Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

słabe dogrzanie silnika - finał: uszkodzona uszczelka pod głowicą

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #16
    zle napisałem jest różnica na wejściu i wyjściu z nagrzewnicy ale jakoś słabo dmucha a temp w silniku na wskazówce się nie podniosła mimo tego że węże gorące że na kilka sekund nie idzie ich dotknąć (te bezpośrednio chłodnica silnik). nagrzewnice jedynie wypłukałem pod ciśnieniem wody z kranu za dużo syfu nie leciało. chce jutro nalać litr octu i jeszcze trochę chemii zrobić 60 km spuścić wszystko i wtedy jeszcze raz zalać świeżym płynem. tylko nie wiem jak spuścić dokładnie płyn z chłodnicy nigdzie nie mogę namacać tego plastykowego korka spustowego oraz nie wiem jak dokładnie spuścić z bloku silnika tak by wszystko zleciało?

    edit : zostawiłem płynu pod sam korek w zbiorniczku wyrównawczym. miałeś rację wchłoneło płyn teraz jest troszkę ponad max. przejechałem się do sklepu i łapał szybciej temperaturę ale może dlatego że olej był troszkę rozgrzany ( wolniej się chłodzi niż płyn) ale co mnie zaskoczyło pozytywnie moja Hanka po przejechaniu 8km zgaszeniu silnika krótkich zakupach i w powrocie do domu zaczyna grzać jak kiedyś czyli po 2 km j\dmuchawa na 2 stopniu obrotów i musiałem zmniejszyć na 1 bo grzała bardzo mocno jutro przejadę się na zimnym silniku i zobaczę jak to będzie. jeśli będzie lepiej grzać odpuszczę temat do lata jeśli nie powtórzę procedurę z chemią ale dodam do układu jeszcze ocet.
    także ostateczny test będzie jutro
    jutro także zadzwonie do checkera z Kubalina On wie gdzie jest ten spust z bloku silnika ten korek mam nadzieję że pomoże mi go zlokalizować i powie gdzie jest
    Last edited by robson90; 14-11-2016, 22:23.

    Comment


    • #17
      generalnie dobrze kombinujesz.
      Spust z chłodnicy pokazałem na foto. Jeśli nie masz tego korka to pozostaje odpinanie węża na dole, albo drugi koniec węża dolnego - bo łatwiej i go wsadzić pod auto by wylać syf.
      Z bloku silnika wystarczy wydmuchać odepnij węża od termostatu po obu stronach, dmuchając w jeden wąż wyleci drugim. W bloku chyba nie ma śruby jak w starszych modelach.
      Zamieszczone przez robson90 Zobacz posta
      zostawiłem płynu pod sam korek w zbiorniczku wyrównawczym. miałeś rację wchłoneło płyn
      o to chodzi, tak się prawidłowo odpowietrza układ!
      Zamieszczone przez robson90 Zobacz posta
      przejechałem się do sklepu i łapał szybciej temperaturę ale może dlatego że olej był troszkę rozgrzany ( wolniej się chłodzi niż płyn) ale co mnie zaskoczyło pozytywnie moja Hanka po przejechaniu 8km zgaszeniu silnika krótkich zakupach i w powrocie do domu zaczyna grzać jak kiedyś czyli po 2 km j\dmuchawa na 2 stopniu obrotów i musiałem zmniejszyć na 1 bo grzała bardzo mocno
      nie z powodu oleju, to właśnie płyn dotarł do układu nagrzewnicy, w końcu płyn jest tam gdzie być powinien.
      Zamieszczone przez robson90 Zobacz posta
      jeśli będzie lepiej grzać odpuszczę temat do lata jeśli nie powtórzę procedurę z chemią ale dodam do układu jeszcze ocet.
      Jeśli będzie grzał dobrze to możesz odpuścić pod warunkiem że krzepliwość cieczy w układzie chłodnicy masz zachowaną!!! żeby nie rozsadziło silnika na mrozie!! sprawdź temp. zamarzania cieczy!
      Octu nie dawaj, lepiej do płynu wrzucić kostkę albo nawet 4 szt taką co się do czajników wrzuca. Ocet nie działa. Kostki się rozpuszczą i tak pojeździć z nimi tydzień to naprawdę będzie układ wyczyszczony, szczególnie teraz gdy masz zalany układ i odpowietrzony, kostki są dużo skuteczniejsze, nie podnoszą poziomu cieczy i szybko się rozpuszczą i będzie to krążyć w układzie.
      Potem solidnie wypłukać układ, wydmuchać ciecz i szlam, i zalać świeżym, a potem tak jak wyżej zostawiasz ogrzewanie na MAx i sprawdzasz poziom rano.
      Załączone pliki
      Last edited by rambo7; 15-11-2016, 08:30.
      Kierownik Działu Diesla

      Comment


      • #18
        odświeżam temat niestety
        po ostatnim czyszczeniu układu było trochę lepiej. natomiast problem powrócił. odkręciłem dziś korek od chłodnicy i wrzuciłem 4 kostki takie jak do odkamieniania czajników. pojeżdzę do soboty wypłukam wszystko i zobaczę co z tego wyjdzie trzymajcie kciuki

        Comment


        • #19
          żeby kostki się rozeszły szybciej można je skruszyć, aby się rozpuściły musi być temperatura robocza czyli około 90stC. W sob. ma być fajna pogoda. Jak będziesz płukał, wypłakuj solidnie (i wydmuchaj z resztek) jak wcześniej każdy odcinek układu.
          Kierownik Działu Diesla

          Comment


          • #20
            Zagrzałem auto do włączenia wentylatora. Płyn zaczął uciekać przez zbiornik wyrównawczy gdy się uspokoiło odkreciłem korek od wyrównawczego i co kilka sekund wydostawał się tam bombel powietrza(podczas zapalonego silnika). Zastanawia mnie skąd te powietrze i czy to może być uszczelka pod głowicą i to po prostu spaliny???dodam że dawałem te tabletki na ciepłym silniku więc czy układ mógł się zapowietrzyć? póżniej zagrzałem silnik ale zaczęło wywalać płyn zbiorniczkiem. płyn urósł i nie spada. dodatkowo raz grzeje ciepłym raz nie a po tym zabiegu zrobiłem jakieś 90km dziś więc powinien się odpowietrzyć. jak mówiłem też wcześniej grzałem silnik dopóki dwa arzy nie włączył się wentylator pomocy bo zaraz zwariuje z moją hanką....
            Last edited by robson90; 08-12-2016, 21:02.

            Comment


            • #21
              odkręcając korek chłodnicy na ciepłym mogłeś zapowietrzyć stąd te bąble. Jeśli silnik zostawisz do ostygnięcia z otwartym ogrzewaniem na Max to układ się sam odpowietrzy wciągając nadmiar ze zb. wyrównawczego, czyli np rano po długim postoju (ostygnięciu do zimnego) będzie znacznie niższy poziom w zb. wyrównawczym tylko tam trzeba dolać, nie odkręcaj korka chłodnicy. Po takich 2-3 ostygnięciach do zimnego będzie grzał ok i nie będzie wywalał płynu. Z tą mieszanką polataj 2-3 dni, potem wylej, wypłucz, wydmuchaj, zalej. Po zalaniu nowym tak samo, 2-3 dni po zagrzaniu (normalna jazda) nie musisz go grzać do załączenia wiatraka, jazda i kontrola poziomu w zb. wyrównawczym na zimnym i na rozgrzanym. Jak stygnie zostawiasz ogrzewanie na Max. Na zimnym będzie trzeba dolewać, po 3 dniach takiej jazdy sam sie odpowietrzy.
              Kierownik Działu Diesla

              Comment


              • #22
                no właśnie dziś rano nic nie wciągnął z wyrównawczego nadal słabo grzał więc po przyjezdzie do pracy pogrzałem do do włączenia się swa razy wentylatora. teraz czekam do 16 czy wciągnie coś z wyrównawczego czy też nie. dodam że dziś podczas grzania na postoju znów ze zbiorniczka wyrównawczego wywalało płyn
                Last edited by robson90; 09-12-2016, 09:07.

                Comment


                • #23
                  no to czekamy co będzie po południu. Jeśli nie opadnie poziom, to jedź normalnie, jak się zagrzeje i będzie wywalał płyn, to ponownie zostaw do rana z otwartym ogrzewaniem, i jeśli rano w sob, będzie bz. to masz upg do wymiany, dlatego na razie nie spuszczaj płynu (nie zalewaj nowego) zrobisz to jak wymienisz upg jeśli sie okaże że to upg. Dla własnego sprawdzenia możesz zrobić test kupując tester CO2: wpis #79 https://www.civicforum.pl/showthread...D16V1%29/page8
                  Kierownik Działu Diesla

                  Comment


                  • #24
                    kurde i kolejny wydatek się szykuje....

                    teraz po ostygnięciu auta otworzyłem korek od chłodnicy wiem wiem że nie powinienem ale Hanka już tak mnie wku*wiła że postanowiłem go otworzyć. ku mojemu zdziwieniu auto było zimne a spod korka wydostało się podciśnienie i wykipiało trochę białego płynu, może to efekt tych tabletek które wrzuciłem do płynu?
                    Last edited by rambo7; 09-12-2016, 19:23.

                    Comment


                    • #25
                      no to efekt jest prawidłowy, nie dobrze by było gdyby tam było widać lamele wewnętrzne. a co z zb. wyrównawczym czy poziom spadł? wzrósł czy taki sam ?
                      Kierownik Działu Diesla

                      Comment


                      • #26
                        nic nie spadł właśnie.... kurde jak wracałem do domu to auto z początku grzało normalnie po 30 km gdy wyłączyłem wentylator i po 10 minutach włączyłem z początku grzało normalnie a potem coraz chłodniej dodam że cały czas pokrętło zimno/ciepło na max otwarte

                        Comment


                        • #27
                          no to własnie zrobiła sie poduszka po tych 30 km ...robiła, robiła, aż się zrobiła. W sumie to z szyjki korka chłodnicy nie powinno sie wylać , powinno być pod korek ewentualnie tyci wylać. Jeśli po 30 km tracisz grzanie (a ustawione na MAX) to nie ma w nagrzewnicy płynu jest powietrze a te nie ma temp. cieczy nie oddaje tak ciepła. Chyba jednak upg.
                          Kierownik Działu Diesla

                          Comment


                          • #28
                            teraz przejechałem się autem rozgrzałem do włączenia wentylatora gdy auto było rogrzane dmuchało ciepłym zobaczymy czy rano wypije płynu czy nie. w przyszłym tygodniu będe u mechanika i ma mi zrobić test szczelności pod podciśnieniem. tymczasem jutro wyleje płyn z tym cudem od kamienia i naleje nowy płyn by wyczyścić uklad

                            Comment


                            • #29
                              więc rano z zbiorniczka nic nie wciągneło. byłęm tak zdesperowany że najchętniej po hanka napalił bym ognisko i patrzył jak płonie... ale po przyjezdzie do pracy mówię a wymienię ten płyn bo cały czas krążą w nim te tabletki. odkręciłem więc termostat wszystko ładnie zleciało z chłodnicy z bloku wydmuchałem ile się da płucami, ale ku mojemu zdziwieniu ze zbiorniczka nie zeszło nic. dopasowałem kawałek węża by w niego dmuchnąć i nic. wkurzyłem się wymontowałem aku i odkręciłem zbiorniczek. faktycznie była zatkany na dole przy wężyku. wylałem to co było i zacząłem płukać. wylatywało sporo syfu taki kamień i coś brązowego przypominało plasteline normalnie gluty wielkości palca wskazującego. widziałem że w zbiorniczku jeszcze trochę tego szajsu na spodzie jest więc zalałem to wrzątkiem i płynem do czyszczenia układu(niestety tylko to miałem pod ręką w pracy). teraz czekam aż wszystko odpuści zmontuję i zobaczę co się bezie dziać

                              Comment


                              • #30
                                doczytałem też że z bloku silnika tez się spuszcza płyn. korek jest trochę ponad filtrem oleju po prawej stronie tutaj manual:

                                Wymiana płynu chłodzącego (z wyjątkiem wersji Diesel/2.0)
                                1. Uruchomić silnik. Ustawić pokrętło regulacji ogrzewania na maksymalne ogrzewanie i wyłączyć zapłon. Dotykając, upewnić się, że silnik i chłodnica są chłodne.
                                2. Upewnić się, że znany jest kod zabezpieczający radia, zanotować częstotliwości zaprogramowanych stacji radiowych.
                                3. Wymontować akumulator.
                                4. Wykręcić korek chłodnicy.
                                5. Odkręcić korek spustowy i spuścić płyn chłodzący.
                                6. Wykręcić korek spustowy z tyłu bloku silnika. 78 N·m (8.0 kgf·m)
                                7. Po spuszczeniu płynu nałożyć pastę uszczelniającą na gwint śruby spustowej, następnie wkręcić śrubę z nową uszczelką i pewnie dokręcić.
                                8. Dobrze dokręcić korek spustowy chłodnicy.
                                9. Wymontować, opróżnić i zamontować zbiornik. Napełnić zbiornik do znaku MAX wielosezonowym płynem do chłodnic. (Honda typ 2).
                                10. Napełnić chłodnicę aż do podstawy króćca wlewowego oryginalnym wielosezonowym płynem do chłodnic. Zalecany Honda All Season Antifreeze/Coolant Type 2.

                                UWAGA:
                                •Należy używać wielosezonowego płynu do chłodnic Honda typ 2. Używanie płynów do chłodnic wyprodukowanych przez innych producentów może spowodować korozję, wadliwe działanie układu chłodzenia lub jego awarię.
                                •Oryginalny wielosezonowy płyn do chłodnic Honda typ 2 jest mieszaniną składającą się z 50% środka niezamarzającego i 50% wody. Wstępne mieszanie nie jest wymagane.
                                Pojemność układu chłodzenia [wraz ze zbiornikiem o pojemności 0,4 l]: M/T: 4,0 l
                                A/T, HONDA MULTI MATIC:
                                3,9 l
                                11. Zamontować luźno korek chłodnicy.
                                12. Zamontować akumulator.
                                13. Uruchomić silnik i nagrzać go (wentylator chłodnicy powinien włączyć się przynajmniej 2 razy).
                                14. Wyłączyć silnik. Sprawdzić poziom oryginalnego wielosezonowego płynu do chłodnic Honda Type 2 i w razie potrzeby uzupełnić płyn.
                                15. Dokręcić korek chłodnicy, ponownie uruchomić silnik i sprawdzić szczelność.
                                16. Wprowadzić kod zabezpieczający radio i system nawigacyjny przed kradzieżą, a następnie ustawić częstotliwości stacji radiowych zaprogramowanych przez klienta.
                                dodam że nie trudno zauważyć ten korek jest on na klucz 19 mm
                                Last edited by robson90; 10-12-2016, 15:25.

                                Comment

                                Working...
                                X