nowa Honda elektryczna na 2020

[Alix]

Tak, nawet dzisiaj. Gdyby mial 1.0 Turbo zamiast kupy baterii i w zwiazku z tym z 400kg zbednego balastu mniej, bylbu fajnym lifestylowym aucie ktorych realny wybor ogranicza sie dzis do dwoch (malutki Fiat 500 i dosc drogie jak na segment B Mini). Bylby hit, nawet jakby kosztowal pod 100tys.

[pawcio-203]

1.0t to idealna jednostka dla niego....

[Alix]

Pytalem sie w swoim ASO ile sprzedali nowych Jazzow w nowej cudownej cenie. Odpowiedz brzmiala: 1 sztuka na caly 2020.

Honda jak zwykle. Pomysly niby dobre, ale marketing na zbity pysk bym wywalił.

Jazz powienien pelnic funkcje auta miejskiego i kosztowac 60-80tys. Jak reszta rynku. Honda E powinna byc lifestylowym autem z nowoczesniejszym 1.0T i niejeden stowke by za nia zaplacil. I by byla sprzedaz.

A tak, nie ma nic. I Honda E tez sie sprzedawac NIE bedzie.

[pawcio-203]

Skoro zwykli śmiertelnicy widzą w czym problem to kogo oni tam zatrudniają?

[bravossi]

No skoro Swindon zamykają, fabrykę w Turcji ponoć też (?),
to ewidentnie chyba koniec przygody z Europą się zbliża wielkimi krokami.
Co to za oferta i dla kogo...

[Alix]

Skoro zwykli śmiertelnicy widzą w czym problem to kogo oni tam zatrudniają?

Znam pare osob majacych bezposredni kontakt z Honda Europe i ponoc korpo-beton ciemny jakich mało. Zero myslenia i elastycznosci, bez pasjonatow. Ich swiat to tabelki i cyferki. Wieksze cyferki aktualnie sa w Azji i za oceanem to likwidujemy tu wszystko i olewamy. Zadnego myslenia perspektywicznego o marce.

Dealerzy mowia im, ze Jazz w tej cenie nie ma sensu, a Ci pokazuja im jakiegos wymaksowanego SUVika B klasy konkurencji ze to niby jest to samo tylko ewenement na rynku bo rownie pojemny van i od Hondy wiec to swietna oferta etc. itp. Odrealnienie totalne. Mowia Civika chcemy 1.5T bo 1.0T mentalnie u Hondziarzy nie przechodzi niezaleznie od tego jak bedziecie to zachwalac, to nie likwiduja cale spektrum 1.5T, ma sie sprzedawac 1.0T. Nie pomoglo, ludzie kupuja nawet jak maja do Sport+ doplacac? To przestawimy dostawy, ze 1.5T bedzie glownie w katalogu. 1.0T ma byc kazda testowka, kazdy zastepczy etc. No i...

[Radon]

Dla Hondy Europa nie jest rynkiem gdzie się robi kasę, tylko prestiż. Ponieważ kasa jest ważniejsza niż prestiż i klienci to taki efekt.

[ListeR]

Da się zrobić prestiż i kasę, wystarczy spojrzeć na Honda Ameryka i Acura. W Europie zostawili miejsce koreańczykom.

Teraz jest ciężki okres przejściowy dla nich, 2023 chcą u nas sprzedawać tylko elektryki i hybrydy. Do tego czasu sytuacja z ofertą się ustabilizuje.

[m26]

Dla żadnej z japońskich marek (poza Toyotą) nie jesteśmy "dobrym" rynkiem.

[ListeR]

Dla żadnej z japońskich marek (poza Toyotą) nie jesteśmy "dobrym" rynkiem.

francusko-japoński Nissan ze swoimi suvami racze źle nie ma, też Mazda.

[Alix]

ToyToy może, Nissan może, nawet Mazda swoje odgrzewane kotlety w odpicowanych budach sprzedaje, chociaż technologicznie ani downsizingu ani hybryd ani elektryków nie "opanowali" i mają w zasadzie jeden silnik 2.0 w ofercie "dobry na wszystko" i robi to mimo sprowadzania z poza fabryk z EU z cłem. Da się? Da! Honda na sprzedaż ordynarnie mówiąc leje, brakuje najważniejszych towarów w salonach (Civic 1.5T i HRV 1.5 oraz 1.5T), wciskane są nie te co rynek chce (Civic 1.0T, Jazz czy CR-V Hybrid). To nie jest tak jak z Mitsubishi jeszcze że w tych salonach naprawdę prawie nie ma co stanąć.

[filipfm]

Nissan może

Nissan tez robi kroki w kierunku zwijania sie z Europy. Ogranicza ofertę a w wielu krajach (w tym w PL) likwiduje sieć dealerską i będzie sprzedawał w sieci Renault

robi to mimo sprowadzania z poza fabryk z EU z cłem

Nie ma cła na auta z JP, a obecnie chyba cała oferta Mazdy w PL jest z Japonii

[Alix]

Dobra ale Nissan to wlasciwie Renault wiec beda sprzedawac to samo pod innym znaczkiem i tyle. A Honda to Honda i jak Honda Europe kladzie na lopatki swoja kretynska polityka sprzedaz modeli w EU, to nie ma alternatyw zeby kupic to samo z innym znaczkiem.

[PrimoGhost]

Alix - a jak Twoim zdaniem po ewentualnym wycofaniu się / mocnym ograniczeniu bytności Hondy na rynku UE stanie się z cenami używanych samochodów? Hanki co do zasady trzymały zawsze cenę, ale pamiętam moich rodziców i Poloneza ATU + kupionego jako nowy za chyba 26 tys. zł Potem przestali je produkować i ostatecznie ojciec sprzedał to auto po 5 latach za 3000 zł. w stanie co najmniej bardzo dobrym.

Nie do pomyślenia obecnie... Chyba?

[Alix]

Do pomyslenia. Zobacz co sie stalo z Chevroletem, szczegolnie teraz po tym jak Opel jest juz nie GM tylko francuski. To samo z Infinity. Jednak brak ASO dla marki to zawsze minus w wartosci. Mam nadzieje ze Honda sie tak zupelnie nie wycofa zaraz, ale ograniczanie rynku nam nie posluzy tak czy owak. Dla Hondziarzy lepiej jak Honda jest i sie sprzedaje.