Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Letnie opony 17'' do VIIIgen

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Dobra w takim razie biore Uniroyal. Zaufam Forumowiczą :-)
    Jak bede mial i troche pojezdze to dam cynk, pzdr.

    Comment


    • Będzie Pan zadowolony.

      Comment


      • Miał ktoś "styczność" z takimi oponami jak Hankook Ventus S-1 Evo2 K-117?

        Comment


        • No i wbiliście mi teraz ćwieka...

          Zastanawiałem się nad oponami w rozmiarze 225/45/R17 91Y (silnik 1.8) i wahałem się pomiędzy Continental ContiSportContact 5 a Vredestein Ultrac Cento.
          Ledwo co przesiadłem się z R16 na R17, i w zasadzie w gratisie dostałem dość mocno zużyte (+ bąbel) Michelin Pilot Primacy z 2008 roku, wiadomo - szmelc przy takiej degradacji gumy.


          prawie wpadłem w poślizg przez aquaplaning, ESP i ABS zrobiły swoje całe szczęście



          Z poprzednich R16 (205/55) które miałem bardzo dobrze zapamiętałem Vredesteiny (przednia oś, niestety nie pamiętam jaki konkretnie model) a Uniroyal wspominam tragicznie (tylna oś, niestety nie pamiętam jaki to był model, ale na 100% pełna jodełka), opony pomimo że 5 letnie, to niesamowicie głośne, miałem wrażenie że zrobiły się też kwadratowe... Tata w Golfie IV też naciął się kiedyś na bardzo hałasujące Uniroyale (195/65/R15 chyba).

          A tutaj znów wczytując się w Wasze wpisy oceniacie Uniroyale w samych superlatywach
          I mam teraz dylemat, brać Continentale, czy sprawdzone przez Was Uniroyale przemagając jednocześnie niechęć do tej marki...

          Rocznie robię około 25kkm, styl jazdy raczej dynamiczniejszy (acz z umiarem), głównie na terenie miasta (GOP, więc pomimo to spory udział ekspresówek i autostrad).
          Dobrze byłoby gdyby takie opony wytrzymały przynajmniej 2 lata
          Last edited by Grze_chu; 10-06-2016, 18:07.

          Comment


          • A może Yokohama albo Dunlop SpSport/sportmaxx?
            www.4kolkaszczescia.pl

            Comment


            • Yokohamy z tego co widzę na oponeo (oczywiście orientacyjnie) są sporo droższe od pozostałych, ale Dunlop Sp SportMaxx RT wyglądają całkiem ciekawie... oj nie pomagasz mi w tej decyzji.

              Jeszcze do puli dorzuciłbym Goodyear Eagle F1 Asymmetric 3, i w zasadzie kompletnie nie wiem co wybrać.
              Last edited by Grze_chu; 11-06-2016, 13:03.

              Comment


              • Yokohamy sobie odpuść, są dobre i dobrze trzymają sie drogi ale cena dość wysoka i strasznie szybko schodzą jeździłem w Corollach na C Drive2 i A Drive, to jedyne opony letnie które po pięciu sezonach w słabym mocowo aucie starłem praktycznie do zera.

                Comment


                • Mam na tyle GoodYeary F1tylko te starsze(bieżnik jodełkowy) i opona wymiata, continentala conti sportcontact 5 tez polecę(mam na przodzie). Jedyna różnica, że w 16kach. Opony idealne zero niekontrolowanych ślisgów spalanie jedynie zawyżają ale coś za coś.

                  Comment


                  • Dunlopy po dwóch sezonach w sumie mam na śmietnik. 17tys km i zużyte do znacznika. Chyba że to przez mój styl jazdy...
                    U mnie w 18" kładą się w zakrętach, przednie opony mam całe pościerane na bocznych krawędziach.
                    Dwa lata temu niemal nowa wystrzeliła mi w powietrze. Więcej do nich nie wrócę.
                    Front IC by FMIC, CG Motorsport Exclusive 8 Paddle Clutch Kit, CG Motorsport SMF kit, DPF out, front BBK K-Sport floating discs 330mm x8, rear BBK ARTMotorSport 280mm, Eibach Pro-Kit -25mm, Short Shifter, Poliuretany w zawieszeniu, forged wheels SSR-Type-C 17", a reszta to pierdoły

                    Comment


                    • Fakt, yokohama sciera się trochę sxybko, ale trzyma jak wsciekla. Cenowo przynajmniej cdrive jest porownywalna z dunlopem. Jak dla mnie jhednak scieralnoisc jest srednio istotnym parametrem, gdyz zazwyczaj po max trzecim/czwartym sezonie sorzedaje dalej w pierwszej lepszej wulkanizacji skupujacej uzywki
                      www.4kolkaszczescia.pl

                      Comment


                      • Chyba najbardziej w tej chwili do mnie przemawiają GY Eagle F1. Według kart UE radzą sobie lepiej z deszczem niż Continental CSC5, do tego są cichsze, i nie są to opony marki Uniroyal...
                        Jak z trwałością tych opon, starczą na 40kkm (2-3 lata)?
                        Last edited by Grze_chu; 12-06-2016, 12:33.

                        Comment


                        • Luz... mam takie. .. są super.

                          Comment


                          • Zamieszczone przez Grze_chu Zobacz posta
                            Jak z trwałością tych opon, starczą na 40kkm (2-3 lata)?
                            Potwierdzam opinie przedmówcy II sezon..w sumie nie wiele tys. Opony bdb. co ciekawe są ponad przeciętnie komfortowe przy takniskim profilu, nie za głośne.

                            Comment


                            • To i ja dorzucę się z pytaniem do wątku, trochę grubszą rozkminę robiłem.

                              Mam alufelgi 17", właśnie zauważyłem, że jedna z opon jest uszkodzona z boku, więc muszę wymienić parę.

                              Generalnie w porównaniu do zimówek na 16" letnimi jeździ mi się bardziej narowiście - chyba profil 225 bardziej łapie koleiny, i bardziej muszę z kierownicą walczyć. Autem jeżdżę głównie z rodziną, więc bez szaleństw - bezpieczeństwo przede wszystkim, komfort na drugim miejscu, osiągi na ostatnim (mam HB 2.2 i-CDTI).

                              No i takie opcje wymyśliłem:
                              1. Kupuję po prostu dwie opony, np. polecane tutaj GY Eagle F1 (chyba że jest coś, co będzie miało podobną trwałość, a większy komfort jazdy).
                              2. Sprzedaję fele 17", za tę kasę kupuję 16" i komplet odpowiednich opon - auto wygodniej się prowadzi, zawieszenie mniej obrywa na progach i wybojach, kosztem gorszego trzymania w zakrętach i - pewnie - gorszego hamowania (na 16" zakłada się 205, czyli mniejsza powierzchnia styku do drogi).
                              3. Jako że jeżdżę bez zapasu, a z pompką, idę w opony runflat - korzyść dyskusyjna (po przejechaniu >20km i tak są do wyrzucenia), komfort jeszcze gorszy (bo usztywnione ścianki boczne), natomiast bezpieczeństwo lepsze (bo opona nie strzeli, no i nie utknę na środku drogi).
                              4. runflaty na felgach 16" - tańsze niż 17", komfort pewnie jak zwykłych na 17".

                              Chętnie przeczytam opinie innych doświadczonych kierowców.

                              Comment


                              • Wybrał bym opcję nr.1
                                A żeby nie rzucało po koleinach to dystanse do felg, albo wymienił felgi na inne z mniejszym ET.
                                16" bym nie wybierał... Ale to moje osobiste preferencje. Na lato mam 18" a na zimę 17" i nie wyobrażam sobie utracić pewność prowadzenia.
                                RunFlat... Ogólnie to nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania, mam ubezpieczenie na wypadek kapcia wykupione.
                                Front IC by FMIC, CG Motorsport Exclusive 8 Paddle Clutch Kit, CG Motorsport SMF kit, DPF out, front BBK K-Sport floating discs 330mm x8, rear BBK ARTMotorSport 280mm, Eibach Pro-Kit -25mm, Short Shifter, Poliuretany w zawieszeniu, forged wheels SSR-Type-C 17", a reszta to pierdoły

                                Comment

                                Working...
                                X