się jechać 170 i w ostrych hamowania h ABS nie reagował , znikło szarpanie kierownicą w kolejnych .
            Ten sprzęt jest naprawdę dobry no są lepsze zimą od crossclimate .a na lodzie każda zła .

            Więc jest zmowa oponiarzy by lud kupuwał i kupował.

            Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

            Comment


            • Zamieszczone przez Bodex1 Zobacz posta
              Teraz gdybym miał letnie do zmiany , to zakup 2 kpl opon byłby bez sensu i tak zrobiłem w Insigni , kupiłem Wredestein w 2016 r były nr 1 w rankingu .
              Faktycznie chyba przejście na wielosezonówki będzie najbardziej opłacalne w przypadku potrzeby wymiany opon. Szczerze to jeszcze do dnia dzisiejszego nie znając zbytnio tematu myślałem prosto, że opony wielosezonowe nie nadają się zbytnio na zimę i tak sobie na lato. Widocznie byłem w błędzie :P
              Zresztą przy nowych, letnich Michelin'ach nie miałem takich rozterek (a może szkoda), żeby na zimę zaopatrywać się w wielosezonówki (użytkując samochód głównie po mieście może tak powinienem zrobić...), myślę, na zimę to tradycyjnie 'zimowe' xD Stąd wybrałem Nokian'y, bo po prostu wiem, że są to dobre gumy, a gdyby nagle miał mnie zaskoczyć śnieg itp :P
              Jednak dzięki, bo w przyszłości, o ile zedrę chociażby jeden z kompletów, to mój wybór padnie na wielosezonówki

              Comment


              • Zamieszczone przez Bodex1 Zobacz posta
                Ile dni mokrych cała jesień i wiosna jedzie na zimowych , które są kiepskie i dobry wielosezon przebija je w trakcji.
                Dokładnie. Mam tu bezpośrednie porwnanie kiedy na Swifcie były wielosezony a ja miałem u siebie na Civicu sezonowe. Całą jesień i wiosnę, a i nawet czesc zimy kiedy rano było 3 stopnie to moje letnie twardniały i było słabo... no to zmiana na zimowe... fajnie, ale popołudniami było 15 kiedy z kolei zimowki plywaly. Tak wiec suma summarum okazalo sie, że dobre wielosezony były o wiele bardziej uniwersalne na takie warunki. Przy tym osiagalem na nich Vmax latem na autostradzie jak i buszowałem w śniegu jak byłem na nartach, nie mam zarzutów i wyleczyłem się z mitu że "całoroczne są do niczego". Współczesne są świetne. I do miejskiego auta moim zdaniem to optymalne rozwiązanie.

                Owszem, nie założyłbym wielosezonów do Type R gdzie dla moich 450Nm na osi i zamiłowania do ostrej jazdy, takie całoroczne by się przegrzały na płynno na górkach w 15 minut... tutaj się zastanawiam zawsze bardziej czy zostać w segmencie UHP/MP czy iść w semislicki, podobnie jak nie toleruję nie tylko całorocznych, ale nawet "zwykłych" zimówek do tego auta tylko kupuję performance'owe zimowe z maksymalnym dostępnym indeksem (zwykle W, chociaż jak bym znalazł Y albo ZR to chętnie bym dopłacił do takowego), bo mają mieć dobre recovery i sprawnie napędzać auto nawet w częściowym uślizgu, tak, że ostatnio nawet zastanawiam się nad przejściem z 245/35R19 na 245/30R20 na zime żeby poprawić osiągi na utwardzonej nawierzchni... także żeby nie było, że polecam tu byle co w sensie wielosezonów. Nie, piszę szczerze jak uważam gdzie co nie tylko wystarcza, ale może być optymalnym wyborem w mojej skromnej opinii. Nie z naleciałością branży czy jakąś sponsorowaną, bo sam jestem zawodowo kompletnie niezwiązany z motoryzacją, to tylko moja pasja...

                Z resztą napisałem to tutaj odnośnie VIII gen: https://www.civicforum.pl/showthread...012#post406012
                Last edited by Alix; 13-11-2018, 13:32.
                ............................C I V I C
                .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                . .
                Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                Comment


                • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                  Dokładnie. Mam tu bezpośrednie porwnanie kiedy na Swifcie były wielosezony a ja miałem u siebie na Civicu sezonowe. Całą jesień i wiosnę, a i nawet czesc zimy kiedy rano było 3 stopnie to moje letnie twardniały i było słabo... no to zmiana na zimowe... fajnie, ale popołudniami było 15 kiedy z kolei zimowki plywaly. Tak wiec suma summarum okazalo sie, że dobre wielosezony były o wiele bardziej uniwersalne na takie warunki. Przy tym osiagalem na nich Vmax latem na autostradzie jak i buszowałem w śniegu jak byłem na nartach, nie mam zarzutów i wyleczyłem się z mitu że "całoroczne są do niczego". Współczesne są świetne. I do miejskiego auta moim zdaniem to optymalne rozwiązanie.

                  Owszem, nie założyłbym wielosezonów do Type R gdzie dla moich 450Nm na osi i zamiłowania do ostrej jazdy, takie całoroczne by się przegrzały na płynno na górkach w 15 minut... tutaj się zastanawiam zawsze bardziej czy zostać w segmencie UHP/MP czy iść w semislicki, podobnie jak nie toleruję nie tylko całorocznych, ale nawet "zwykłych" zimówek do tego auta tylko kupuję performance'owe zimowe z maksymalnym dostępnym indeksem (zwykle W, chociaż jak bym znalazł Y albo ZR to chętnie bym dopłacił do takowego), bo mają mieć dobre recovery i sprawnie napędzać auto nawet w częściowym uślizgu, tak, że ostatnio nawet zastanawiam się nad przejściem z 245/35R19 na 245/30R20 na zime żeby poprawić osiągi na utwardzonej nawierzchni... także żeby nie było, że polecam tu byle co w sensie wielosezonów. Nie, piszę szczerze jak uważam gdzie co nie tylko wystarcza, ale może być optymalnym wyborem w mojej skromnej opinii. Nie z naleciałością branży czy jakąś sponsorowaną, bo sam jestem zawodowo kompletnie niezwiązany z motoryzacją, to tylko moja pasja...

                  Z resztą napisałem to tutaj odnośnie VIII gen: https://www.civicforum.pl/showthread...012#post406012
                  A jeszcze jestem ciekawy jak z właściwościami gum w oponach wielosezonowych, piszecie, że bieżnika wystarczy na około 100k km.
                  Co jednak po przykładowo 3 latach użytkowania takich opon, nie ma jakiegoś pogorszenia przyczepności itp? Chodzi mi przede wszystkim o sezon zimowy.

                  Comment


                  • Jest jak z każdą zimówką - z przebiegiem i wiekiem jej wlasciwosci spadaja i jak dojdzie do 4mm lub 5-7 lat nalezy ja zmienic i tyle. 90kkm na oponie to nie wiem jakiej... ja chyba nigdy nie przejechalem na komplecie wiecej niz 40-50tys. W obecnym aucie juz bardziej 10-15tys...
                    Last edited by Alix; 13-11-2018, 18:16.
                    ............................C I V I C
                    .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                    . .
                    Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                    Comment


                    • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                      90kkm na oponie to nie wiem jakiej
                      Zamieszczone przez Bodex1 Zobacz posta
                      Na wielosezonowych zrobiłbym max 90 tys i piszę o konkretnych gumach Wresestein Quartac 5
                      Według opinii także innych użytkowników tych opon podobno jest to możliwe :P

                      Comment


                      • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                        Jest jak z każdą zimówką - z przebiegiem i wiekiem jej wlasciwosci spadaja i jak dojdzie do 4mm lub 5-7 lat nalezy ja zmienic i tyle. 90kkm na oponie to nie wiem jakiej... ja chyba nigdy nie przejechalem na komplecie wiecej niz 40-50tys. W obecnym aucie juz bardziej 10-15tys...
                        Ja zrobiłem 90 tys Insignia 2.0 CDTI 160 ps w 2 lata 90 tys km większość to trasy , autostrady de i dojazdu do pracy .
                        V max to raz zrobiłem 245 km h , ale 200 było często .
                        Pod koniec żywota miałem sytuację na autobahnie ostrego hamowania na tarczach zimmermann sport i klockach Havk Performance . Auta już pływały na boki a ja pewnie prosto i bez wysiłku tylko patrzyłem w lusterko czy mi nie walnie w tył .
                        Zimę zawsze przekładałem tylne o większym bierzniku , nie było uślizgów .
                        Raz w leśnej ych koleinach do stadniny jeden golf by mnie strzelił na zimowych bo w poślizg wpadł , ale jakoś w bok go postawiło , a ja 40 całkiem stabilnie.
                        Nie docenione opony , a kółka były
                        245 45 18 więc nie małe.
                        Goodyear , czy Michelin nie przejadą takiego dystansu .
                        Vredestein też pisze o obniźonym zużyciu paliwa..
                        Ta opona ma dwa bierzniki
                        Wewnętrzny bardziej zimowy z lamelami 3d
                        Zewnętrzny bardziej letni

                        Kupiłbym jeszcze raz.

                        Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

                        Comment


                        • No to super, ja nigdy w zyciu nie uzyskalem takiego przebiegu opon nawet jak mialem kilkadziesiat lat temu 60KM pod maska Ja teraz 61 tys. na budziku auta, w sumie 5 kompletow opon... zwykle zamieniam opony miejscami w polowie sezonu bo przody mam zuzyty bieznik od sił na osi napedowej, a tyły mam zjechane brzegi bieznika od chodzenia bokami wiec zeby bylo sensownie z zuzyciem...

                          Ale tak, musze przyznac ze caloroczne Goodyeary 4Seasons mam wrazenie mniej sie zuzywaja od zimowych Ultragripow czy letnich PremiumContact2... no ale to na miejskim autku to inna bajka. Teraz zamontujemy może takowe do Jaguara zobaczymy jak dlugo pozyja na tylnym napedzie ze szperą z 400Nm Pewnie im mniej ja bede jezdzil a im wiecej Kobieta tym dluzej Ja sie nie bede powstrzymywal zeby te 4 litry pojemnosci slusznie wykorzystywac. Zobacze jeszcze jak z rozmiarami co bedzie z calorocznych bo generalnie to sa rozmiary nietypowe... od 235/60VR15 przez 225/60ZR16 po 225/55R17 i 225/50R18... te pierwsze sa nie do dostania w wiekszosci sensownych modeli, a szkoda bo kraweznikooporne komfortowe oponki i BBSowe OEM "sznurowki" by ladnie siadly ech... albo może padnie na Vredestein Quadrac 5 właśnie, bo jedyny ma sensowny zamiennik ( https://www.civicforum.pl/showthread...744#post407744 )

                          Last edited by Alix; 14-11-2018, 11:00.
                          ............................C I V I C
                          .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                          . .
                          Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                          Comment


                          • Alix , Insignia miała 4x2 i 380 NM 160 PS automat AF40 nie bardzo ślizgało na gumach 245 45 18 100 XL , na 4x4 to będzie tylko lepiej . Krawężnik też zaliczyłem w Krakowie aż wahacz stukną i dosłownie nic , nawet wyważać nie trzeba było

                            Sądzę , że lepiej coś sprawdzone niż nowe z reklam , wiadomo , więcej kasy lepsze wyniki w Testach.

                            Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

                            Comment


                            • Jakie 4x4 - fuj fuj, zadnych takich! To jest czysty tylny naped ze szperą nieskażony kagańcami elektroniki poza przydatnym ABSem!

                              Ostatecznie po przejsciowym rozwazaniu sezonowych (i tak bedą do auta 2 komplety felg...) wybieraliśmy z trójcy: Goodyear Vector 4Seasons Gen-2 vs Michelin CrossClimate+ vs Vredestein Quadrac 5. Wszystkie z naleznym indeksem W (nie toleruje zanizania indeksow gdyz zawsze to mi odczuwalnie pogarsza prowadzenie), niestety bez wyjatku za cene niechcianego przeze mnie XL. Ale auto ma 1.8 tony wiec to troche naturalniejsze pewnie bedzie niz w duzo lzejszym Civicu. Ostatecznie poniewaz na soft top i tak nie zalozymy bagaznika dachowego wiec auto bedzie sie poruszac glownie po drogach miejskich i glownych odsniezanych, jak w podroz cabrio to tez glownie latem, a jako Jaguar ma geny dobrego prowadzenia sie wiec bardziej wypadalo wziac wielosezonowa dobrze sprawujaca sie na asfalcie, a tylko awaryjnie jezdzaca na sniegu - wiec letnia z homologacja zimowa - tak odpadl ze stawki Goodyear. Po opiniach z tyrereviews i kilku testach stwierdzilem, ze jednak zostaniemy przy Michelinach mimo ze wychodza 800pln drozej od Vredesteinow... jeszcze wazna jest cecha CC+ ze nie traca wlasciwosci zimowych wraz z utrata bieznika co jest czeste w zimowych/calorocznych. Poza tym ostatnio mam dobra pasje do Michelinow - tak PilotAlpin4 jak PilotSport4S jak i PilotSportCup2 w swoich klasach okazaly sie jednymi z najlepszych opon jakie mialem na swoich autach... Zamowione. Przyjda w przyszym tygodniu.
                              ............................C I V I C
                              .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                              . .
                              Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                              Comment


                              • Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                                Poza tym ostatnio mam dobra pasje do Michelinow - tak PilotAlpin4 jak PilotSport4S jak i PilotSportCup2 w swoich klasach okazaly sie jednymi z najlepszych opon jakie mialem na swoich autach... Zamowione. Przyjda w przyszym tygodniu.
                                Na interii był test opon wielosezonowych co prawda w rozmiarze 175/65/14 i Micheliny tak srednio wypadły ,ja miałem Michelin Energy Saver strasznie głośne co prawda letnie ale jednak nigdy więcej chyba nie kupię tej marki,ja byłem zadowolony z Goodyera,Dunlopa i Bridgestona z letnich a z zimowych Continetala. Każdy ma swoje typy producentów może akurat twoje Micheliny będą dobre ,bo sam myślę nad przejściem na wielosezonowe ,ciekaw jestem twojej opini o nich jak już zrobisz nimi parę kilometrów .https://motoryzacja.interia.pl/samoc...it,nId,2665558
                                Last edited by Maciej66; 17-11-2018, 22:56.
                                moja zielona Hanka http://www.civicforum.pl/showthread....nd-Green-Pearl

                                Comment

                                Working...
                                X