Problem z ogrzewaniem na postoju

[oizo1]

witam!

Posiadam mały problem z ogrzewaniem objawia się to tym iż auto długo się nagrzewa (podczas jazdy) po dłuższej jeździe grzeje nawet nie tak źle, ale gdy tylko auto się zatrzyma (silnik pracuje) przestaje lecieć ciepłe powietrze, lekka przygazówka powoduje że ciepło zaczyna znowu lecieć ,nie wydaje mi się że jest to normalny objaw gdyż w wcześniejszej civice którą posiadałem auto nieźle grzało nawet na postoju.
W zbiorniku jest prawie max płynu zaś w chłodnicy ledwo widać płyn (raz zapaliła mi się kontrolka silnika, po odkręceniu i zakręceniu korka chłodnicy kontrolka zgasła i do dziś się już nie świeci ) ale auto nadal bardzo wolno się nagrzewa i przestaje grzać na postoju. Temperatura silnika dochodzi do niecałej połowy wskaźnika, czy
powodem też jest zapowietrzenie układu?

aha auto to civica 2002 1.6 vtec

Mam nadzieje ze ktoś mi pomoże , pozdrawiam

[rambo7]

Zerknij na schemat tu: https://www.civicforum.pl/showthread.php?t=27153 Post nr #6.

Interesuje mnie czy tam gdzie jest Króciec Wypływowy da się GO odkręcić ?
czy to wygląda jak kalamitka? czy można go potrakować jak odpowietrznik ???
pytam - bo nie mam silnika przed oczami a tylko schemat.

(nie dostałem odpowiedzi w tamytm poście od kolegi)
jak tak, to:
- czy z niego wyleci płyn (silnik zgaszony) ?
jak nie, to:
- czy wyleci płyn jak odpalisz silnik ? - popuść śrubę ale nie odkręcaj (lekko zakręć na tyle by nie ciekło) - odpal silnik i wtedy odkręcaj wiecej - czy płyn leci ??

jak leci płyn podczas pracującego silnika to ok. obieg jest - pompa pracuje wiec płyn wylatuje.

Powodem może być zapowietrzenie - "podgazówka" na chwilę wrzuca więcej płynu do nagrzewnicy i wiatrak wydmucha troche ciepełka wiecej - pompa wody ma wydatek proporcjanalny do obrotów silnika - im większe obroty tym płyn krąży pod większym cisnieniem i prędkością w obiegu.

Co "na ucho" słychać podczas podgazówki w kabinie ? (wszystko wyłacz nadmuch też, tylko silnik chodzi) oczywiście non stop ogrzewanie na MAX. włączone.

Jak będzie zagrzany silnik - normalnie - pomacaj wszsytkie węże gumowe:
- górnn i dolny chłodnicy,
- za termostatem
- szczegołnie te które wchodzą do nagrzewnicy.

Ikóre są gorące które letnie które mniej niż letnie?

______________

teraz sprawa termostatu:
nie wykluczam i tego, ale to na potem,
termostat jak źle działa właśnie powoduje długie nagrzewanie się układu objawy,
- zwiększone spalanie około 30%,
- zwiększone nieco obroty (minimalnie) lub chwilami normalne a chwilami jakby na końcówce ssania - tak bym opisał - chodzi silnik.
- słabe grzanie, ale cały czas słabe grzanie - naciśnięcie na gaz - podgazówka chwilowa nie spowoduje wzrostu temp, auto chodzi jakby sie go niedało agrać.
- wydaje się po dłuższej jeździe np 10km że auto jakby sie nie wpełni zagrzało,
- wskazówka temp. jest o jakieś 2mm niżej niż przeważnie (nie sięga równo 1/2) ale w takim przypadku - jest jeszcze niżej o jakieś 1-2 mm.

[oizo1]

po przejechaniu 25km, ogrzewanie na max bez wentylatora, wskaźnik temperatury nieco niżej niż połowa, zbiornik wyrównawczy od góry pusty ,może coś niżej było płynu, przy próbie odkręcenia dekla od chłodnicy rzygło płynem więc zaraz zakreciłem, górny wąż chłodnicy ciepły, nie gorący ale porządnie ciepły dolny chłodny, reszty węży nie sprawdzałem ,krociec końcowy sprawdze w weekend, jak coś jeszcze sprawdze dam znać, narazie dzieki za pomoc

[rambo7]

po wskaźniku wydaje sie OK, takie jego położenie - to norma.
Ten zbiorniczek wyrównawczy - to jaśniej zrozumiem czy jest 1/2, 1/3, 2/3 stan wypełnienia? ile płynu? (szyjka zbiorniczka powinna być pusta - ale co jest poniżej ? - w kazdym razie pusty być nie moźe! - dolej tak by było między Min a Max.
Jak rzygło z chłodnicy to dobrze, płyn jest w dużym obiegu.
Dolny od chłodnicy powinien byc wyraźnie chłodnieszy od - porządnie nagrzanego - różnica jednak nie może być mocno wyraźna - powinien być ciepły, ciepławy.

PO takiej jeździe 25km to układ juz dawno powinien pracować jak trzeba i po takiej jeździe sprawdź co z wężami do nagrzewnicy.
No i cały czas zagadka dot. Króćca wypływowego - odkręcenie (popuszczenie) tak by poluzować - powinien lecieć płyn, (albo najpierw powietrze), a po chwili płyn, wtedy zakręcasz.
No i co z tym grzaniem? - po 25km i otwarciu ogrzewania na max - to powinien lecieć ukrop z waitrem, koniecznie po 25km pomacaj węże od nagrzewnicy Wejściowy za zaworem i Wyjściowy do bloku - oczywiście po wcześniejszym np 2km przed zatrzymaniem OTWARCIU Ogrzewania na MAX.

[oizo1]

zapomniałem dodać że autko ma LPG , sprawdzę węże i dam znać

[rambo7]

a no widzisz to jeszcze zmienia obraz sprawy. BYł wątek dot. słabego grzania autka z instalcją LPG i tam było zapowietrzone - ale płyn wywalało zb. wyrównawczym (może czytałeś) u Ciebie nie wywala.
Jest sprawa że jak podgazujesz to mówisz robi się ciepło. Czyli nie jest tak zapowietrzony że nie grzeje wogóle, ale i nie jest wypełniony że grzeje dobrze.
OK ,wróć do tego co pisłem wyżej i prześledź a szczególnie króciec wypływowy, co z nim w sensie - czy to jest odpowietrznik!?

[oizo1]

ale płyn wywalało zb. wyrównawczym (może czytałeś) u Ciebie nie wywala.

wczoraj nie było płynu w zbiorniku wyrownawczym , ale kilka dni temu był pełny , okej sprawdze dziś przewody i doleje płynu do zbiornka tak jak mowileś

[rambo7]

o matko, KONIECZNIE dolej płynu do Kreski MAX w zbiorniczku !!!! (nie po szyjkę zbiornika a po Kreskę MAX).
zrób to przed jazdą i KONIECZNIE sprawdź stan po jeździe ! -jak wysiądziesz z auta, jak będzize mniej, nawet choć trochę - to Uzupełnij znowu do Kreski MAX !
bo ja sie zagłębiam w sprawe a tu podstawa problemu - Zb. wyrównawczy podczas wszelakich manewrów - prób - i grzebania utrzymuj na Kresce Max !

Zbiornik wyrównawczy obserwujesz przed i po jeździe ! obowiązkowo - na podstawie tych informacji zależy kolejne działanie.
Przed końcem jazdy np. 2-5 km do celu przed zgaszeniem silnika - ogrzewanie ustaw na MAX ciepło.

[oizo1]

okej doleje dam znać co dalej pozdrawiam

[oizo1]

wiec tak: kupiłem płyn do chłodnicy, który niby można mieszać z każdym innym, ale to tylko info na opakowaniu, próbowałem ustalić ile jest płynu w zbiorniku wyrównawczym, żeby nie przelać, w chłodnicy płyn ma zielony kolor,wiec w zbiorniku wydawało mi się że będę widział poziom , zaczynałem dolewać płynu do zbiornika wyrównawczego i się zaraz pokazał on w szyjce zbiornika :/

Więc sumując mam teraz w zbiorniku wyrównawczym za dużo płynu, a w chłodnicy jest trochę poniżej poziomu max (według książki max jest prawie pod samą nakrętkę)

1. Teraz mam pytanie czemu w chłodnicy mam płyn w kolorze intensywnie zielonym a w zbiorniku lekko różowym ?
2. I czy może stać się coś że płynu w zbiorniku wyrównawczym jest zbyt dużo?
Po dolaniu jadąc około 25km temperatura bez zmian, ale za to poprawiło się ogrzewanie, ustawione na max i z wentylatorem nie dało rady wytrzymać w aucie (podczas jazdy) na postoju z włączonym silnikiem jest tak jak było, powietrze zaczyna lecieć coraz chłodniejsze , czy ten model tak ma ????? węże tak jak było górny od chłodnicy ciepły bardzo, dolny chłodny, reszty węży nie namierzyłem narazie ( ciemno, mokro. zimno, i ten silnik strasznie jest ściśnięty )

[rambo7]

W sobote, znajdź czas po jasnemu powinieneś posiedzieć przy silniku bo inaczej ja tu sie moge produkować i dalej "pod górkę".
Nie mam odpowiedzi co z tym Króćcem, powiem tak, jeśli się okaże że po odkręceniu leci powietrze a potem płyn - to po robocie, a tak się kręcimy w temacie na około.

Ad. 1. nie szkodzi że są inne kolory za jakiś czas zrobi się jednolity, ważne ze płyn dolałeś na bazie glikolu, nie bedzie problemu z zamarzaniem w mrozy,
Ad 2. Jeśli jest za dużo - to nie ma "poduszki powietrznej" - nie ma kompensatora - bufora - gdzie ciśneinie powoduje wzrost poziomu lub opadanie. Może nic się nie stanie a nawet Układ wsiorbie troche - albo wywali - jak gdzieś indziej jest poducha powietrzna to ona wypacha płny ze zbiornicza.
Zobaczymy co bedzie.
Generalnie za każdym razem sprawdzaj poziom w zbiorniczku, przed i po jeździe.

[Krzysztof1969]

Może być te tak że któraś rura jest nieoryginalna i zagięta lekko i nie ma odpowiedniego przebiegu co wskazuje brak grzania na postoju. Zwiększenie obrotów powoduje większe ciśnienie wiec płyn dociera do nagrzewnicy. Może przypchane światło rury.

[oizo1]

Do Króćca nie mogę sie dostac, silnik jest tak wbudowany ze rury od nagrzewnicy ida gdzie pomiedzy sciana grodziowa a silnikiem, ostatnio znowu wywaliło płyn do zbiornika wyrównawczego pod sama szyjke, i grzanie znowu stało sie słabsze, lecz płyn cofnął sie i dolalem troche płynu do samej chłodnicy gdyż brakowało i teraz dobrze grzeje, narazie nic wiecej nie bede robil poza kontrola płynów

[darq]

Koledzy mam ten sam problem. Auto odpalone rano , brak ogrzewania, wejscie na obroty (około 1500) zaczyna powoli grzać. Podczas jazdy jest ok, grzeje ale jak tylko stane w korku to zaczyna lecieć chłodne powietrze po jakiejs chwili, dodam gazu i znowu ciepłe zaczyna lecieć. Zawsze dzieje sie tak jak na dworzu jest zimno, gdy jest ciepło to tego nie ma. Wymieniony termostat nic nie pomógł. Płyn w wyrównawczym po zagrzaniu i przejechaniu 40km nie ubył. Dodam ze miałem wymienianą chłodnice i napewno jest z tego samego modelu, węże maja odpowiednia temperature po załaczeniu się wentylatorów. Pompa wody?

[rambo7]

ani termostat, ani pompa. Masz powietrze w obiegu nagrzewnicy.
Schemat: Post nr #6 węże wchodzące do nagrzewnicy (po otwarciu grzania na Max) muszą być gorące. https://www.civicforum.pl/showthread...wala-p%C5%82yn
a zakładam się że nie są