Opony całoroczne do 9 gen 1.4

[Grzechu]

Przy takim przebiegu postawiłbym ją na całorocznych. Całoroczne opony też dają rade w zimę.

[Glosima]

Bierz Vectory. Dobra opona.
Zalozylem corce do Swifta i elegancko sie jezdzi.

[Thomas]

Ja w Swifcie mam właśnie te Quadrac 5 i póki co nie mam zastrzeżeń. Przejeździly końcówkę zeszłego lata i teraz zimę i naprawdę dają radę. Z tym ze tam jest rozmiar 175/65/15 więc inaczej się guma może zachowywać nic 225/45/17.

Dlatego interesuje mnie szczególnie opinia kogoś kto ma w 17

[MarcelWro]

Ja na jesień na 100% przesiadam się na całoroczne Michelin CrossClimate 225/45R17 94W. Jeżdżę Ufo 1.8/140KM

[Alix]

Jak to mawiają "ekszperci": bendziesz Pan zadowolniony

Dobra opona. Ciekawy jestem porownania do Goodyear Vector 4S Gen-2 jakie mam u żony i uważam są znakomite jak na swoją rolę, 90% kierowców nic więcej nie potrzebuje - taniej niż 2 komplety kół, zawsze odpowiednia opona do pory roku założona (patrz obecne warunki w Święta - wszyscy na letnich mają pietra czy śnieg nie spadnie... a w żonowozie nie ma się u mnie czym przejmować na całorocznych No i o niebo lepsze opony od dwóch kompletów budżetowych Fuld czy czego tam.

Dasz się przejechać na próbę jak założysz, żeby wyrobić sobie zdanie? Za to mogę dać odwdzięczyć się jazdą Rką na Michelin Pilot Sport 4S

[Thomas]

Ja się zastanawiam nad Crossclimate, ale wersji plus albo 4Seasons G2. I ciągle nie wiem co wybrać...

[Alix]

To są mocno różne opony. Powiem tak:
1) Goodyear Vector 4Seasons Gen-2 - czyli opona zimowa przystosowana do letnich temperatur - sam mam i wnioski:
- jazdą na śniegu praktycznie nie odbiega od poprzednich GY UltraGrip które były na tym aucie (!) - nie strach ją mieć nawet na wycieczki na narty (byliśmy nawet w zaśnieżonym Karpaczu spokojnie)
- jazdą po mokrym jak typowa letnia, nie ma tu wad typowych dla niektórych zimówek jak niepewne zachowanie w ścianie deszczu na autostradzie itp.
- w przeciwieństwie do zimówek jej mieszanka nie "puchnie" i nie robi się miękka przy +10-15 st. - na asfalcie jedzie jak premium zimówka nie-performance - czyli po prostu przyzwoicie, aczkolwiek nie nadaje się do "sportowej" jazdy po zakrętach z uwagi na jednak wyższy, lamelowany bieżnik - sztywniejszy niż w zimówce, ale nie tak jak w dobrej (raczej NIE budżetowej) oponie
- świetny komfort jazdy i cisza - lepsze niż na jakichkolwiek oponach dotąd na tym aucie, szczególnie w stosunku do letnich (z tego żona najbardziej zadowolona)
- odczuwalnie większe opory toczenia, nasze małe auto z małym silniczkiem bardzo na to czułe jest lekko "zmulone"
2) Michelin CrossClimate - czyli opona letnia przystosowana do zimowych warunków - to znam dotąd tylko z opinii znajomych:
- jeździ jak normalna letnia premium po suchym i mokrym asfalcie, bodajże jedyna całoroczna opona nie protestująca przy "sportowej" jeździe
- w zimie daje radę jak przeciętna zimówka - ale też nikt ze znajomych nie był nią na razie w prawdziwym śniegu jak ja z GY na pewno dla mieszczuchów i bez wyjazdów w Alpy spokojnie da radę naszym miejskim "zimom" z 5 dniami śniegu na rok
- komfort i cisza i opory ruchu ponoć też dobre

Podsumowując:
- kierowcy mający dojazdy/wyjazdy w warunki prawdziej zimy oraz spokojniejsi - brać Goodyear
- kierowcy zimę spotykający raczej w mieście i jeżdżacy okazjonalnie po nieodśnieżonych odcinkach oraz Ci co lubią sobie dynamicznie po zakrętach pojechać - brać Michelina

Inne całoroczne przy nich (Vredestein, Kumho, nie mwiąz o Sava czy Dębica) to zupełnie inna liga i nawet nie ma co porównywać...

[Thomas]

I o taką opinię chodziło Dzięki wielkie

W takim razie zamówię tego Crossclimate+

[Alix]

Jak najbardziej, napisz potem proszę opinie i wrażenia i nie przejmuj się bzdurami wypluwanymi przy tym przez oponiarzy jak to całoroczne są do niczego. Opony sezonowe to taka trochę europejska fanaberia napędzana przez koncerny. 3/4 aut w USA i wielu krajach azjatyckich spokojnie jeździ na dobrych całorocznych... Mit panuje... dopóki ktoś sobie sam nie kupi całorocznych i się z tego mitu nie wyrwie. Wiem co mówię bo mam to za sobą, wiem też jak cześć ludzi ma reakcje alergiczne na wielosezony, chociaż nigdy w życiu na takich nie jeździli od czasów kaszlaka...

[dudek_t]

Alix, jeździłeś na Vredesteinach 5 czy Nokianach Weatherproof. Jaka inna liga? Jestem pewien że w ślepym teście nie potrafiłbyś rozpoznać która opona jest lepsza.

[Thomas]

Do tych Quadrac 5 nie mam zastrzezen, mam je w Swifcie '13 od października i spisują się super. Aczkolwiek to auto ma 93 KM, więc jeśli jest coś półkę wyżej do Civica który ma 142 KM to czemu nie

[Alix]

Vredesteiny (chyba poprzednie a nie obecne 5tki - nie wiem na 100%, moze 5tki są lepsze) probowalem ostatnio w Polo kuzynki, wcześniej kupowałem Sava wujkowi do Corolli - dlatego piszę, że to inna liga dla mnie. Może być ślepy test na dowolnym aucie, na 90% bym rozpoznał, różnica jest po prostu zbyt duża. Trochę opon zjechałem w życiu, chociaż nie jestem z branży moto, byłem na kilku imprezach firm oponiarskich, poznałem odrobinę co się z czym je [emoji14]

Natomiast Nokiany całoroczne nie miałem styku, być może są OK. Nokiany to lubię zimowe Byle z serii A a nie z D [emoji14]

[m26]

Vredesteiny

Wiadomo że jak coś jest do wszystkiego to i do dupy też,bo to zawsze będzie jakiś kompromis.W przypadku opon to wiadomo że wyśrodkowana mieszanka,nie do końca wysypujacy się śnieg z bieżnika i nie do końca cisza w lecie.,bo nie da się zrobić szerokiego i wąskiego rowka jednoczesnie.
Jednak ta opona od dawna jest już dopracowana pod względem takiego kompromisu.Nie mam co prawda też pojęcia o ostatniej generacji,ale pewnie nie będzie gorsza od poprzednich.
Tak mi się ta guma spodobała że załadowałem ją żonie i śmiga na tym cały rok na okrągło.Podpiszę się pod takim wyborem bo choć zawsze będzie to jakiś kundel,to jednak z tego co miałem okazję wypróbować to lepszego wyboru nie widzę.

[bonito]

Wprawdzie innym samochodem (Passat), miałem 3 lata temu podobny problem (żona, małe przebiegi do 10 tys., głównie po mieście). Kupiłem wtedy wielosezonowe Nokiany, jestem superzadowolony - nie trzeba 2x do roku ustawiać się w kolejkach do oponiarzy, wyważać itp., po prostu się jeździ. Nokiany są niestety dość podobne do zimowek (miękkie), teraz kupiłbym Michelin CrossClimate (bardziej podobne do letnich).

[Oli]

Mam te Vredesteiny5 i złego slowa nie powiem czy to śnieg czy mokro są ok ,no moźe ciut głośne.
Moźe w mocnym aucie być gorzej,no ale w niejadącym Golfie6 1.6 102ps jestem zdecydowanie na tak.
Ale juź do Mazdy 2.0 150ps będę zakładał te Crossclimaty.