Remont silnika tłoki R1A_R3A rocznik 2012 - Zbiórka

[arkan]

Już kiedyś pisałem i nadal tak uważam, że zużycie oleju w roczniku 2012, to nie wina wyłącznie stosowanych olejów i interwałów ich wymiany.
Czyżby użytkownicy kolejnych roczników stosowali się wszyscy do zaleceń z Forum, czyli wymiana co 10 tyś. km i klasa A3/B4 ? Wątpię.
Chyba, że nie piszą o tym na Forum.
Musi być przyczyna mechaniczna, czyli pierścienie i tłoki, przez które silniki mogą być bardziej wrażliwe na stosowane oleje.

[gkill]

można wyciągnąć wniosek, że te delikatne cienkie pierścienie zakokosowały się i zniszczyły przez zbyt długie interwały

One się nie zniszczyły tylko zaszły koksem, który da się ręcznie usnąć. Początkowo po demontażu tłoków tak właśnie myślałem zrobić i to też by miało pozytywny skutek. Mierzyłem zużycie pierścieni i mieściły się jak dla nowych pierścieni.

[Cojakco]

pojazdy bez systemu przypominania o przeglądzie - warunki normalne max 10 tyś km i max 1 rok, warunki trudne max 5 tyś km i max 6 miesięcy.

Jeśli dobrze pamiętam w IO od IX jest 20tys.km lub co rok - warunki normalne.

Obie informacje są poprawne - pierwsza dla innych regionów świata, a druga dla Europy.
Ten sam silnik Hondy:
- w Europie na oleju Hondy jeździ 20kkm lub krócej, jeżeli komputer tak zdecyduje na podstawie liczby uruchomień...
- oraz maksymalnie 10kkm jeżeli przekroczymy strefę Europy i zalejemy inny olej zgodny z instrukcją oraz wyłączymy przypominanie o przeglądzie .

Jak dla mnie jest to jasna informacja, że 10kkm jest bezpiecznym interwałem, a 20kkm to już skrajne ryzyko. Podane tutaj przypadki wymiany po 24kkm mogły przyczynić się do zakoksowania pierścieni i ich przytarcia.

Osobiście wymieniam co 12kkm zgodnie z opinią mechanika sprzed 15 lat. Jak zaczęły się wyścigi na wydłużanie przeglądów co 15kkm, 20kkm a nawet 30kkm, to on powiedział mi, ze zdecydowanie poleca wymianę co 10kkm. Jego zdaniem nawet 15kkm jest już ryzykownym przebiegiem.

EDIT: Oczywiście to nie zmienia faktu, że te cieńsze pierścienie w roczniku 2012 są bardziej podatne na zużycie, na co wszyscy tutaj wskazują. Bo osobiście nie sądzę, że jest jakaś większa różnica statystyczna w wymianie oleju IX zakupionych w 2012 i pozostałych latach.

[Grzechu]

to nie wina wyłącznie stosowanych olejów i interwałów ich wymiany.

Zbierajmy dalej informacje, potem można próbować wyciągać jakieś wnioski.

[gkill]

Oczywiście to nie zmienia faktu, że te cieńsze pierścienie w roczniku 2012 są bardziej podatne na zużycie, na co wszyscy tutaj wskazują

Cieńsze są tylko pierwsze 2 pierścienie i są one lepsze pod wieloma względami choćby to że mniej ważą, mniej się zużywają, pierścień olejowy jakby nie patrzeć jest wykonany z jednego kawałka metalu o wysokości 1,5mm i wcale nie jest on taki delikatny jak co niektórym się wydaje, nie traci sprężystości nigdy bo rozpiera go sprężyna w jego wnętrzu, przyczyna tkwi w zbyt małych otworach, które się zaklejają nagarem, koksem, ile razy to mam jeszcze powtarzać? W standardowych pierścieniach olejowe są bardziej delikatne ponieważ ich sprężystość jest marginalna i składają się z 2 cieniutkich stalowych pierścieni o wysokości 0,4mm a po między nimi znajduje się blacha dystansowa o wysokości 1,2mm i nie pełni ona funkcji dociskania pierścieni do gładzi cylindra.

[Cojakco]

Cieńsze są tylko pierwsze 2 pierścienie i są one lepsze pod wieloma względami choćby to że mniej ważą, mniej się zużywają

Z tym się zgodzę Nie sądzę, żeby Honda robiła nam na złość. Był jakiś powód "lepszości", który zadecydował o wstawieniu tych pierścieni. Niemniej mają one jedną "drobną" wadę. Przy standardowej eksploatacji ze standardowymi błędami właścicieli powodują większe zużycie oleju. W tej sytuacji plusy dodatnie nie przeważają nad plusami ujemnymi, niestety :/

PS
Bawiąc się w teorie spiskowe:
- Honda chciała zmieścić się w wynikach emisji i każdy gram spalonego paliwa się liczył. Po homologacji zorientowali się lub wiedzieli od początku, że niebezpiecznie zbliżyli się do granicy niezawodności i grzecznie wrócili do starych sprawdzonych rozwiązań.
- Możliwe też jest, że na etapie startu produkcji szwankowała dostawa części i awaryjnie wstawili na taśmę to, co było dostępne od ręki.
- Rozważam też zwykły błąd w logistyce, który wygenerował jakąś partię wadliwych silników.

Tak, czy siak trzymam kciuki za wynik tego śledztwa. Sam jestem ciekawy jak ono się zakończy. I przy okazji dla MiCyran za zapoczątkowanie tematu!

[MiCyran]

One się nie zniszczyły tylko zaszły koksem, który da się ręcznie usnąć. Początkowo po demontażu tłoków tak właśnie myślałem zrobić i to też by miało pozytywny skutek. Mierzyłem zużycie pierścieni i mieściły się jak dla nowych pierścieni.

@gkill, jak już napisałem wcześniej, gdybym miał tylko wizualnie oceniać te stare pierścienie (te z R3A), to podpisałbym się pod Twoimi słowami obiema rękami. Jednak muszę się trochę uderzyć w piersi, bo tak naprawdę nie wiemy, do czego porównywać takie pomiary. Nie wiemy, ani jaka była oryginalna szerokość pierścieni (choć mamy pewność, że wysokość pozostała taka sama, tzn. dokładnie 1.0, 0.8 i 1.5 mm), ani jaka masa. Jednym słowem, nie wiemy jaki jest prawdziwy ubytek materiału.

Zbierajmy dalej informacje, potem można próbować wyciągać jakieś wnioski.

Popieram! Warto się jednak zastanowić, co z tą wiedza zrobić, żeby przełożyło się to na konkrety. Mimo mojego dużego zaufania do marki, oczekuję, że Honda się pewnie na nas wyprze. Czy to poruszy ewentualnych producentów części zamiennych - w to tez wątpię. Tłoków R1A na rynku jest bardzo mało, z kolei zakup całego silnika (lub nawet gołego słupka - a i ich też nie jest zbyt wiele) to zawsze ryzyko. Jakie byście w tej sytuacji widzieli rozwiązanie?

[gkill]

Jednym słowem, nie wiemy jaki jest prawdziwy ubytek materiału

luz zamka 0,34, czyli jak dla fabrycznie nowych pierścieni.

[MiCyran]

luz zamka 0,34, czyli jak dla fabrycznie nowych pierścieni.

No, to już jest konkret. Dzięki!

[Cojakco]

Warto się jednak zastanowić, co z tą wiedza zrobić, żeby przełożyło się to na konkrety.

MiCyran masz najwięcej danych i zdjęć. Może wyślij temat do Jacka Balkana, który prowadzi kanał Motodziennik: https://www.youtube.com/channel/UCPu...2-BaiydPWdH6Lg

Może zainteresuje się tym tematem i zada Hondzie dziennikarskie pytanie, na które dostaniemy oficjalną odpowiedź. Kiedyś skutecznie wyjaśnił kwestię ocynku w Maździe.

Kontakt do Jacka znajdziesz tutaj: https://www.olx.pl/oferta/sprawdzeni...9-IDwMQUp.html

EDIT: Jeżeli wyślesz zgłoszenie, to daj nam znać. Wtedy każdy z nas może pod filmami Jacka pisać komentarze z prośbą o wyjaśnienie wadliwej serii silników w Hondzie. Jak będziemy konsekwentni, to temat powinien ruszyć.

[MiCyran]

MiCyran masz najwięcej danych i zdjęć.

Dzięki za sugestię! Postaram się jeszcze dziś to zrobić. Danych to ja mam pewnie nie więcej niż @gkill, bo wiedzy i praktycznego doświadczenia na pewno sporo mniej niż On.

W rzeczonej sprawie odbyłem kiedyś niezobowiązującą rozmowę z biegłym rzeczoznawcą, który stwierdził, że najlepiej, aby "dowody" nadal pozostawały na miejscu - chodzi oczywiście o tłoki w silniku. Stąd moja ogromna wdzięczność dla @mj008 za jego obserwacje.


EDIT: Szanowni Koledzy, zgodnie z propozycją, która padła rano, naświetliłem nieco problem p. Jacku Balkanowi - na razie tak na szybko i dość oględnie, ale zobaczymy, jak się do tego odniesie.

Jacek Balkan.pdf

[luzny41]

Jakbyśmy mieli mało niewiadomych w tym równaniu.
Pojawia się jeszcze jedno.
Co się stanie po wymianie tłoków R3A na takie same tylko nowe. I będziemy lać odpowiedni olej i wymieniać go 10kkm?

[MiCyran]

Jakbyśmy mieli mało niewiadomych w tym równaniu.
Pojawia się jeszcze jedno.
Co się stanie po wymianie tłoków R3A na takie same tylko nowe. I będziemy lać odpowiedni olej i wymieniać go 10kkm?

Tego, przypuszczam, nigdy się nie dowiemy, bo Honda pewnie drugi raz nie wypuści takiego "gniota"...

[arkan]

przyczyna tkwi w zbyt małych otworach, które się zaklejają nagarem, koksem, ile razy to mam jeszcze powtarzać?

W czym są te otwory ?

[gkill]

W czym są te otwory ?

W pierścieniu olejowym o średnicy 0,5mm, są rozmieszczone co około 1cm na obwodzie i służą do przekazywania oleju na gładź cylindra i do odprowadzania nadmiaru oleju silnikowego. Nie mam teraz absolutnie czasu ale też bym foty wrzucił.