Witam
Na samym początku chciałbym przeprosić Adminów, jeśli ten wątek nie mieści się w regułach tego forum. Jeśli tak to proszę o zamkniecie tematu.
Ale wracają do głównego tematu. Tak jak niektórzy na tym forum( do nich głównie kieruje ten post, ale nie tylko) jestem posiadaczem już osławionych na tym forum Hond z rocznika 2012r. Jak każdy z forumowiczów , szukam , czytam, próbuje znaleźć przyczynę poboru oleju. Jak dotąd opinie na temat poboru oleju są różem. Niektórzy twierdzą, złe użytkowanie , inni uważają ,żę przyczyną jest źle dobrany olej itp.
Jednak moim zdaniem najprawdopodobniejszą przyczyną jest wada tłoków, co zostało udokumentowane przez jednego z forumowiczów. Jednak jest to tylko jeden przypadek na forum, w którym stwierdzono że tłoki nie są zgodne ze specyfikacją. Wiem, że jeden przypadek nie potwierdza reguły, wiem także, że koszty ,,naprawy" silnika sięgają nawet ponad 3 tys złotych. Na forum, jeśli dobrze policzyłem, jest około od 10 do 15 samochodów z rocznika 2012 roku, które pobierają olej w sposób niekontrolowany. Czytając forum wiem, że każdy próbuje różnych sposobów i szuka na swoją własną rękę przyczyny tej wady starając się to zrobić jak najtańszym kosztem. Moim zdaniem najlepszym możliwym sposobem byłoby potwierdzenie lub nie, przypadku kolegi z forum, który miał zamontowane fabrycznie inne tłoki, niż powinny być. Zdaję sobie sprawę, że koszt 3 tys zł lub więcej to niemałe pieniądze, a zwłaszcza, kiedy przyczyna może okazać się inna. wpadłem na pomysł "zbiórki " pieniędzy na takie remont jaki wykonał jeden z naszych kolegów.
Mianowicie, proponuję, żeby każdy z osławionych 12stek, przekazał, załóżmy 200-250zł, na poczet innego forumowicza który też zmaga się z tym problemem. W ten sposób jeśli potwierdziłoby się to,że nasze Hanie mają zamontowane tłoki i pierścienie niezgodne ze specyfikacją , mailibyśmy już praktycznie pewność , gdzie leży nasz problem( dwa potwierdzone przypadki to niemal pewność). Wiem,że mój pomysł możne wydawać się głupim i obarczony ryzykiem, ale pomyślcie sami. czy w ciągu kilku miesięcy nie wydacie tych 200-250zł na dolewki oleju, lub próbując coraz to nowych sposobów na znalezienie przyczyny??
Tak jak pisałem, nie znam się dobrze na samochodach,ale znam się na współpracy i pracy z ludźmi i wierze,że razem moglibyśmy ostatecznie rozwiązać ten problem i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Jestem laikiem, jeśli są jakieś inne sposoby na sprawdzenie zgodności tłoków to proszę się wypowiedzieć.
Jeśli uznacie ,że mój post jest smieszny lub niepoważny proszę nie hejtować( staram się rozwiązać ten problem tak jak każdy z was)
Z racji tego ,że to mój pomysł, wykluczą swoją Hondę w braniu udziału ( o ile się uda)
w tytule zmieniłem literówkę "2102" na 2012.
r7
Na samym początku chciałbym przeprosić Adminów, jeśli ten wątek nie mieści się w regułach tego forum. Jeśli tak to proszę o zamkniecie tematu.
Ale wracają do głównego tematu. Tak jak niektórzy na tym forum( do nich głównie kieruje ten post, ale nie tylko) jestem posiadaczem już osławionych na tym forum Hond z rocznika 2012r. Jak każdy z forumowiczów , szukam , czytam, próbuje znaleźć przyczynę poboru oleju. Jak dotąd opinie na temat poboru oleju są różem. Niektórzy twierdzą, złe użytkowanie , inni uważają ,żę przyczyną jest źle dobrany olej itp.
Jednak moim zdaniem najprawdopodobniejszą przyczyną jest wada tłoków, co zostało udokumentowane przez jednego z forumowiczów. Jednak jest to tylko jeden przypadek na forum, w którym stwierdzono że tłoki nie są zgodne ze specyfikacją. Wiem, że jeden przypadek nie potwierdza reguły, wiem także, że koszty ,,naprawy" silnika sięgają nawet ponad 3 tys złotych. Na forum, jeśli dobrze policzyłem, jest około od 10 do 15 samochodów z rocznika 2012 roku, które pobierają olej w sposób niekontrolowany. Czytając forum wiem, że każdy próbuje różnych sposobów i szuka na swoją własną rękę przyczyny tej wady starając się to zrobić jak najtańszym kosztem. Moim zdaniem najlepszym możliwym sposobem byłoby potwierdzenie lub nie, przypadku kolegi z forum, który miał zamontowane fabrycznie inne tłoki, niż powinny być. Zdaję sobie sprawę, że koszt 3 tys zł lub więcej to niemałe pieniądze, a zwłaszcza, kiedy przyczyna może okazać się inna. wpadłem na pomysł "zbiórki " pieniędzy na takie remont jaki wykonał jeden z naszych kolegów.
Mianowicie, proponuję, żeby każdy z osławionych 12stek, przekazał, załóżmy 200-250zł, na poczet innego forumowicza który też zmaga się z tym problemem. W ten sposób jeśli potwierdziłoby się to,że nasze Hanie mają zamontowane tłoki i pierścienie niezgodne ze specyfikacją , mailibyśmy już praktycznie pewność , gdzie leży nasz problem( dwa potwierdzone przypadki to niemal pewność). Wiem,że mój pomysł możne wydawać się głupim i obarczony ryzykiem, ale pomyślcie sami. czy w ciągu kilku miesięcy nie wydacie tych 200-250zł na dolewki oleju, lub próbując coraz to nowych sposobów na znalezienie przyczyny??
Tak jak pisałem, nie znam się dobrze na samochodach,ale znam się na współpracy i pracy z ludźmi i wierze,że razem moglibyśmy ostatecznie rozwiązać ten problem i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Jestem laikiem, jeśli są jakieś inne sposoby na sprawdzenie zgodności tłoków to proszę się wypowiedzieć.
Jeśli uznacie ,że mój post jest smieszny lub niepoważny proszę nie hejtować( staram się rozwiązać ten problem tak jak każdy z was)
Z racji tego ,że to mój pomysł, wykluczą swoją Hondę w braniu udziału ( o ile się uda)
w tytule zmieniłem literówkę "2102" na 2012.
r7
Comment